Misja Kazimierza Mieszkowica

W roku 1016 królowi Polski Lambertowi oraz jego żonie Ryksie, wnóczce cesarza Rzeszy Ottona II, urodził się syn. Tak naprawdę nie wiemy jak miał na imię. Późniejsi kronikarze zapisali nam go pod dwoma tytułami: Kazimierz Karol, a do naszej historii wszedł jako Kazimierz Odnowiciel.

Zarówno Kazimierz jak i Karol nie są w tym przypadku imionami. Są tytułami: Kazimierz znaczy po arabasku władca, a to samo w językach słowiańskich znaczyło słowo Karol, od którego pochodzi tytuł władcy król. Nie znamy więc prawdziwego imienia, podobnie zresztą jak nie znamy również prawdziwego imienia jego ojca, który w historiografii występuje jako Mieszko II Lambert.

Nie będziemy jednak w to wnikać, bowiem interesuje mnie w tej chwili akurat syn Mieszka i Ryksy, o którym ciotka Vicky pisze, że w wieku 10 l ...

	Pioter
	24 stycznia 2024 08:31

Argentyna się rozsypała

W zasadzie to nic nowego. To dopiero 3 raz w ciągu ostatnich 50 lat.

Po raz pierwszy doszło do tego w 1985 roku. Wówczas z powodu problemów z płatnościami władze poszczególnych prowincji zaczęły wypuszczanie własnych banknotów. np takich: Początkowo były to wyłącznie drobne, których brakowało w obiegu, ale po czterech latach pojawiły się i takie banknoty: W zasadzie nadal można było ważać te banknoty za drobne, bo ich wartość nabywcza drastycznie nie wzrosła. W końcu w 1991 roku wymieniono pieniądze w stosunku 1 peso : 10000 australów i uniewazniono lokalne emisje. Do czasu.

Kolejny kryzys przyszedł w 2001 roku.Wówczas ponownie obowiązki Banku Centralnego wzięły na siebie władze poszczególnych prowincji. I początkowo też miało to być tylko uzupełnienie obiegu drobnicy. W zasadzie jakoś ...

	Pioter
	23 stycznia 2024 08:43

Krzyż arcybiskupa Gerona

W roku 976 zmarł arcybiskup Kolonii Gero. Pochowano go w Katedrze Kolońskiej, a nad jego grobem powieszono niezwykły drewniany krzyż o wymiarach 2,88 m x 1,98 m, przy czym sama figura Chrystusa miała wysokość 1,87 m oraz rozpiętość ramion 1,66 m. Krzyż był tak niezwykły z punktu widzenia mieszkańców X/XI wiecznej Rzeszy, że do grobu arcybiskupa Gerona ściągały pielgrzymki. Opisał go nawet w swojej kronice biskup merseburski Thietmar. W końcu około 1250 roku przeniesiono krzyż do nowoprzebudowanej części katedry (kaplica św Szczepana), a w 1310 przeniesiono go ponownie w inne miejsce, do kaplicy św Krzyża. W 1683 krzyż doczekał się promienistej aureoli, która stanowi jego tło. Był również wielokrotnie złocony, malowany oraz restaurowany. Ot zabytek jak każdy inny.

Co jednak było aż tak ...

	Pioter
	22 stycznia 2024 03:58

Rehabilitacja Lokiego

Kim był Loki w zasadzie wiemy. Był on oficerem prowadzącym wszystkich bogów Asgardu. I w zasadzie jego zadanie polegało na pilnowaniu, aby coś niewłaściwego im nie strzeliło do głowy. Niewłaściwego z pukntu widzenia sumeryjskich zleceniodawców. Kiedy jednak przyszło najgorsze doprowadził do Rangaroku i zniszczył cały Asgard przy pomocy Scytów/Gotów. Wykonał po prostu to, co do niego należało.

Problem pojawił się w momencie, gdy dzieje Asgardu postanowiono zaszczepić innym ludom, których zadaniem było dokonywanie na bieżąco róznych korekt w Europie czy Ameryce Północnej. Zbiorczo dziś mówimy o tych ludach Wikingowie lub Normanowie, ale była to zwykła mieszanina najemników z różnych ludów, które musiano jakoś scalić ze sobą. Dlatego dokonano pewnej drobnej zmiany spisanej historii Asgard ...

	Pioter
	19 stycznia 2024 10:07

Krzyżak

Przedwczoraj na rynkach numizmatycznych pojawiła się nowa ciekawa moneta.Jak widać Wyspy Cooka (lub ktoś pod nie się podszywający) zapragnęły uhonorować Hermana von Salzę, twórcę Zakonu Niemieckiego Najświętszej Marii Panny. Do tego projektant nie zna się wogóle na historii, bowiem zatytuował tę monetę Pruscy Krzyżowcy.

Nie wiem kto akurat wykupił koncesję na wybijanie tam monet, ale mam jakieś podejrzenia. Podejrzenia te wynikają bowiem z samej monety oraz przeglądu historii.

Przede wszystkim moneta nie ma żadnego umocowania rocznicowego. W 1223 roku Zakon Krzyżacki walczył jeszcze z Połowcami na Węgrzech. Więc teoretycznie moneta nie powinna być adresowana do nas, ale...

Jeśli jednak sprawdzimy, co działo się w 1223 roku, to dowiemy się, że własnie w tym roku miała miejsce bitwa pod ...

	Pioter
	17 stycznia 2024 08:23

Szklanką po łapkach

I stało się coś niebywałego. Komisja Europejska nakazała Republice Francuskiej zniszczenie całego nakładu nowego wzoru eurocentów.

Te nowe monety wyglądają tak.Oficjalnym powodem wycofania monet jest brak akceptacji KE wyrażonej w Dzienniku Urzędowym UE. Niby bowiem państwa członkowskie strefy euro mają prawo do samodzielnego określania tego co znajdzie się na stronie narodowej monet, ale jak widać nie każdemu to pasuje. Straty Francji z tego tytułu zostałyu już obliczone na około 1,2 mln euro, a sprawa dotyczy 27 mln nowo wybitych monet.

Oficjalnie podaje się w prasie, że dyrektor Mennicy Paryskiej chciał zaprezentować ministrowi finansów Republiki nowo wybite monety podczas jego wizyty 7.12.2023 w mennicy, i dlatego zignorował zastrzeżenia wyrażone przez KE z dnia 1.12.2023, które do ...

	Pioter
	15 stycznia 2024 10:51

Przygody Karola zwanego Kazimierzem

Przedstawię teraz Państwu coś najprawdę niebywałego. Tekst pochodzi z syntezy dziejów Wandalów Alberta Kranza:

Gdy zaś został on wyłąćzony ze spraw ludzkich, pozostawił syna Kazimierza, o przydomku Karola, wnet powstali naczelnicy i syna wypędzili z królestwa, wraz z niechęcią do teutońskiego imienia.

Już Polacy byli bez króla, bez księcia, gdy każdy sobie radził i dbał o swoje korzyści dla siebie, na dłuższą metę i naczelnicy i lud zaczęli sięwstydzić zamętu. Nie pozostała szlachetność królewska, nie było komu oddawać czci przy równości urodzenia, każdy zawidził drugiemu królestwa, nie mogli jednak trwać bez króla, bez wodza.

Zaczęto gwałtownie pożądać Kazimierza wyrzuconego z królestwa, a co do wezwania go do królestwa byłą wielka zgoda wszystkich. Szukano go w Germanii, nie można g ...

	Pioter
	14 stycznia 2024 09:05

Złota parada

3 kwietnia 2021 roku w Kairze miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Wydarzenie reklamowane jako oczekiwane przez cały świat.

https://www.youtube.com/watch?v=afRv6xdG_J0

Tu zajawka wydarzenia.

W tym dniu bowiem przewieziono 22 mumie władców starożytnego Egiptu na nowe miejsce spoczynku w świeżo wybudowym Narodowym Muzeum Cywilizacji Egipskiej. Cała ceremonia miała zostałą przygotowana w formie uroczystego pogrzebu królewskiego starożytnego Egiptu. Na dzień ten zamknięto większość dróg Kairu dla ruchu, a na miejsce nie mógł dostać się nikt postronny. Nawet wybudowano specjelne pojazdy mające imitować staroegipskie łodzie pogrzebowe. Całość parady okrasiły hymny śpiewaków operowych w języku staroegipskim (czyli koptyjskim) oparte na Księdze Umarłych oraz Tekstach Piramid. Jak podaje wikiped ...

	Pioter
	13 stycznia 2024 08:51

Feniks z popiołów?

Wszyscy pewnie znamy legendę o feniksie. Ale czy ktoś wogóle czytał to, co o feniksie zapisali starożytni autorzy? np. Pliniusz Starszy?

Etiopiowie i Indowie opowiadają o różnobarwnych i niewysłowionych ptakach, a Arabowie o słwanym przed wszystkimi feniksie, jedynym, nie wiem czy to nie bajka, w całym świecie (ze swego rodzaju) i nie bardzo widywanym. Mówią, że jest wielkości orła, ma blask złota około szyi, wreszcie jest purpurowym, ogon jego błękitny zdobią różowe pióra, gardło grzebień a głowę czub z pierza przystraja. Pierwszy i najpilniej z Rzymian opisał go Maniliusz, ów sławny senator, który bez żadengo nauczyciela, odznaczył się największą nauką. Ten tedy powiada, że nikt nie widział go jedzącego, że w Arabii poświęconym jest Słońcu, że żyje 509 lat, że starzejąc się uściela s ...

	Pioter
	12 stycznia 2024 10:29

Tron

W 2007 roku Bundesbank wypuścił do obiegu monetę obiegową z landem Mecklenburg-Vorpommern. Na monecie znalazł się wówczas pałac książęcy w Szwerinie.Tak wyglądała wówczas ta moneta. Obecnie postanowiono powtórzyć motyw Mecklenburgii, ale w troszkę innej formie.Moneta ta ma pojawić się w obiegu już 30 stycznia. Zgodnie z opisem mamy na niej widok na Königsstuhl na Rugii.

Klif Königssthul czyli na polskie Tron to w zasadzie dość strome uwisko. I żeby było ciekawiej to nikt nie wie dlaczego sięakurat tak nazywa. Legendy mówią, że w 1715 roku z tego miejsca miał obserwować bitwę morską z Duńczykami król Szwecji Karol XII Wittelsbach. Ale to tylko legendy, bo w spisanym w 1587 roku w sprawozdaniu z podróży (poszukiwanie wód mineralnych na zlecenie księcia) pastora Rhenana pojawiła się właśn ...

	Pioter
	11 stycznia 2024 13:32

Tacyta opis Germanii

W zasadzie chyba dobrze, że dopiero teraz sięgnąłem do Tacyta, bo rozumiałbym go dokładnie tak samo jak wszyscy akademicy. A naprawdę wiele danych Tacyta wyjaśnia się samo przez się.

Zacznijmy więc:

Germanią wszystkę od Gallów, Retów i Pannonów Ren z Dunajem, od Sarmatów i Daków góry i wzajemna trwoga dzieli. Dalsze ziemie zakrąża Ocean, pełen ogromnych zalewów i wyspów niezmiernej wielkości, gdzie nieznajome nam pierwej z królami swoimi narody, świeża wojna odkryła. Ren z przerwanego i niedostępnego Retejskich gór wierzchołka spadłszy, nachyla się nieco ku zachodowi, zkąd potem bieg swój do oceanu północnego obraca. Dunaj bierze początek na górze Abnoba, mającej wolniej stoczyste boki i wstęp łacniejszy, przechodzi wiele krajów, i wpada do Pońskiego morza sześcią ujściami, bo siódme w ...

	Pioter
	10 stycznia 2024 08:08

Świątynię Achillesa odbudujemy!

Tak poinformował wczoraj Kamerun. To znaczy Kamerun nic w tym układzie nie znaczy właściwie, ale za jego pośrednictwem odbywa się większość numizmatycznej dyplomacji Olimpijczyków.

Informacja w zasadzie wygląda tak: Emisja tej monety zaplonowana jest dopiero na 20 kwietnia i będzie to typowa moneta talarowa (czyli uncja srebra), wybita w nakładzie 500 szt.

Równocześnie z Niue przyszły informacje o nowych metalowych krążkach przeznacoznych dla kolekcjonerów. I tak jako pierwsza pojawi się taka monetka przeznaczona na rynek polski:Owszem - można to dzieło wybite w Mennicy Polskiej traktować jako część promocji filmu, ale film w kinach pojawił się 25 grudnia, a moneta planowana jest na 31 stycznia.

Później Niue (bez podania mennicy) poinformowało o czymś w zupełnie innym klimacie. Na pier ...

	Pioter
	9 stycznia 2024 07:23

Szybciej niż się spodziewaliśmy

W czwartek wychodząca na Tajwanie gazeta Taipei Times poinformowała, że wojna światowa w najbliższym czasie obejmię Formozę.

Nie. Nie zrobili tego otwartym tekstem. Po prostu pokazali nowe monety wybite z okazji Chińskiego Roku Smoka.

Jedna jest typową tajwańską monetą wybijaną z okazji nowego roku. To ta z krzewem różanym. Natomiast druga jest znacznie ciekawsza. Prócz chińskiego smoka, który łakomie patrzy na tajwańską perłę (lepszy widok tu) na monecie znaleźli się także wojownicy Song w szyku bojowym.

A gdy do tego dodamy kilka wybitych niedawno monet Oceanii, to zrobi się jeszcze ciekawiej. To Vanuatu, gdzie tajwańska perła została już otoczona przez chińskiego smoka.To Niue, gdzie widzimy aż dwa walczące ze sobą smoki.A tu Australia, gdzie jednak widać, że perła się chińskimu smo ...

	Pioter
	8 stycznia 2024 06:01

Kraa... Kraa... Krak

Na ludzi ciekawych historii naszego kraju z przed okresu panowania Mieszka zastawiono wiele pułapek. I nie chodzi mi teraz o wymysły akademików robione zgodnie z wytycznymi Wojciechowskiego (czyli na zasadzie, że coś się napisze a wszyscy uznają autorytet profesora, a jakby ktoś przyłapał na kłamstwie, to można powiedzieć, że wszyscy tak robią). Takie pułapki są również pozastawiane w znacznie wcześniejszych czasach.

Nawet fakt spreparowania (bo pierwszy raz pozała się dopiero w połowie XVII wieku) przez książąt pruskich kroniki Galla Anonima czy późniejsze uznanie jej za jedyną wyrocznię polskich dziejów przez potomka pruskiego ambasadora, nic specjalnego nie zmienił. Nawet wymyślanie przez biskupa Jana Długosza nieistniejącego panteonu bogów też nic specjalnego nie zmienił. To są spr ...

	Pioter
	7 stycznia 2024 06:27

Czciciele Zeusa nad Bałtykiem

Kolejny raz wypada powtórzyć, że żadnej część naszej historii nie została przed nami ukryta. Wszystko mamy na wierzchu, czasem nawet wyraźnie wskazane na mapach. Tylko niewielu już z nas potrafi odczytać te antyczne wskazówki.

Najpierw więc popatrzmy na mapę: Znajdujemy ram zaznaczone takie plemię bałtyjskie jak Kurowie. I w zasadzie to tyle. Zupełnie nic nam to nie mówi.

Nawet gdy weźmiemy do ręki tłumaczone na współczesne języki dane opisy tego ludu, to też niewiele się dowiemy. Owszem, czasami są pewne ciekawostki, jak np opis Adama z Bremy: ... złoto jest tam bardzo obfite, konie są najlepsze. Wszystkie domy są pełne pogańskich wróżbitów, wróżbitów i nekromantów, którzy są nawet ułomni w nawyku monastycznym. Po odpowiedzi tamtejszych wróżów przyjeżdżają ze wszystkich części świata, ...

	Pioter
	6 stycznia 2024 06:45

Zaginione czeskie ogniwo?

Czasem dobrze jest sięgnąć do opracowań hstorycznyh powstałych bardzo dawno temu. Na przykład do pracy Alberta Kranza Wandalia. Można bowiem znaleść tam sprawy, które zostały zastąpione bajkami o Lechu, Czechu i Rusie.

Albert Kranz był syndykiem i dyplomatą Hanzy. Otrzymał staranne wyksztłacenie duchowne (bakałarz teologii), a pochodził z hamburskiej rodziny kupieckiej. Miał też dostęp do wielu dokumentów, które dziś raczej ciężko będzie odnaleść. Sam siebie nie uważał za Sasa, a twierdził, że pochodzi z wandalskiego rodu. Jego księga, podobnie jak i część polskich kronik, jest kompilacją dziejów Wandalów, Wenetów i Gotów, przy czym (pisał Wandalię na przełomie XV/XV wieku) dzieje Wandalów, Gotów i Wenetów zlały się u niego w jedno, choć odróżnia zachodnie (Wenetów), centralne (Wandaló ...

	Pioter
	5 stycznia 2024 04:00

To, co naprawdę ważne, robione jest w ciszy

Nikt w zasadzie nie informował nikogo o tym, że Somalia dokonała wymiany banknotów.

Po pierwsze to czy wogóle taki kraj jak Somalia jeszcze istnieje? A po drugie kogo to wogóle może interesować?

Od stabilizacji w Somalii i Jemenie akurat uzależniony jest ruch statków przez Morze Czerwone. Przynajmniej jeden brzeg musi być bezpieczny, żeby wogóle można było myśleć o nieopływaniu z towarem całej Afryki. Czyli interesować kogoś powinno.

Prócz tego jak zawsze interesować będzie kolekcjonerów. W końcu to coś nowego, czy można się później pochwalić w towarzystwie.

Popatrzmy więc na te cuda:

Ciekawe papierki, nieprawdaż? Jeszcze ciekawiej robi się, gdy zaczniemy analizować doniesienia o tych banknotach. Oficjalnie bowiem władze Somalii nic nie komentują. Ludność natomiast posługuje się nimi w ...

	Pioter
	4 stycznia 2024 08:34

Królowie, regenci i wodzowie

Zastanawiając się nad rodem Amalów, czyli królewskim rodem Gotów, dochodzę do dość ciekawych wniosków. Że tak w zasadzie nie znamy imion ludzie, którzy panowali nad Gotami.

Jakieś imiona w zasadzie przekazał nam Jordanes czy inni łacińscy kronikarze. Ale nie są to wcale ich prawdziwe imiona, a przynajmniej nie całkiem tak wyglądają. A poznać to możemy choćby po mojej wczorajszej dyskusji z Ojcem Dyrektorem na temat przyrostka -reiks oznaczającego podobno (zdaniem profesora Strzelczyka) jakiegoś barbarzyńskiego wodza.

Jest jednak moim zdaniem inaczej. Reiks znacza bowiem koronowanego władcę. Dlatego (w polskiej wersji) większość imion gockich i wandalskich władców kończy się przyrostkiem -ryk. Takimi imionami zawierającymi również ten władczy tytuł są na przykład Genzeryk czy Teodoryk. ...

	Pioter
	3 stycznia 2024 08:30

Scytyjscy i goccy filozofowie

Czytając opracowania dotyczące filozofii antycznej mamy praktycznie do czynienia wyłącznie z Grekami. Czasem trafi się w tym zestawieniu jakiś Frygijczyk czy Fenicjanin, ale z dzisjeszego punktu widzenia profesorów filozofii to też byli Grecy. Na siłę można jeszcze za filozofów uznać Konfucjusza, Buddę, Zoroastra czy w ostateczności nawet Echnatona i Mojżesza. A i trafia się też jeden Scyta, Anachasis, ale tylko dlatego, że większość swojego życia spędził w Atenach. A więc właściwie to raczej był Grekiem o scytyjskim pochodzeniu. I na tym właściwie koniec.

Inaczej jednak wygląda sprawa gdy weźmie się pod uwagę tekst spisany przez sekretarza naczelnego wodza Ostrogotów, a późniejszego biskupa Jordanesa. Z racji swojego stanowiska miał on bowiem dostęp do dokumentów i wiedzy rodu królews ...

	Pioter
	2 stycznia 2024 06:03

Sługa Genzeryka zwany Ojczulkiem

Jak nazwać władcę, który za cenę życia własnych żołnierzy wykonuje zadania zlecone? Wychodziłoby, że w najlepszym wypadku takiego władcę nazwiemy wasalem. I nawet jeśli brakować będzie dokumentów coś takiego potwierdzających, to w końcu i tak przecież pozostają inne poszlaki. A tymi najważniejszymi są przecież dokonane fakty historyczne, z którymi nikt nawet nie próbuje dyskutować.

A takimi faktami są przecież przegrana bitwa stoczona na Polach Katalaunijskich czy doszczętne zniszczenie Akwilei przez Hunów. I nawet jeśli ciotka Viky twierdzić będzie, że wszystko to wskutek niespełnionej miłości Attyli do Honorii, siostry cesarza Walentyniana, my sprawdżmy po prostu kto na tym wszystkim skorzystał.

W zasadzie Hunowie w czasach Attyli byli już w miarę cywilizowanym ludem, osiadłym w Pano ...

	Pioter
	1 stycznia 2024 06:57