-

Pioter : Kiedy bogowie zorientowali się, że nie są w stanie zmienić tego co już się stało, stworzyli historyków.

Artykuły użytkownika

Problemy z tłumaczeniami

Najpierw dam pewien cytat z roku 1896 roku:

Gdybyśmy‎ ‎Greków‎ ‎starożytnych‎ ‎chcieli‎ ‎sądzić według‎ ‎współczesnych‎ ‎nam‎ ‎pojęć,‎ ‎żadnego wiernego‎ ‎tłumaczenia‎ ‎starożytnych‎ ‎tekstów‎ ‎nie możnaby‎ ‎dać‎ ‎do‎ ‎rąk‎ ‎uczniom‎ ‎naszych‎ ‎szkół‎ ‎średnich.‎ ‎Gdvby‎ ‎p.‎ ‎Mounet-Sully‎ ‎grał‎ ‎swoją‎ ‎rolę Edypa‎ ‎bez‎ ‎skróceń,‎ ‎policya‎ ‎nie‎ ‎dopuściłaby‎ ‎do przedstawienia.‎ ‎Gdyby‎ ‎p.‎ ‎Leconte‎ ‎de‎ ‎Lisie‎ ‎nie poświęcił‎ ‎z‎ ‎przezorności‎ ‎wiele‎ ‎ustępów‎ ‎w‎ ‎swych tłómaczeniach‎ ‎z‎ ‎dzieł‎ ‎Teokryta,‎ ‎książkę‎ ‎jego‎ ‎skonfiskowanoby‎ ‎w‎ ‎dniu‎ ‎jej‎ ‎wydania.‎ ‎Zdaje‎ ‎nam‎ ‎się, że‎ ‎Arystofanes‎ ‎należy‎ ‎do‎ ‎wyjątków?‎ ‎Mamy‎ ‎przecie‎ ‎ważne‎ ‎fragmenty‎ ‎z‎ ‎tysiąca‎ ‎czterechset‎ ‎czterdziestu‎ ‎komedji,‎ ‎napisanych‎ ‎przez‎ ‎tyluż‎ ‎autorów, innych‎ ‎poe ...

Pioter
4 lipca 2024 06:52

13     1006    8

Nie jesteśmy sami

Od tygodnia firmy numizmatyczne informują o nowych monetach opatrzonych godłem Kamerunu i datą 2025. Niepokojące jednak jest to, że obecnie całkowicie zmieniono sposób szyfrowania.O co w tym przypadku chodzi? Chodzi o pewien film dokumentalny poświęcony tematyce istot pozaziemskich. A w zasadzie o coś w stylu Rozmów w toku czyli program paradokumentalny, którego scenariusz napisała Serena De Comarmond, taka mało kojarzona gwiazda amerykańskiego showbiznesu. Sam paradokument nie zyskał zbyt przychylnych opini (bo IMDb prowadzi aż do dwóch), z których jedna brzmi tak:

Ten dokument jest rozłączony i słabo zredagowany. Pytania były zadawane, ale nie odpowiadały, a pomysły nie były wyjaśnione ani w pełni rozwinięte. Prowadząca często rozmawiała z gośćmi, którzy zamieniają wywiad w zniewadzo ...

Pioter
3 lipca 2024 05:14

23     1699    8

Powierzchowna recenzja libretta

Od razu dam zastrzeżenie. Nie czytałem, ani nie zamierzam czytać, książki Pani Olgii Tokarczuk poświęconej Innanie. Wystarczą mi tylko same doniesienia prasowe i zamieszczone w sieci recenzje, aby wiedzieć, że Szanowna Noblistka nie ma zielonego pojęcia o czym pisze. I nie chodzi tu tylko o znajomość sumeryjskiej mitologii (czy raczej jej brak, co wykazano dobitnie w recenzjach na stronie lubimyczytac.pl).

Zacznę więc z grubej rury, jak dyskusje z poganami zaczynali Ojcowie Kościoła.

Dlaczego Innana, bogini sumeryjskiego panteonu, a więc z definicji istota nieśmiertelna, musiała udać się do piekła w celu uzyskania nieśmiertelności? Nigdzie pewnie to nie zostało w książce Szanownej Nobliski wyjaśnione, skoro jedna z recenzji brzmi:  Olga Tokarczuk to najwyższy top moich ulubionych twórc ...

Pioter
1 lipca 2024 20:36

14     1286    12

Historia kołem się toczy

Właśnie trafiłem na coś takiego: Skromne 150 zł na allegro (a trafia się i taniej) za książkę wydaną w 1899 roku i poświęconą właściwemu rozumieniu mitologii.

Zobaczcie Państwo tylko kto zapłacił za druk tej książki oraz jej tłumaczenie z angielskiego. Pod inicjałami AL kryje się zapewne sam jej autor, szkocki antropolog i profesor uniwersytetu w St Andrews.

Piękne jest również logo wydawnictwa Bronisława Natansona, który oficjalnie nie mógł w Warszawie handlować książkami. To przecież nie jest kaganek oświaty. To jest aż znicz olimpijski wraz z gałązką lauru.

Treść książki jest nawet dość sensowna. W XIX w jeszcze mitologię rozumiano (przynajmniej w Szkocji) właściwie.

To tylko tak, żeby wrzucić na luz wobec toczących się wokół nas dysput prawnych i powrócić do pięknych bajek, gdy wsz ...

Pioter
30 czerwca 2024 18:19

12     1273    8

Panie! To wynika wprost z prawa rzymskiego!

Takie słowa kilkakrotnie było słychać wczoraj na spotkaniu w Kielcach. Ja w tym momencie robiłem coraz większe oczy słuchając tego, ale później do mnie dotarło.

Oni po prostu nie wiedzą co mówią.

Żeby jednak nie było nieporozumień nie mam żadnych zastrzeżeń do będących na wczorajszym spotkaniu prawników. Sam robiłem podyplomówkę z prawa administracyjnego, a kurs prawa rzymskiego akurat zrobiłem na Pravnickej Fakulte Univerzita Karlova w czeskiej Pradze. I tam, a pewnie i w całej Europie program nauczania jest tak ułożony, że nie otrzymujemy żadnej prawdziwej informacji na temat tego czym było prawo rzymskie, ani co z niego wynika. Otrzymujemy za to wiedzę o pewnym kodeksie zwanym Corpus Iuris Civilis Romani, zwanym potocznie Kodeksem Justyniana, który nie ma wiele wspólnego z prawem r ...

Pioter
29 czerwca 2024 17:37

15     1451    12

Złota świątynia

Niewiele wiemy o tym co skrywają przed turystami Indie. I nie chodzi mi wcale teraz o wyludnione miasta, które dżungla zarosła całkowicie i stały się domem dla niezliczonych zwierząt. Chodzi o miasta zamieszkane trwale przez kilka ostatnich tysięcy lat.

Np o miasto Thiruvananthapuram liczące dziś około 1,5 mln mieszkańców i położone prawie na samym południowym wierzchołku Dekanu. Nazwa miasta w tłumaczeniu na nasze oznacza Miasto Pana Ananta, zaś sam Ananta to po prostu któraś z inkarnacji boga Wisznu.

Zgodnie z miejskimi opowieściami to właśnie tu, około roku 1000 pne, wylądowały okręty Salomona. Wtedy port należący do miasta miał się włąśnie nazywać Ofir. A podpisy kupców pochodzących z tego miasta odnaleziono na blachach miedzianych wykopanych przez archeologów w Syrii.

Jednym z naj ...

Pioter
28 czerwca 2024 05:58

44     1822    11

Skarb znaleziony w lesie

Taki tytuł miała wystawa czasowa odbywająca się w maju i czerwcu 2012 roku Muzeum Archeologicznym w Poznaniu. Tego co najciekawsze akurat w tym przypadku na plakacie wystawy nie widać (bo zlewają się z tłem), ale widać to na innych fotografiach oraz w opisie wystawy

Bogaty skarb z Podbieli (gm. Celestynów w woj. mazowieckim) odkryty przypadkowo w lesie w lutym 2009 roku prezentujemy na naszej czasowej wystawie w Muzeum Archeologicznym. Zabytki, wśród których znajduje się różnorodna biżuteria datowane są na 1000 – 550 lat p.n.e.  Skarb znalazł pan Mirosław Piętka pod jednym z drzew, w niewielkim piaszczystym dołku. Można przypuszczać, iż kosztowności pierwotnie złożono w organicznym pojemniku, który nie zachował się do naszych czasów. Składają się nań różne zabytki wykonane z brązu m.in ...

Pioter
27 czerwca 2024 09:15

14     1187    5

Muchomor czerwony

Kilka dni temu pokazała się taka piękna moneta z Kamerunu, datowana już na rok 2025.Jak widać na obrazkach tym razem zamieszczono na niej jeden z niewielu jadalnych (po spełnieniu odpowiednich warunków oczywiście) muchomorów. Wikipedia tak ten fakt opisuje: Chociaż uważany powszechnie za trujący, śmierć spowodowana zatruciem po spożyciu A. muscaria jest dość rzadka.

Grzyb ten jest używany w jako środek psychoaktywny przez szamanów (głównie Syberia), a angielska wikipedia opisuje to w taki sposób: W zachodniej Syberii użycie A. muscaria było ograniczone do szamana, którzy używali go jako alternatywnej metody osiągnięcia stanu transu. (Normalnie syberyjscy szamanii osiągają trans poprzez przedłużające się bębny i taniec.) Na wschodniej Syberii A. muscaria był używany zarówno przez szama ...

Pioter
26 czerwca 2024 08:22

16     1284    6

Kolonia hinduska w antycznym świecie

Skoro nasze mitologiczno/antyczne rozważania zaczęły powoli zbliżać się do Indii i ich wpływu na szeroko rozumiany Świat Zachodni, należało w końcu sięgnąć po najstarszą książkę w języku polskim poświęconą Indiom. Książkę napisaną przez Joachima Lelewela pod tytułem "Dzieje starożytne Indii ze szczególnym zastanowieniem się nad wpływem jaki mogły mieć na strony zachodnie" wydaną w Warszawie w 1820 roku.

I to co chyba najciekawsze, dzieło Lelewela potwierdza fakty, które udało mi się wydestylować z egipskiej mitologii. A głównie ten, że Egipt był tylko kolonią kuszycką, a kolebkę tych ostatecznie udało się zlokalizować własnie w Indiach.

Popatrzmy więc na poświęcony temu zagadnieniu odpowiedni rozdział:

Od Kaszmiru aż do Lanki rozpalily się uparte i zawzięte utarczki, krwawe boje, lecz ...

Pioter
25 czerwca 2024 07:37

19     1241    11

Diuna Franka Herberta

Kolejnym przykładem naszej popkultury opartym prawie na sztywno na zaginonych materiałach dotyczących głębokiej starożytności jest właśnie Diuna, cykl książek napisanych przez Franka Herberta.

Frank Herbert po przystapieniu USA do wojny z Japonią rozpocząłsłużbę w US Navy jako fotograf. Jednak po pół roku został z niej zwolniony ze względów zdrowotnych (oficjalnie z powodu urazu głowy). Po zwolnieniu z floty rozpoczął karierę dziennikarską, aby ostatecznie zacząć pisać powieści z zakresu fantastyki naukowej. Jego pisanie przypadło akurat na okres podboju kosmosu, więc musiał użyć zupełnie innych narzędzi niż kreowanie światów fantasy, jak to robili Tolkien czy Lewis.

Dlatego też akcja Diuny dzieje się w dalekiej pryszłości na porozrzucanych po rozległym kosmosie planetach. Ale gdy tylk ...

Pioter
24 czerwca 2024 09:05

9     1136    10

Indyjska waluta w etruskim świecie

Coraz lepsze kąski znajduję w XIX wiecznej naukowej literaturze.

Cytowałem tu już fragmenty pracy Sadowskiego o szlaku bursztynowym opisanym przez Ptolemeusza. Ale to jest nic wobec takiego znaleziska, również przez niego przytoczonego przy okazji opisu brązów etruskich:

Dodajmy‎ ‎do‎ ‎tego,‎ ‎że‎ ‎kształt‎ ‎czapki‎ ‎spiczastej‎ ‎,‎ ‎otoczonej‎ ‎wałkiem,‎ ‎przypomina‎ ‎kształt czapki‎ ‎etruskiej‎ ‎zwanej‎ ‎tutulus‎,‎ ‎jaką‎ ‎szczególnie‎ ‎widzimy‎ ‎na‎ ‎archaicznych‎ ‎posążkach‎ ‎etruskich ‎że‎ ‎ w‎ ‎uszach‎ ‎popielnic‎ ‎i‎ ‎w‎ ‎nich‎ ‎samych znaleziono,‎ ‎jak‎ ‎to‎ ‎w‎ ‎przeglądzie‎ ‎brązów‎ ‎zobaczymy,‎ ‎zabytki‎ ‎etruskie,‎ ‎że‎ ‎u‎ ‎jednej‎ ‎ z‎ ‎nich w‎ ‎uchu‎ ‎wisiała‎ ‎na‎ ‎drucie‎ ‎brązowym‎ ‎muszelka zwana‎ ‎Cyprea‎ ‎moneta‎,‎ ‎pojawiająca‎ ‎się‎ ‎tylko w‎ ‎Oceanie‎ ‎Indyjskim ...

Pioter
22 czerwca 2024 18:34

20     1401    9

Czas naszej relacji jest policzony

Tak twierdzą Chińczycy, i dlatego unikają dawania w prezencie wszelkiego rodzaju mierników czasu, a w szczególności zegarków.

A co jednak mamy zrobić, gdy taki zegarek ktoś nam podaruje? Czy wystarczy tylko uważać na siebie?

Nie wiem tego. Wiem tylko, że od wczoraj za jedyne 250 euro można sobie taki ładny chiński zegarek nabyć, oczywiście w postaci srebrnej monety z Niue:Moneta waży całe dwie uncje i ma nominał 2 dolary.

Jak zresztą widać odmierza również czas. Akurat na wyświetlaczu widzimy 2:0Z, co można odczytać jako 2.07 lub też jako 2.02.

Czy jednak jest to data, a jeśli rzeczywiście to w jakim formacie zapisana?

I do kogo skierowano te zagadkowe przesłanie?

Pioter
21 czerwca 2024 07:19

37     2082    7

Lew, czarownica i stara szafa

Kto by pomyslał, że angielskie XX wieczne baśnie będą w sobie skrywać prawdziwą historię świata. Przecież nikt o zdrowych zmysłach nie szuka okruchów prawdy w mitologii, a tym bardziej bramy do opowieści o przeszłości nie szuka się przecież w jakieś starej zapomnianej szafie w domu dziwacznego profesora Kirke.No bo przecież czego można się spodziewać po starej szafie w domu profesora? Może jakichś notatek na przykład opowiadających o dziejach Etrusków?

Dlaczego Etrusków akurat? Bo sama Narnia to akurat eskpoatowane archeologicznie w drugiej połowie XIX wieku etruskie cmentarzysko położone w poblizu miasta Nequinum, którego nazwę Rzymianie zmienili w końcu na Narni. Podobno dlatego, że poprzednia nazwa brzmiała po łacinie jak: bezwartościowe.

No dobrze. Wróćmy do książek Lewisa, który p ...

Pioter
20 czerwca 2024 07:57

26     1715    10

Jak Rama zdobywał Cejlon

Jeśli popatrzymy (choć uprzedzam, że sensu w tym żadnego nie ma) na mitologię indyjską to znajdziemy tam taki fragment, w którym Rama goniąc uprowadzoną przez demona Ravanę swoją małżonką Sitą, dociera nad Ocean i się zatrzymuje nie wiedząc co dalej robić. Rozpoczyna więc modły, które trwają nieprzerwanie aż trzy dni i trzy noce, starając się wezwać Warunę, boga Zachodu, pana Oceanu, ale ten nie odpowiadał na wezwania. W końcu rankiem czwartego dnia Rama stwierdza coś w tym stylu: Nawet panowie żywiołów słuchają tylko przemocy, a pokojowe błagania są przez nich niesłyszalne.

Szykuje się do ataku na Ocean aby wysuszyć wody i stworzyć ławicę piasku umożliwiającą przejścia jego armii małp do Lanki. Pomimo tego, że odradzano mu te posunięcie Rama uderzył w Ocean swoją bronią. I w tym właś ...

Pioter
19 czerwca 2024 08:45

17     1440    15

Nie uciekniesz zajączku!

Wszscy chyba pamiętamy pewną radziecką bajkę o sympatycznym pionierze i wyszczekanym urwisie, którzy cały czas dokuczali sobie wzajemnie, ale tak w zasadzie to bez siebie nie potrafili żyć. Tak. Właśnie o tę bajkę mi chodzi. Powiecie, że nie ma tam młodzieżówki komunistycznej ani chuliganów? Są. A obecnie obaj bohaterowie siedzą pewnie gdzieś w gabinetach Kremla i przeliczają makulaturę rublową na dolary po kursie 175:1 (a jeszcze tydzień temu było po 96:1). I obaj starają się być cicho, ale coś nie za bardzo im to wychodzi.

Ale przenieśmy się teraz do Afryki, a dokładniej do Wybrzeża Kości Słoniowej, gdzie niedawno pokazała się tak monetaZ jednym z najpopularniejszych zwierząt Czarnego Lądu. Dokładną mapę występowania tego akurat zwierzątka mamy w wikipedii, więc ja tu również zamiesz ...

Pioter
18 czerwca 2024 07:38

37     2413    13

Po co zawracamy sobie głowę czytaniem staroci

Głównie dlatego, że wiedza tam zawarta została zapomniana.

Pokażę Państwu pewien przykład dotyczący opisania szlaku handlu bursztnem, który znalazł się w pracy Ptolemeusza:

Staraliśmy‎ ‎się‎ ‎z‎ ‎całą‎ ‎usilnością‎ ‎wniknąć w‎ ‎istotę‎ ‎błędów‎ ‎Ptolemeuszowych,‎ ‎tak‎ ‎zasadniczych,‎ ‎jak‎ ‎przypadkowych‎‎ i‎ ‎przenieść‎ ‎je‎ ‎na naszą‎ ‎mapę.‎ ‎Jest‎ ‎to‎ ‎więc‎ ‎w‎ ‎naszym‎ ‎rozumieniu‎ ‎mapa,‎ ‎jaką‎ ‎sobie‎ ‎Ptolemeusz‎ ‎w‎ ‎wyobraźni‎ ‎swej‎ ‎utworzył,‎ ‎kiedy‎ ‎znajdujące‎ ‎się‎ ‎na‎ ‎niej miejscowości‎ ‎stopniami‎ ‎długości‎‎ i‎ ‎szerokości oznaczał.‎ ‎Jeśli‎ ‎nam‎ ‎się‎ ‎udało‎ ‎dokonać‎ ‎tego mozolnego‎ ‎zamiaru‎ ‎z‎ ‎całą‎ ‎ścisłością‎ ‎i‎ ‎z‎ ‎uwagą nie‎ ‎pomijającą‎ ‎najmniejszego‎ ‎szczegółu,‎ ‎to‎ ‎na mapie‎ ‎tej‎ ‎powinniśmy‎ ‎teraz‎ ‎odczytać‎ ‎wszystkie miejscowości,‎ ...

Pioter
17 czerwca 2024 05:04

31     1732    13

Lactantius w drukarnii

Po przeprowadzonych we Wrocławiu i w Krakowie kuluarowych rozmowach zdecydowałem się wysłać do drukarnii pierwszą księgę dzieła Lactantiusa Divinae Institutiones pod tytułem O fałszywym kulcie bogów.

Książka ta jest teologicznym wytłumaczeniem jednego z Ojców Kościoła historyczności postaci znanych nam z mitologii. Reszta ksiąg tego dzieła nie wnosi nic nowego w prawidłowe zrozumienie zapisanej przez poetów wizji Olimpu, bowiem skupia się na całkiem innych problemach.

Mam nadzieję, że ta książka pozwoli zapoznać się Państwu z powszechnie znanymi w III w ne faktami, które w XIX i XX wieku zaciemniła zarówno popkultura, jak i tak zwani znawcy mitologii pokroju profesorów Krawczuka czy Gravesa.

Pioter
16 czerwca 2024 05:26

16     1297    15

Sprawa o nierząd

Marek Klaudiusz Marcelus, edyl kurulny, wezwał Gajusza Skautiniusza Kapitolina, trybuna ludowego, przed trybunał ludu, za to, że jego syna namówił do nierządu. Trybun zaś stwierdził, że nie może go zmusić do stawienia się, gdyż posiada władzę z prawem nietykalności. Z tej też racji poprosił kolegium trybunów o pomoc. Całe jednak kolegium odmówiło interwencji w procesie, który miał się toczyć w sprawie o nierząd. Przedto Skatiniusz zostal oskarżony przez jednego świadka, którego skusił do wystepku, i otrzymał wyrok. Wiadomo, iż ten młody człowiek, prowadzony na mówinicę, szedł ze zwieszoną ku ziemi twarzą i uporczywie milczał, bo wsydliwe milczenie miało większy wpływ na wymierzoną mu karę.

To jeden z trzynastu przykładów zapisanych przez Waleriusza Maksymusa z rozdziału O obczyczajnośc ...

Pioter
15 czerwca 2024 08:32

6     1154    13

Włócznia przeznaczenia

Muszę przyznać, że tego się jednak nie spodziewałem.Moneta o takim własnie kształcie pojawiła się kilka dni temu z pieczęciami Wysp Salomona. Dokładniej można jej się przyjrzeć na dedykowanej jej filmie https://youtu.be/Xpt6IMjU-Lo

Włócznia Longiniusa, której ponad tysiącletnia kopia wisi sobie spokojnie na Wawelu.Chyba najwięcej o niej opowiedzieć nam może nasz kolega Valser. My jednak przyjrzyjmy się szczegółom tej włóczni z Samoa, bo wydaje mi się, że to właśnie dokładna kopia tej znajdującej się w Skarbcu Cesarskim w Wiedniu Z tym, że jeśli dokładnie się przyjrzeć tej wiedeńskiej włóczni, to okaże się, że jest ona złamana i poskładana na nowo w czasach cesarza Henryka, a więc znacznie później niż Otton przekazał egzemplarz Chrobremu.

Napisy na klamrze tej włóczni pokazują raczej, ż ...

Pioter
14 czerwca 2024 07:57

15     1449    11

Aaapsik

Jak pewnie większość czytelników tego bloga wie, istnieją czasem takie dziwne twory państwowe, które mają państwowość tylko teoretyczną - coś jak Białoruś w czasach 1922-1991, formalnie będąca niepodległym państwem (nawet należącym do ONZ), a faktycznie będąca częścią ZSRR.

Takim państwem, o którym chcę dziś wspomnieć jest akurat Abchazja. I nie jest dziś ważne dlaczego ogłosiła swego czasu niepodległość od Gruzji, ani dlaczego faktycznie znajduje się w składzie Rosji. Pomówimy bowiem dziś o abchazkim pieniądzu.

Oficjalnie bowiem Abchazja ma własną walutę zwaną apsar, która jest na sztywno sprzężona z rosyjskim rublem, w stosunku 1 apsar = 10 rubli. I przez bardzo długi czas nikt tej waluty w obiegu w Abchazji nie widział. Dopiero w 2018 roku kolekcjonerzy mogli się przyjrzeć banknotom ...

Pioter
13 czerwca 2024 07:49

24     1559    13

 Poprzednia  Strona 13 na 62.    Następna