-

Pioter : Kiedy bogowie zorientowali się, że nie są w stanie zmienić tego co już się stało, stworzyli historyków.

Skąpani w gorącej wodzie

W 1910 roku ogień rewolucji po raz ponowny zapłonął w Meksyku. Oficjalnie powodem było sfałszowanie wyborów prezydenckich, ale chyba niezupełnie chodziło o to rzeczywistym sponsorom całego przedsięwzięcia. Jeśli wczytamy się nawet tylko w dane z polskojęzycznej wikipedii, otrzymamy prawdziwi obraz i przyczynę tych wystąpień:

Hasłem nowych rewolucyjnych władz było „Tierra y Libertad”, czyli ziemia i wolność. Pierwsza część hasła odwoływała się do wywłaszczenia potężnych właścicieli hacjend. Szczególnym przeciwnikiem systemu latyfundiów był Emiliano Zapata, który żądał od rządu Madero szybszej reformy rolnej. Przed rewolucją 97% gruntów ornych było w posiadaniu 1000 rodzin, kościoła i obcokrajowców. Chłopi posiadali jedynie 2% ziemi a pozostały 1% należał do gminy.

Tako rzecze Wikipedia.

Jednym z najbardziej znanych liderów chłopskich tamtego okresu był Francisko Villa, znany po imieniem Pancho Villa. Bohater ludowy, trybun, rewolucjionista, bezkompromisowy bojownik ...... i tak dalej. Idealna ikona popkultury.

Tylko, że wczytując się w jego życie, nawet te dostępne tylko w wersji ocenzurowanej przez ciotkę Viki, wychodzi na to, że był to raczej agent USA mający na celu wciągnięcie do tej rewolucji całej amerykańskiej machiny wojennej dla pozyskania kolejnych zdobyczy terytorialnych, niż realny jej przywódca. Co więcej do 1917 roku w ślad za Pancho Villą po Meksyku ugania się amerykańska armia, która później zostaje przerzucona do Europy, gdzie można ugrać znacznie więcej przy tamtejszej wojnie.

W trakcie jednej z takich eskapad i ucieczek przed korpusem ekspedycyjnym Johna Pershinga wojska Pancho Villi docierają do miasteczka Aguascalientes (Gorąca woda). I z miejsca zaczynają w nim swoje rządy. Pierwsze, co zrobił Pancho Villa, to nakazał zająć miejscowe warsztaty kolejowe. Zajęli się tym Arnulfo Aranda, Valentin Maines i Nicolas Arriaga. Warsztaty natychmiast przestawiono z produkcji podkładek kolejowych na produkcję monetWłaśnie tych powyżej. Wybijano w niej nominały miedziane 1, 2 i 5 centowe. Miano również wybijać 20 centówki, ale te powinny być w srebrze, więc zrezygnowano (ale nie z wybijania monet, a z zachowania właściwego metalu ).

Ale to było trochę za mało. Na jednym ze samochów konwoju wojskowego była zamontowana prasa drukarska, która natychmiast zaczęła drukować brakujące nominały: 5, 10 i 20 centowe.Żeby zdobyć większe nominały Pancho Villa nakazuje ponowne uruchomienie zamkniętego na krótko przed rewolucją banku Aquascalientes, gdzie w sejfach leżą niewykorzastane druki banknotówTym razem do dyspozycji są już duże nominały: 5, 10, 20, 50, 100, 500 i 1000 peso.

I teraz następuje najważniejszy moment gry. Gubernator stanu Aguascalientes - Benito Diaz Sanchez - dekretem z 20 czerwca 1915 roku nadaje tym wszystkim monetom i banknotom będącym w posiadaniu przez Pancho Villę, prawo obiegu przymusowego na terenie całego stanu.

To oznaczało zaś, że jedynym posiadaczem prawnie ważnego pieniądza jest Pancho Villa i jego żołnierze.

Czy próbowano temu przeciwdziałać?

Tak. Próbowano. Kolekcjonerzy meksykańskiego pieniądza z Aguascalientes pokazują czasem w swoich zbiorach takie cudoAle nikt nic więcej na temat tego banknotu nie potrafi powiedzieć. Nikt go nie bada. Nikogo nie interesują jego dzieje. Pokazywany jest jako coś niegodnego - niepasującego do żadnej z wystaw poświęconych rewolucyjnemu Meksykowi czy postaci Pacho Villi.

Czy tylko dlatego, że jest jego wystawcą była diecezja Aguascalientes?



tagi: kościół  rewolucja  meksyk  banknoty 

Pioter
18 września 2020 18:38
17     1378    6 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

umami @Pioter
18 września 2020 19:27

Te białe czapeczki zdradzają, co to za smerfy kryją się tą akcją Ziemia i Wolność.
Na tych kościelnych banknotach dla Boga i Ojczyzny, nie wiem co oznaczją ACJM, może Catholic Association of Mexican Youth.

Podczas prezydentury Madero konflikt między Kościołem a państwem był prowadzony w sposób pokojowy. [73] Narodowa Partia Katolicka stała się ważną siłą opozycyjną podczas prezydentury Madero. [74] W wyborach do kongresu w czerwcu 1912 r. „militarnie spokojne stany ... Partia Katolicka (PCN) spisała się bardzo dobrze”. [75] W tym okresie powstało Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży Meksykańskiej (ACJM). Chociaż Narodowo-Katolicka Partia była partią opozycyjną wobec reżimu Madero, „Madero jasno wyraził zadowolenie z pojawienia się czegoś w rodzaju systemu dwóch partii (katolickiej i liberalnej); zachęcał katolików do zaangażowania politycznego, powtarzając nawoływania episkopatu”. [76]To, co wyłoniło się w czasie reżimu Madero, to to, że „stara polityka Díaza odprężenia [detencji] wobec Kościoła i państwa była kontynuowana, być może szybciej i na pewniejszych podstawach”. [77] Kościół katolicki działał w ramach nowego systemu demokratycznego promowanego przez Madero, ale miał swoje własne interesy do promowania, z których część stanowiły siły starego konserwatywnego Kościoła, podczas gdy nowy, postępowy Kościół wspierający społeczny katolicyzm papieskiej encykliki Rerum Novarum z 1891 r. był również obecny. Kiedy Madero został obalony w lutym 1913 r. przez kontrrewolucjonistów, konserwatywne skrzydło Kościoła poparło zamach stanu. [78]

(https://en.wikipedia.org/wiki/Mexican_Revolution)

i chyba to o tę partię chodzi, prowadzoną przez jezuitów, wymienioną tutaj:

„the Jesuit-led Catholic Association of Mexican Youth (Asociación Católica de la Juventud Mexicana, ACJM)”

(https://en.wikipedia.org/wiki/National_League_for_the_Defense_of_Religious_Liberty)

po hiszpańsku:

https://es.wikipedia.org/wiki/Asociación_Católica_de_la_Juventud_Mexicana

zaloguj się by móc komentować

Pioter @umami 18 września 2020 19:27
18 września 2020 19:41

Tak. To będzie banknot z tego Stowarzyszenia Katolickiego Młodzieży. Tylko dziwi, że nic nie udało mi się na temat tego ciekawego papierka znaleść na stronach meksykańskich.

zaloguj się by móc komentować



Pioter @umami 18 września 2020 20:10
18 września 2020 20:17

A to akurat jest artykuł prasowy (mieszający pojęcia czasami), a nie opracowanie naukowe. Choć trzeba przyznać, że w porównaniu do wielu polskich artykułów prasowych bardzo dokładny.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Pioter
18 września 2020 20:21

Tam jest Matka Boża z Guadelupe, to wystarczy

zaloguj się by móc komentować


Pioter @umami 18 września 2020 20:23
18 września 2020 20:32

Wiem. Mam je stamtąd. Nigdzie więcej w necie go nie ma.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @gabriel-maciejewski 18 września 2020 20:21
18 września 2020 20:33

Być może masz rację. To coś nie pasuje zupełnie do współczesnego świata.

zaloguj się by móc komentować

Andrzej-z-Gdanska @Pioter
18 września 2020 20:42

To jest ciekawe.

Chyba rzadko się zdarza, żeby diecezja wydawała (emitowała?) banknoty.

zaloguj się by móc komentować


Pioter @Andrzej-z-Gdanska 18 września 2020 20:42
18 września 2020 21:09

Jeśli chodzi o XX wiek to rzeczywiście wyjątek.

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @Pioter
18 września 2020 23:31

za garść dynamitu.

taka uproszczona ikona.

zaloguj się by móc komentować

umami @Pioter 18 września 2020 21:09
18 września 2020 23:42

A w takim razie, jeśli to nie wyjątek, to pokaż w innych notkach te pozostałe przykłady, bo ja myślałem, że zamilcza się ten banknot z tego powodu, że stoi za tym Kościół, i że to mogłoby nasunąć komuś taką myśl, że to Watykan i jakiś jego Federal Bank Of Vatican powinien emitować ludziom, zwłaszcza katolikom, pieniądze. Reszta, jak chce, to może emitować swoje ale nie ma powodu, żeby okradali katolików, niech okradają swoich.
No i jeszcze ten FED z 1913, stojący za tymi smerfami i drenaż złota z rynku. Ciekawe, jak długo w necie będzie widoczny ten banknot.

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @umami 18 września 2020 23:42
18 września 2020 23:53

niedługo

Przepraszam.

zaloguj się by móc komentować

umami @umami 18 września 2020 23:42
19 września 2020 01:56

Czy to się z tym wiąże? Nie wiem. [Tłumaczenie automatu z drobnymi poprawkami, ale nie znam hiszpańskiego]

Jorge Adame Goddard – El pensamiento político y social de los católicos mexicanos. 1867—1914 
[Myśl polityczna i społeczna meksykańskich katolików. 1867—1914]

https://archive.org/stream/ElPensamientoPolticoYSocialDeLosCattlicosMexicanos18671914JorgeAdameGoddard/El%20pensamiento%20pol%C3%ADtico%20y%20social%20de%20los%20cat%C3%B3licos%20mexicanos%20%281867-1914%29%20-%20Jorge%20Adame%20Goddard_djvu.txt

Na początku maja 1903 roku, dwa miesiące po zamknięciu pierwszego kongresu [Primer Congreso Católico], prasa ogłosiła projekt utworzenia „banku katolickiego”. La Voz potwierdził, że inicjatywa ta jest wynikiem kongresu, który odbył się w 439) Puebla, ale w dokumentach tegoż nie ma żadnych wskazówek w tym zakresie. El País poparł projekt, twierdząc, że katolicy muszą mieć instytucje kredytowe, w których cieszą się „słusznymi preferencjami”, a ponadto służą one temu, by „praca społeczna naszej religii znalazła środki do realizacji swojej wysokiej, moralizującej i cele patriotyczne. ” 440) Statuty banku zostały zatwierdzone przez arcybiskupa Meksyku i opublikowane przez prasę katolicką w tym samym miesiącu maja. 441) Artykuł 27 banku stanowił, że oprócz bieżących operacji bankowych, nowy bank może otrzymać władzę i reprezentowanie osób fizycznych, firm ...; zarządzanie gospodarstwami rolnymi, nieruchomościami i wszelkiego rodzaju przedsiębiorstwami, występowanie jako agent w imieniu osób fizycznych, stowarzyszeń i firm wszelkiego rodzaju prowizje, sprzedaż i kupno domów, nieruchomości oraz wszelkiego rodzaju papierów wartościowych; działać jako wykonawca testamentów i dokonywać niezbędnych uzgodnień w republice i za granicą w celu sprzedaży i obrotu obligacjami i udziałami ...

Nowa instytucja miała, zdaniem dziennikarzy, podobny charakter do firm trustów z Ameryki Północnej.

30 stycznia 1904 r. otwarto obiekty Compañía Bancaria Católica de México, S. A. przy Calle de Capuchinas 12 w Meksyku, D. F. W ceremonii otwarcia uczestniczył arcybiskup prymas, który poświęcił te obiekty. W skład Rady Dyrektorów wchodził Tirso Sáenz, prezes; Eduardo Dondé, wiceprezes, członkami byli Pedro Peón, Lorenzo B. Spyer, Eduardo Noriega, Francisco A. Collado, Fernando Segura i Rafael Dondé. Trinidad Sánchez Santos był sekretarzem, Javier Cervantes jako kasjer, a Juan de Dios Legorreta jako księgowy. W czerwcu 1904 r. firma [la Compañía] ogłosiła, że ​​ma wystawiony kapitał w wysokości dwóch milionów pesos, ale w grudniu 1905 r. La Voz ogłosił, bez dalszych wyjaśnień, że bank upadł i wyjaśnił, że został rozbity z inicjatywy osób fizycznych Z tego powodu krytyka skierowana przez liberalną prasę, zwłaszcza La Patria, pod adresem biskupów meksykańskich była niesprawiedliwa. 442)

439) La Voz de México, 9 de junio de 1903. 

449) El Vais, 7 de mayo de 1903. 

441) Ibidem, 11 y 14 de mayo de 1903. 

442) La Voz de México, 16 de diciembre de 1905. 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @umami 18 września 2020 23:42
19 września 2020 11:11

Przykłady są opisane tu: http://pioter.szkolanawigatorow.pl/wandea-musiaa-spynac-krwia.

Też wcale dobrze się to nie skończyło.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować