-

Pioter : Kiedy bogowie zorientowali się, że nie są w stanie zmienić tego co już się stało, stworzyli historyków.

Twierdza Brześć

26 marca białoruski portal Blizko.by podał informację o wprowadzeniu do obiegu na Białorusi nowego banknotu kolekcjonerskiego. Nowy banknot ma mieć ciekawy nominał 80 rubli (co związane jest z 80 rocznicą zakończenia II Wojny) i wyglądać jak na ilustracji.

Na awersie widzimy fragment pomnika Obrony Twierdzy Brzeskiej, która miała miejsce w dniach 22-30 czerwca 1941. I chyba była to najdłuższa obrona w całej historii tej twierdzy.

Twierdza w Brześciu została wybudowana na rozkaz cara Mikołaja I w latach 1833-1842 i jej zadaniem było stałe pilnowanie pobliskiej Polski. W tym celu wyposażona była nawet w 160 ciężkich dział. Ale żadnego specjalnego znaczenia ani w pacyfikacji Polski, a w późniejszych wojnach ta twierdza nie miała. Na przykład wojskom austro-węgierskim w 1915 roku jej zdobycie zajęło 2 dni. A później przechodziło z rąk do rąk - najpierw do niemieckich, później polskich, sowieckich, ponownie polskich, znów sowieckich, niemieckich, ponownie sowieckich, aby dziś, po rozpadzie ZSRR znajdować się w granicach Białorusi.

Nam Twierdza Brzeska kojarzy się z obozem dla opozycji demokratycznej zorganizowanym w niej przez Sanację. Jednak Rosjanie mają z nią zupełnie inne skojarzenia. Właśnie w tej twierdzy 3 marca 1918 roku podpisano pewien dokument pomiędzy Państwami Centralnymi a Rosją Sowiecką, zwany później Traktaktem brzeskim.

Gdy popatrzymy bardziej na ten banknot (ale niestety dysponuję wyłącznie taką ilustracją), to zauważymy ogromny nacisk na rozmowy pokojowe. Czy rzeczywiście obecna sytuacja Rosji jest aż tak bardzo zła, że używa kolejny raz Białorusi jako swego herolda?

Nawiązanie do traktatu brzeskiego wskazywałoby, że Rosja w końcu pragnie pokoju. Ale gdy się choć trochę zastanowimy nad dalszymi losami państw, których niepodległość wówczas została przez Rosję zagwarantowana, to możemy dojść do wniosku, że dokument ten nie był wart nawet ceny papieru, na którym go spisano. Owszem - Rosjanie wypełniali wszystko tak długo, jak długo niemiecka armia stała im nad głową. Nawet zakończyli trwającą wówczas wojnę z Ukrainą. Ale gdy tylko ta armia miała zostać przerzucona na front zachodni, Rosjanie uznali podpisany przez sibie dokument za niebyły. Zresztą oficjalnie to nie były nawet wojska rządowe, a tylko buntownicy w stylu Denikina, ale armia czerwona wkraczała na terytoria innych państw ścigając wojska białych, aby w końcu pod hasłem światowej rewolucji próbować odzyskać stan posiadania sprzed 1914 roku.

Tak więc Rosja naprawdę pragnie pokoju. Ale nie ma ona na myśli tego, co my rozumiemy pod pojęciem pokój. Ją interesuje tylko zyskanie czasu na dokonanie uzupełnień i zreorganizowanie ciągle zużywającej się w boju armii. Gdy tylko te cele zostaną osięgnięte armia rosyjska ruszy ponownie na zachód.

I jej celem nie będzie już wyłącznie Ukraina.



tagi: wojna  rosja  białoruś  dyplomacja  banknot 

Pioter
29 marca 2025 16:24
11     1296    16 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

atelin @Pioter
29 marca 2025 18:11

Ciekawe, że na kościelnej wieży jest krzyż katolicki, a nie prawosławny.

zaloguj się by móc komentować

emirobro @Pioter
29 marca 2025 20:40

Bardzo ciekawy wpis. Dziekuje.
Brzesc, miasto, ktore wiele razy nalezalo do Polski moze sie kojarzyc z wieloma sprawami opisanymi w Wikipedii. Mnie przychodzi na mysl pierwsza scena filmu Katyn (Wajdy) pokazujaca witajacych sie zolnierzy niemieckich i sowieckich na nadbuzanskim moscie. Znalem te scene od dziecinstwa z opowiadan swojej mamy, ktora sie w jego poblizu znalazla po ucieczce samochodem z Krakowa we wrzesniu 1939 roku. Po jej zobaczeniu cale towarzystwo powrocilo do Krakowa.

Oficerowie radzieccy i niemieccy podczas rozmowy w Brześciu we wrześniu 1939
https://pl.wikipedia.org/wiki/Brze%C5%9B%C4%87

PS
Nazwa miasta jest taka sama jak bretonskiego Brestu. (Dobrze by bylo znalazc jakis menhir w jego poblizu.) Moze wiec batiuszka bialoruski teskni do Europy (choc liczne pomniki Lenina dalej pielegnuje).

zaloguj się by móc komentować

marianna @Pioter
30 marca 2025 09:47

Zapytałam kiedyś młodej białorusko-polskiej dziewczyny czemu nie demontują pomników Lenina.  Większość pomników stoi na głównych placach miast, w pobliżu kościołów. Odpowiedziała mi: "'Toż on nam wskazuje drogę do kościoła ze swojego cokołu. I my mieli by mu tego zabronić?!". Co prawda , to prawda. Czemu zaś nie zmienią przywódcy? czy Łukaszenka im się nie opatrzył?  "A gdzie my znajdziemy takie drugie indywiduum? Na pytanie o wiarę jaką wyznaje odpowiedział że  jest "prawosławny ateist". Czegóż chcieć więcej."

zaloguj się by móc komentować

marianna @emirobro 29 marca 2025 20:40
30 marca 2025 09:49

To było do Emirobro.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @emirobro 29 marca 2025 20:40
30 marca 2025 10:17

Co pana najbardziej ekscytuje w tym zestawie informacji? 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @marianna 30 marca 2025 09:47
30 marca 2025 10:18

Prawosławnej ateistce Lenin wskazuje drogę do kościoła? Super. Mam nadzieję, że pani nie nagrała i nie zrobiła zdjęcia

zaloguj się by móc komentować

marianna @gabriel-maciejewski 30 marca 2025 10:18
30 marca 2025 10:29

Pan kpi czy o drogę pyta? Jej odpowiedzi odebrałam jako delikatne szyderstwo. To nie była "prawosławna ateistka" ale katoliczka bezprzymiotnikowa.

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @marianna 30 marca 2025 10:29
30 marca 2025 10:42

Nie widać w pani komentarzu delikatnego szyderstwa

zaloguj się by móc komentować

bosman80 @gabriel-maciejewski 30 marca 2025 10:42
1 kwietnia 2025 09:48

"Na pytanie o wiarę jaką wyznaje odpowiedział..."

 

Łukaszenko odpowiedział

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować