-

Pioter : Kiedy bogowie zorientowali się, że nie są w stanie zmienić tego co już się stało, stworzyli historyków.

Złoty Ślimak

W całych Indochinach jest popularna pewna baśń. Baśń o Złotym Ślimaku. W zasadzie w zależności od regionu ten ślimak zamienia się w piękną kobietę lub w przystojnego mężczyznę, ale początek jest chyba ten sam.

Otóż pewnego dnia królowa jednego z tamtejszych krajów urodziła złotą muszlę. Królewscy doradcy wobec takiego dziwu natury zaproponowali więc wypędzenie kobiety wraz z jej "dzieckiem". Ta zaś musiała opuścić pałac i zamieszkać na zupełnym odludziu. Tam dziecko dorastało (i teraz przyjmnimy, że opowiemy wersję z dzieckiem płci męskiej) aż pewnego dnia wpadło do studni, która okazała się być wypełniona złotem, dobrej jakości bronią oraz pewną maską, która pozwalała zmienić całkowicie wygląd. Tak uzbrojony młodzieniec udał się więc na poszukiwanie przygód.

Spytacie pewnie o muszlę? Ta okazała się tylko domem dla młodzieńca.

Pewnego dnia młodzieniec dotarł do jednego z wyspiarskich krajów i przebrany stanął w szranki o rękę córki panującego tam władcy. Do wykonania było kilka zadań - w miarę prostych, żadnego zabijania potworów czy smoków rujnujących krainę - tylko zwykłe polowanie, łowienie ryb czy obrona kraju przed najeźcami. Wykonuje te wszystkie zadania i pokonuje w rywalizacji konkurentów, przez co uzyskuje córkę królewską za żonę. W większości wersji w momencie zaślubin na czarnoskórego młodzieńca panna młoda wkłada ślubną girlandę, przez co dokonuje się jego pełna przemiana i nagle jego skóra staje się cała złota, a on sam podobny bogom.

Niby nic wielkiego. Bajka jak bajka. Ale ten motyw powtarza się w całych Indochinach oraz na większości wysp Indonezji. Owszem - mogli ją przywieść ze sobą kupcy podróżujący po świecie, ale jakoś poza tym terenem nie widać żadnych śladów teej opowieści.

Co więc tu mamy, co pomoże nam zinterpretować tę opowieść?

Po pierwsze - muszlę ślimaka, która stała się domem dla młodzieńca wypędzonego z własnego kraju. Tak w zasadzie to muszla jest symbolem żeglarzy. W tym wypadku więc byłobaby to informacja o tym, że młodzieniec z opowieści przybył do królestwa, w kórym dzieje się jej akcja, drogą morską.

Po drugie - mamy informację, że młodzieniec miał skórę koloru czarnego i został wypędzony ze swego kraju. Czy możemy to z czymś powiązać? Chyba da się to powiązać z inwazją Ariów na Indie i zniszczeniem kultury Harappa. Wychodziłoby nam więc, że uciekinierzy udali się do Indochin, wraz z całą swoją wiedzą oraz wszystkimi skarbami. I powoli się wtapiali w tamtejsze społeczeństwo, zajmując często wysoką pozycję.

Oznaczałoby to jednak, że przed inwazją Ariów na Indie tamtejsze ludy miały bardzo dobrze rozwinięte stosunki handlowe z ludami Indonezji i Indochin.



tagi: indie  mity  indochiny 

Pioter
19 maja 2023 08:20
6     959    9 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

OjciecDyrektor @Pioter
19 maja 2023 08:52

A dziś hindusi konizują archipelag indochiński. Ponoć opanowali już handel tam, a przynajmniej mają tam mocną pozycję. Wracają więc do korzeni....:). Zresztą jest to zgodne z doktryną hinduską, która cały O. Indyjski z jego wybrzeżem traktuje jako swoje morze wewnętrzne. 

Tak się zastanawiam - z uwagi na podobny tup antropogeniczny - czy przypadkiem nie było tak, że czarnoskóra ludność w Indiach nie przybyła tam właśnie z archipelagu indochińskiego, no a potem cześć wróciła do ziemi swych przodków. Południe Indii wciąż czarne jak w Afryce.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 19 maja 2023 08:52
19 maja 2023 08:57

Nie wiem czy coś się uda znaleść w tym temacie. Mitologia hinduska znaczyna się w zasadzie od momentu inwazji Ariów. To tak jak z Morzem Śródziemnym - mitologia zaczyna się od ucieczki Zeusa i spółki z Ur. Wprawdzie Egipt ma coś dalej wstecz, ale to też się zaczyna od czasów kuszyckiego podboju dokonanego przez Amona.

Cała wcześniejsza historia została skutecznie zniszczona.

zaloguj się by móc komentować

atelin @Pioter
19 maja 2023 09:03

"Baśń o Złotym Ślimaku."

Aż tej baśni poszukałem i nie znalazłem. Natomiast znalazłem https://dobrytata.waw.pl/bajka-o-dwoch-zabach-i-slimaku.html

Coś tam ostatnio pisałem Gospodarzowi o przyjrzeniu się książkom dla dzieci.

 

 

"Po drugie - mamy informację, że młodzieniec miał skórę koloru czarnego i został wypędzony ze swego kraju."

A to nie podpada pod Kainowe znamię?

zaloguj się by móc komentować

Pioter @atelin 19 maja 2023 09:03
19 maja 2023 09:06

Wprawdzie Emmerich mówi, że ludzie stali sięczarni na wskutek uprawianych przez nich czarów, to jednak nie wiemy jak miało wyglądać te znamię Kaina.

A różne wersje baśni można znaleść tu: https://en.wikipedia.org/wiki/Sang_Thong

zaloguj się by móc komentować

atelin @Pioter
19 maja 2023 09:36

Czyli sterotypet czarnucha działa.

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @Pioter
22 maja 2023 22:40

Dzisiaj znów płk Kurtz opowiadał o ślimaku na ostrzu brzytwy.

Chyba to była TVP Kultura.

 

 

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować