-

Pioter : Kiedy bogowie zorientowali się, że nie są w stanie zmienić tego co już się stało, stworzyli historyków.

In vino veritas

Ponownie obrodziły winorośle
Przyjaciele, zapraszam Was po słodycz,
która ożywia nasze żyły
rozjaśnia serce i oko
topi
wszelkie smutki
I budzi nas do życia!

Tak jeszcze trzydzieści lat temu zaczynał się hymn Republiki Słowenii, zwany Zdravljica, czyli po polsku Toast.

Jednak z powodu wychowania w trzeźwości ustawą z 29 marca 1990 roku określono, że od tego momentu hymn Słowenii stanowi wyłącznie 7 zwrotka wiersza Franca Prešerna, która brzmi w ten sposób:

Niech żyją wszystkie narody,
które pragną doczekać dnia
gdy wszędzie tam, gdzie słońce chodzi,
kłótnie zostaną wygnane ze świata;
gdy każdy rodak
będzie wolny,
za miedzą nie wróg, lecz sąsiad będzie!

Żeby jednak uspokoić tych, którzy nie przyjęli do wiadomości zmian wprowadzonych przez słoweński parlament, 30 września 1992 roku wprowadzono do obiegu banknot 1000 talarowy, na którym zamieszczono tekst pierwszych dwu zwortek słoweńskiego hymnu.

Na awersie banknotu znalazł się autor tekstu, który stał się później hymnem Słowenii - France Prešeren. Jego biografia opisana przez docenta Viki jest dość ciekawa.

Urodził się w 1800 roku w rodzinie wiejskiej. W 1821 roku wyjechał do Wiednia na studia prawnicze - i tu zaczyna się konflikt z rodzicami, bowiem ci planowali dla niego karierę duchowną. Pierwszą nieszczęśliwą miłość przeżył w wieku 24 lat - zakochał się w Zalece Dolenčevej, córce kramarza z Lublany. Po studiach w 1828 wyjechał na Morawy, a później rozpoczął pracę w kancelarii adwokackiej w Lublanie. Po zdaniu egzaminu sądowo - adwokackiego przeżył drugą nieszczęśliwą miłość. Tym razem to jemu do gustu nie przypadła wyswatana przez rodziców Maria Khlun z Grazu. Do ślubu nie doszło, a ukojenie znalazł w winie oraz pisaniu wierszy. Udało mu się nawet te wiersze nazwane Sonety nieszczęcia wydać w 1830 roku, oraz nawiązać współpracę z innymi poetami. W 1833 roku poznał swoją kolejną nieszczęśliwą miłość - Juliję Primic. Stała się ona jego muzą, jednak matka wybranki nie zgodziła się na związek Juliji z poetą. W końcu Julija wyszła za mąż za bogatego szlachcica Josefa von Schneuchenstuela w 1839 roku. Jak zwykle pocieszenie nasz poeta znalazł w winie, ale chyba również zastosował innego klina, bowiem zawarł bliższą znajomość ze służącą swego pracodawcy, Anną Jelovšek, z którą doczekał się trójki dzieci. Brakowało mu jednak czegoś w życiu i w poszukiwaniu kolejnej muzy odwiedzał wszystkie okoliczne karczmy. W końcu w 1843 roku ponownie się nieszczęśliwie zakochał w Jerici Podboj - córce karczmarki. W tym okresie powstaje właśnie tekst późniejszego hymnu Słowenii, który drukiem ukazuje się dopiero w okresie Wiosny Ludów. 8 lutego 1849 roku Prešern umiera na marskość wątroby.

Jednak jego kariera poetycka dopiero w tym momencie się rozpoczyna. Uroczystym pogrzebem poety oraz propagowaniem jego twórczości zajął się polityk Janez Bleiweis, redaktor pisma Kmetijske in rokodelske novice, który współpracował z Prešernem wcześniej. Udało mu się wypromować jego twórczość do tego stopnia, że dziś to wlaśnie on uważany jest za największego poetę Słowenii.

A wracając do banknotów i ich przekazu. Wydanie banknotu z tekstem hymnu państowego to coś zrozumiałego. Nawet można machnąć ręką na wiecznie pijanego i nieszczęśliwego z miłości autora tego tekstu. Ale dlaczego tekst wiersza został tak potraktowany?

W 1990 roku Jugosławia była już przeznaczona do podziału. Właściwie to rok wcześniej na Słowenii odbyło się referendum niepodległościowe, w którym 98% głosujących opowiedziało się za uniezależnieniem do Jugosławii. We wrześniu 1990 roku słoweński rząd przejął kontrolę nad jugosłowiańskimi jednostkami wojskowymi stacjonującymi na terytorium republiki. Przygotowania do wojny z Serbią wchodziły na dalszy etap. Powołano jednostki obrony terytorialnej, które wraz z policją i wojskami jugosłowiańskiemi przekazano pod dowódctwo sztabu ds koordynacji specjalnych, na czele którego stanłą minister obrony. 25 czerwca 1991 roku Słowenia i Chorwacja ogłosiły niepodległość. 8 października tego roku wprowadzono do obiegu nowe banknoty o nominałach 0,5 do 5000 talarów po kursie 1 dinar jugosłowiański = 1 talar. Nowe banknoty kursowały tylko rok i miały identyczną szatę graficzną.

W takim przypadku, jak opisane powyżej przygotowywanie się do wojny, zmiana hymnu republiki na zapewniający, że ze wszystkimi sąsiadami pragnie się żyć w pokoju, może wyglądać na szyderstwo.

Dwa lata później można było ponownie pokazać cały rękopis tektu hymnuPijany wolnością naród, w którym wojna trwała tylko 10 dni, mógł samodzielnie doszukiwać się związków z losami autora powyższego tekstu.



tagi: banknoty  słowenia  wino 

Pioter
26 lutego 2020 19:35
14     1886    12 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

porfirogeneta @Pioter
26 lutego 2020 21:40

In aqua sanitas.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @SpodGronia 26 lutego 2020 23:22
27 lutego 2020 04:06

Hm... Zapoczątkowanie rozpadu Jugosławii można próbować rozpatrywać w taki sposób. Ale faktycznie Serbowie (prócz władz centralnych Jugosławii) w Słowenii się nie liczyli, ani nie sąsiadowali z nią.

Natomiast przygotowania do wojny o niepodległość trwały. I zakończyły się wojną właśnie.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wojna_dziesi%C4%99ciodniowa

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @Pioter
27 lutego 2020 08:39

Wino, kobiety, śpiew i marskość wątroby. Niezły gość...

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @Pioter
27 lutego 2020 11:17

Skąd wiadomo, że zmarł akurat na marskość wątroby?

Bardziej jakiś psychiczny robak jak rak autora hymnu toczył a robaka zalewać czyli na frasunek dobry trunek to znany motyw.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Pioter
27 lutego 2020 12:28

"My, artyści, a nasze miejsce jest przy bufecie".

PRL-owskie motto bywalców lokali gastronomicznych przy ulicy Foksal w Warszawie.

zaloguj się by móc komentować

umami @Pioter
27 lutego 2020 14:55

Krótsza była chyba tylko 6-dniowa :)

zaloguj się by móc komentować

Paris @Pioter
27 lutego 2020 16:48

Panski wpis...

... to dopiero pierwsza jakas konkretna informacja dla mnie o Slowenii... do tego zadziwiajaca  !!!

Ten autor hymnu slowenskiego - to normalnie odlot...  we Francji poznalam jednego Slowenca,  byl dosyc sympatyczny i nawet niezle finansowo ustawiony,  mial calkiem przyzwoity nie za wielki jacht, ladny domek...  ale  "oliwa"  byl  nie  z  tej  ziemi...  czyzby  Slowency to  alkoholicy  ???

zaloguj się by móc komentować

Pioter @saturn-9 27 lutego 2020 11:17
27 lutego 2020 20:29

O marskości wątroby i wodobrzuszu (raku brzucha) pisze jego biograf Andrej Mrak w artykule Žalostna usoda Prešernovega rodu z Ribičeve domačije. Na tę biografię powołuje się rosyjska wikipedia. Słoweńcy piszą ogólnie o postępującej chorobie.

zaloguj się by móc komentować

porfirogeneta @Pioter 27 lutego 2020 20:29
27 lutego 2020 21:55

Oj tam, oj tam, kto na Bałkanach "za kołnierz wylewa"? Mustafa Kemal też odjechał na marskość wątroby i co z tego? Na co zmarł Józef Wybicki? Wie ktoś?

zaloguj się by móc komentować

porfirogeneta @Pioter 27 lutego 2020 20:29
27 lutego 2020 22:05

Nie ma się co chwalić, takimi wstydliwymi zakątkami, życiorysu autora hymnu.

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @Pioter 27 lutego 2020 20:29
28 lutego 2020 18:01

Wodobrzusze? Jak na osobnika sięgającego po kielich i karczemne uciechy to charakter pisma poeta miał całkiem, całkiem wzorcowy.  thx

Ale pojawia się:

...polityk Janez Bleiweis, redaktor pisma Kmetijske in rokodelske novice ...

 

czy wiadomo z jakiej  globalnej wioski ten bystry trendseter, Janez Bleiweis? Tyrolczyk czy inna sprawniejsza parafia?

 

 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @saturn-9 28 lutego 2020 18:01
29 lutego 2020 06:09

Chyba narodowości kupieckiej. Przynajmniej tak pisze rosyjska viki.

Родился в богатой купеческой семье.

Angielska pisze tylko, że sprawnie władał słoweńskim i niemieckim

zaloguj się by móc komentować

Zdzislaw @umami 27 lutego 2020 14:55
29 lutego 2020 09:46

Ale "wielkość" wojen chyba nie czasem trwania się mierzy, lecz zaangażowanymi funduszami (jak nas Gospodarz "od zawsze" naucza).

zaloguj się by móc komentować

Zdzislaw @Pioter 29 lutego 2020 06:09
29 lutego 2020 12:43

Kupieckiej, lecz niekoniecznie z wiadomego szczepu. Z zakazanych lub z trudem tolerowanych na tym portalu teorii (czyli z założenia co najwyżej częściowo słusznych) wynikałoby wszakże, iż jeśli nawet nadano mu z germańska brzmiące nazwisko, to raczej był zniemczonym (chyba w niewielkim jeszcze stopniu) Słoweńcem, podobnie jak większość mieszkanców wschodnich terenów, przylegających do "właściwej" Słowenii. To samo zjawisko było masowo obserwowane już w czasach historycznych (chrześcijańskich, nie wspominając o nieco tylko wcześniejszych) na terenie "wschodniej Germanii" i "Pribałtiki", a owoc tego przyjął kradzioną nazwę Prusy. "Zlikwidowane" jakże nieskutecznie po zakończeniu WWII.   

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować