Urodzinowe banknoty
Z okazji 60 urodzin króla Ramy IX w roku 2530 (czyli na nasze w 1987) Bank Tajlandii wydał specjalny banknot, który bardzo się królowi spodobał.
Tak bardzo, że 5 lat później na 60 urodziny królowej Sirikit Bank musiał wydać kolejny banknot okolicznościowy.
Kolejna okazja aby uroczyście świętować królewskie urodziny nadarzyła się w 2542 roku. Król Rama obchodził wówczas 72 urodziny.
Pięć lat później (w roku 2004 naszej ery) okrągłe 72 urodziny obchodziła królowa Sirikit, co Bank Tajlandii również w swoich planach emisyjnych uwzględnił.
W 2007 roku n.e. król Rama obchodził 80 urodziny. Tym razem wydano banknot składający się z trzech banknotów nierozciętych.
Jednak prawdziwe świetowanie miało miejsce 4 lata później, gdy król Rama ukończył okrągłe 84 urodziny (czyli ukończył 7 cykli po 12 rocznic urodzin).
Rok później w 2555 roku królowa Sirikit ukończyła 80 lat, co znowu pozwoliło Bankowi Tajlandii świętować.
7 cykl urodzin natomiast obchodzono hucznie 12 sierpnia 2016 (naszej ery).
Nawet córka pary królewskiej, księżniczka Maha, doczekła się własnego banknotu urodzinowego wydanego w roku 2558. Księżniczka ukończyła wówczas 5 cykl urodzin (czyli 60 lat).
Dlatego, Nasz Szanowny Gospodarzu, nie przejmuj się wiekiem. Zgodnie z tajlandzkim cyklem urodzin jeszcze masz czwórkę z przodu. Do końca piątego cyklu pozostało Ci jeszce dużo czasu.
A przy okazji - Wszystkiego Najlepszego.
tagi: tajlandia banknoty urodziny
![]() |
Pioter |
27 lutego 2019 18:40 |
Komentarze:
![]() |
maria-ciszewska @Pioter |
27 lutego 2019 18:55 |
Jak oni to robia? Król się nie starzeje, a królowa z każdym jubileuszem coraz młodsza.
![]() |
ainolatak @maria-ciszewska 27 lutego 2019 18:55 |
27 lutego 2019 19:25 |
banknotshop
brytalna rzeczywistość jest daleka od idyllicznego wizerunku królowej, jak to najczęściej bywa
![]() |
ainolatak @Pioter |
27 lutego 2019 19:28 |
Ale swoją drogą w Tajlandii potrafią świętować i cieszyć się z urodzin i jubileuszy. W 1996 byłam tam, akurat był złoty jubileusz panowania Ramy IX, świętowali przez rok, ja nie mogłam się napatrzeć nocą na przecudne oświetlenie Bangkoku, no i szacunek Tajów do króla robił wrażenie.
![]() |
maria-ciszewska @ainolatak 27 lutego 2019 19:25 |
27 lutego 2019 20:17 |
Ale za to jakie perły! Chociaż tych ciężarków w uszach nie zazdroszczę.
![]() |
maria-ciszewska @ainolatak 27 lutego 2019 19:28 |
27 lutego 2019 20:21 |
Natomiast zazdroszczę Tajom, że mają króla, i że go bardzo kochają.
![]() |
Globalny @Pioter |
28 lutego 2019 07:15 |
@Pioter zainspirował mnie do tego stopnia, że chciałem zamieścić bardzo długi komentarz. Wyszła z tego notka: http://globalny.szkolanawigatorow.pl/o-tajskiej-monarchii-od-boskiego-kultu-do-teatru-cieni