U ujścia Wisły
Przy okazji opisu Arkadii Pauzaniasz znowu zrobił dygresję o Wiśle. Tym razem jednak z rzeką Wisłą (oraz z Dunajem) porównał rzekę Ladon.
Opis ten brzmi następująco: Jest też rzeka Tutoa. Wpada do Ladonu na granicy terytoriów Telpuzy i Herai. Arkadowie nazywają to miejsce
Pedion. Natomiast miejsce, gdzie Ladon wpada do Alfejosu, nosi nazwę Korakon Nazos [tj. Wyspa Kruków]. Niektórzy przypuszczają, że Enispe, Stratia, Ripe, wspomniane przez Homera, są wyspami Ladonu, zamieszkanymi ongiś przez ludzi. Ci, którzy uwierzyli temu przypuszczeniu, niech je uznają za błędne.
Otóż Ladon nie ma żadnych wysp nawet takiej wielkości jak statek transportowy. Wprawdzie pod względem piękności nie ustępuje on żadnej z rzek barbarzyńskich i helleńskich, ale co do wielkości to nie jest on taki, żeby mogły z niego wyłonić się wyspy, jak z Istru i Erydanu.
Opisy wysp leżących na Erydanie sugerują nam, że greccy kupcy musieli dość często pojawiać się w pobliżu tej rzeki, aby dane te mogły się utrwalić w pamięci zbiorowej.
Nasuwa się tu więc pytanie, z jakich czasów pochodziła ta wiedza. W czasach Pauzaniasza bowiem Erydan, czyli Wisła, był rzeką graniczną pomiędzy Wandalami i Gotami. Rzeką, po której nie odbywała się żegluga (ta szła po Odrze i Warcie), a przebyć można ją było wyłącznie w kilku wskazanych miejscach - między innymi w okolicy dzisiejszego Torunia. Oczywiście możliwe jest także, że chodziło o wyspy u ujścia Wisły - tam akurat znajduje się Wyspa Stogi, na której nawet leży Jezioro Bursztynowe. Tylko, że ciotka Vicky podaje, że Wyspa Stogi powstała dopiero w XIX wieku, kiedy to w wyniku zatoru lodowego woda musiała szukać innej drogi ujścia do Bałtyku.
Owszem, mogły w I/II w ne jakieś wyspy w pobliżu miasta Codan (czyli dzisiejszego Gdańska) się pojawiać, ale skoro informacje o tym tak od niechcenia podaje Pauzaniasz, to oznaczałoby, że handlowe okręty greckie czy rzymskie swobodnie przepływały przez Sund.
tagi: handel rzym wisła antyk hellada
![]() |
Pioter |
12 grudnia 2024 05:15 |
Komentarze:
![]() |
OjciecDyrektor @Pioter |
12 grudnia 2024 07:21 |
No to musiało być przed przybyciem Wandalów i Gotów (ci drudzy pojawili się 200 lat później od Wandalów, gdy Wandalowie zrobili ekspansję na wschód), czyli za czasów Aleksa Wielkiego i wcześniej.
![]() |
OjciecDyrektor @Pioter |
12 grudnia 2024 07:23 |
Przez Sund chyba jednak nie przepływali swobodnie, bo opisy wybrzeży północy byłyby bardzo szczegółowe. A nie są.
![]() |
Pioter @OjciecDyrektor 12 grudnia 2024 07:23 |
12 grudnia 2024 07:33 |
No właśnie.
Jedyna potwierdzona wyprawa morska miała miejsce w czasach Oktawiana (5 rok ne). Ale to była wyprawa wojenna i dotarli chyba gdzieś tylko w okolice Koszalina i do Bornholmu (Codan Nova czy też w zapisie Meli Codanovia), a nie jak tłumaczą to różni histerycy do Skandynawii (co to niby była wyspą).
Brak nawet jednoznacznie fenickich śladów, pomimo, że faktorię fenicką mamy potwierdzona na Islandii.
![]() |
OjciecDyrektor @Pioter 12 grudnia 2024 07:33 |
12 grudnia 2024 09:28 |
Wszystkie szlaki i poszlaki wskazują, że Grecy (Dorowie, Jonowie a nawet Achajowie) przybyli do Hellady gdzieś z rejonów zachodniej Ukrainy i Polski (nie mogli być stepowym ludem, bo z konną jazdą było u nich słabo). I stąd te związki z "Macierzą"...:). Scytowie z pewnością to byli jacyś bliscy znajomi dla nich. Stąd te wpływy scytyjskie w Helladzie.
Później po Grekach przyszli z południowego wschodu Wandalowie, czyli Sarmaci (lud stepowyvlub pół-stepowy, bo na koniachbpotrafili jeździć), a z północnego zachodu Goci. Ot takie roszady...akcja-reakcja.
![]() |
orjan @Pioter |
12 grudnia 2024 09:50 |
No dobrze, ale przecież zarówno półwysep Hel jak i Mierzeja Wiślana powstały z łańcuchów wysepek. Albo przez taką formę okresowo przechodziły. A Żuławy przed osuszaniem?
![]() |
orjan @orjan 12 grudnia 2024 09:50 |
12 grudnia 2024 10:12 |
Na szybko (bo lecę zarobić na kieliszek chleba) znalazłem takie wyobrażenie. Pewnie są i lepsze, ale to załączone wystarczająco rozbudza wyobraźnię. Może ktoś w międzyczasie pogugla.
![]() |
OjciecDyrektor @orjan 12 grudnia 2024 10:12 |
12 grudnia 2024 10:34 |
Tych wysepek w starożytności chyba nawet nie było. To twór bardzo młody. W starożytności mogły być ławice, czyli takie płycizny - coś jak Rewa Mew przy Pucku.
![]() |
Pioter @orjan 12 grudnia 2024 10:12 |
12 grudnia 2024 10:36 |
dobre, ale gdzień musiałby być Gdańsk zaznaczony (z nazwą Codan)
|
grzegorz-ksiazek @Pioter |
12 grudnia 2024 11:19 |
to mapka przedstawiająca deltę Wisły oraz zarys Mierzei Wiślanej z roku około 1300.
Znaleziona tu.
Wysp mniejszych i większych całkiem sporo.
|
grzegorz-ksiazek @grzegorz-ksiazek 12 grudnia 2024 11:19 |
12 grudnia 2024 11:28 |
a tu chyba źródło na podstawie którego wykoanano powyższa mapkę
|
grzegorz-ksiazek @grzegorz-ksiazek 12 grudnia 2024 11:28 |
12 grudnia 2024 11:39 |
Blaeu 1645 - Germaniae veteris typus
Gdańsk i Wisła (Eridanus) na prawym marginesie
![]() |
Pioter @grzegorz-ksiazek 12 grudnia 2024 11:19 |
12 grudnia 2024 11:45 |
Dzięki. Czyli Pauzaniasz miał bardzo dokładne dane, a ujście Wisły było dwa tysiące lat temu, a może i wcześniej, w miarę dokładnie znane Rzymianom i Grekom
|
grzegorz-ksiazek @grzegorz-ksiazek 12 grudnia 2024 11:39 |
12 grudnia 2024 11:51 |
I cała mapa (to wyżej to tylko wycinek był).
![]() |
zkr @grzegorz-ksiazek 12 grudnia 2024 11:19 |
12 grudnia 2024 19:30 |
Kiedys interesowalem sie tym tematem (pracowalem przez pewien czas w CMM czyli Centralnym Muzeum Morskim). Setki lat temu linia brzegowa wygladala zupelnie inaczej. Chyba nie bylo obu mierzei tylko wyspy. Musze poszukac mapek. Na razie znalazlem to:
Historia Delty Wisły
![]() |
OjciecDyrektor @grzegorz-ksiazek 12 grudnia 2024 11:51 |
12 grudnia 2024 21:53 |
Ciekawe jest naniesienie na mapę nazwy "BURGUNDIONES" na terenie Pomorza Zachodniego przy ujściu Warty do Odry. Kolejny dowod, że Burgundowie mieli w swym władaniu Pomorze ze Szczecinem.
No i VENEDI w rejonie Truso. Też potwierdzenie, że ci Bałtowie (razem z Estami) to jacyś Wenedowie albo podporządkowani Wenedom.
|
grzegorz-ksiazek @OjciecDyrektor 12 grudnia 2024 21:53 |
13 grudnia 2024 07:26 |
Atlas Maior to ostateczna wersja atlasu Joana Blaeu, opublikowana w Amsterdamie w latach 1662-1672, w języku łacińskim (11 tomów), francuskim (12 tomów), holenderskim (9 tomów), niemieckim (10 tomów) i hiszpańskim (10 tomów), zawierająca 594 mapy i około 3000 stron tekstu. Była to największa i najdroższa książka wydana w XVII wieku.
Ojciec Joana, Willem Bleau (założyciel biznesu) odkupił od wdowy po Joducusie Hondiusie II (Joost de Hondt) Młodszym 34 grawerewane matryce map i na tej podstawie zaczął tworzyć swój Wielki Atlas.
Historia de Hondtów jest bardzo podobna. Joost de Hondt starszy (ojciec) prowadził rodzinny biznes zwiącany z grawerowaniem matryc i wydawaniem map wraz ze swymi synami Jooestem de Hondt II oraz Henricusem II.
|
grzegorz-ksiazek @grzegorz-ksiazek 13 grudnia 2024 07:26 |
13 grudnia 2024 07:40 |
Henricus II de Hondt, jak podaje Wiki, uzyskał oryginalne płyty mapy świata Mercatora z 1569 roku.
Niestety nie podaje jak to zrobił.
Po 1628 roku Henricus nawiązał współpracę z kartografem Janem Janssoniusem i wspólnie kontynuowali działalność.
A Jan Janssonius to....zięć Joosta (Jodocusa). W 1612 roku ożenił się z Elisabeth de Hondt, córką Jodocusa Hondiusa (Joosta de Hondt).
Biznes niezbyt dostępny dla ludzi spoza Rodziny...
![]() |
OjciecDyrektor @grzegorz-ksiazek 13 grudnia 2024 07:40 |
13 grudnia 2024 09:48 |
Pytanie tylko skąd te nazewnictwo? Piereszy raz widzę, aby Burgundowie byli zaznaczeni na terenach Pomorza Zachodniego. Bardzo intrygujące.
![]() |
BaZowy @OjciecDyrektor 13 grudnia 2024 09:48 |
13 grudnia 2024 10:31 |
Czy ja dobrze kojarzę z tych puzli jakie tu głównie Pan z Pioterem układacie że Burgundowie to jakby synonim Wandalów? I gdzieś w poprzednich notkach padało stwierdzenie że Szczecin należał do Wandali? Chyba że już wszystko mieszam.
W notce z połowy listopada Pan Pioter pisał o podróży Wulfstana do Truso, gdzie pada opis że po prawej, gdzieś na wysokości właśnie Szczecina, mijał Słowiańszczyzne ale później w komentarzach sugerują Panowie że to fałszywe określenie dla faktycznie ziem Wandalskich. To by chyba się zgadzało z tą tu sugestią z mapy że Pomorze Zach. będzie burgundzkie. W tamtej notce bardziej się skupialiście na tym że "Szwecja" była wandalska i że Bałtyk był nazywany morzem wandalskim, co sugerowało że Wandalowie muszą mieszkać na obu jego brzegach itd. Nie mniej, jeżeli przyjąć za słuszne że Wulfstan coś zaciemnił lub jego tłumacze to rzeczywiście ta mapa pokazuje właściwie.
No chyba że połączyłem kropki z różnych kolorów i już mam galimatias w głowie ;-)
![]() |
saturn-9 @OjciecDyrektor 12 grudnia 2024 21:53 |
13 grudnia 2024 10:57 |
VENEDI
których propagowano jak Celtów w wieku XVII. Ostatecznie wypłyneli Celtowie na wzburzone fale powszechnej percepcji.
Wspominałem, że jest taki znany archeolog we Francji i propaguje antyceltycki mit galijski.
Celtowie na scenę dziejów wstąpili z nazwy na początku wieku XVII za sprawą Hugenotów.
Cierpliwość popłaca bowiem w wieku XIX lansjera przyśpiesza a w XX wieku nastał rozkwit i ten trzyma, znaczy trzepie akademicki świat, do dnia dzisiejszego.
Celt = substrat paneuropejskiej wspólnoty?
https://livre.fnac.com/a7284477/Jean-Louis-Brunaux-Les-Celtes
![]() |
OjciecDyrektor @BaZowy 13 grudnia 2024 10:31 |
13 grudnia 2024 12:17 |
Tak. Burgundowie to Wandalowie. Nazwa Burgund wzięła się od nazwy firtec, które Wandalowie opsnowali i z nich kontrolowali Bałtyk. Zdobyli je na Wenedach. Bo Szczecin był tą "mityczną" Winetą.
To Wenedów nieustannie mylą ze Słowianami, którzy Meklemburgię opanowali ok. 700 roku.
Wandalowie stracili swoje północno-bałtyckie terytoria wskutek podboju wikingów (wg mnie ich inwazja nastąpiła ze wschodu, z rejonu zat. Fińskiej).
Ostatni wandalski bastion w basenie M. Bałtyckiego to Bornholm (wg księdza Trzy-Krainy). Jeszcze ok. 890 był w rękach Burgundów.
Wg mnie wikingowie i Słowianie to grupy najemników pochodzące z tych samych terenów. Nawet fani słowiańszczyzny zauważają podobieństwa z wikingami. Obie te grupy najemników były organizowane i opłacqne przez Bizancjum.
To tyle w telegraficznym skrócie.
![]() |
OjciecDyrektor @saturn-9 13 grudnia 2024 10:57 |
13 grudnia 2024 12:20 |
Tak. Moda na "celtyckość" nadal jest utrzymywana. Nie ma nic lepszego do produkcji tego betonu "naukowego".
![]() |
BaZowy @OjciecDyrektor 13 grudnia 2024 12:17 |
13 grudnia 2024 15:32 |
No właśnie czyli jak Wulfstan koło 880 pisał że po prawej mijał Słowian to miał na myśli Słowian, czy jednak Wandali ?
Jedni mówią że My Słowianie, inni podejżewają że My z Wandali, Pan profesor od DNA Piastów sugeruje że klin Gotów po linni Wisły, miał wkład w protopolaków. Tu Burgundzkie ślady w Płocku tam Chrobry o mało Cesarzem nie został. Strasznie to pogmatwane.
Może by Pan z Panem Pioterem zebrali te różne newsy i ich komentarze z ostatnich 2 lat i zrobili z tego chronologiczny opis, bo laik po kursie szkoły podstawowej i liceum to po chwili zaczyna podejrzewać że tu kolejna enklawa szurów od Lechii. Ja oczywiście wiem że nie bo śledzę z podziwem śledztwa Pana Piotera i Pan uwagi oraz wpisy ale jakby chciał komuś to opowiedzieć, przybliżyć na poziomie popularno-naukowym to nie sposób bez takiego szkieletu zbierającego całość.
![]() |
Pioter @BaZowy 13 grudnia 2024 10:31 |
13 grudnia 2024 17:30 |
Cały czas tu łączymy kropki, a czasami próbujemy rozdzielić te połączone wcześniej przez różnych naukowców.
Problemem jest też to, że na zlecenie Hanzy dane o Wandalach i Wenedach zostały wymieszane ze sobą, więc w niektórych miejscach dość trudno te złączone na siłę puzzle porozdzielać.
![]() |
Pioter @BaZowy 13 grudnia 2024 15:32 |
13 grudnia 2024 17:35 |
Ze szkieletem będzie cieżko. Dane są dopiero odnajdywane w miejscach, do których nikt nie sięgał od setek lat. Dopiero zbieramy kości i jeszcze nawet nie wiemy czy wyjdzie nam z tego jakaś kura, czy może tyranozaur.
![]() |
zkr @Pioter 13 grudnia 2024 17:35 |
13 grudnia 2024 17:39 |
> czy wyjdzie nam z tego jakaś kura, czy może tyranozaur.
kura wywodzi sie od teropodow wiec bylaby to i tak jakas wskazowka :)
![]() |
OjciecDyrektor @BaZowy 13 grudnia 2024 15:32 |
13 grudnia 2024 18:34 |
Najlepiej bedzie, jak kazdy czytelnik zrobi sobie foldery, w ktorych poumieszcza notki Piotera wg takiego schematu:
1. Grecja
2. Rzym
3. Egipt, Etiopua, Kusz
4. Mezopotamia plus Persja
5. Indie
6. Scytowie
7. Goci, germanie
8. Wandalowie, Burgundowie
9. Bizancjum
10. Ameryka Płd. + Płn.
11. Fenicja, Sydon, Tyr, Kartagina
12. Wenedowie, Gallowie, Celtowie
13. Słowianie
14. Baltowie (Prusowie, Estowie itp.)
15. Chiny
16. Frankowie
17. Arabowie, muzułmanie
Powrzucac linki od notki "Pierwsza wojna o Olimp". I zobaczyc jak nasza dyskusja sie rozwijała. Bo czasem przegladam te archiwum i usmiecham sie, widzac ten caly postep. Np. kiedys pusalem w komentarzu, że panstwo Samona to twór stworzony przeciw Frankom. Obecnie, po prawie 3 latach dyskusji o starozytnosci i sredniowieczu, twierdze, ze byl to twor przeciw Wandalom.
Co do wsadu gockiego - konsekwentnie glosze, ze od poliwy Vw. Wandalowie zawarli sztamę z Gotami, kończac kilkusetletnia wojnę miedzy nimi. Nasze panstwo to bylo połaczenie Wandalow/Burgundów z Gotami najpierw, a potem po inwazji Słowian na wandalskie tereny, podjeto probę przeciagniecia przynajmniej częsci Slowian na wandalsko-gocka strone. Wyrazem tych dzialan bylo przyjecie jezyka Słowian gdzies ok. 850-900. To był najcieższy okres dla Wandalów i Gotow z rejonu Odry-Dniepru, gdyż oprocz sciany slowianskiej na zachodzie i poludniu doszla jeszcze wikingowska sciana polnocna (zabranie skandynawskich posiadłosci) i wschodnia (podboj gockiej Gardariki czyli Rusi). Stad Polacy wspolczesni maja najczesciej trzy elementy: słowianski, wandalski i gocki. I wcale nie jest tak, ze te blond włosy i jasne włosy to od Słowian (bo wikingowie tez mieli sporo ludzi o jasnej pigmentacji). Pozostalosci wandalskiej krwi u Berberow w płn. Afryce (góry Atlas) dowodza, ze wandalowie tez mieli sporo ludzi o jasnej pigmentacji. To wszystko po tylu wiekach i roznych najazdach tak sie wymieszalo, ze w zasadzie to ciężko powiedzieć czyje cechy anatomiczne do kogo należaly. I ja bym nawet nie skupiał sie na tych, badź co badź drugorzędnych cechach, a skupił się na nazwach. Bo nazwy najczesciej odwoluja sie lub zawieraja rdzeń starych nazw. I w tym.trafniej mozna odgadnac kim jestesmy i skąd pochodzimy.
Trudnosc w takiej plynnej narracji jest tez taka, ze te wszystkie twory panstwowe z czasem zmienialy sojusze i przynaleznosc do grupy Olimpijczykow lub Wężownikow. I znowu przyklad z Francji. Za Merowingów Frankowie byli sojusznikami Bizancjum (czyli grupa Olimpijczyków), a za Karolingów zmiana sojuszy i wdtep do hrupy Wężowników. Wtedy nastepuje sztama z Wandalami, Bulgarami i Anglosasami w Europie. To ta sztama i koronacja cesarska Karola Wielkiego uruchomiła projekt Bizancjum pod nazwą "wikingowie" oraz "Wielkie Morawy". Z powodu tych zmian sojuszy zmieniaja sie powiazania handlowe, gospodarcze, ktore determinuja poczynania poszczegolnych panstw. To tworzy historie i to powoduje, ze historia jest dynamiczna. I jesli w tej dynamicznej historii nagle pojaeiaja sie boałe plamy, to sie zdeka gubimy i stad mozevpowstac wrazenie chaosu.
Dlatego lepiej jest załozyc sobie takie foldery i tam segregować naszą :tworczość". I do niej wracać, aby zauwazyc, ze istnieja pomiedzy tymi folderami połączenia. Inaczej sie chyba nie da. Bo opowiadanie w sposob liniowy historii dawnych wieków spowoduje predzej czy później mętlik w głowie. No i ważna rzecz - trzeba sobie kupić atlas historyczny oraz geograficzny i z tymi atlasami czytać te notki. Taka wizualizacja bardzo pomaga w szybkim zauważeniu połączeń.
![]() |
BaZowy @Pioter 13 grudnia 2024 17:35 |
13 grudnia 2024 19:32 |
w takim razie ani chybił bez AI się nie obędzie ... ;-)
![]() |
Pioter @BaZowy 13 grudnia 2024 19:32 |
13 grudnia 2024 19:49 |
AI się nie nadaje. Przynajmniej te które jest obecnie dostepne. ChatGTP jest tak naszpilkowany akademicką nowomową, że szkoda nawet przy przeszukiwaniu sieci podaje od razu jedyną właściwą interpretację.