-

Pioter : Kiedy bogowie zorientowali się, że nie są w stanie zmienić tego co już się stało, stworzyli historyków.

Syryjska legenda

W mieście Edessa (dziś Sanliurfa w Turcji) panował w latach 4 - 50 naszej ery władca królestwa Osroene, król Abgar V. Królowi temu przypisuje się prowadzenie korespondencji z Chrystusem w sprawie własnego uzdrowienia. Do niego miał zostać wysłany z misją apostoł Tadeusz, który króla uzdrowił i dokonał nawrócenia Syryjczyków.

Abgar V napisał do Chrystusa:

... Słyszałem o Tobie, że uzdrawiasz ludzi bez lekarstw i ziół, że słowem swoim przywracasz wzrok ślepym, chromym każesz chodzić, trędowatych oczyszczasz i zmarłych wskrzeszasz. Usłyszawszy to wszystko o Tobie uznałem po rozwadze, że jedno z dwojga to być może: albo jesteś Bogiem, który zstąpił z nieba, aby czynić cuda, albo też jesteś Synem Bożym, który takie cuda może czynić. Dlatego też w tym liście pragnę Cię błagać, abyś raczył przybyć do mnie i uleczyć mnie z mej choroby, na którą cierpię już od dawna. Dowiedziałem się bowiem także, że Żydzi szemrzą przeciw Tobie i nastają na twe życie. Przybądź więc do mnie, bo moje miasto małe, lecz zacne, wystarczy dla nas obydwu.

Chrystus miał odpisać:

Błogosławiony jesteś, że uwierzyłeś we mnie, choć mnie sam nie widziałeś. Napisane jest bowiem o mnie, że ci, którzy mnie nie widzą, uwierzą we mnie, a którzy mnie widzą, nie uwierzą. Co do tego zaś, co mi napisałeś, abym do ciebie przybył, to trzeba, abym wypełnił to, po co jestem przysłany, a potem muszę wrócić do Tego, który mnie posłał. Gdy jednak wzięty będę do nieba, poślę do ciebie jednego z mych uczniów, aby cię uleczył i dał ci życie.

Autentyczność tych listów została podważona już przez świętych Hieronima i Augustyna. Ale pomimo tego listy te stały się kanoniczne dla kościoła wschodniego w 944 roku za sprawą tekstu cesarza Konstatnyna Porfirogenety zwanego Opowieścią o wizerunku z Edessy. Na zachodzie teksty te weszły do kanonu literatury dzięki spisanej przez dominikanina Jakuba de Voragine Złotej legendzie.

Do numizmatyki natomiast ta syryjska legenda przedostała się dzięki banknotowi wprtowadzonemu do obiegu w Armenii w 2009. Banknotowi wydrukowanemu przez londyńską firmę Thomas de La Rue, przy czym pozostałe banknoty tej serii były drukowane przez firmę niemiecką Giesecke & Devrient.

Czy wprowadzenie tego banknotu miało na celu ostrzeżenie władz Syrii i wezwanie ich do nawrócenia przez Społeczność międzynarodową? Widać to wezwanie nie poskutkowało, bo od 2011 rozpoczęły się działania wojenne w Syrii, które trwają do dnia dziesiejszego.



tagi: numizmatyka  syria  armenia 

Pioter
29 października 2018 15:41
15     2077    14 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

gabriel-maciejewski @Pioter
29 października 2018 18:01

Myślę, że banknot wyraża raczej aspiracje Ormian. Jeździłem trochę samochodem i akurat w radio nadawali reportaż o wykopaliskach w Armenii, ciekawe bardzo sprawy. Okazało się, o czym nie wiedziałem, że Ararat jest dziś na terenie Turcji. To tak, jakby Wawel był w Czechach. Ormianie patrza na górę i myślą o swojej przeszłości. Nie ma budy z ormiańskim jedzeniem w Polsce, która by się nie nazywała Ararat, z wyjątkiem tej w Grodzisku, która się nazywa Arevik - słoneczko

zaloguj się by móc komentować

Pioter @gabriel-maciejewski 29 października 2018 18:01
29 października 2018 18:27

Z Araratem i Arką Noego wydano banknot w tym roku. Więc to inna historia.

Nawet zawłaszczanie dziejów Bizancjum raczej mało wchodzi w grę, bo z okazji 1700 lecia chrześcijaństwa wydano banknot okolicznościowy w 2001 roku. Zresztą to zupełnie inny odłam chrześcijaństwa niż prawosławie i pod patriarchę Konstantynopola nie podlega.

zaloguj się by móc komentować

tomciob @Pioter
30 października 2018 07:09

Witam.

Trochę szperałem w sieci szukając informacji na temat tego armeńskiego banknotu 100 000 dram ale niczego opisowego nie znalazłem. Jest periodyk dla numizmatyków w języku angielskim z 2013 roku o banknotach armeńskich ale to wydawnictwo drukowane. Na tym banknocie został umieszczony wizerunek monety. Wiemy, może, jaka to moneta?

Dziękuję za notkę i pozdrawiam

zaloguj się by móc komentować

Pioter @tomciob 30 października 2018 07:09
30 października 2018 07:40

Opisana na stronie Banku Armenii jako rzymska moneta z I wieku naszej ery. Trzeba by było szukać dopiero

zaloguj się by móc komentować

tomciob @Pioter 30 października 2018 07:40
30 października 2018 07:46

Żebyśmy choć wiedzieli jakiego cesarza to profil :)

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @Pioter
30 października 2018 07:57

Czy to był V czy IX Abgar trudno dociec. W oknie na świat Springera twierdzą, że król zarządzał terenem obecnej Armenii. Wiec, jak sądze, odwoływanie się do tradycji Chrześciaństwa panującego na tych obszarach zrozumiałe.

W moim skromnym spojrzeniu na sprawy Armenia służy za niezatapialny anglosasski lotniskowiec. A żądło przesłania skierowano nie w kierunku Syrii a Turcji. Przemeblowanie polityczne w regionie in statu nascendi.

[Die armenischen Banknoten verorten nun also nicht nur den Beginn des Christentums als Staatsreligion auf dem Territorium des Landes, nun wird Armenien gleichsam als die Wiege der Menschheit proklamiert, oder zumindest als Ort, an dem eine der entscheidenden Passagen des Alten Testamentes spielt. Geschichtlich so weit zurück geht keine andere Nation auf ihren Geldscheinen.]

zaloguj się by móc komentować

Pioter @saturn-9 30 października 2018 07:57
30 października 2018 08:27

Na rewersie jest scena przekazania wizerunku Chrystusa przez Apostoła Tadeusza królowi Abgarowi V w jego pałacu w Edessie.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @tomciob 30 października 2018 07:46
30 października 2018 08:29

Wygląda na to, że jest to królowa Armeńska Eratood której czasów (12 r ne) Armenia stała się rzymskim protektoratem

zaloguj się by móc komentować

tomciob @saturn-9 30 października 2018 07:57
30 października 2018 10:31

Królestwo Cylicji? Ale są to czasy grubo późniejsze.

zaloguj się by móc komentować

tomciob @Pioter 30 października 2018 08:29
30 października 2018 10:34

Królowa na monecie bez nakrycia głowy? Mało prawdopodobne, ale cesarz bez wieńca laurowego również.

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @tomciob 30 października 2018 10:31
30 października 2018 18:37

Mój wpis odnosił się do poniższego fragmentu z docenta.en :

According to a legend first reported by Eusebius in the fourth century, King Abgar V was converted by Thaddeus of Edessa,[5] who was one of the seventy-two disciples, sent to him by "Judas, who is also called Thomas".[6] However, various sources confirm that the Abgar who embraced the Christian faith was Abgar IX.[7][8][9] Under him Christianity became the official religion of the kingdom.[10]

Legendowano w późniejszym czasie (wiek XIX i początki XX) więc sałatka danych wyskakuje. Zależy na jakim materiale wyjściowym bazuje narracja narodowa w Armenii.

Na papierze z nominałem najwyższym jest odniesienie do Abgara V.  Chciałem jedynie wskazać, że badacze tego obszaru i czasu historycznego mają problem.

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @Pioter 29 października 2018 18:27
30 października 2018 21:55

W papierze kolekcjonerskim z motywem Arki Noego ciekawa jest seria. Ն jest 22 literą alfabetu o wartości liczbowej 400 a odpowiada łacińskiej literze N; Տ jest 31 literą w alfabecie ormiańskim o wartości liczbowej 4000. W łacińskim alfabecie to litera T.

Czy tu wchodzi w rachubę suma miejsc czy też suma wartości liczbowej? Zarówno jedno i drugie podpowiada namiar na zrozumienie przesłania. W pierwszym przypadku jest to cynk 53 z odniesieniem do 15. Podporządkowanie bractwom fartuszkowym. Noa czyli Noahidism a to od pewnego czasu promowanych siedem przykazań Noego dla osób spoza kręgu religii żydowskiej.

W drugim 4400. Mała narodowa narracja wchłonięta przez wielką biblijną. Ormianie za protoplastę narodu ormiańskiego uważają Haika. Postać biblijna i praprawnuk Noego.

Dwie litery i szejść cyfr. Pokłon przed dwadzieścia szejść? W Narodowym Banku Armenii znawcy siedzą?

Data emisji 22.11.2017 raczej na narracje narodową wskazuje.

Może to jednak papier hybrydalny? Pomieszanie z poplątaniem a kolekcjonerzy zarazem znawcy z wyrazem rozbawienia na twarzy spoglądają na papier ...

zaloguj się by móc komentować

tomciob @saturn-9 30 października 2018 18:37
30 października 2018 22:49

No to nam się wyjaśniła moneta na 100000 dram. Jest to zapewne któryś z Abgarów, a pozostaje do wyjaśnienia który. Moneta jest rzymska (tetradrachma?) i zapewne na awersie miała profil (popiersie) jednego z rzymskich cesarzy. W ogóle ten okres przed Chrystusem i po na tej ziemi syryjskiej to była ostra rywalizacja Rzymu z Partami o polityczną kontrolę nad terenem -  Wojny partyjsko-rzymskie w czasie których to wcale nie rzymianie nadawali ton. Oczywiście pozostaje pytanie kto i po co w 2009 roku sięgnął do takiej historii Syrii?

Pozdrawiam

zaloguj się by móc komentować

ainolatak @Pioter
31 października 2018 18:05

Świetny odcinek Panie Piotrze, warty dłuższego skomentowania, bo znowu narodziła się cała historia, która jak myślę nie jest związana z aspiracjami, jak to sugerował Gabriel a z "uzdrowieniem".

Ważne również to, że kolejne banknoty już z tego roku w obliczu politycznych zmian zatracjają religijny charakter....

Swoją drogą banknot z Abgarem V piękny...szkoda, że miał przynieść problemy z armeńskim pieniądzem.

 

zaloguj się by móc komentować

ainolatak @gabriel-maciejewski 29 października 2018 18:01
31 października 2018 18:08

Nie ma się z czego cieszyć ;) w Grodzisku to pewno z jezydzkiej wioski pogańscy czciciele słońca tego "kebaba" robią.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować