-

Pioter : Kiedy bogowie zorientowali się, że nie są w stanie zmienić tego co już się stało, stworzyli historyków.

Spór o Inventio, czyli gdzie się myli Akademia

Na początek pewne wyjaśnienie. Nie piszę żadnej pracy naukowej na temat początków Państwa Polskiego. To, co robię na tym blogu, to tylko pewnego rodzaju hobby. W związku z tym nie muszę znać całej literatury i wszystkich sporów toczących się wokół najstarszych polskich dokumentów.

Gdy więc znalazłem pracę Arndta z 1864 roku dotyczącą jednego z najstarszych polskich roczników (a te były przecież podstawą do piszących kroniki, a nie odwrotnie) odnalezionych przez niego w Petersburgu i wskazałem miejsca, gdzie po prostu coś moim zdaniem nie pasuje, została mi zwrócona uwaga, że tak nie można, bo akademia się nigdy nie myli. A dlaczego? bo tak zapisano w uczonych księgach.

I nieważne przy tym, że historia żadną nauką nie jest. Historia bowiem jest tylko propagandą, do której zastosowano kryteria naukowe. A najważniejszym z nich jest akurat liczba cytowań, tak samo jak obecnie w polityce najważniejsza jest liczba lajków. Obie sprawy nijak się mają do opisu rzeczywistości.

Weźmy więc tekst transkrypcji dokonanej przez Arndta w 1864 roku i porównajmy go z oryginałem znajującym się w wikipedii.Co otrzymujemy? Otrzymujemy informację, że Arndt wcale nie dokonał traksrypcji tekstu, a tylko pewne jej przybliżenie. O ile w XIX wieku te dokonane przez Arndta przybliżenie tekstu musiało wystarczyć badaczom przeszłości, to po sprowadzeniu tego unikalnego i wyjątkowego dokumentu do Polski badacze powinni się mu przyjrzeć dokładniej i dokonać odpowiednich tłumaczeń. A tego jakoś brak. Dlaczego?

Czyżby dlatego, że treść cytowanego przez Arndta dokumentu niewiele ma wspólnego z treścią dokumentu widocznego w zbiorach cyfrowych?

Weźmy tylko pierwszy wers: DCCCCXLVIII*Fin uermo*s*Stephani prom'r, który w traksrypcji Arndta brzmi 948 inventio sancti Stephani protomartinis.

I nieważne jak ten tekst odcyfrujemy, to i tak wyraźnie widać, że Arndt pominął pierwszą literę nastepującą po dacie. Dlaczego? Być może miał słabe światło, być może mu się śpieszyło, a być może nie potrafił ułożyć żadnego słowa, które by jakoś łacińsko brzmiało.

Zresztą Arndt także rozszyfrował występujące w dokumencie różne skróty, wcale nie zaznaczając, że one tam występują.

No dobrze. Arndt nad tym dokumentem pracował pewnie jeden dzień, do tego i wcześniej i później miał w rękach inne polskie roczniki, więc mógł z rozpędu w akurat taki sposób dokonać jego transkrypcji. Ale dlaczego żaden inny utytułowany członek Akademii, nawet mając ten dokument przed oczami, nie zauważył tej różnicy i nadal (po około 180 latach) dokonana przez Arndta transkrypcja jest tą obowiązującą? Akademików aż tak paraliżuje strach przed prowadzeniem badań, których wyniki mogą podważyć ustalony około 1830 roku niemiecko-rosyjski koncensus dotyczący opowiadania polskiej historii?

Wiem, że moje pytania pozostaną bez odpowiedzi. To akurat nieistotne. Być może trafi na ten blog ktoś kto kiedyś udzieli odpowiedzi. Ja na razie próbuję tylko zadawać pytania i proszę nie oczekiwać odemnie, że kiedykolwiek odpowiedzi na te pytania znajdę. Może się tak zdarzyć, ale może się także zdarzyć zupełnie inaczej.

Błądzić bowiem jest rzeczą ludzką, a nie myli się tylko brudasy.



tagi: akademia  dokumenty źródłowe  dzieje 

Pioter
10 lutego 2025 07:46
89     2166    10 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Matka-Scypiona @Pioter
10 lutego 2025 07:58

Nie poddawaj się i nie przejmuj krytyką zwłaszcza opartą na ustalonych wersjach niemiecko - moskiewskich. Z pasją obserwuję Twoje odkrycia i bardzo je cenię.

Tak z innej beczki... Czy ten zapis cccc to była jakaś maniera, bo powinno być ccc. 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter
10 lutego 2025 08:06

No ełaśnie. Wcxorsj zafsmem p. Ksnowo Niezbędnemu pytanie o yekst oryginalny, to mnie odesłał szyderczo do transkrypcji. 

Mnie w tym zapisie transkrypcyjnym jedna rzecz zastanawis. Dobrawka prxmzybyła do Mieszka I na rok przed jego chrztem. Ona była ochrzczona. Jakim cudem zezwolono na pobyt chrześcijanki u boku poganina? Małżeństwa z poganinem były niedopuszczalnecwówczas, a i teraz pozeala się na to pod pewnymi warunkami. 

Dla mnie ten zapis o chrzcie Mieszka I na rok po ślubie z Dobrawka jest lipą. Tam pierwotnie musiał być wpisany Bolesław. No ale najka o chrzcie Polski w 966 musi trwać.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @Matka-Scypiona 10 lutego 2025 07:58
10 lutego 2025 08:08

Byłoby osiemset, a nie dziewięćset wtedy.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter
10 lutego 2025 08:09

No i w tym oryginale wiele wierszów jest pustych, jakby ktoś gumką wytarł tekst. Podany sam rok i potem nic...i zero zdziwień, zero pytań. Chore to.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 10 lutego 2025 08:08
10 lutego 2025 08:10

Zastanawiam się, gdzie jest oryginał oryginału?...:)

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 10 lutego 2025 08:09
10 lutego 2025 08:20

Nie. To miejsce na uzupełnienia. Tak wyglądały w większości te roczniki. Skoro nie działo się nic wartego uwagi, to tylko zaznaczono, że taki rok miał miejsce. Poza tym ten akurat powstał około 1122 z różnych starszych roczników, które w klasztorze były dostępne. Być może w ramach nauki pisania - tego nie wiemy.

zaloguj się by móc komentować

Paris @OjciecDyrektor 10 lutego 2025 08:06
10 lutego 2025 08:32

Dajecie  Pan  z  @Pioter`em  ,,popalic,,...

...  Panu  @Janowi-Niezbendnemu,...  az  milo  czytac  !!!

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 10 lutego 2025 08:20
10 lutego 2025 08:32

Hehehe. Uczyli się pisowni liczb rzymskich, tak? "Miejsce na uzupełnienie" - jsko to piękne określenie. Cała nasza historia jest tak spisana. Jedno wielkie miejsce na uzupełnienie...:).

A inne kroniki, roczniki też tak wyglądają, czy tylko ten Świetokrzyski?

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Paris 10 lutego 2025 08:32
10 lutego 2025 08:34

Nikomu nic nie daję do palenia...:). Po prostu, jak czytam, czuję i widzę, ze ktoś zajarał coś mocniejszego, to palę razem z nim...:). Pan Jan Niezbędny lubi się zaciągać czymś mocno odurzającym, więc się do niego przyłączyłem...:)

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter
10 lutego 2025 08:40

A mówią, że papier w średniowieczu to był drogi mayeriał...a ti proszę - założyli sobie Rocznik z pustymi, niezapisanymi połaciami papieru. Ja rozumiem, ze w wieku XIX  z papierem nie było problemu i można nyło s9bie pisać jedno zdsnie na całej karcie, ale w średniowieczu? Toż to grzech marnotrawstwa! I to gdzie? W klasztorze! Idę zapalić coś mocniejszego, bo zaraz trafię do Tworek.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 10 lutego 2025 08:32
10 lutego 2025 08:40

To rocznik tzw Traski. Też z miejscami do uzupełnienia

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 10 lutego 2025 08:40
10 lutego 2025 08:50

O co tu chodzi? Po co to robiono? Nie pojmuję tego. Przez 7-9 lat z rzędu  nic istotnego w historii danego kraju się nie wydarzyło? To  mi wygląda na jakąś cenzurę.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 10 lutego 2025 08:50
10 lutego 2025 08:59

Kraju jak kraju, ale żadnych zmian na stolcach biskupich, ani zmian opatów, ani nawet żadne dwugłowe ciele się nie urodziło, czy kometa nie przeleciała.

Albo to są gotowce wysyłane przez kurię jako wzór do uzupełnia na miejscu - i z jakiegoś powodu nie wypełnione, albo zupełnie inne preparaty powstałe wcale nie w XII/XIII wieku, a znacznie później.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 10 lutego 2025 08:59
10 lutego 2025 09:05

No właśnie. Mnie teraz uderzyło to, że ten Tocxnok Świętokrzyski poeinien równie bogsto opisywac w6darzenia z czasów panowsnia Mieszka II. które przecież było dla nas przełomowe, choć w negatywnym sensie (to samo czasy Kazimierza syna jego). A tu - tak podejrzewam, bo zapis w8dzę tylko do 1018 - nic. Morda w kubeł. Stąd coraz bardziej jestem przekonany, że prawdziwy oryginał jest gdzieś dobrze schowany, a nam - jak zwykle - dani kopię i to mocno spreparowaną. I stąd pewnie Przemysław Urbańczyk ("Mieszko Pierwszy Tajemniczy") nie zamieścil w spisie źródeł tego naszego "skarbu narodowego".

zaloguj się by móc komentować

zkr @Pioter
10 lutego 2025 09:23

> I nieważne przy tym, że historia żadną nauką nie jest.

Podobnie jak na przyklad jak psychologia czy ekonomia (OK, ekonometrie z tego bym wylaczyl).

Pin page

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @Pioter 10 lutego 2025 08:08
10 lutego 2025 09:37

No jasne! To jest dopiero zaćmienie umysłu! 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @zkr 10 lutego 2025 09:23
10 lutego 2025 09:41

Ekonomia nauką? Wszyscy, ktorzy beda postepowac wedle tek nauki zbankrutują. 

zaloguj się by móc komentować

zkr @OjciecDyrektor 10 lutego 2025 09:41
10 lutego 2025 09:43

> Ekonomia nauką?

Czy ja to napisalem? :)

zaloguj się by móc komentować

Gotoxy76 @Pioter
10 lutego 2025 09:51

i bardzo dobrze. Wracam do Pana starszych notek notorycznie :) 

Też mam pytanie, może odpowiedź jest prosta, dllaczego ciemnym tuszem napisane jest 848=1164 ? A nie 948=1164?

zaloguj się by móc komentować

Gotoxy76 @Gotoxy76 10 lutego 2025 09:51
10 lutego 2025 10:00

i dlaczego czwórki się różnią? Tak jakby w 1164 była poprawiana z innej cyfry albo pisana inną ręką.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Gotoxy76 10 lutego 2025 10:00
10 lutego 2025 10:08

Bo odbitka cyfrowa źle wyszła...:)

zaloguj się by móc komentować

Pioter @Gotoxy76 10 lutego 2025 09:51
10 lutego 2025 10:10

Nie mam zielonego pojęcia. Wiem tylko, że ten napis powstał nie wcześniej niż około 1520 roku. Kroniki Polskie sięgały średnio do roku 700 (panowanie Kraka)

Najdalej sięgający wstecz rocznik polski (Rocznik Małopolski) zaczyna się w 899 śmiercią ostatniego cesarza z rodu Karolingów - Arnulfa, a pod rokiem 913 informuje o objęciu władzy w Królestwie Polskim przez Siemomysła Lestkowicza. Wcześniej zaś są dane o Italii i Burgundii, ale dysponuję tylko wersją łacińską w postaci transkrypcji z 1864, więc co tam jest naprawdę nie wiem.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @Gotoxy76 10 lutego 2025 10:00
10 lutego 2025 10:11

Bo taki sposób pisania 4 był akurat nowością w latach 20-tych XVI wieku. Wcześniej ta cyfra wyglądała zupełnie inaczej.

zaloguj się by móc komentować

orjan @OjciecDyrektor 10 lutego 2025 08:06
10 lutego 2025 10:26

Wydaje mi się, że wchodzisz w tzw. szczegóły bezproduktywne dla hipotezy postawionej przez kol. @Pioter'a. Przede wszystkim trzeba zauważyć, iż ta kronika operuje tylko datami rocznymi. Kronikarz prawdopodobnie zbierał więc informacje z całego roku, aby odnotować je "po św. Sylwestrze". Przed odnotowaniem kronikarz dokonywał selekcji, co ważne, a co nie aż tak, aby odnotowywać. Tu wypada postawić tezę, że w ten sposób odnotowaniu podlegały tylko fakty tworzące (dla ówczesnych) jakąś cezurę,

Dalsza konsekwencja musiała być taka, że jakaś tak rozumiana cezura - dajmy na to - z listopada odnotowana została jako rok wcześniejsza niż podobna, ale - dajmy na to - z następującego lutego. Przyjrzyjmy się teraz teoretycznie zagadnieniu, czy kronikarz odnotowałby doniosły fakt dynastyczny, że małżonka księcia stała się brzemienna? Oczywiście nie odnotowałby, bo faktem dynastycznym były wtedy narodziny dziedzica, a nie szansa na takie narodziny wkrótce.

Ja zupełnie nie jestem związany z obowiązkami, a nawet z obyczajami naukowymi obciążającymi historyków. Z drugiej strony tutejsze miejsce jest właściwe dla podnoszenia ciekawych spekulacji historycznych, a przecież bywały i takie spekulacje, które stawały się uznanymi naukowo faktami. Od razu powiem, że to, co zauważył @Pioter jako rozbieżności z tekstem oryginału kroniki, to jest fakt, a nie spekulacja. 

Fakt ten wymaga oceny naukowej i tejże @Pioter słusznie się domaga nagłaśniając "goły" fakt, a nie swoje spekulacje. Dopóki zaś nie zostanie uzgodniona ocena tego faktu, wolno spekulować "na rachunek" naukowców. O ile bowiem spekulacje takie istnieją, to obiektywnie istnieją, bo pozostaje niewykonany obowiązek naukowy zebrania i rozpatrzenia wszelkich okoliczości, które mogą przyczynić się do ustalenia materialnej prawdy historycznej.

Ja w ramach takich spekulacji postawiłbym np. taką tezę, że Mieszko dopiero wtedy się ochrzcił (967 r.), kiedy od Dobrawy doczekał się dynastycznego następcy, bo dopiero ten fakt domykał pozostający tymczasem w zawieszeniu układ polityczno-małżeńsko-misyjny w istniejącym już, a nie w dopiero rodzącym się państwie. W takiej spekulacji nic nie przeszkadza, aby chrzest Polski odbył się rok wcześniej (966 r.) razem z zawarciem (pod powyższym zawieszeniem) małżeństwa Dobrawy i Mieszka. Warto dodać, że w tamtym czasie doskonale rozróżniano prawo publiczne od prywatnego, jak również okolicznościowe związki i kolizje między nimi. 

Możliwe, że do czasu chrztu własnego Mieszko pozostawał niejako zakładnikiem Kościoła, że osobiście dopilnuje chrztu Polski, a przynajmniej jej warstwy rządzącej pod sankcją nieważności jego małżeństwa i przez to pod sankcją fiaska dynastycznego. A tu jest niesamowite pole dla popularnej literatury historycznej.

 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @orjan 10 lutego 2025 10:26
10 lutego 2025 10:56

A skąd wiesz, co kronikarz by zapisał a czego by nie zapisał? Masz z nim łączność bezprzewodową? Sorry za tę uszczypliwość ale nie dziwią Cię te puste miejsca? Przecież to szablony do wypełniania - tak jak Pioter napisał. Coś jsk dzisiejsze kalendarze - notesy. I co? Mam wierzyć, że nikt nie chciał czegoś skrobnąć przez 7 czy 9 lat? Porównsj, jak wyglądsły REALNE kronik Kromera, Wincentego Kadłubka czy Długosza. Wszyscy byli osobami duchownymi!!! I co? Oni inaczej spisywali dzieje, a ich poprzednicy wypełniali szablony? 

Weź się zastanów...idę zapalić, skoro Ty też wciągnąłes ostrego bucha...:)

zaloguj się by móc komentować

jan-niezbendny @Pioter 10 lutego 2025 10:11
10 lutego 2025 11:00

Ciekawe. A co charakteryzuje czwórkę po roku 1520?

zaloguj się by móc komentować

Pioter @jan-niezbendny 10 lutego 2025 11:00
10 lutego 2025 11:14

Przed. Proszę samemu poszukać, przecież Pan umie.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @jan-niezbendny 10 lutego 2025 11:00
10 lutego 2025 11:26

I jeszcze innych odsyła do czytania tego i owego. Jsk Kuba Bogu, tak Bóg Kubie...:). Albo Pan zacznie z nami prowadzić normalną dyskusję albo będziemy Pana odsyłać w stylu "proszę przeczytać sobie to lub tamto".

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @orjan 10 lutego 2025 10:26
10 lutego 2025 11:37

I żeby już nie było nieporozumień między nami powiem Ci, że ten Ricxnik Świętokrzyski ro falsyfikat zrobuony za niemieckie pieniądze po to, aby nam zabatenować wrrsję z chrztem Pilski na 966 rok. Zauważ, ze wzięto na warsztat księge, która ma pochodzic z jlasztoru na Św. Jrx6żu. Nie przypadkowo, bo ten jlasztor, to miejsce było duchową stolicą Polski i każdy dokument wywodzący się z tego klasztoru miał w powszechnej opinii najwyższą rangę prawdziwości. Po prostu fałszując czy tworząć od nowa księgę pochodzącą z tego klasztoru można było być pewnym, że informacje w niej umieszczone będą traktowane z najwyższym respektem. I o to tylko chodziło.i stąd dziś data 966 jest NIE DO RUSZENIA 

Ale pid wczorajszą notką Puotera wrzuciłem pięc fotek z książku eksperta nad ekspertami z historii pierwszych Piastów - prof. Urbańczyk. I wyobraź sobie, że na tej długiej liście źródeł nie ma owego Rocznika Świetokrzyskiego. To co? On go nie zna, nie wie o jego istnieniu? Przecież napisał książkę o Mieszku I. A więc on sam uznał, że to XV-XVIw fałszywka. Tylko zrobił to dyskretnie - pominął ją w zbiorze źródeł. Fajnie, co?

Wiec nie ma sensu dywagować nad treścią tej księgi, a raczej nad sposobem betonowania i propagowania porządanych treści. I rację ma Pioter, że to skandal iż nikt się tym dokumentem nie zajął. Bo takie falsyfikaty trzeba usuwać z obiegu, a nie podpierać się nimi, jak choćby tym Gallem konfabularzem Anonimem. 

zaloguj się by móc komentować

orjan @OjciecDyrektor 10 lutego 2025 10:56
10 lutego 2025 11:39

Rzuć palenie! Ja nie spieram się z Twoimi hipotezami, ani z domysłami. Odniosłem się do Twojego komentarza na początku. Tyle, że zanim opublikowalem odpowiedź, to zjadłem śniadanie, rozejrzałem się po ekranie i publikując jeszcze nie przeczytałem Twoich póżniejszych komentarzy "o szablonach". Przeczytawszy, przyznaję Tobie słuszność, że te "szablony" są ciekawe i pod pewnymi względami nienaturalne.

Do tych nienaturalności dodam, że - jeśli dobrze zrozumiałem - @Pioter pokazał nam skan nie oryginału tego spod ręki pierwotnego kronikarza, ale skan nawet nie "reprintu", ale późniejszego przepisania. I teraz pada zasadnicze pytanie, czy to jest kopia, czy opracowanie pierwotnego tekstu? A jeśli tak, czy tak, to czy podstawą był jeszcze oryginał, czy też może już kopie, względnie poprzedzające opracowania. Tak, czy inaczej, zaryzykuję ocenę, że jakoś trzeba nazwać tego, kto sporządził pokazywany tutaj zapis. Czy to był kronikarz, czy raczej już historyk? Bo przyjąć go za tylko kopistę, to najmniej zgodnie wygląda. To są jednak rozważania / spekulacje formalne, że tak powiem.

Moją uwage jednak zwraca potrzeba logicznej interpretacji / spekulacji tego konsekwentnego przecież ciągu zdarzeń: 

(a) zawarcie jakiegoś układu, polsko/czesko/kościelnego [964 r. a może wcześniej?]; (b) "przybycie" Dobrawy i Chrzest Polski [966 r.]; Chrzest Mieszka i urodziny Bolesława [967 r.]. Ta kolejność musiała być zamierzona. Pytanie: jak to zorganizowano?

Zdaje się (tzn. chyba gdzieś przeczytałem), że Chrzest Polski i przybycie Dobrawy do Mieszka odbyły się latem. W sam raz zatem, aby Bolesław urodził się wiosną 967 r. i dopiero wtedy dopełnił się wielostronny i wieloprzedmiotowy układ, o którym pisałem/zaspekulowałem poprzednio. Podnosząc tę spekulację o oczko wyżej uważam, że Mieszko ochrzcił się najpóźniej w chwili powicia Bolesława, a może nieco wcześniej. Przecież nie sposób było dopuścić, aby ojcem Bolesława był poganin. Takimi durniami nasi przodkowie nie byli.

 

zaloguj się by móc komentować

orjan @OjciecDyrektor 10 lutego 2025 11:37
10 lutego 2025 11:45

... a mówi się, że internet działa w czasie rzeczywistym. Znowu jesteś szybszy ode mnie :)

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @orjan 10 lutego 2025 11:45
10 lutego 2025 11:55

Po prostu chciałem Ci zaoszczędzic czasu na pisanie...:). Któtko i na temat. Pomyślmy o czymś innym, a tych "kronikarzy" wrzućmy do kibla.

zaloguj się by móc komentować

orjan @OjciecDyrektor 10 lutego 2025 11:37
10 lutego 2025 12:03

Jestem skłonny przyjąć, że Chrzest Polski mógł odbyć się wcześniej, niż przybycie Dobrawy, czyli do chwili, gdy Mieszko ją poznał w sensie biblijnym. Być może rok 966 został przyjęty jako symboliczne zakończenie Chrztu. Ale sam Mieszko chrzcił się później, co też musiało należeć do układu i mieć dla układu jakieś znaczenie konstytutywne przynajmniej na poziomie dynastycznym, ale nie na narodowym.

Za powyższym wyprzedzeniem Chrztu Polski względem chrztu Mieszka może logicznie przemawiać, że nawet w czasach dzisiejszych ze dwa lata trwałoby wynegocjowanie potrzebnego układu, a w tym czasie jeszcze ustawienie wewnętrznych stosunków w Polsce w kierunku poparcia układu zanim nastąpią jego "ratyfikacje" małżeńskie i wynikające.

Ów Chrzest Polski, to musiał być proces trwający, tu strzelam, przynajmniej dwa, trzy lata przed 966 r. 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @orjan 10 lutego 2025 12:03
10 lutego 2025 12:16

Szkoda, że nie jesteś skłonny do tego, żeby uznać, iż Polska była krajem ochrzczonym już IV-Vw. Genzeryk wyszedł z Polski do Afryki i był katolikiem. Tak trudno to zaakceptować?

zaloguj się by móc komentować

orjan @OjciecDyrektor 10 lutego 2025 12:16
10 lutego 2025 12:17

A jak wyszedł, to za sobą pozostawił katolicyzm?

zaloguj się by móc komentować

jan-niezbendny @Pioter 10 lutego 2025 11:14
10 lutego 2025 12:25

Oczywiście, że umiem, ale czemu Pan jest niemiły i nierzeczowy, panie Pioterze. Napisał Pan: "Bo taki sposób pisania 4 był akurat nowością w latach 20-tych XVI wieku". Co w tym dziwnego, że zapytałem "co charakteryzuje czwórkę PO roku 1520"? Innymi słowy: co jest tą akurat nowością?

PRZED, czyli od XII wieku do owej rzekomej cezury lat 20. XVI wieku, "arabską" cyfrę 4 pisano bardzo różnie.

W przypadku naszego rękopisu jest to ostatnia forma, która pojawia się stosunkowo późno, ale zdecydowanie w XV wieku. Głównie w rękopisach (i nie tylko) włoskich, nieco rzadziej w niemieckich, ale jest. Co jest w niej "zupelnie innego" niż dopisku na karcie Rocznika

Podam źródło ze wskazaniem konkretnych rękopisów i inkunabułów, jeśli jest taka potrzeba. Tymczasem specjalnie dla Pana przykład nie z rękopisu tylko z monety. Na zgodę. ;)

Srebrny guldiner Zygmunta Habsburga.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @orjan 10 lutego 2025 12:17
10 lutego 2025 12:29

Nie ma śladów jakichś lokalnych (ani uniwersalnych) bóstw na tych terenach. Znaleziono coś w Wolinie oraz w okolicy Zbrucza, ale to raczje pomniki dawnych władców niż jakieś pogańskie bóstwa. 

Pytanie jednak zasadne, bo krzyżowały się tu też wpływy bizantyjskie czy kalifatu.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @jan-niezbendny 10 lutego 2025 12:25
10 lutego 2025 13:01

Nie mówimy teraz o Italii, a o PolsceTu pewnych ustalonych rzeczy nie zmienia się tak łatwo.

zaloguj się by móc komentować

orjan @Pioter 10 lutego 2025 12:29
10 lutego 2025 13:05

To ważna uwaga, że TEŻ krzyżowały się tu wpływy bizantyńskie i kalifatu. Dlatego, że owo "też" odsyła do nieprawdopodobieństwa jakoby tutejsza państwowość była u swego zarania zaściankiem zdolnym tylko do kultu cargo z Niemiec via Praga.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @orjan 10 lutego 2025 12:17
10 lutego 2025 13:11

Pioter już pisał o hermie św. Zygmunta. To byl początek VIw. To był kanonizowany NASZ władca. Zwróć uwagę, że stare polskie kroniki poświęcają wiele miejsca wydzrzeniom w Burgundii. Dlaczego, hę? Bo Burgundia i Polska to były jedno i w Polsce uważano Burgundię za ziemię czasowo tylko okupowaną przez Franków.

zaloguj się by móc komentować

orjan @OjciecDyrektor 10 lutego 2025 13:11
10 lutego 2025 13:24

No dobrze, ale jak sobie radzisz z tymi kilkoma wiekami dyskontynuacji państwowości, a w zapewne poważnym zakresie także liczebnej dyskontynuacji zaludnienia po tym jak Genzeryk zabrał swoich i swój katolicyzm na przeprowadzkę?

Może to właśnie oni z niemiecką pomocą/przemocą teraz wracają?

zaloguj się by móc komentować

Gotoxy76 @Pioter
10 lutego 2025 13:26

Chodziło mi o coś innego. Jeżeli powyższy dopisek robiła jedna osoba a chyba na to wygląda to czwórki w obu datach się różnią. Nie jestem grafologiem ,ale od razu widać ,że nie pisała ich ta sama osoba. Inny charakter pisma. Nie wiem dlaczego. Możliwe,że datę 848 napisał ktoś inny a 1164 ktoś inny ,ale tusz jest chyba taki sam więc to raczej odpada.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @Pioter
10 lutego 2025 13:42

To też powinno być powodem dociekań nałukofców. Łącznie z badaniami C14 papieru i atramentu. Bo na razie to nic konkretnego o tym dokumencie nie wiemy.

Z drugiej strony patrząc, jeśli jednak wyniki wskazywałyby, że to XVI wieczna kopia, to i tak nie zostaną upublicznione.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @orjan 10 lutego 2025 13:24
10 lutego 2025 13:52

Ale co ma wspólnego obecny czas z Xw.? W Xw. ta więź nyła żywa, a co lepsze znana i respekrowana przez innych władców. Gdzie się 7dał Kazimierz Odnowiciel, hę? Do Burgundii.

Mamy historię sięgającą starożytności. W starożytnosci zostalismy ochrzczebi. To po kiego grzyba mamy uznawać jakieś fikcyjne wydarzenie z fikcyjną datą z Xw.? No tak aię pidoba Niemcom i Czechom?

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Gotoxy76 10 lutego 2025 13:26
10 lutego 2025 13:59

Czwórka w dacie 1164 jest ewidentnie dopisana. Nie jest w jednej linii i jest większa od pozostałych. Szóstka zresztą też. Tylko dwie jedynki z przodu można uznać za takie same. Czyli ktoś dopisał liczbę "64". I teraz można się zastabowić fo to za równanie 848 = 11...choc te jedynki to też tsk napraedę nie są jedynki a pionowy znak "równa się".

848 = ||

Taki jest zapis. Co 9n oznacza? Nie wiem. Komuś chodziło o to, aby wykazać, że dokument jest z XIIw. A zapewne nie jest.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 10 lutego 2025 13:59
10 lutego 2025 16:20

Jedynki akurat są dobre

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 10 lutego 2025 16:20
10 lutego 2025 16:32

Dokument jest ewidentnie przerobiony. Urbańczyk o tym wie, ale taktownie milczy. Reszta udaje, że nic nie wie. Bo w tym dokumencie najważniejszy jest zapis, że Mieszko się ochrzcił w 966/967. Reszta może być nawet prawdą, bo nieistotna jest. Zresztą te inne prawdziwe zapisy muszą uwiarygadniać ten fałszywy. Kto to zrobił? Kiedy ten " nasz skarb narodowy" wypłynął na powierzchnię?

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 10 lutego 2025 16:32
10 lutego 2025 16:54

Nie ma też w nim na temat zjazdu w Gnieźnie.

A kiedy wypłynął? Z archiwum Peterburskiego w świat puścił go właśnie Arndt, a rozpropagował Bielowski - to druga połowa XIX w.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 10 lutego 2025 16:54
10 lutego 2025 17:03

To byli agenci cara. Nie ma wyjścia. Przynajmniej Arndt. I to leży na wystaeie jako " nasz skarb narodowy". I nikt wię z ekspertow nawet nie skrzyei. Urbańczyka stać było tylko na pominięcie go w źródłach. Jesteśmy buszmenami.

zaloguj się by móc komentować

orjan @Gotoxy76 10 lutego 2025 13:26
10 lutego 2025 17:55

A ta "Twoja" czwórka nie jest przypadkiem poprawiona z trójki?

zaloguj się by móc komentować

orjan @Pioter 10 lutego 2025 16:54
10 lutego 2025 18:05

No, brak wzmianki kronikarskiej o zjeździe w Gnieźnie prowadzi do wielu oczywistych spekulacji. Wejście Polski w najwyższą orbitę europejskiej polityki międzynarodowej nie mogło być zmarginalizowane, ani zbagatelizowane bez przyczyny w czyichś, a cudzych tutaj interesach.

Tak teraz szperam w pamięci i coś mi sie kojarzy, iż wokół tego zjazdu historycy podnosili wiele dziwnych kontrowersji. Ja nie potrafię ich od ręki zreferować, ale może Ty masz je w małym palcu. Albo kto inny tutaj ma.

zaloguj się by móc komentować

orjan @OjciecDyrektor 10 lutego 2025 16:32
10 lutego 2025 18:07

Czwórka na pewno jest napisana na trójce.

zaloguj się by móc komentować

orjan @OjciecDyrektor 10 lutego 2025 13:59
10 lutego 2025 18:12

A 8 x 8 nie jest przypadkiem 64?

zaloguj się by móc komentować

jan-niezbendny @orjan 10 lutego 2025 18:07
10 lutego 2025 18:30

Co tłumaczy zarówno nieregularność pionowej kreski, jak i rozmiar cyfry, która w tej sytuacji jak najbardziej mogła wyjść spod tej samej ręki, co pierwsza czwórka. Dobre spostrzeżenie, panie Orjanie.

zaloguj się by móc komentować

Gotoxy76 @orjan 10 lutego 2025 18:12
10 lutego 2025 18:40

Pewnie ,że może być poprawione z 3-ki. Niestety nie ma tam 3-ki by porównać. No i jeżeli jest poprawione to dlaczego? Rocznik kończy się na 1164 i nikt ostatniego roku raczej nie dopisywał wygląda tak samo jak poprzedni. Dalej też zostaje pytanie skąd 848? Jeżeli czwórka jest nadpisana na trójce to nie wiem.. może tam była data 848 11 3 i ktoś dopisał: = ,6 i poprawił 3 na 4? ale to tylko przemyślenia. Bez zbadania nic się nie dowiemy. 

zaloguj się by móc komentować

Gotoxy76 @Gotoxy76 10 lutego 2025 18:40
10 lutego 2025 18:43

Ozna jeszcze przyjąć,że ktoś nie znał cyfr rzymskich źle odczytując pierwsza i ostatnią datę ,ale dopisek tekstowy po łacinie raczej temu przeczy.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @orjan 10 lutego 2025 18:12
10 lutego 2025 18:52

Chyba rozwiązaliśmy równanie...:). Kur...zapiał!

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Gotoxy76 10 lutego 2025 18:43
10 lutego 2025 18:57

Myślę, że ktoś w Petersburgu robił klasówkę z tabliczki mnożenia. Uczeń - głąb napisał 63. Poprawił potem ją 64. Nauczyciel zobaczył. Powiedział "charaszo" i zawałoł swego kilegę bibliotekarza. Ten spojrzał i mruknął, że można by to Pilaczkim wcisnąć jako żródła do historii średniowiecza. Zaśmiali się obaj i poszli z rym do władz, a władze zaklepały pomysł.

To jest ewidentne działanie matematyczne, a nie żadne daty. Siła sugestii jest straszna...:). Co my w ogóle oglądamy?

zaloguj się by móc komentować

Gotoxy76 @Gotoxy76 10 lutego 2025 18:43
10 lutego 2025 19:00

Ja bym się zgodził z OjcemDyrerkorrem. Dziwnie to wszystko wygląda. 

zaloguj się by móc komentować

Gotoxy76 @OjciecDyrektor 10 lutego 2025 18:57
10 lutego 2025 19:07

Też tak pomyślałem. Jeszcze co do Burgundów. W 534r. Frankowie podbili Burgundów, Belizariusz rozprawił się z Wandalami w Afryce i umiera Atalryk (gdy objął stanowisko przeciw Konstantynopolowi) śmiercią naturalną w wieku 18-tu lat. Mi to wygląda na akcje zorganizowaną :)

zaloguj się by móc komentować

orjan @jan-niezbendny 10 lutego 2025 18:30
10 lutego 2025 19:26

Po to chyba tu sobie gawędzimy odrzucając wszelkie ograniczenia. Poza wzajemną grzecznością, naturellement.

Kiedyś ktoś (nie pamiętam kto) użył określenia "relaksacyjna burza mózgów". W każdym razie w dawnej (sprzed 50 lat) literaturze dotyczącej organizacji i zarządzania pochodna tego uznawana była za metodę skutecznej analizy. Robert Townsend, autor przebojowej wtedy pozycji "Jak zdobyć szklaną górę organizacji, czyli co robić, aby nie tłamsić ludzi i nie tamować rozwoju" określał taka metodę jako "spojrzenie z księzyca" [na problem]. Nie wiem, czy ktoś jeszcze takie rzeczy czyta, ale po postępowaniu i wygłupach dzisiejszych figo-fago-menago najwyraźniej już nikt.

Jeśli ktoś znajdzie tę książkę, to polecam, a przeczyta z zapartym tchem, bo czyta się jak książkę niemal przygodową. U mnie niestety egzemplarz przepadł. Ale zanim przepadł, przeczytałem chyba ze sto razy. Niżej link z wprowadzeniem do tej książki i jest to wprowadzenie miarodajne.

Może Gospodarz rozejrzy się za nowym wydaniem?

https://www.scribd.com/document/18004828/Robert-Townsend-Jak-zdoby%C4%87-szklan%C4%85-gor%C4%99-organizacji-1974-zorg

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 10 lutego 2025 18:57
10 lutego 2025 19:46

Bez badań samego dokumentu nie możemy jednoznacznie stwierdzić, czy jest on prawdziwy czy nie. Możemy jedynie stwierdzić, że posiada on dopiski w postaci cyfr uczynione najprędzej w wieku XVI, a być może nawet w XIX. Co do dopisków łacińskich sugerujących wizytę papieża Jana XIII na ślubie Mieszka oraz chrzest Bolesława to moim zdaniem (o ile mamy do czynienia z oryginałem) powstały one wcześniej niż XV w, ale po 1164 roku.

 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @Gotoxy76 10 lutego 2025 19:00
10 lutego 2025 19:51

Dziwnie to wygląda w tym dokumencie zapis datacji rzymskiej, bo jest ona pomieszana. Nie mówię, że taka się nie zdarzała, ale jest dość dziwna.

Bo zapis DCCCCXLVIIII jest niekonsekwenty, albo wszędzie dodajemy (więc powinno by być DCCCCXXXXVIIII), albo odejmujemy (CMXLIX)

zaloguj się by móc komentować

Pioter @Pioter 10 lutego 2025 19:46
10 lutego 2025 19:53

nie później niż w XV w, ale po 1164 toku Tak miało tam być.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Gotoxy76 10 lutego 2025 19:07
10 lutego 2025 19:57

Każda akcja militsrna jest zorganizowana...;). Wojny nie wybuchsją przypadkowo, czy też z powodu kobiety lub jakieś osobistej zadry. To bajki dla potłuczonych. 

No ale uświadamiamy innych...:). A dziś odkryliśmy, że "nasz skarb narodowy", co to iest pokazywany w muzeum, to zwykły szablon  XVIw., wykorzystywany na klasówkach z tablicxlzki mnożenia w szkole klasztornej...:). I w sumie to dobrze wiedzieć, jak nasi zaborcy nas obrabiali historycznie

zaloguj się by móc komentować

orjan @Pioter 10 lutego 2025 19:46
10 lutego 2025 20:04

Słuchaj, a czy są jakieś dane skąd brali się zakonnicy w polskich klasztorach, jaki był ich język ojczysty, itd.? Szczególnie po spustoszeniach ludnościowych za Brzetysława, czy po podobnych "atrakcjach", aż po potrzebę właściwie ponownegozaludnienia Polski po najeździe tatarskim.

Pytam przez skojarzenie ze wzrostem osadnictwa niemieckiego w miastach, czy w regionach jak np. Śląsk według potrzeby ponownego zaludnienia. Ale przecież klasztory też trzeba było ponownie zaludnić, więc chyba odbyła się jakaś "klasztorna imigracja do Polskich klasztorów. Przecież zakonik nie rodzi się na kamieniu, a z jego uformowaniem, aby wykonywał swoje obowiązki na wysokim poziomie spraw było (odpowiednio do czasów) niemal jak z dzisiejszym wychowaniem pilota myśliwskiego. To musiała być imigracja, bo klasztory nie przetrwałyby czasu potrzebnego na wychowanie "kadr".

Prowadze do tego, że @Ojciec może mieć rację, chociaż w nieco inny sposób, że raptem polską świadomość zaczynali spisywać ludzie tejże nie mający.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 10 lutego 2025 19:46
10 lutego 2025 20:04

No ale sam zauważyłes, że brak słonia w składzie, czyli zjazdu gnieźnieńskiego. A jest zdobycie Kijowa. Jeśli to pisał jakiś mnich, to chyba zdobywał wiadomości z niemoeckiej prasy gadzinowej albo ze średniowiecznej gazety wyborczej lub trybuny ludu.

Nie wierzę w autentycznośc dokumentu. A na dodatek nie wierzy w niego prof. Urbańczyk...:)

zaloguj się by móc komentować

Gotoxy76 @Pioter 10 lutego 2025 19:51
10 lutego 2025 20:08

Ma Pan rację,. To też jest dziwne. Tym bardziej wydaje mi się,że Pan OjciecDyrektor ma rację. Wygląda to na fałszywkę i to nieprzemyślaną. Tak jakby ktoś wydrukował banknot 100zl na drukarce atramentowej :) co by wskazywało na Petersburg :)

zaloguj się by móc komentować

Pioter @orjan 10 lutego 2025 20:04
10 lutego 2025 20:12

Najprościej by było powiedzieć, że terenów Burgundii (Cluny, Flandria), ale też z Italii czy Saksonii.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 10 lutego 2025 20:04
10 lutego 2025 20:27

https://polona.pl/item-view/ea892b98-338a-4d54-b2b3-ea04cecad163?page=3

Tu cały dokument. Nie ma w nim męczeńskiej śmierci św Stanisława, Inaczej też wygląda lista władców

Mieszko I - Bolesław Chrobry - Mieszko Lambert - Kazimierz Odnowiciel - Mieszko Kazimierzowicz - Bolesław Śmiały - Mieszko Bolesławic - Władysław Herman - Bolesław Krzywousty - Władysław Wygnaniec

zaloguj się by móc komentować

orjan @OjciecDyrektor 10 lutego 2025 20:04
10 lutego 2025 20:41

Autentyczność dokumentu a prawdziwość treści to różne sprawy. Brak autentyczności byłby w omawianym przypadku, gdyby późniejszy kopista/kompilator/redaktor/whoever podszywał się pod autorstwo kopiowanego/opracowywanego tekstu.

Na razie mamy mocne podstawy przyjmować, że spis zdarzeń jest momentami wybiórczy o czym świadczy brak Zjazdu Gnieźnieńskiego w spisie. To więcej, niż poszlaka, bo spis zdarzeń obejmuje całe chyba życie Bolesława, gdy ewidentnie był aktorem na scenie europejskiej.  I co? I oprócz braku Zjazdu, w ogóle nic z tej sceny? Może te, jak nazwałeś, "puste szablony" są po wiadomościach usuniętych? Podobnie jak cenzurowanie listu przez zamazywanie wyrazów.

zaloguj się by móc komentować

Gotoxy76 @orjan 10 lutego 2025 20:41
10 lutego 2025 21:11

Ten dopisek 848=1163(4) bierzemy pod uwagę? Bo o nijak nie mogę zrozumieć skąd się wziął a jest. 

zaloguj się by móc komentować

Gotoxy76 @Gotoxy76 10 lutego 2025 21:11
10 lutego 2025 21:12

Czy udajemy ,że go nie ma?

zaloguj się by móc komentować

orjan @Pioter 10 lutego 2025 19:53
10 lutego 2025 21:30

W 1164 roku ówcześni obserwatorzy spośród ówczesnej intelektualnej elity mogli uważać, że oto już na zawsze rozpadło się państwo Piastów. My patrzymy na inną datę rozbicia dzielnicowego wiążąc je z testamentem i data śmierci Krzywoustego. Jednak rozpad więzi piastowskich nastąpił tak naprawdę dopiero ze zwaśnieniem się spadkobierców wokół "działu spadku" w taki sposób, że dzielnice traciły łączność polityczną. 

Skoro więc UWAGA, UWAGA, w 1163 roku cesarz niemiecki upomniał się o spadek dla wnuków Krzywoustego (w osobach synów Władysława Wygnańca) i Śląsk odpadł spod spadkowej zwierzchności senioralnej, to rok 1164 z przyczyny leżącej jeszcze w roku 1163 mógł się wydawać rodzajem końca jednolitości państwowej właśnie wtedy. Prawdopodobnie bowiem w 1164 roku zakończyło się faktyczne wydanie posiadania Śląska, a i reszta dzielnic pozostawała skonfliktowana.

Ten autor dopisku mógł takie rozumienie kombinować, gdy przeprawiał 3 na 4.

zaloguj się by móc komentować

orjan @Gotoxy76 10 lutego 2025 21:11
10 lutego 2025 21:46

W tej sytuacji dopisek ten może oznaczać okres początek - koniec państwa polskiego, a ściślej państwa piastowskiego tak jak rozumieli to ówcześni.

Wprawdzie dopisek jest późniejszy, ale może oddawać takie właśnie ustalenie jeszcze późniejszego autora dopisku. To jest moja spekulacja, właściwie taka "spod czapy", ale miałaby spory sens uzgadniający spory. W 848 r. w Saksonii rządził książę Ludolf, a w WielkichMorawach książę Rościsław. Od 966 roku licząc wstecz do 848 roku minęło 118 lat w sam raz na trzech, czy czterech przodków Mieszka u władzy. Więc ...

Powyższe w niczym nie uchybia wersjom burgundzkim @OjcaDyrektora. Właściwie to dyskutujemy teraz o tym, co autor dopisku mógł mieć na myśli.

zaloguj się by móc komentować

Gotoxy76 @orjan 10 lutego 2025 21:30
10 lutego 2025 22:14

Czyli Sophya nie była siostrą Mieszka III? Tylko to śmierć mądrości?

zaloguj się by móc komentować

Pioter @orjan 10 lutego 2025 21:46
11 lutego 2025 05:16

Najprostsze, co mógł mieć na myśli autor tego dopisku, który być może powstał nawet w Peterburgu, to brak umiejętności odczytania zastosowanej nietypowej rzymskiej numeracji. Najprawdopodobniej nie był nim Jacobi de Voragine, wymieniony na pierwszej stronie, bo to za wcześnie na ten styl numeracji.

I teraz ciekawsze - Jakub de Voragine był arcybiskupem Genui w latach 1288-1298, oraz autorem Złotej Legendy. Po co mu były wyciągi z polskich kronik (bo pewnie na jego zlecenie ten Rocznik Świętokrzyski wogóle powstał), i czy przypadkiem w genueńskich archiwach nie ma oryginałów, z których korzystano przy tworzeniu tego egzemplarza (i podobnych znajdujących się w innych archiwach).

Inaczej mówiąc wychodziłoby na to, oczywiście przyjmując, że cała legenda jest prawdziwa, że klasztor na Świętym Krzyżu otrzymał na przełomie XIII/XIV wieku ten wyciąg z polskich kronik, który zaczyna się od momentu założenia klasztoru w 948 roku (Anni ab in car). Dlaczego? Być może w 1259 roku Tatarzy jednak klasztor spalili, a trzeba było jakoś odtworzyć jego bibliotekę. W takim razie należy przyjąć, że cenzura dokumentu miała miejsce w Genui i dokonał jej sam Jakub de Voragine (co tłumaczy wybór takich, a nie innych informacji z dziejów Polski). Księga pewnie trafiła na Święty Krzyż wraz z dominikanami ściągniętymi do Polski przez Jacka Odrowąża.

Odpisy miejscowych roczników były więc wysyłane w różne miejsca, a na pewno do miejscowego biskupa oraz generała zakonu. Z tego co widzimy tutaj w razie potrzeby można było skorzystać z archiwów, gdzie były one przechowywane, ale... tu już wchodziła pewna cenzura.

Co więc wchodziło w skład dokumentów, z których korzystał de Voragine i gdzie one się dziś znajdują?

zaloguj się by móc komentować

jan-niezbendny @Pioter 11 lutego 2025 05:16
11 lutego 2025 06:58

Panie Pioterze, znów mnie Pan zaskoczył łaciną. Co to znaczy anni ab in car?  Wyróżnione pogrubioną czcionką, czyli zapewne ważne. Mówię szczerze, nie zetknąłem się z takim zwrotem, a chętnie dowiem się czegoś nowego. 

Obstaje Pan przy tym założeniu klasztoru w 948 roku, kompletnie ignorując dosłowne i naprawde niekontrowersyjne znaczenie słowa inventio w opisie "inventio sancti Stephani protomartiris". W tym kontekście i w tej epoce to po prostu nie może znaczyc nic innego, jak odkrycie nieznanego dotąd miejsca w którym znajdowały się relikwie pierwszego męczennika. A odkryto je w Jerozolimie, a nie na Łysej Górze.

Ja to widzę tak: autor, czy raczej kompilator Rocznika sporządził sobie najpierw pusty kalendarz, który stopniowo wypełniał najważniejszymi wydarzeniami poszczegolnych lat na podstawie tego, co mógł znaleźć w dostępnych sobie dokomentach z różnych epok. Tu wpisał chrzest Mieszka, tam znów krzyże na ubraniach - jak już napisalem, a nawet wypisałem ze źródeł przykłady, pojawialy się owe krzyże przy różnych okazjach, ale tu niekoniecznie chodzi o Polskę; po prostu w tymże roku nie znalazl w istbiejących kronikach i rocznikach nic bardziej interesującego. Na tej samej zasadzie odpisał skądś informację o odnalezieniu relikwi. I tu trafiamy na problem datacji. W tablicach paschalnych Dionizjusza pierwszym rokiem był 532 AD, jednak jego system nie przyjął się od razu. W zasadzie dopiero Beda Czcigodny 300 lat po Dionizjuszu utrwalił erę od Narodzenia Pańskiego, a do tego czasu i jeszcze długo potem równolegle funkcjonowały inne: ab urbe condita, era meczenników (Dioklecjana) itd. Generalnie czas odliczano w indykcjach, a nie latach od jakiegoś "punktu zero". Nasz mnich musiał nieraz spotkac się z różnymi datacjami i być może datę znalezienia relikwii już gdzieś wpisaną jako 415 (AD) uznal za stosowne skorygować o dionizjuszową "przesuwkę". Stąd mu wyszła liczba 947, przesunieta jeszcze o rok, jak wszystkie inne daty w tabeli. Jasne, zamiast czytac dosłownie "odnalezienie relikwi" można wymyslić sobie jakiś klasztor. Ale po co?

Hipoteza o stopniowym powstawaniu Rocznika począwszy od czystego kalendarium wydaje mi się sensowniejsza od pomysłu, że ktoś coś później (tj. w XIX wieku) wyskrobał w niecnych intencjach. Jakie sa powody, żeby tak uważać? Naprawdę nawet ktoś tak głupi (i niedowidzący), jak ten Prusak Arndt, mógł wpaść na pomysł, że Zjazd Gnieźnieński zniknie z historii po wymazaniu w jednym roczniku? I dlaczego zostawił sensacyjną informację, że juz w połowie X wieku w Polsce kwitło zycie klasztorne? A moze po prostu mnich nigdy nie skonczył dzieła, bo - czy ja wiem? - umarł albo skierowano go na inny odcinek klasztornej pracy?

No i zauważcie panowie zasadniczą sprzeczość w waszej argumentacji. Raz Rocznik jest sensacją, wywracającą cały obraz naszych dziejów, a innym razem fałszywką z XVI a może i XIX wieku. To jak jest w końcu?

PS. A propos wątków numerologicznych, to najlepszy w tym jest pan @saturn9. Tylko jak on przedstawi swój pogląd na dzieje średniowieczne w ogólności, to będzie awantura. ;)

zaloguj się by móc komentować

Pioter @jan-niezbendny 11 lutego 2025 06:58
11 lutego 2025 07:01

Czyli nie widział Pan dokumentu zamieszczonego w wikipedii.

A szkoda, bo w takim wypadku żadna dalsza dyskusja z Panem na ten temat nie sensu.

 

zaloguj się by móc komentować

jan-niezbendny @Pioter 11 lutego 2025 07:01
11 lutego 2025 07:17

Co miałem zobaczyć? Nie można wprost?

zaloguj się by móc komentować

Pioter @Pioter
11 lutego 2025 07:24

Nie można. W końcu chyba jako jedyny z nas widział Pan ten dokument w oryginale, a nie w postaci fotokopii z sieci czy dawno już nieaktualnego odpisu dokonanego przez Arndta.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @jan-niezbendny 11 lutego 2025 06:58
11 lutego 2025 08:00

Niech Pan przestanie nam zarzucać zmienność sądów, bo tu jest żywa dyskusja, w krórej pojawiają się nowe argumenty lub okoliczności. Normalne, że w takiej sytuacji człowiek chcący poznać prawdę nie będzie obstawał przy wcześniejszych sądach, bo nie jest doktrynerem i nie widzi nic zdrożnego w tym, że wcześniejszy jego osąd mógł być błędny. Jedynie osoby o mentalności perfekcjonistycxnej mają opory przed zmianą osądu, bo w ich mniemaniu je to upokarza lub dyskwalifikuje. My tu takich kompleksów nie mamy.

Pański argument o pieteszej dacie mógłby być trafny tylko wtedy, gdy miał jakieś uzasadniebie. A jakie ma uzasadnienie fskt zaczęcia rocznika od 947 roku? Równie d8brze mógłby wobie "kronikarz" wymyślić 2 głowie okoliczność śmiercì apostoła św. Pawła i d9dać ów słynny "cykl paschalny" u wyszłaby mu data z końca VI wieku. Niech więc Pan mi tu uzasadni taki, a nie inny wybór. Dlaczego wybrał sobie za punkt stsrtowy odnalezienie telikwii św. Szczepana w 415? Przecież odnalezienie Świętego Krzyża za czasów żony cesarza Konstantyna - św. Heleny - byłoby i wiele bardziej zasadne, skoro to był klasztor na Św. Krxyżu, prawda? A to by przesunęło datę o 100 lat wstecz. - cxyli do owego roku 848, dopisanego. I tu widać, że ten, co dopisał datę 848 też zastosował identyczną metodę. Zaczął id daty odnalezienia Świętego Krzyża i dodał ten "cykl paschslny" i wyszło mu 848. Mamy więc już dwie daty. A przecież można tskich dat mnożyć w nieskończoność, bo data 1164 też mogła pochodzić od jakiegoś odnalezienia czegoś 532 lata wcześniej, czyli w 632 roku. A to chyba data zbliżona do zdobycia Jerozolimu przez islamistów. 

Pokazuję więc Panu, że bawiąc się dodawaniem cyklu paschalnego jesteśmy w czarnej d***, i taka zabawa zaczyna przypominać żydowską kabałę lub astrologię.

Poza tym dlaczego dodano cykl paschslny tylko w pierwszej dacie, a w innych nie? Poza tym cykl paschslny dodsje wię przy świętach RELIGIJNYCH, a bie przy zdarzeniach politycznych. No ale w tym rocxniku też mamy wymieszane informacje polityczne z religijnymi (typu śmierć biskupa, czy ingres/pontyfikat biskupa).

Myślę więc, że wysuwając argument tej pani ekspertki od historii, co to uważa, że Rocznik jest cacy i wszystko w nim jest wyjaśnione, powinien Pan to nam lepiej uzadsdnić, niż ta pani. Bo jej uzasadnienie jest dla mnie bardzo słabe i naciągnięte jak majtki na tyłek słonia.

 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @OjciecDyrektor 11 lutego 2025 08:00
11 lutego 2025 08:02

2 głowie = w głowie 

pieteszej = pierwszej

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @jan-niezbendny 11 lutego 2025 06:58
11 lutego 2025 08:06

Mq Pan rację tylko w tym, że "lronikarz" dostał pusty szablon i zaczął go wyprłnisć informacjsmi. Ale jak wytłumacxyć fakt, że nie miał dokumentów na zjazd gnieźnieński, a miał dokumenty na rzekomy chrzest Mieszka I w 966 czy dokumenty na zdobycie Kijowa przez Chrobrego? Wybiórczość porażająca. I stąd Pioter ma rację, że tu mamy do czynienia z cenzurą. Ktoś wydał instrukcje, co można wpisać, a co nie. Ów zaś "kronikarz" był wg mnie na 99% obcokrajowcem, nie znającym kompletnie historii Polski, a więc idealnie nadajacym się do realizacji ocenzurowanego dzieła.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @jan-niezbendny 11 lutego 2025 06:58
11 lutego 2025 08:09

Data 848 mogła dotycxyć Edyktu Mediolańskiego z dodaniem tego cyklu paschalnego 532 lat. Bo odnakwzieniw Św. Krzyża było kilka-kilkanaście lat później.

 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @jan-niezbendny 11 lutego 2025 07:17
11 lutego 2025 08:17

Tak wiec niech mi Pan tu wyjaśni - po co zacx(zynać wpisy od rebusa, a potem podawać daty już normalnie? Bo ta pani ekspertka tego nie wyjasniła.

zaloguj się by móc komentować

Gumtryk @Pioter
11 lutego 2025 18:00

Co do różnej wysokości cyfr "6" i "4" w 1164 to zwracam tylko Panów uwagę na takie zjawisko: 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Cyfry_nautyczne

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Gumtryk 11 lutego 2025 18:00
11 lutego 2025 18:24

Aha. Dziękujemy. 

Choć mogl Pan mapisać calym zdaniem, że cyfry 4 i 6 są prawidłowo zapisane w liczbie 1164

 

zaloguj się by móc komentować

Gotoxy76 @Gumtryk 11 lutego 2025 18:00
11 lutego 2025 19:27

Tak jak w 966. Pan Pioter już chyba to wyjaśnił. 848 mogło powstać przez błędne wyliczenie. D(500)+CCCC(400)=900 tu być może autor nie wiem dlaczego potraktował XL nie jako 40 a jako 60 i nie dodał tylko odjął czyli 900-60=840 i potem resztę dodał + VIII(8) i wyszlo mu 848. To mogłoby być wyjaśnienie skąd się ten rok wziął. W 1164 może zgubił jedno I potem poprawiając z 3 na 4. Dlaczego przy roku 848 nie zastosował cyfr nautycznych a przy innych tak to nie wiem. 

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować