Wróćmy na jakiś czas do Pliniusza. Jest tam bowiem, przy opisie krajów i ludów zamieszkujących Imperium Romanum, również kilka innych, drobnych w zasadzie i nie aż tak szczegółowych, opisów ziem graniczących z Rzymem.

Od Istru począwszy wszyskie ludy należą do pokolenia Scytów, jednakże mieszkańce wybrzeży morskich częstro się zmieniali, albowiem mieszkali tu raz Getowie, od Rzymian Dakami zwani; znów Sarmaci, których Grecy Sauromatami zowią; a z tych Hamaxobiowie, albo Aorsowie; nastepnie Scytowie wyrodni, pochodzący z niewolników, czyli Troglodytowie; potem Alanowie i Roxalanowie. Górniejsze zaś krtaje pomiędzy rzeką Danubius a lasem herzyńskim, aż do panońskich leż zimowych dzierżą Karnuntowie, a pola i płaszczyzny graniczące z jednej strony z Germanią Sarmaci jazygijscy; góry zaś i lasy aż do rzeki Patyssus opanowali wygnani przez nich Dakowie. Okolica naprzeciw Marus albo Duria, która naród ten od Swewów i królestwa wanniańskiego oddziela, zamieszkują Basternowie i inne pokolenia germańskie. Agryppa podaje długość całej tej krainy od Istru aż do Oceanu na 2000000 kroków, a szerokość od pustyń sarmackich aż do rzeki Wistula na 404000 kroków. Nazwisko Scytów przeszło wszędzie na Sarmatów i Germanów. I tylko też te narody zatrzymały dawne nazwiska, które w najodleglejszych stronach mieszkając, żyją nieznane prawie wszystkim innym ludziom.

Opis Germanii również się tam znajduje, ale pozostawimy sobie to inny czas.

---

tagi: antyk  pliniusz  scytia  imperium romanum 

	Pioter
	30 września 2024 08:47

6     844    7 zaloguj sie by polubić