-

Pioter : Kiedy bogowie zorientowali się, że nie są w stanie zmienić tego co już się stało, stworzyli historyków.

Kronika węgierska o koronacji w 1000 roku

Zanim przejdziemy do omawiania zapisów kroniki biskupa Chartvitiusa spisanej na polecenie króla Kolomana, czyli spisanej około sto lat po wydarzeniach roku 1000, zapoznajmy się najpierw z jej pewnym fragmentem:

W tymże prawie czasie Meschko książę polski (Polonorum Dux) chcący utwierdzić wiarę chrześcijańską, którą z swoim narodem przyjął, upraszał przez posłów Leona, Solicy Rzymskiej biskupa, opatrzył i koroną królewską ukoronował. Stanąwszy przed papieżem Lambert, biskup miasta Krakowa, oświadczył pokornie prośbę mówiąc" Ojcze Święty! Mieczysław książę Polaków uprasza Waszej Świątobliwości ażebyś go koroną królewską dobrotliwie ukoronować raczył!" Przychylił się Papież do prośby i kazał sprawić koronę przedziwnej roboty, którą mu z Benedykcją i dostojnością królewską posłać miał, ale Bóg znający przedwiecznie wybranych swoich, przejrzawszy, że Szczepan będzie świętym wybranym swoim, postanowił łaskawie zaszczycić go doczesną koroną, mając go potem wieczną koroną uszczęśliwić, podług owej obietnicy dziadowi jego przez Świętego Anioła swojego wyrzeczonej "Będziesz miał potomka, który z pokorą odwiedzi Rzym".

Przed dniem którego korona przedziwnej roboty miała być Mieczysławowi Polskiemu posłana, w nocy poprzedzającej objawił się Papieżowi Anioł Poseł Chrystusów i powiedział "Wiedz, że jutro o pierwszej godzinie przybędą do ciebie posłowie Hungarów, narodu wschodniego, nieznanego, którzy odrzuciwszy pogańską dzikość swoją prosić cię będą z pokorną uniżonością o królewską koronę dla Szczepana swojego pana i o nadanie Benedykcji apostolskiej. Wydajrze więc na próśbę posłów bez zmarszczenia i bez trudności dla książęcia Hungarów koronę, którą dla Mieczysława książęcia polskiego przygotować kazałeś. Należy ona się temu przy dostojności królewskiej za cnotliwe życie jego. Niedostanie jej proszący Mieczysław, albowiem następne jego pokolenie będzie wolało rozkrzewiać lasy niż winnice, rozmnażać orzechy i zielska niepotrzebne niż owocowe i zbożne plony, zwierzę leśne niż owce i woły domowe, przedkładać będzie psy nad ludzi, bezprawie nad sprawiedliwość, zdradę nad zgodę, ucisk nad ludzkość. Jakoby potwory potwory pożerające ludzi i bestie, i jakoby pomiot jaszczurczy będą gryźli serce własnej Ojczyzny i zapamiętali w głupstwie swym i potędze, zapomną Boga Stwórcy swojego i nie będą wierzyć w wyrocznie świętych proroctw! Ale Ja, Pan i Bóg, Mocarz karzący pokolenia trzecie i czwarte, będę trapić dokuczających mnie i nie przepuszczę przestepstw bezkarnie, równie jak cnoty bez nagrody. Lecz zlituję się potem nad przyszłym pokoleniem, przebłagam się, wywyższęgo i koroną królewską uwieńczę. Tymczasem wykonaj mój rozkaz!"

Tekst powstał około sto lat po wydarzeniach roku 1000 i jest bardzo ciekawy z kilku powodów. Po pierwsze mówi o tym, że koroną przedziwnej roboty, która byłą przygotowana dla polskiego władcy ukoronowano świętego Stefana. Po drugie wspomina, że po koronę dla księcia Mieszka do papieża Leona został wysłany biskup krakowski Lambert.

I tu robi się ciekawie. Leon VIII zasiadał na Stolicy Piotrowej od 6 grudnia 963 do 1 marca 965 roku. Następny papież o tym imieniu to dopiero Leon IX, który panował w Rzymie w latach 1049-1054. Jeśli zapisy kroniki odpowiadają w tym miejscu prawdzie, to biskup krakowski został wysłany z poselstwem w sprawie korony dla Mieszka I co najmniej na dwa lata przed oficjalnie dziś uznawaną datą chrztu Polski.

Ale chyba niezupełnie tak było. Papież Leon VIII był bowiem antypapieżem ustanowionym na wyraźny rozkaz Ottona I, niezadowolonego z działalności Jana XII, który spiskował (tako rzecze ciotka Vicky) z Brenegarem i Węgrami przeciw władzy cesarskiej. Z tekstu węgierskiej kroniki wiemy jedynie, że Leon VIII był tym, który zablokował wysłanie korony królewskiej do Polski. Czyli wniosek z tego taki, że poselstwo biskupa krakowskiego Lamberta musiało do Rzymu dotrzeć przed rokiem 963, i to dość sporo, skoro był czas na przygotowanie korony przedziwnej roboty. I tu mam pewne podejrzenie, że była to akurat korona, którą później na skronie założył w 967 roku Otton II.

Analizujmy jednak dalej tekst tej ciekawej kroniki. Widzimy tam, że do (anty)papieża Leona przybywa posłaniec (anioł), który nakazuje mu zablokować koronację polskiego władcy z powodu jego przeniewierstwa (czyli w zasadzie zmiany grupy kapitałowej). Przy okazji dowiadujemy się, że za karę zostaną zmienione szlaki handlowe i zmniejszone zostanie zapotrzebowanie na eksportowane przez Polskę towary. Jednak ma to być działanie tylko okresowe, bo widać, że towary te były niezbędne dla ówczesnej gospodarki światowej.

Pytanie tylko czym aż tak bardzo Mieszko rozsierdził wrogie sobie siły umiejscowione w Akwizgranie? I to naprawdę bardzo rozsierdził. Okres 962 (czyli od koronacji cesarskiej Ottona I) do 966 (czyli umownego chrztu Mieszka) to czas niezwykle gorący w Rzymie. Jan XII zostaje 1 XI 963 oskarżony o zdradę, defreaudację, nieobyczajność i zmuszony jest do ucieczki do Tivoli. Na jego miejsce wybrano zwykłego cywilnego urzędnika Leona VIII, który jednego dnia otrzymał wszystkie wymagane prawem święcenia. Leon spokojnie (czyli przy cesarskim poparciu) władał Rzymem tylko do 3 stycznia 964, kiedy to w wyniku powstania Jan XII powrócił do władzy i anulował wszystkie dekrety cesarskie i święcenia Leona. W kwietniu jednak wojska cesarskie ponownie zdobyły Rzym, a Jan uciekł do Kampanii, gdzie 14 maja zmarł na atak serca (podobno, bo są również legendy, że został zabity przez męża jakiejś kobiety, z którą miał się dopuścić cudzołóstwa). Poźniejsza cesarska propaganda zrobiła z niego papieża pornokratę. Jako jego następcę wybrano, oczywiście wbrew woli cesarza, Benedykta V, który 23 czerwca został aresztowany przez cesarskich, zdegradowany do rangi diakona i zesłany do Hamburga, gdzie zmarł 4 lipca 966. A że 1 marca 965 roku zmarł (anty)papież Leon lud Rzymu wystosował do cesarza list z prośbą o powrót Benedykta na Tron Piotrowy. Zanim jednak Otton podjął odpowiednią decyzję (rok to trwało) hamburskiemu więźniowi się zmarło w międzyczasie. Nie przeszkadzało mu to jednak 1 października 965 powołać nowego Biskupa Rzymu w osobie Jana XIII. W grudniu 965 przeciw Janowi wybuchło jednak powstanie, więc mnusiał ratować się ucieczką i powrócił dopiero w listopadzie 967, przyczym dokonał uroczystej koronacji cesarskiej Ottona II. Otton I natomiast nigdy już Rzymu nie opuścił i tylko stała obecność wojsk cesarskich (do 972 roku) była w stanie uspokoić zrewoltowany Rzym.

Pomiędzy październikiem 965 roku a listopadem 967 roku musiało dojść do jakiegoś bardzo ważnego wydarzenia, które całkowicie zmieniło układ sił w Europie na korzyść Sasów. Nam wmawia się, że pomiędzy tymi datami doszło do chrztu Polski oraz ślubu Mieszka z Dobrawką. Co do tego drugiego to owszem możliwe i prawie pewne (datowo, nie co do faktu), nastomiast mam poważne wątpliwości co do samego zaistnienia pierwszego wydarzenia.



tagi: polska  węgry  papiestwo  mieszko i  cesarstwo  rzesza 

Pioter
27 września 2024 17:38
60     2515    8 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

OjciecDyrektor @Pioter
27 września 2024 19:56

Już to kiedyś napisałem w jakimś komentarzu, ale nic nie szkodzi gdy powtórzę. Otóż w tej samej dekadzie pohawili aię Fstymidzi, którzy nie dość, że tłukli Buzancjum, to jeszcze zdobyli Egipt. To była ta fundamentalna zmiana układy sił w Europie i coś podejrzewam, że Mieszko I chyba pomagał Fatymidim, bo Fztymidzu to - wg mnie - grupa Olimpijczyków (a Wężownicy wspierali Niemców). Mieszko widząc, że został zrobiony w konia tą koronacją cesarską Ottona I (bo to byli w oczach Piastowiczów uzurpatorzy i buntownicy ci Sasi), zwyczajnie przeszedł na drugą stronę do Olimpijczyków. I to było to jego przeniewierstwo 

Ktoś mi w tym miejscu może zarzucić, że troche sam sobie Aprzeczan, bo skoro Bizancjum to Olinpijczycy, a Fatymudzi walczyli z Bizancjum, to jak ci Fatymidxi mogli być w olimpijskiej grupie. Otóż mohe wyjaśnienie jest takie - Fstymidzi nic nie uszczknęli ze stanu posiadania Bizancjum. Za to uszczknęli stan pisiadabia wrogów Bizancjum. Jeśli do tego diłożymy naglt, szybku desant datymidzki na Egipt, to ten konflikt Bizancjum to był taki wrestling, taka zasłona dymna dla koncentracji sił Fstymidów i ruszenia na Egiot, a nie na Vuzancjum, jak wszyscy myśleli. Bo zaskoczenie było kompletne i Egipt padł natychmiast. A czym był Egipt z handlowego punktu widzenia to chyba wszyscy zdajemy sobie sprawę - wielkim zawiasem otwierajacym drogi ja wschód i zachod oraz półnic i południe.

Z tą koroną z 1000 r to oczywista bajka. Ona była dla Węgrów jako element antycesarskiej polityki papieża. Ten mlyn kadrowy w Rzymie świadczy dobitnie o tym, że bez właściwego papieża praktycznie żadna poważniejsza akcja była akcją wysoce ryzykowną. 

 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @OjciecDyrektor 27 września 2024 19:56
27 września 2024 19:57

Sorry za te koszmarne literówki, ale jestem w trasie. Mam nadzieje że sens da się odczytać...:)

zaloguj się by móc komentować


OjciecDyrektor @Pioter
27 września 2024 20:38

A i jeszcze ten smaczek o biskupie krakowskim w latach 60-tych Xw. Nqm tu ciągle cisną gawęde, że to byly tereny czeskie i że chrześcijaństwo na południu Polski to zasługa Czech. Ale tu widać, że to takie gówni-prawda. A ja jeszcze pamietam twoją notkę o bracie Mieszka I, co był biskupem na terenie dzisiejszej Belgii (zapodaj linka, aby nowi czytelnicy tego bloga sobie poczytali te fascynujące rzeczy).

Te negocjacje Mieszka II musiałt dotycz6ć jie koronacji na króla, ale koronacji na cesarza. Bo Otto II by nie koronował się koroną robioną dla jakiegoś króla. Z tego faktu wynika, że najprawdopodobniejszym kandydatem na cesarza był Mieszko I, ale nagly i nieprzewidziany zwrot akcji wyautował go i koronował się Otton I. W tym celu jednak konieczna była gwałtowna zmiana na papieskim tronie. Zrobiono to, ale popleczbicy Mieszka I nie dawali za wygraną i stąd te kasakryczne zmiany w Rzymie. 

Jak widać Mieszko I to nie był jakiś "dux" l. Z niego tego duxa robi propaganda saska. Mieszko I miał być cesarzem. Dla niego zrobiona została korona, którą Otto III grzecznie oddał Chrobremu wraz z całą resztą insygniów koronacyjnych. Widać z tego kto był NAJWAŻNIEJSZĄ dynastia w Europie w owym czasie. I nam to wszystko wygumkowano. Dorzuconi jeszcze Czechow - jako element cywilizacyjny Polaków i pozamiatane. Ale z tych szczątków widać, że Czesi żadnym południem Polski nie władalu, a co najwyżej na rozkaz Niemców czasowo mogli zając, co potem Mieszko odbijał. Bo nie można wierzyć, że jakiś książę Polan, władający tylko Wielkopolską i Kujawami mógł zrobić kipisz w Rzymie przeciw Ottonowi I. 

Po prostu władztwo Mieszka I musiało jeszcze przed 962 rozciągać wie daleko - od Łaby po Prypeć? I od Bałtyku po Karpaty, a nawet Słowacja musiała być jego. Chrobry zwyczajnie rekwirował to, co Mieszko dawniej posiadał. Zwyczajna ojcowizna.

 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter
27 września 2024 20:46

I jeszcze jeden ciekawy aspekt. Pamiętam kiedyś byla dyskusja na SN o czasach Mieszka I w kontekście zaniku arabskich dirchemów ok. 980 r. Mówiono wtedy, że to musiało byc związane z zanikiem handlu niewolników na terenach pod władzą Mieszka I. Ale dla mnie to teraz jest wątpliwe. Bo skoro Mieszko I zmienił gruoę kapitałową, to zwyczajnie mógł cofnąć koncesje dla arabskich kupców związanych z Kalifatem Bagdadzkim. I stąd mogł byc zanik arabskich monet. Bo Mieszko I sprzedawał caly czas w niewolę Wieletów, którzy z nim walczyli (namówieni przez Niemców).

Handel w Polsce wtedy mogli przejąć bizantyjscy kupcy. I wyprawa Chrobrego na Kijów, i złupienie go, mogła też byc taką karą dla bizantyjskich kupców za nielojalność.

PS. W 1000 r Wenecja ogłosiła secesję od Bizancjum. I na pewbi miało to związek z koronacją św. Stefana. Wenecja praktycznie cały czas była silnie powiązana z cesarstwem niemieckim.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 27 września 2024 20:38
27 września 2024 20:49

W IX, X i jeszcze w XI wieku dux to był tytuł cesarski. I w przypadku Piastów tego tytułu trzymano się do końca dynastii, odrzucając jakiekolwiek tytuły fürstów czy prinzów.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 27 września 2024 20:38
27 września 2024 20:55

W tej kronice jes jeszcze jedne ładny fragment:

Luboby należało przemilczeć, lecz nie można tłumić prawdy, że Hungarowie całą potęgę mieli i zaciągnęli od Polaków i walecznością ich zawsze zwyciężali, przeto do dziś dnia nazywają Polaków Langel, co języku hungarskim znaczy wojsko zaciężne, rycerzy i wojowników walecznych.

Pojawienie się więc Węgrów w Europie i ich wojny przeciwko Sasom, a później nawet rozbicie Wielkich Moraw (po podporządkowaniu się Sasom) było sponsorowane przez władców ówczesnej Polski.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 27 września 2024 20:55
27 września 2024 21:02

No piękny fragment. Pokazuje, jakim terytorium władsli Piastowie i jakie mieli wpływy, możliwosci finansowe. Czyli te najazdy na Niemcy to było przy dużym współudziale wojsk polskich...:). 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter
27 września 2024 21:05

A tu mam coś, co łączy Fatymidów i Piastów:

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Al-Mu%E2%80%99izz

 

Twórca potegi Fstymidów miał, przed zdobyciem Egiptu w 969, swą siedzibę w Tunezji, czyli na terenie dawnego Cesarstwa Wandalów. A skoro Mieszko I zmienił grupę kapitałową, to najprawdopodobniej wspomogł tamtejszymi Wandalami armię fatymidzką, która ruszyła na Egipt. 

 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 27 września 2024 20:55
27 września 2024 21:07

Zalinkuj - jak możesz - tę notke o bracie Mieszka I, biskupie.

zaloguj się by móc komentować


OjciecDyrektor @Pioter
27 września 2024 21:32

Dzięki. Właśnie sobie przypominam, co ja wtedy pisałem w komentarzach. I cieszę się, że w zasadzie to wszystko aktualne w świetle konkretów z tego tygodnia...:).

Coraz bardziej nabieram podejrzen, że Sasi mieli za cel przerwanie terytorialnej łączności Burgundii z panatwem Piastów na dwa sposoby - itworzenie państwa Czechy oraz osobisty podbój Bawarii. . Bo tak sobie myślę, że te Wielkie Morawy to powstały na zlecenie Bizancjum, aby właśnie rozerwać tę łączność, a gdy z pomocą Wegrów udało się Piastom zlikwidować ten twór, to niedługo powstały z pomocą Sasów Czechy. I myślę, że to małżenstwo z Dobrawą to była próba podporządkowania sobie Czechów przez Mieszka I. To się jednal nie udało. Myślę że misją rodu Sławkowiczów, z którego wywodził się św. Wojciech, było przyłączenie Czech do Polski i to się też nie udało. 

Czyli te wszystkie prawdziwe kroniki zostały skitrane, a do badań dano nam takie "hybrydy". W sumie to i tak lepsze niż ten falsyfikat zwany Kroniką Galla Anonima.

 

 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter
27 września 2024 21:36

I teraz nam cisną kłamstwo, że te małżeństwo to taki akt narodzin państwa polskiego jako państwa cywilizowanego. Czy my się kiedyś fokopiemy całej prawdy o naszej historii z lat 535-1038?

zaloguj się by móc komentować

emirobro @Pioter
27 września 2024 21:54

"Pomiędzy październikiem 965 roku a listopadem 967 roku musiało dojść do jakiegoś bardzo ważnego wydarzenia, które całkowicie zmieniło układ sił w Europie na korzyść Sasów."

Moze bitwa w Ciesninie Mesynskiej z poczatku 965 roku:

https://en.wikipedia.org/wiki/Battle_of_the_Straits

https://en.wikipedia.org/wiki/965

Battle of the Straits: The Byzantine attempt to recover Sicily fails, when the Byzantine fleet is annihilated by the Fatimids. The last Byzantine stronghold on the island, Rometta, surrenders. The population is massacred, and the survivors are sold into slavery. Caliph Al-Mu'izz li-Din Allah completes the conquest of Sicily, and establishes naval superiority in the Western Mediterranean.

Bitwa nad cieśniną: Bizantyjska próba odzyskania Sycylii kończy się niepowodzeniem, gdy flota bizantyjska zostaje unicestwiona przez Fatymidów. Ostatnia bizantyjska twierdza na wyspie, Rometta, poddaje się. Ludność zostaje zmasakrowana, a ocaleni sprzedani w niewolę. Kalif Al-Mu'izz li-Din Allah kończy podbój Sycylii i ustanawia przewagę morską w zachodniej części Morza Śródziemnego.
(https://www.deepl.com/)

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter
27 września 2024 22:01

I jeszcze tak sobie myślę, że skoro Piastowicze mieli tyle kasy, aby sponsorować Węgrów, to musieli prpwadxić handel na skalę masową i globalną. Czyli, że mieli dostęp do portów na Bałtyku. I to nie tylko do Gdsńska ale także do...Lubeki i Hamburga, czy czegoś, co w tamtym czasie istniało. Cxyli myślę, że wszyscy Słowianie Połabscy byli lennikami Piastów i uznawali ich zwierzchnośc. Połaboe było więc terenem pod władzą poprzedników Mieszka I. I Niemcy chcąc ukryć ten fakt stworzyli historię poganskich dzikusów, żyjących w lasach. Połabie odetwane zostało od terytorium Piastów na skutek buntu Wieletów (Wieleci pociągnęli też za sobą potem Pomorzan) i wtedy rola Gdańska wzrosła. Czyli niemiecki plan odcinania nas od Bałtyku był realizowany już w pierwszej połowie Xw

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @emirobro 27 września 2024 21:54
27 września 2024 22:10

W 966 przygotowal inwazję na Egipt. Wstrzymal ja do czasu śmierci władcy Egiptu, ktory był mu posłuszny. 

Sycylia ma olbrzymie znaczenie ale dla państw na zachodzie Europy. Bizancjum miało jeszcze całe południe Włoch. Myślę, że zajecie Sycylii to była ustawka, aby kakoś wytlumaczyc blokadę handlowa zachodniej Europy. Bizancjum tego zrobić nie mogło, bo było formalnie państwem chrześcijańskim. Więc oddani Sycylię Fatymidom. Zniszczenie floty Bizancjum pozwalało ten stan utrwalić. Dzięki temu we Francji do władzy doszli Kapetyngowie w 987. 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @emirobro 27 września 2024 21:54
27 września 2024 22:12

No i noedługo potem instaluje Bizqncjum herezję na południu Francji, która handluje z Fatymidami jak gdyby nigdy nic.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @emirobro 27 września 2024 21:54
27 września 2024 22:23

I w wyniku blokady handlowej na zachodnim akwenie M. Śródziemnego zaczyna się sypać Kalifat Kordoby, a Kordoba to było drugie po Konstantynopolu miasto.

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Kalifat_Kordoby

Koniec następuje w latach Wielkiego Sprzątania Świata (była taka notka Piotera) 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 27 września 2024 20:38
28 września 2024 05:15

Opis polsko węgierskiej granicy też jest w tej kronice.

W trzy miesiące po koronacji przyszedł do króla Lambert, biskup krakowski, z pożegnaniem, przypominając potwierdzenie pokoju i przyjaźni, któren niezwłocznie posłał z nim Astryka, biskupa Strygońskiego, i Albę, naczelnika wojska, do wuja swego Mieczysława, książęcia polskiego, zapraszając ażeby z panami swoimi zjechał na granice Polski i Hungarii. Mieczysław pzybył pod Strygoń i namioty rozbił na granicy Polski i Hungarii, albowiem granice polskie przytykały się do brzegu Dunaju pod Strygoniem, ska przechodząc przez miasto Margya, opierały się o rzekę Tizia zwaną, i ponad rzeką Cepla zwaną krążąc dochodziły do zamku Galis, gdzie granice pomiędzy Hungarią, Rusią i Polską stykały się.

Strygoń to dzisiejszy Budapeszt akurat. Jak widać szykowała się kampania wojenna polsko-węgierska na Italię.

 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @emirobro 27 września 2024 21:54
28 września 2024 05:16

Gdzieś w 966 roku doszło do zawarcia przymierza pomiędzy Sasami a Bizancjum, czego widomym znakiem był ślub (i koronacja) Ottona II i Teofany.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 28 września 2024 05:16
28 września 2024 08:28

Nieźle. Czyli te "zajęcie Słowacji przez Chrobrego to taka fatamorgana historyków. No bo skoro była przyjaźn, a Mieszko wydał za żonę Gejzie seoją siostrę lub córkę (nie pamietam), to nie było mowy o zajęciu Słowacji przez Węgrów. No i w atlasach nikt nie marysiwał granic południowych państwa Mieszka (a także na pewno i jego ojca i dziadka conajmniej), bo wtedy te wszystkie gawędy o chrzcie od Czechów i roli cywilizacyjnej Niemcow idą do kibla. Skąd wziąłeś tę krinikę, że ona taka "nieznana" dla nauki?  A może niekoszerna?

PS. Czyli ten Krak, co walczył w Karyntii z basyleusem miał rzut beretem tam od swoich włości w okolicach Budapesztu. 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 28 września 2024 05:16
28 września 2024 08:39

W tych samych latach mniej więcej było najprawdopodobniej przymierze Bizancjum z Kalifatem Bagdadzkim - pamietam że tak napisałeś w komentarzu. Cxyli Bizancjum obawiało się cesarzy-Piastów i woleli mieć cesarzy bardziej na zachód, z dala od swoich granic. Ciekaw jestem gdzie się kończyły granice państwa Piastów na wschodzie? Na zachodzie była Łaba, na południu Dunaj, a na wschodzie, co? Kijów to już Ruś. Grody Czerwińskie na bank musiały być u Piastów, a Chrobry je tylko odbił, a nie przyłącxył, jak chce ta cała nauka.

Czechy powstały po bitwie na Lechowym polu w 955. Gawędy o wcześniejszym powstsniu muszą być uznane za bzdury. Wielkie Morawy upadły na początku X wieku, a nie było ciągłości czasowej pomiędzy Wielkimi Morawami a Czechami. Coś mi świta, że ci Czesi to jakiś import z Bałkanów, z okolic dzisiejszej Słowenii. Pomogli im Niemcy w podbiciu tej ziemi, aby chronić swój bawarski klin, wbity pomiędzy państwo Piastów a Burgundię.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 28 września 2024 08:28
28 września 2024 09:06

Kronikę Węgierską można spokojnie kupić na allegro jako reprint. Pierwsze wydanie (tłumaczenie na polski) było w 1823, więc powinna być znana, ale widać że została zapomniana i/lub zignorowana.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 28 września 2024 08:39
28 września 2024 09:08

Czesi to dalszy import niż Bałkany. Sami twierdzili, że pochodzą wprost od budowniczych wieży Babel, a nie od Jafeta jak inni Europejczycy.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 28 września 2024 09:08
28 września 2024 09:12

Czyli Dagome Iudex to niemiecki falsyfikat...ma nas przekonać, że granice państwa Mieszka nie przekraczały Odry i Karpat.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter
28 września 2024 09:15

Wpisuję "kronika chartvitiusa" i nie ma jej na allegro...:(. Jak ją znaleźć?

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 28 września 2024 09:15
28 września 2024 09:17

szukaj tego. tylko 33 zł na dziś dzień ;)

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 28 września 2024 09:17
28 września 2024 09:37

Dzięki. Kupione 33zl plus 7 zl wysyłki. Tanio jak barszcz...:)

zaloguj się by móc komentować

grudeq @Pioter 28 września 2024 05:15
28 września 2024 09:48

Strygoń to nie będzie Ostrzyhom?

zaloguj się by móc komentować

Gotoxy76 @Pioter 27 września 2024 21:14
28 września 2024 09:49

Dodam jeszcze pod artykułem "Biskup Leodium Ewraker" szkic próbujący odtworzyć wygląd grobowca Ewrakera.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @grudeq 28 września 2024 09:48
28 września 2024 09:54

Też nad Dunajem...:). 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @grudeq 28 września 2024 09:48
28 września 2024 10:38

Nie. W kronice jest zapis, że na miejscu morawskiego miasta Strzygoń powstała Buda.

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @Pioter 28 września 2024 09:17
28 września 2024 11:26

 

Taki opis dali do tej kroniki... 

Starożytne kroniki średniowieczne – węgierska i czeska, zawierające wiele również informacji o Polsce. Fragment wstępu: Naród Hunnów, mówi Annonym Węgierski, niema nie wspólnego z narodem Hungarów, prócz źe iedni i drudzy mienili się pochodzacemi od Magoga Syna Jatetowego. Hungarowie przybywszy do Pannonii w kilka wieków po Hunnaeh, korzystali z gminnego mniemania (iakoby byli Rodakami tamtych) dla postrachu Słowian, i dla przeciągnienia do swojej strony Hunnów pozostałych w Transylwanii pod nazwiskiem Sikulów. Roku 37З. gdy Valens Cesarz na woynę z Persami gotował się, Himnowie Naród nieznany przeprawiwszy się przez Morze Azowskie, rzucili postrach na wszystkie narody z tey strony Donu...

zaloguj się by móc komentować

jpw @Pioter 28 września 2024 10:38
28 września 2024 11:44

rózne wersje

https://pl.wikipedia.org/wiki/Ostrzyhom

Ostrzyhom (węg. Esztergom, czyt.: Estergomniem. Gransłow. Ostrihomtur. Estergonłac. Strigonium) – miasto na Węgrzech, w komitacie Komárom-Esztergom. Leży nad Dunajem. W 2011 roku liczyło 30,86 tys. mieszkańców.

Etymologia

[edytuj | edytuj kod]

Nazwa miasta ma rodowód słowiański. Ostrzyhom pochodzi od „strzec” (bronić) i „dom”, czyli oznacza posterunek wojskowy.

Historia

[edytuj | edytuj kod]

Jedno z najstarszych miast na Węgrzech; zostało założone w roku 960 przez księcia Gejzę, który w miejscu dawnej rzymskiej strażnicy granicznej Strigonium ustanowił pierwszą stolicę Węgier. Miały tu miejsce chrzest i koronacja św. Stefana, a także narodziny św. Kingi i jej siostry bł. Jolanty. Ostrzyhom jest stolicą arcybiskupią prymasów Węgier. Nazywany jest także „węgierskim Watykanem”. Po drugiej stronie Dunaju znajduje się słowackie miasto Štúrovo (Párkány)."

https://de.wikipedia.org/wiki/Esztergom

Celtyckie osadnictwo Ostrzyhomia

Esztergom w 1543 roku na miniaturze tureckiej

Widok Esztergomia około 1840 roku

Esztergom to jedno z najstarszych miast na Węgrzech. Pierwszymi znanymi osadnikami byli Celtowie z późnego okresu La Tène (150 p.n.e. - 30/1 p.n.e.) na imponującym wzgórzu zamkowym. [ 2 ]

Po zajęciu kraju Rzymianie zbudowali w tym samym miejscu fort Esztergom z osadą wokół góry i nazwali to miejsce Solva mansio . [ 3 ] Po okresie wędrówek w ruinach grodu osiedlili się Słowianie . Miejscowość ta, znana obecnie między innymi jako Ostrihom [ 4 ] lub zlatynizowane Strigonium, była jednym z centralnych zespołów zamkowych Księstwa Neutra i Wielkich Moraw . Jej niemiecka nazwa Gran pochodzi od nazwy rzeki Hron (Gran), która wpada do Dunaju naprzeciw Esztergomia.

Po przybyciu na te tereny Węgrów na początku X w. Esztergom stał się pod koniec tego samego stulecia siedzibą wielkiego księcia Gézy , a następnie do końca XII w. jedną z głównych siedzib władców węgierskich. . Po wielkim powstaniu słowiańskim w 983 r. cesarz Otton III. (980–1002) 1001/ [ 5 ] 1002 arcybiskupstwo Gran do chrystianizacji kraju, który do XVIII wieku w dużej mierze odpowiadał dzisiejszej Słowacji i był uważany za główną prowincję kościelną Królestwa Węgier - arcybiskup Gran nosił tytuł Prymasa Węgier . Niemal w tym samym czasie, co utworzenie diecezji, Stefan I został koronowany na króla Węgier w latach 1000/1001. Na wzgórzu zamkowym powstał pierwszy pałac królewski, w skład którego wchodziła także bazylika chrześcijańska . [ 6 ] Za czasów Stefana I utworzono także hrabstwo Gran .

Oblężenie Esztergomia w Boże Narodzenie 1241 roku podczas nawałnicy mongolskiej spowodowało zniszczenie ówczesnej stolicy i stolicę stała się Buda .

Kiedy miasto było częścią Imperium Osmańskiego od 1543 do 1683 roku , Trnava (Tyrnau) (a właściwie Pressburg (Bratysława)) była siedzibą arcybiskupa ostrzergomskiego. Na początku XVIII w. arcybiskup powrócił do Esztergomia. Po wyzwoleniu od Turków miasto zostało całkowicie zdewastowane i należało je ponownie zaludnić. Duża liczba tych osadników składała się z Niemców i Słowaków.

Dopiero w 1708 roku miasto zostało uznane za wolne miasto królewskie .

Nibelungowie mają połączenie z miastem: Pociąg Nibelungów lub Burgundów jechał z Wormacji do Esztergom/Gran . Dlatego miasto nazywane jest także Nibelungenstadt ."

https://hu.wikipedia.org/wiki/Esztergom

Pochodzenie nazwy

[ edytuj ]

Pomysłów na pochodzenie nazwy Esztergom jest kilka . Według niektórych wywodzi się z Isztergamu ( Istzer oznacza Dunaj , a Gam oznacza pobliską rzekę Garam ). Ponieważ Esztergom został zbudowany w zakolu Dunaju , przyrostek gom może oznaczać zakręt, krzywiznę (na przykład: guzik, kula, bulwa). Według innego pomysłu najstarszą formą nazwy jest Isterograd , co może odnosić się do rzeki Garam wpadającej do Dunaju w pobliżu Esztergomia ( üsztürü oznacza dopływ). [ źródło? ] Według jeszcze innego może ono pochodzić od rzeczowników bułgarsko-tureckich estrogin küpe (czyli zbroja skórzana ) i strgun (czyli garbarz ) i może odnosić się do siedziby dawnych wytwórców zbroi skórzanej. W nawiązaniu do pochodzenia nazwy można wspomnieć także o słowiańskim słowie stregomj (ten, który się opiekuje) . W każdym razie pierwsza pisemna wzmianka o słowie Esztergom pochodzi z roku 1079 .

Liczne warianty jego nazwy wskazują na znaczenie miasta w historii. niemiecki : Gran , który pochodzi z pobliskiej rzeki Garam , turecki : Estergon , hiszpański : Estrigonia , włoski : Strigonia , w językach słowiańskich tylko Strihom , ( słowacki : Ostrihom , polski : Ostrzyhom , czeski : Oštěrgom , chorwacki : Ostrogon , serbski : Острогон ), rumuński : Strigoniu , grecki : Έστεργκομ . W czasach rzymskich łacina : Solva , w średniowiecznej łacinie : Strigonium . W miejscowym języku to po prostu Egom. Zwyczajowo nazywa się je także miastem Świętego Szczepana , węgierskim Syjonem lub węgierskim Rzymem .

 

 

 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @jpw 28 września 2024 11:44
28 września 2024 12:06

Fajnie napisali - Burgundowie mieli związek z miastem....:). O Mieszku I cicho sza. Gejza dostał to miasto od Mieszka w zamian za poparcie i ścisły sojusz. Nie było mowy o znrojnym zajęciu miasta, ale o tym też cicho sza. Tak jakby ten Ostrzyhom był takim bezpańskim miastem. Dziwne co? Nie ka bezpańskich miast i to jeszcze w tak strategicxnym miejscu. Wszyscy milczą do kogo wcześniej jależał Ostrzyhom, bo Wielkie Morawy zajęły to miasto zbrojnie. Ale też nie pisza na kim zd9byto to miasto.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Matka-Scypiona 28 września 2024 11:26
28 września 2024 12:09

Hunowie to byli najemnicy powiązani ściśle z Wandalami. Więc czemu by nie powtórzyć historii i wkręcić dla większego postrachu, że Węgrzy to potomkowie Hunów? W końcu ta sama władza nad Odrą i Wisłą ich finansowała.

Ci Sikulowie to współcześni  Szeklerzy.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @jpw 28 września 2024 11:44
28 września 2024 12:16

Ok. Mój błąd. Buda powstała w miejscu miasta Skambria, nie Strygoń. Pisałem z pamięci, a w tekście jest tak: Poległ Buda, wódz Hungarów, zburzono miasto Skambria, a na innym miejscu założono miasto Buda, od imienia księcia tego nazwane.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 28 września 2024 12:06
28 września 2024 12:22

Gejza był ożeniony z siostrą Mieszka Adelajdą. Przynajmnie tak pisze w kronice: Po śmierci Ojca (tu chodzi o Arpada, zwanego w kronice Aquila) żona Kolomana zrodziła syna nazwanego Bela, któren po zejściu ojca przeniósł się do miasta swego Aquilei, gdzie pojąłza żonę greczynkę z Konstantynopola cesarskiego rodu, skąd ruszył znowu do ziemi swojej słowiańskiej, którą naddziad jego Hungarią nazwał. Tam żona jego zrodziła zrodziła syna, którego nazwał Jesse i ożenił w ziemi polskiej w mieście Krakowie z siostrą książęcia Mieszka Athlaidą.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 28 września 2024 12:22
28 września 2024 12:41

Czyli Gejza pochodx od matki z cesarskiego rodu. I stad mógl Mieszko koligacic sie z nim. Bo inaczej byłoby to nie do pomyslenia, aby wydawac swoja siostre za kogos niższego niz cesarskiego rodu (wyjatek zrobiono dla krola dunskiego, ale Dania to byl teren bardzo strategiczny dla baltyckiego handlu).

Ciekawe, ze nikt jakos nie zwraca uwagi na fakt, ze Piastowicze za Mieszka I i Chrobrego koligacili sie w zasadzie tylko z cesarskimi rodami. I mysle, że przed Mieszkiem tez tak bylo. A jesli juz ktos zwraca uwage, to w taki sposob jakby to Piastowiczow spotkal niebywaly zaszczyt. A to oni robili innym łaskę.

zaloguj się by móc komentować

Gotoxy76 @Pioter
28 września 2024 18:42

"Gejza był ożeniony z siostrą Mieszka Adelajdą"

To ciekawe bo siostra (panującego prawie dokładnie w  tym samym czasie co Mieszko I) króla Burgundii Konrada I Spokojnego z dynastii Welfów to również Adelajda, tak jak i jego pierwsza żona.. Może Adelajda to było imię/tytuł?  Tak by wskazywała etymologia: "wywodząca się ze szlachetnego rodu".

O ile o siostrze Konrada I, Adelajdzie Burgundzkiej wiemy sporo, została żoną Ottona I, to o jego pierwszej żonie Adelajdzie niewiele. Co dziwne, bo o żonie jego ojca Rudolfa II, Bercie Szwabskiej, znów wiemy więcej. 

Z pierwszą żoną Adelajdą Konrad I miał przynajmniej dwoje dzieci. Syna Kuno/Konrada który wg. niektórych źródeł zmarł w sierpniu 966r. (Gdzieś w 966 roku doszło do zawarcia przymierza pomiędzy Sasami a Bizancjum - Pioter). Córka Konrada I i Adelajdy, Gizela Burgundzka została żoną Henryka II Kłótliwego i matką Henryka II Świętego (z jego świętością to osobna sprawa :) ). 

Pod hasłem Konrad I Spokojny w Wikipedii jego żona Adelajda jest zwana Adelajdą z Bellay. Pod hasłem Gizela Bawarska pisze ,że pierwsza żona Konrada I Adelana/Adelajda jest słabo potwierdzona źródłowo. 

Domenico Carutti (XIXw. historyk) nazywa ją: "figlia di uno dei grandi del regno"  co translator tłumaczy jako "córka jednego z wielkich bogów królestwa" (niestety nie podaje źródła).

Może "słabo potwierdzone źródłowo" to hasło/klucz do naszej historii. 

zaloguj się by móc komentować

Gotoxy76 @Pioter
28 września 2024 19:08

Jeszcze jedno, istnienie Adelajdy Białej Knegini jak i syna Bolka II małego zanegowali niemieccy historycy.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Gotoxy76 28 września 2024 18:42
28 września 2024 19:09

Z tych koligacji małżenskich eynika, ze to niemieccy krolowie i os9by z ambicjami na tytul cesarski chcieli koniecznie wżenic sie albo w Piastowiczów albo w Burgundów, czyli uzyskac jakas bardzo poważną legitymacje do władzy uniwersalnej. Te ozenki sa niezbitym dowodem, u kogo płyneła cesarska krew.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @Gotoxy76 28 września 2024 18:42
28 września 2024 20:26

bardzo dużo jest takich imion, które w zasadzie nie są imionami własnymi, a tytułami.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 28 września 2024 20:26
28 września 2024 20:39

Mahomet to też tytuł, a nie imię...:)

zaloguj się by móc komentować

z-daleka @Pioter
28 września 2024 21:49

Może jeszcze jedna uwaga. Koniec lat 50 X wieku czyli właśnie 955-60 następuje jak się wydaje przełomowy zwrot w obrocie pieniężnym państwa . Wynika to wprost  z mapek znalezisk pieniędzy z tego okresu. W swej książce Charlotte Warnke ( tutaj  na SN już wspomniana)  "Die Anfänge des Fernhandels in Polen" umieszcza właśnie takie mapki. No i co tam widzimy ? Znaleziska z monetami datowanymi do 955  roku są wyłącznie monetami pochodzenia arabskiego !  Dopiero po tej dacie nastepuje obrót pieniężny momentami różnego pochodzenia : saskiego, anglosaskiego .. bizantyjskiego, czeskiego, czy wreszcie polskiego 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @z-daleka 28 września 2024 21:49
28 września 2024 21:53

Bo Mieszko I popełnił "przeniewierstwo", czyli zmienił grupę kapitałową, gdyż zorientował się, że Żmijowe Plemię bardziej pokochało Sasów od niego. Zlikwidował monopol arabskich pośredników. No i zaczął bić własną monetę.

zaloguj się by móc komentować

z-daleka @OjciecDyrektor 28 września 2024 21:53
28 września 2024 22:13

Na jaką ? skoro bił własne monety... Wie Pan  jakiego pochodzenia najczęściej są monety późniejszego  okresu znalezisk ?

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @z-daleka 28 września 2024 22:13
29 września 2024 04:26

Zmirnił z Wężowników na Olimpijczyków. Monety anglisaskie, a zwłaszcza bizantyjskie są tego dowodem. 

zaloguj się by móc komentować

z-daleka @OjciecDyrektor 29 września 2024 04:26
29 września 2024 21:42

" Monety anglisaskie, a zwłaszcza bizantyjskie są tego dowodem. "

 Jakim dowodem ? Wymienione przez Pana bizantyjskie monety sa na terenach znalezisk Wielkopolski, Pomorza i Slaska sladowe ( mowimy o latach 955-995) -wlasciwie zerowe tylko Wielkopolska ma znaleziska rzedu 2-5 Procent. Podobnie jest ze znaleziskami monet anglosaskich wymienionego okresu. Natomiast wyraznie wzrasta ilosc monet saskich na terenie Wielkopolski i Pomorza. Wychodzi wiec na to , ze Mieszko chyba walczyl nie calkiem serio ze swoim konkurentem do korony cesarza ? Czy jednak to dowod na zmiane obozu na Olimpijczykow ?

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @z-daleka 29 września 2024 21:42
30 września 2024 05:39

Ta ilość monet saskich oznacza tylko tyle, że bez towarów produkowanych w panstwie Mieszka nie funkcjonowałoby państwo Sasów. O tym wspominał Pioter.

Zmiana grupy kapitałowej - jaknpisałem - oznaczalo zniesienie monopolu dla kupxów z jednej organizacji, a nie na wykluczeniu całkowitym dotychczasowych. W końcu jakies zależnosci handlowe często wygasza sie nie od razu, ale rozciąga się to na dekady.

 

zaloguj się by móc komentować

jan-niezbendny @OjciecDyrektor 28 września 2024 09:15
30 września 2024 12:14

Ja nawet samego Chartvitiusa musiałem chwilę szukać. Ale jest - Hartvik, znany też jako Chartuitius, Carthvitus, Cartvicus, Chartvirgus, Hartvicus, Hartwick, Hartvic. Autor Legenda Hartviciana, jednego ze źródeł Chronicon mixtum (Chronicon Hungarico–Polonicum). Ale Chronicon mixtum jest z XIII w., więc pewnie nie chodzi o to dzieło, z którego cytował Pan Pioter. Z czego cytował? Wydaje się, ze z kroniki cudownie odkrytej przez Lelewela i opublikowanej wraz z polskim anonimowym przekładem w 1823 roku, a teraz wznowionej przez wydawnictwo Armoryka. Samo w sobie wznawianie starych książek jest szlachetnym, a z racji wygasłych praw autorskich prawdopodobnie opłacalnym przedsięwzięciem. Szkoda tylko, że redaktor nie ograniczył sie do uwspółcześnienia pisowni, a coś jeszcze próbował na własna ręke ulepszyć. :( A może chodzi wciąż o Chronicon mixtum, czego w tej chwili nie mogę sprawdzić, tylko datowaną o ponad 100 lat wcześniej i przypisaną owemu Chartvitiusowi, czy też Hartvikowi, na zasadzie podobieństwa znacznej części do jego Vita S. Stephani, Hungariae Regis. Niby że zrzynał sam od siebie.

No ale w takim razie - co odkrył Lelewel?

zaloguj się by móc komentować

jan-niezbendny @Pioter 28 września 2024 12:16
30 września 2024 12:18

Skambria czyli Sicambria. Patrz pod zakładkę Etymology w tym artykule Wiki. 

zaloguj się by móc komentować

jan-niezbendny @jan-niezbendny 30 września 2024 12:14
30 września 2024 14:01

Sam żem se odpowiedział. Tak, chodzi o tę samą kronikę, odkrytą w 1811 r. przez Joachima Lelewela i opublikowaną w 1823 r. przez Hipolita Kownackiego, a w nowym krytycznym opracowaniu Ryszarda Grzesika wydaną w 1999 roku przez Poznańskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk.

Co prawda według Grzesika powstała ona w środowisku Kolomana Halickiego i to raczej po jego śmierci, zatem mniej więcej w połowie XIII w., a nie Kolomana Uczonego na przełomie X i XI stulecia. Ale co za różnica, który to Koloman? I co to jest 150 lat naprzeciw wieczności? ;)

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @jan-niezbendny 30 września 2024 14:01
30 września 2024 17:42

Czyli co? Falsyfikat? Jakie byly okolicznosci odkrycia tej kroniki przez Lelewela? Dlaczego tylko mamy reprint z XIXw czyli zapewne z pierwszego wydania? Dlaczego tylko jedne opracowanie krytyczne? Gdzie je można dostać? Bo ciekawi mnie na jakich podstawach opiera sie teza, ze to 150 lat później.

zaloguj się by móc komentować

jan-niezbendny @OjciecDyrektor 30 września 2024 17:42
30 września 2024 18:34

"Odkrył ią Joachim Lelewel pomiedzy rekopismami staremi Biblioteki Puławskiey i przepisał, którey kopii za przyzwoleniem Jego do tłómaczenia użyliśmy". To z przedmowy tłumacza do wydania z 1823 roku, które jest dostępne w sieci.

Niekoniecznie falsyfikat. Jeśli jest z XIII w., a nie z X/XI, to nadal jest to średniowieczny zabytek i można go nazwać co najwyżej apokryfem. A może nawet nie apokryfem. Z przedmowy wynika, że list Chartviciusa do Kolomana poprzedzający tekst Kroniki, został jedynie razem z nią, Żywotem św. Stefana (znanym co najmniej od XV w. i bez wątpienia autorstwa Hartvika) oraz jakąś Kroniką polską skopiowany i "zmieszany" (?). Nadany przez kopistę "tytuł" - "INCIPIT CRONICA HUNGARORUM Juncta et mixta cum Cronicis Polonorum et Vita Sancti Stephani" w równoległym przekładzie polskim zastał zastąpiony przez "List autora do Kolomana króla węgierskiego", co jest trochę mylące, bo wygląda jakby ten list był integralny z Kroniką. Tymczasem wcale nie wskazuje on na nią jednoznacznie, a może równie dobrze odnosić się do samego Żywota. I wcale nie musi byc tak, jak chce Lelewel (czy Kownacki), że Żywot jest dziełem pochodnym od Kroniki, co jakoby potwierdza autorstwo Chartvitiusa. Równie dobrze późniejszy autor Kroniki mógł do niej włączyć napisany dużo wcześniej Żywot.

Wygląda na to, że na temat Kroniki jest sporo literatury polskiej, węgierskie, słowackiej itp. Tam pewnie rozebrano sprawę autentyczności i datowania szczegółowo. 

zaloguj się by móc komentować


jan-niezbendny @piere11 30 września 2024 19:27
30 września 2024 20:51

Ad 2. Racja, dzięki za sprostowanie. Zalinkowana przez mnie książka to rozprawa Grzesika. Tłumaczenie wydał w 2003 pod znamiennym tytułem Żywot św. Stefana króla Węgier czyli Kronika węgiersko–polska. Czy świadczy to, że poza żywotem króla pozostała treść kroniki to tylko typowy dla tego gatunku literatury wstęp z bardziej lub mniej fikcyjną genealogią właściwego bohatera dzieła?

Najstarszy rękopis, ten odkryty przez Lelewela, znajduje się w zbiorach warszawskiej 
Biblioteki Narodowej pod sygnaturą BOZ 28. Do niedawna był niedostępny dla nawet dla badaczy (przypomnę, że Kownacki mógł skorzystać tylko z kopii, a Grzesik podczas pracy nad Kroniką nie otrzymał go do wglądu); dzisiaj może go obejrzeć i przestudiować każdy, komu się chce.

Na pytanie Sz. Kolegi OjcaDyrektora: "Dlaczego tylko jedne opracowanie krytyczne? Gdzie je można dostać? Bo ciekawi mnie na jakich podstawach opiera sie teza, ze to 150 lat później", częściowo odpowiedziałem. Opracowań jest więcej i nie tylko po polsku. Znalazłem w domenie publicznej jedno z nich, rzucające światło na kwestię datowania dokumentu poprzez próbę zbadania tzw. tradycji tekstualnej. 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @jan-niezbendny 30 września 2024 20:51
1 października 2024 13:17

Na czym polega tradycja tekstualna? 

zaloguj się by móc komentować

jan-niezbendny @OjciecDyrektor 1 października 2024 13:17
1 października 2024 14:17

Można, a nawet warto powiedzieć prościej: tradycja tekstu, czyli historia jego transmisji od oryginału (czyli zazwyczaj nieistniejącego od dawna autografu), do wersji, w jakiej/jakich tekst objawia nam się dzisiaj. Odpisy, czy nawet wydania drukowane nie są przecież mechanicznymi kopiami owego oryginału. Słuszniej byłoby je nazwać (zwłaszcza w epoce rękopiśmiennej) jego potomkami, których dziedziczne cechy podlegają mutacjom, a one same krzyżują się z sobą i z potomstwem innych tekstów, czasem produkujac hybrydy, jak (prawdopodobnie) ta Cronica mixta.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @jan-niezbendny 1 października 2024 14:17
1 października 2024 17:20

Tak myślałem, że pod taką mądrą nazwą ktyje się cos oczywistego, co my tutaj uprawiamy...:).

Dziękuję za wyjaśnienie. 

A tak w ogóle, to dziwią mnie dyskusje dotyczace tego, czy kronika powstala w XII  czy XIII wieku, zamiast dyskutowac i toczyc spor nad jej trescia i zwyczajną niezgodnością z wersjami kronik niemieckich czy czeskich. Wg mnie zastosowano bardzo prostacką metodę fałszu - mianowicie, ta kronika, która powstała najbl8zej czasowo opisywanych zdarzen, ta jest prawdziwsza. Zakłada sie np. ze Thietmar byl obiektywny i nic nie zakłamywal lub przemilczał. To samo Kosmas. Sorry, ale jesli ziomkowie tych dwoch kronikarzy dokonali gwałtu i rozboju, to z miejsca relacje niemieckie i czeskie powinny byc ustawione na samym koncu wiarygodnosci. 

No brak pytania - jak to moźliwe, ze taki Mieszko I czy Chrobry nie miał kronikarza na dworze? A jak mial, to dlaczego przetrwaly do naszych czasow tylko kroniki naszych okupantów i wrogów? I dlaczego na ich podstawie budujemy naszą historie?

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować