-

Pioter : Kiedy bogowie zorientowali się, że nie są w stanie zmienić tego co już się stało, stworzyli historyków.

Kronika Dobiesława

Po wczorajszej notce rozpocząłem poszukiwania dorobku naukowego profesora Jana Kantego Szlachtowskiego. W zasadzie niewiele udało się znaleść, bo postać ta jakoś została pominięta w zbiorach cyfrowych. Jednak, jak już wielokrotnie pisałem, wszystkeigo nie da się wygumkować.

Przeglądając zbiory The University of Michigan Libraries trafiłem na pracę Adama Bielowskiego wydaną we Lwowie z 1850 zatytułowaną Wstęp krytyczny do dziejów Polski, gdzie akurat znajduje się wzmianka, po co wogóle na prośbę Bielowskiego profesor Szlachtowski jeździł do Petersburga. Otóż znalazł on tam Kronikę Dobiesława, o której nak w swojej pracy napisał Bielowski:

Osobliwością w tym rodzaju jest także rękopis miechowski pisany na pergaminie przez Dobiesława de Pedriruno, kleryka z diecezji kujawskiej. Zwiera on najpierw kazania pisane w roku 1359 i dlatego w cesarskiej petersburskiej bibliotece, gdzie się obecnie znajduje, umieszczony jest w oddziale teologicznym pod znakiem G.421. Na karcie 136 zaczynają się roczniki. Część ich pierwsza od roku 947-1388 jedną ręką pisana, jest oczywiście zbieraniną jak się zdaje z cyklów; atoli począwszy od tego roku ciągną się następstwem lat roczniki oryginalne, spółcześnie zapisywane, w których szesnaście odmiennych charakterów rozróżnić można, a urywają się na roku 1434.

Na razie nie mam więcej danych o tej kronice, bo jakoś nawet Wielkolechitów ona nie zainteresowała. Ale mamy już coś niesamowitego. Zaczyna się ona bowiem w czasach gdy Święta Adelajda, córka cesarza rzymskiego, rozpoczyna panowanie wraz mężem Lotharem II, a trzy lata później  Italię najeżdża Otton I, niby na jej zaproszenie. Nie wiem jakie akurat wydarzenia są opisane w tej kronice, ale zbieżność dat jest bardzo wymowna. Tymbardziej, że te cykle o których pisze Bielowski, a na podstawie których była ułożona kronika Dobiesława, to 19 letnie cykle z określeniem świąt kościelnych, rozsyłane przez biskupstwa do poszczególnych klasztorów.

Czyżby więc początki klasztoru miechowskiego były znacznie starsze niż się wszystkim wydawało, i nie miał nic wspólnego z rokiem 1163, a niejaki Jaksa tylko wyłożył środki na remont świątyni?

Prowdopodobnie właśnie ta znaleziona w Petersburgu kronika skierowała profesora Szlachtowskiego do przejrzenia archiwum klasztornego z Miechowa, zdeponowanego we Lwowie. A cesarsko-królewskie władze pewnie zauważyły, że odnalezienie oryginalnych cyklów w klasztornej dokumentacji podważy jakiekolwiek prawa Habsurgów do uzurpowania sobie władzy uniwersalnej.

Na razie jednak mamy tylko kolejny okruch dawno zapomnianej wiedzy. Choć w tym przypadku mamy też jego dokładną (wprawdzie na rok 1850) lokalizację. Oraz wiemy, że kilka osów we Lwowie miało dostęp do tej zapomnianej dziś kroniki.



tagi: polska  historia  kronika  fałszerstwo 

Pioter
8 lutego 2025 10:18
19     1027    8 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

OjciecDyrektor @Pioter
8 lutego 2025 14:31

No i rozwala to legende o chrzcie Polski w 966, a Mieszka I rok wczesniej. Czyli mamy potwierdzenie prawdziwosci zapisów w  kronice węgierskiej.

Widać juz na 100%, ze ewaporacja dotyczy związkow krwi, a wiec i praw dziedziczenia tytułu cesarskiego po linii burgundzkiej. Burgundia i Polska - ten ścisły zwiazek ma być wygumkowany.

zaloguj się by móc komentować


OjciecDyrektor @Pioter
8 lutego 2025 15:20

Można maset rozdzerzyc zakres tego twierdzenia i powiedzieć, że ewaporacji podlegały również sciśłe więzy krwi i prawo dziedziczenia tytułu cesarskiego po Genzeryku. Po Gelimer był uzurpatorem i likwidacja afrykańskiego cesarstwa Wandalów i podbój Burgundii przez Franków, nie rozwiązywała problemu tytułu cesarskiego u Wandalów/Burgundów. Bo ich prawnymi spadkobiercami byli władcy nad Odrą i Wisłą. I pomimo, że potem Karolingowie uzyskali sukcesję cesarską,z pominięciem dynastii Piastów, nadal nie wykluczało Piastów jako dziedziców cesarskiego tytułu.

I te prawa były powszechnie znane i nawet - w przypadku Ottona III - respektowane.

I z tego powodu tak naprawdę nienawidzą nas elity Niemiec, a Feancuzi z tego powodu nami pogardzają (bo dla nich jesteśmy frajerami do wielokrotnego wykorzystywania)..

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 8 lutego 2025 14:31
8 lutego 2025 17:06

Pewnie dlatego nikt o niej przez ostatnie dwieście lat nie mówił, a że jej nie było w obiegu publicznym, to i nie trzeba było jej dyskredytować za pomocą Wielkiej Lechii.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 8 lutego 2025 15:20
8 lutego 2025 17:11

Pewnie ta ciągłość też się gdzieś znajdzie. Być może nawet okaże się, że jakieś prawa (choćby po kądzieli) nawet Karolingom się należały. Na razie jedynie zbieramy poszlaki. ;)

zaloguj się by móc komentować

PanTehu @Pioter
8 lutego 2025 18:19

Wielka Lechia to takie samo zneutralizowanie tematu jak polski konserwatyzm za Janusza, który propagowały " gwałcenie żony i bicie dzieci ' a może na odwrót

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 8 lutego 2025 17:11
8 lutego 2025 20:00

Już kiedyś - pamiętam - wspomnialeś o tym, że KTOŚ pilnował ciągłości, bo ostatniego króla-Piasta skoligacono z Andegawenami (ciekawe czy oni mają jakieś koligacje z dawnymi Karolingami?), a tych z Jagiellonami, a tych z Wazami. Jan Kazimierz wychodzi na ostatniego króla w tym łancuchu. Potem już "uzurpatorzy" - Korybut Wiśniowiecki (ktorego de facto nikt z hetmanów się nie słuchał) i Jan III "Harakiri" Sobieski.

zaloguj się by móc komentować

emirobro @Pioter 8 lutego 2025 17:11
8 lutego 2025 20:22

Zycze powodzenia w zbieraniu poszlak. Bedzie ich wiecej bo "wszystkeigo nie da się wygumkować".

Ciekawe czy krakowski Kosciol i Klasztor Norbertanek byl ufundowany czy tylko wyremontowany przez Jakse Gryfite z Miechowa lub Kopaniku

https://pl.wikipedia.org/wiki/Jaksa_Gryfita

https://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82_%C5%9Bw._Augustyna_i_%C5%9Bw._Jana_Chrzciciela_w_Krakowie

 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @emirobro 8 lutego 2025 20:22
8 lutego 2025 21:05

Jeśli wiemy, że przed Mieszkiem I byli tutaj katoliccy władcy, to musiały być też i świątynie. Wszystkie akta zabrał jednak Brzetysław i stąd "niewiadomo". Ale logika faktów misi nam to podpowiadać. Genzeryk był katolickim władcą, a nie ariańskim. Do niego wysłano poselstwo z Krakowa. A skoro Kraków uznawał go za swego zwierzchnika, to i Kraków w Vw. musiał być katolicki. Dla mnie to proste jak drut. I już wtedy musiały być w Krakowie świątynie, po których jednak śladu nie ma być może wskutek najazdów Wielkich Moraw, które podlegały Bizancjum, a Bizancjum za Focjusza to była schizma i ikonoklazm.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @PanTehu 8 lutego 2025 18:19
9 lutego 2025 04:09

Tak. Lechitów nigdy nie było, a słowo Lech oznaczało po prostu księcia.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @emirobro 8 lutego 2025 20:22
9 lutego 2025 04:14

Sam ród Gryfitów też jest bardzo ciekawy, skoro antyczne źródła mówią o tym, że wydobywali oni złotoi prawie cały czas walczyli z Hindusami o przetrwanie.

Tych poszlak pewnie będzie więcej. Sam zresztą jestem ciekawy jakie kolejne fragmenty naszych dziejów odsłonią się przed nami.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 8 lutego 2025 20:00
9 lutego 2025 04:20

Nie znam dokładnych koligacji Wiśniowieckich i Sobieskich. Być może wcale uzurpatorami nie byli.

Jak widać wikipedia twierdzi, że Sobiescy wymyślili sobie pochodzenie od Leszka Czarnego, a Wiśniwieccy od Giedymina lub Ruryka.

zaloguj się by móc komentować

Gotoxy76 @emirobro 8 lutego 2025 20:22
9 lutego 2025 09:22

W kilku miejscach w internecie jest taki herb z opisu należący do Karolingów,ale nie wiem skąd on pochodzi. Być może powstał znacznie później (może współcześnie) ,ale dlaczego autor użył gryfów? 

zaloguj się by móc komentować

Gotoxy76 @OjciecDyrektor 8 lutego 2025 21:05
9 lutego 2025 09:25

Ludwik XIV "zeżarł" list donoszący o zwycięstwie Sobieskiego pod Wiedniem :)

zaloguj się by móc komentować

Gotoxy76 @Pioter 9 lutego 2025 04:20
9 lutego 2025 09:50

Ten wielbłąd podarowany Ottonowi przez Mieszka świadczył by o stosunkach handlowych i politycznych z Abbasydami. Być może jeszcze przed Mieszkiem. Jedna z konkubin Al-Muktadira, Mash’ala (Wola Boga) jest określana jako Słowianka (niewolnica) prawdopodobnie pochodziła z "Germanii". Była matką Al-Mutiego 23-ego kalifa. 

W koronie Ottona I na eksponowanym miejscu znajdował się klejnot Orphanus (der Weise), Sierota. Sugerowano, że został zainspirowany arabskimi tradycjami podobnego niezrównanego kamienia, al-Yatīma (Sierota). Nie wiadomo jak kamień dostał się w ręce Abbasydów ,ale został włączony w ich insygnia koronacyjne. Był w koronie al-Mu'tasimiego. Od Xw. losy klejnotu nie są jasne. Może dostał się w ręce Ottona I? 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Gotoxy76 9 lutego 2025 09:25
9 lutego 2025 10:00

Nie dziwię się jemu. To był wyrok na Portę, a zatem i na Francję. No a, że Polska w osobie Sobieskiego popełnula samobójstwo "dla Pana Jezusa", to go wcale nie obchodxiło.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 9 lutego 2025 04:20
9 lutego 2025 10:03

Czyli jednak wybory królów elekcyjnych nie byly przypadkowe....był klucz dynastyczny. Wettynowie też wywodzili swoje pochodzenie od Piastów, Andegawenów, Jagiellonów, Wazów? A może od Karolingów?

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 9 lutego 2025 10:03
9 lutego 2025 10:23

Wettynowie od Welfów akurat, ale może byli jakoś powiązani z Piastami poprzez małżeństwa - nie sprawdzałem. Za to Leszczyński był księciem Lotaryngii (czyli części dawnej Burgundii). Tylko Poniatowski był uzurpatorem, a za nim Romanowowie (w końcu car Piotr twierdził, że jest synem Stanisława).

zaloguj się by móc komentować

Pioter @Gotoxy76 9 lutego 2025 09:50
9 lutego 2025 10:24

Korona Ottona I została przygotowana dla Mieszka, więc się temu nie dziwię.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować