Jak wyglądały umowy handlowe w okresie przed wynalezieniem pisma? Dość specyficznie - z naszego punktu widzenia. Opis takiej umowy handlowej znajdujemy w hebrajskim midraszu nazwanym Przepołowione trupy zwierząt.

Kiedy Abraham spał w swoim namiocie, ukazał mu się Bóg mówiąc "Nie obawiaj się, gdyż jestem twoją tarczą i wielka będzie twoja nagroda!"

" O Panie - zapytał Abraham - jaka nagroda mogłaby mnie pocieszyć, jeśli umrę bezpotomnie i mój niewolnik Elizer odziedziczy wszystko, co posiadam?" Bóg odpowiedział "Nie on, lecz tówj własny syn będzie dziedziczył. Powstań i wyjdź w noc!" Abraham wyszedł i usłyszał, jak On mówi "Ja jestem twoim Bogiem, który przywiódł cię z Ur Chaldejczyków, by oddaćci to dziedzictwo. Spójrz w niebo i spróbój policzyć gwiazdy, gdyż potomstwo twoje będzie nie mniej liczne." Agraham błagał "O, Panie, jak mógłbym się upewnić co do tego błogosławieństwa?" Bóg odrzekł "Złóż mi w ofierze trzyletnią jałówkę, trzyletnią kozę i trzyletniego barana, a ponadto turkawkę i dzikiego gołębia".

Gdy nastał ranek Abraham przepołowił mieczem jałówkę, kozę i barana, kładąc połowę każdego zwierzęcia po lewej stronie wąskiej ścieżki, a drugą naprzeciw, po prawej. Następnie zabił turkawkę i gołębia, kałdą jednego ptaka po lewej stronie ścieżki, a drugiego naprzeciwko niego, po prawej. Kiedy Abraham pracował, nadleciały sępy, by pożreć martwe zwierzeta, lecz on je odpędził.

Tej nocy zaszło słońce. Abraham wpadł w trans i ogarnęłą go groza ciemności. [...] Głębokie ciemności rozdarł wówczas dymiący płomień podobny do pochodni, który przemknął wzdłuż ścieżki między przepołowionymi trupami zwierząt. Bóg oświadczył "Oddałem ten kraj twoim potomkom: od Potoku Egipskiego po Eufrat."

Ciekawy sposób zawierania umów. Komentarz do midraszy wspomina nawet o tym, że w trakcie takiego aktu pokrapiano głowę kontrahentów, którzy mieli wypowiedzieć magiczną formułę Jeżeli nie będę uporczywie dążył wąską ścieżką prawdy, niech moje ciało zostanie przepołowione jak ciała tych trupów i niech rozszarpią je drapieżne ptaki i zwierzęta! Ślady takich praktyk znajdowano również w znacznie późniejszych czasach, w trakcie zawierania różnych przymierzy. Graves w komentarzu do midrasza wspomina o tym, że zalotnicy do ręki Heleny skłądają przysięgę o nieszkodzeniu sobie nawzajem stoijąc nad trupem rozkawałkowanego konia. Wspomina także, że plemiona Male i Bambeka w Etiopii jeszcze w latach 60-tych XX wieku kultywowali ten zwyczaj.

 

 

---

tagi: handel  antyk  umowy  midrasze 

	Pioter
	20 czerwca 2023 04:48

5     1168    4 zaloguj sie by polubić