Korona Chrobrego
Nidawno skończyłem czytać taką sobie książęczkę przygodową napisaną przez Krzysztofa Czyżewskiego pt Izabela i sześć zaginionych koron. Jej akcja toczy się w roku 1813, gdy główna bohaterka, księżna Izabela Czartoryska, wraz ze swoim sekretarzem Fryderykiem Skarbkiem, próbuje rozwikłać zagadkę zniknięcia z wawelskiego skarbca wszystkich insygniów koronacyjnych. Próbuje, bo zamiast zbliżać się do rozwiązania zagadki, z każdym nowym tropem oddala się od niego, aby w końcu, z przyczyn całkowicie politycznych, przyjąć, że korony zostały zniszczone.
Oczywiście wiemy doskonale, że nikt w całej ówczesnej Europie w to nie uwierzył. Zresztą słusznie, bo nawet wymazanie danego państwa z map nic z rangi danego symbolu nie znosi. Zresztą własnie po to był wczorajszy wątek z amerykańskim szeregowcem w roli cesarza Rzeszy.
A jak było w naszym przypadku? Korona uważana za koronę Chrobrego powstała w XIV wieku i najprawdopodobniej była to korona wykonana przez Władysława Łokietka. Wcześniejsza przecież trafiła w ręce Luksenburczyków w spadku po Przemyślidach, którzy na polskim tronie zasiadali przez dwa pokolenia. Ale to też nie była korona Chrorego. Ta bowiem została zamówiona przez Henryka Probusa, a wykorzystana do koronacji przez Przemysła II.
Co więc należało by uznać za prawdziwą koronę Chrobrego? I tu właśnie zaczynają się schody, ale jakoś dobrniemy do celu. Nie posiadamy żadnego wizerunku Chrobrego z epoki, nawet schematycznego. Nie posiadamy również żadnych dokumentów Chrobrego. Z tej epoki dysponujemy wyłącznie kroniką biskupa Thietmara, który akurat Chrobremu był niebyt przychylny.
Ale jednak czymś dysponujemy. To akurat ilustracja z pewnego modlitewnika, na której księżna Matylda wręcza księgę liturgiczną Mieszkowi II. Z zamieszczonych obok rysunków możemy się dowiedzieć, że korona, którą na głowie ma nasz władca jest identyczna z koroną Ottona II
Tę koronę widzimy również na skroniach późniejszych cesarzy, licząc od Henryka III. Henryk II nie koronował się wogóle na cesarza Rzeszy, a Konrad II koronował się zupełnie nową koroną, tą samą, o której rozmawialiśmy wczoraj. Zresztą na oryginalnej koronie, znajdującej się w wiedeńskim skarbcu, to on własnie wskazany jest jako fundator tego insygnium.
No dobrze. Ale jak właściwie na skronie Mieszka II trafiła korona cesarska? Z tego co twierdzą współcześni historycy Mieszko II koronował się koroną ojca 25 XII 1025 roku. O koronacji Chrobrego napisał nam prezbiter Wippo, szegf kancelarii króla Niemiec Konrada - W tym samym roku, który to wymieniłem już wcześniej [1025], Słowianin Bolesław, książę Polaków, zdobył z krzywdą króla Konrada insygnia królewskie i tytuł królewski, lecz jego zuchwalstwo przyćmiła nagła śmierć.
Pytanie tylko kiedy i jakie insygnia uzyskał Bolesław Chrobry. Analizując najróżniejsze wątki Krzysztof Czyżewski w usta jednego z rozmówców Izabelii Czartoryskiej wkłada słowa, że tak właściwie to Chrobry od Ottona III otrzymał nie tylko kopię włóczni św Maurycego, ale również kopię korony cesarskiej. I że tę koronę właśnie zwróciła Rycheza w 1031 roku dynastii salickiej, z której sama, jako siostrzenica Ottona III, się wywodziła. Czyżewski, ustami swego bohatera, twierdzi również, że właśnie tą koroną koronowali się wszyscy cesarze Świętego Imperium Rzymskiego, bo prawdziwa korona Ottona przepadła.
W zasadzie teoretycznie może to być prawda. Ale nie wszyscy cesarze się koronowali tą koroną Chrobrego. Przynajmniej od czasów Macieja II portrety koronacyjne pokazują nam na głowach cesarzy koronę ufundowaną przez Konrada II.
No dobrze. Jest tylko jeden mały problem. Wszyskie źródła, na podstawie których można jakiekolwiek wnioski wyciągnąć, są pochodzenia niemieckiego. I są w zasadzie zgodne co do tego, że to właśnie Chrobry otrzymał koronę i włócznię z rąk Ottona III. A jeśli było inaczej?
Jednak niezależnie od tego czy kopie insygniów koronacyjnych otrzymał Otto III czy Bolesław Chrobry, jedno jest w zasadzie pewne. Korona Chrobrego na głowie cesarzy Niemiec pozwalała wtrącać się w wewnętrze sprawy polskie, a nawet dysponować (Fryderyk II Hohenstauf) polskim terytorium na korzyść Krzyżaków. I nie przeszkodziła w tym nawet nowa korona otrzymana z Bizancjum przez Bolesława Śmiałego.
tagi: niemcy polska korona bolesław chrobry mieszko ii święte imperium rzymskie
![]() |
Pioter |
25 września 2024 14:06 |
Komentarze:
![]() |
Nova @Pioter |
25 września 2024 17:38 |
Pytanie do Pana a propos koronacji w ogóle królów polskich.Kiedyś czytałem artykuł o mistrzu ceremonii papieża Jaliana II (della Rovere).Dla potrzeb organizacji uroczystości i przyjmowania dyplomatów na dworze papieża ustalił on chierarchię dworów poszczególnych królestw i państw.No i wyszło mu że pierwszym królem Polski koronowanym z łaski i zgody papieża był król Przemysł II koronowany w 1295 r. Jeśli to prawda to pośredni dowód na to że korony Łokietka i Chrobrego to były korony nadawane z inspiracji innych sił zewnętrznych ,że tak ujmę.Pozdrawiam.
![]() |
Pioter @Nova 25 września 2024 17:38 |
25 września 2024 18:48 |
Raczej korona Śmiałego była z inspiracji sił obcych czyli Bizancjum. Co do korony Chrobrego to podejrzewam, że ona miała taki sam rodowód jak Żelazna Korona Longobardów. Choć w tym przypadku fragment żelaznego gwoździa z Krzyża znajdował się we włóczni.
![]() |
OjciecDyrektor @Pioter |
25 września 2024 21:16 |
Mam książeczkę "Tajemnice insygniów królewskich - Michał Rożek. On tam pisze straszne rzeczy. M.in. że wręczenie kopii włóczni św. Maurycego to nie był akt koronacyjny, ale akt uwolnienia z obowiązku płacenia trybutu na rzecz Rzeszy. I nir przeszkadza mu fakt, że wszyscy uznawali - wedle niemieckich kronik - że to był akt koronacyjny. Więc w sumie książeczka dezinformuje.
Mnie zastanawia jedna rzecz. Otóz w 1024 umiera cesarz Henryk II. I właśnie wtedy zapada decyzja o koronacji Chrobrego. Widzimy, że wyjął z pawlacza koronę cesarską Ottona II. A więc w 1025 Chrobry nie koronował się na króla, ale na CESARZA...:). I zaraz potem zmarł. A jego syn tak długo był gnębiony i upokarzany, aż w koncu dał torturatom cesarską koronę. Ale to oznacza, że Mieszko II też był cesarzem...:) Mieliśmy więc piastowską dynastię cesarską i ten fakt Niemcy postanowili ukryć.
Zupełnie też pomija się lub spycha na margines fakt, że Otton III przybył do Gbiezna,aby zademenstrować poparcie dla świeżo utworzonego arcybiskupstwa gnieźnieńskiego. Coś takiego nie mogło się odbyć bez zgody papieża. A my doskonale wiemy, że arcybiskupstwo to demonstracja niezależności. W tym samym roku - chyba? - arcybiskupstwo powstało też w Ostrzyhomiu na Węgrzech. Była to więc zmasowana ofensywa papieska i znak dla cesarza, że "nie podskakuj, bo za krótki jesteś". A przekazanie kopii włóczni św. Maurycego zostało "uzgodniobe" w Italii 2-3 lata wcześniej. A skoro tak, to pytanie kto z kim uzgadniał i dlaczego? Mam podejrzenia, że uzgadniano ewentualną sukcesję po Ottonie III albo wmuszono na cesarzu Rzeszy, aby pokochał Chrobrego i uznał jego równorzędność. Obstawiam to drugie i w związku z tym Ptton III jawi mi się jako ktoś, kto był tylko kukłą mówiącą ludzkim głosem - po prostu ta cała "wizja" Ottona III to była wizja narzucona przez jakiegoś grubego kupca, który miał ogromne wpływy w Rzymie.
![]() |
MarekBielany @Pioter |
25 września 2024 21:34 |
Dzisiaj wspominaliśmy błogosławionego Władysława z Gielniowa.
Patrona Warszawy z okolic Przysuchy.
![]() |
OjciecDyrektor @Pioter |
25 września 2024 21:35 |
Po śmierci Ottona III korona cesarska została przekazana Chribremy, jako prawnemu, legalnemu sukcesorowi. U oto toczyła się wojna z Heniem II w larach 1004-1018. I ta okolicznośc - prawdziwa przyczyna konfliktu - jest starannie ukrywana. Wtedy Chrobry był zwyczajnie za silny na całą Rzeszę. Tę wojne z lar 1004-1018 powinno się nazwać wojną cesarską....:).
Mieszko II miał pecha, bo w najbliższym otoczeniu Chrobrego pojawił się zdrajca i truciciel. I to on zapewne ułatwił Niemcom pognębienie Mieszka II. Na osłodę dali wypuścili Kazimierza i jeszcze suę chwala, że to dzieki jego żonie, a córce cesarza, Polska stanęła na nogi. Szczyt obłudy.
![]() |
chlor @OjciecDyrektor 25 września 2024 21:35 |
25 września 2024 21:47 |
Z niemcami jest o tyle łatwiej niż np z anglikami, ruskimi, czy amerykanami, że swoich zamiarów wobec Polski nigdy nie potrafili ukryć. Walili prawdę prosto w oczy.
![]() |
OjciecDyrektor @chlor 25 września 2024 21:47 |
25 września 2024 21:57 |
No ale kto z nas wiedział, że Chrobry (i jego syn) miał korone cesarską Ottona II?
![]() |
chlor @OjciecDyrektor 25 września 2024 21:57 |
25 września 2024 22:00 |
No, nikt. Tak dobrze to jest ukryte w historii Polski.
![]() |
OjciecDyrektor @chlor 25 września 2024 22:00 |
25 września 2024 22:27 |
No właśnie. Jestem teraz już pewien, że najazd Brzetysława miał za główny cel zniszczyć wszelkie archiwa i dokumenty, bo na nich jak byk musiało stać, że to były dokumenty cesarskie. Myślę nawet, że następca Mieszka II - ktokolwiek nim był (bo w żaden chaos nie wierzę, a tym bardziej reakcję pogańską) - też się zaczął tytułować cesarzem i za to go spotkał najazd Brzetysława. Ktoś zapyra - a dlaczego Niemcy sami nie wjechali do Polski? Bo wtedy padłoby pytanie o przyczynę, a tego Niemcy chcieli uniknąc, bo by się zaczęło dochodzenie i wyszłoby, że legalnymi cesarzami są Piastowicze. Lepiej było to przemilczeń i załatwić problwm wojną o ciało św. Wojciecha. I stąd Czesi w Polsce.
![]() |
Pioter @OjciecDyrektor 25 września 2024 21:16 |
26 września 2024 05:03 |
Niby trzyma się kupy, ale Henryk II nie koronował się na cesarza. Był tylko królem Niemiec (pomimo, że wiki w szerewgu cesarzy go stawia).
![]() |
Szczodrocha33 @MarekBielany 25 września 2024 21:34 |
26 września 2024 07:26 |
Przechera z pana, panie Marku.
![]() |
Matka-Scypiona @OjciecDyrektor 25 września 2024 22:27 |
26 września 2024 08:16 |
Św. Bruno z Kwerfurtu pisze, że Otto III myślał o wycofaniu się z życia światowego i poświęceniu się służbie Bożej. Nie wiemy, czy to prawda, ale to mogło tłumaczyć jego poczynania w stosunku do Chrobrego. Zgrzytem w tej teorii są działania Ottona w Rzymie. A może myślał, że sam zostanie kiedyś papieżem?
![]() |
OjciecDyrektor @Matka-Scypiona 26 września 2024 08:16 |
26 września 2024 08:46 |
No właśnie...były jakieś ostre negocjacje i żeby zatrzeć upokorzenie Ottina III zrobiono mu taki łagodny, barankowy PR, że on tak chciał z własnej, nieprzymuszonej woli. Ale erygowanie dwóch arcybiskupstw - w Gnieźnie i Ostrzyhomu - świadczy, że Otton III nie chciał zmięknąć. W wiki i w lietraturze jest, że "gorąco popierał erygowanie arcybiskupstwa w Gnieźnie". Dobre...:). Zaraz po jego śmierci zaczęła się wojna Rzeszy z Polską.
![]() |
OjciecDyrektor @Pioter 26 września 2024 05:03 |
26 września 2024 08:50 |
To jeszcze lepiej, że nie był cesarzem....:). Tezyma się kuoy jeszcze bardziej. Pokój w Budziszynie musiał dotyczyć tego, że ani Henryk ani Chrobry nie dokonaja koronacji na cesarza. Henryk zmarł o Chrobremu rozwiązało to problem. Niestety nie przewidział, że za Henrykiem II stała organizacja, która postawiła wszystko na Niemców . Dodatkowo kotonacja na cesarza z pewnościa nie podobała sie basyleusowi. On odczuwał kijowskie upokorzenie i zmuszenie go do popierania Chrobrego. Ale cesarska koronacja to już było za dużo dla tak dumnego cesarza-Bułgarobójcy.
![]() |
aszymanik @OjciecDyrektor 26 września 2024 08:50 |
26 września 2024 09:14 |
Też o tym pomyślałem, że w wyniku wojny o sukcesję skończoną remisem ze wskazaniem na Chrobrego ten został obłaskawiany nabytkami terytorialnymi ale jednocześnie wzajemnie z Henrykiem przysięgli sobie nawzajem, że za życia konkureta nie będą wysuwać roszczeń do tytułu. Myślę, że gdzieś ślad po takim porozumieniu musi być, to była długa wojna i z pewnością szeroko komentowana, a pokój Budziszyński i jego warunki znamy wyłącznie z komentarzy przede wszystkim polakożernego Thietmara, który zresztą wprost nazwał go niedobrym dla Rzeszy. Ten sam Thietmar, opisując koronację Bolesława wylewa rzeki łez i mówi o hańbie - nie robiłby tego gdyby chodziło o jakiegoś lokalnego nawet i potężnego władcę z ambicjami. O św. Stefanie tak nie pisał.
Co do samej koncepcji wojny 1004 - 1018 jako wojny o sukcesję - to nie jest nowa koncepcja, pisał o niej nawet Jasienica, z tym, że on raczej skłaniał się do opcji, że Chrobry był stronnikiem Ekkharda ale jak dobrze pamiętam nie wykluczał hipotezy, że to sam Chrobry był pretendentem.
No ale to powiązanie koronacji Chrobrego ze śmiercią Henryka niezwykle trafne.
![]() |
OjciecDyrektor @aszymanik 26 września 2024 09:14 |
26 września 2024 09:37 |
O św. Stefsnie nie pisał Thietmar źle, bo Stefan nie wywodził się z cesarskiego rodu (a Chrobry tak - św. Zygmunt syn Gundabada), nie miał w swoich rękach cesarskiej korony i nie traktował królów Rzeszy jak swoich zbuntowanych wasali....:). Chrobry dla Niemców to byłoby uosobienie najgorszego zła. Nic mu nie mogli zribić, choć ściągnęli do walki z nim całą swoją armię. Myślę nawet, że bitwa pod Niemczą była najbardziej upokarzającą bitwą w całej historii Niemiec i zapewne wtąd o niej jest cisza. Ciągle tylko ten Grunwald (który, gdyby nie Koronowo 2-3 miesiące później, to nikt by o nim tak dobrze nie pisał) i Hołd Pruski (tu już Coryllus pisał dużo, czym to tak naprawdę było). 1017 to rok, w którym Niemcy znaleźli się w ciężkim szoku.
![]() |
aszymanik @Pioter |
26 września 2024 09:52 |
Z Grunwaldem to bez przesady. W końcu zaszlachtowano tam Ulryka - to jednak w tamtych czasach było wstrząsającą informacją. No i doszło do faktycznego pogromu i anihilacji sprzymierzonej z Zakonem armii.
"Chrobry dla Niemców" - wtedy i nawet później (może nawet do dzisiaj) ciężko mówić o Niemcach jako o jakimś jednolitym w narodowościowym i politycznym monolicie. Z całą pewnością Chrobry miał na tyle szerokie poparcie w Rzesze dla swoich aspiracji, że odważył się wyciągnąć rękę po koronę. Z pewnością nie był pierwszym lepszym uzurpatorem, nie sądzę żeby tak genialny strateg podjął się walki o rzecz, która byłaby kompletnie poza jego zasięgiem.
![]() |
aszymanik @aszymanik 26 września 2024 09:52 |
26 września 2024 09:59 |
Tak poza tematem (a może ciut i w temacie) - ciekaw jestem czemu Adolf nie koronował się na cesarza? Znaczy, wiem, że z tego co o nim piszą to on gardził i brzydził się całą tą celebrą i arystokratycznymi tradycjami i Kościołem przede wszyskim. No ale w zasadzie nic nie stało mu na przeszkodzie - a propagandowo byłaby to bomaba atomowa.
![]() |
OjciecDyrektor @aszymanik 26 września 2024 09:52 |
26 września 2024 09:59 |
Problem w tym, że Chrobry nie był uzurpatorem. Uzurpatorem był Henryk Ptasznik i taki Otto I, ktory w 962 ogłoszony został cesarzem. To byly czasy Mieszka I, którego do dziś przedstawia się jako gościa, który wyszedł z lasu, aby stać się człowiekiem. Cesarze niemieccy to tacy średniowieczni Czartoryscy.
![]() |
OjciecDyrektor @aszymanik 26 września 2024 09:59 |
26 września 2024 10:02 |
Nie ogłosił się, bo to zniszczyłoby cała budowaną wcześniej przez niego narrację. Był socjalistą, niszczył niemiecka arystokrację, bo ta gardziła (i słusznie) takimi typkami. Poza tym.wspierany był przez przemysł amerykansku, a Amerykanie mają olbrzymie uprzedzenie do korony, a zwłaszcza do Korony Brytyjskiej.
![]() |
Pioter @aszymanik 26 września 2024 09:14 |
26 września 2024 10:49 |
O tym, że Chroby był cesarze, mówi się już od jakiegoś czasu. O tym, że włączył się w walki o koronę cesarską wiadomo właściwie wszystkim, którzy sięgają dalej niż do podręczników historii.
Wiemy także, że Otton przekazał Chrobremu tron Karola Wielkiego (ten, który widzimy na ilustracji), po który wybrali się razem do Akwizgranu. Chrobry nie miał wobec tego tylko Żelaznej Korony Longobardów, która byłą przechowywana w Mediolanie, a wszystkie pozostałe insygnia cesarskie miał po prostu w Gnieźnie.
W roku 1025 nastąpiła więc pewnie koronacja cesarska Chrobrego. Kilka miesięcy zaś później koronacja cesarska jego syna Mieszka Laberta, ożenionego zresztą z siostrzenicą Ottona III.
A w 1027 papież Jan XIX (właściwie to człowiek świecki, handlowiec) dokonał koronacji Konrada II, (w obecności Rudolfa III z Burgundi oraz Kanuta Wielkiego, siostrzeńca Chrobrego), który w zamian za to zarządał przeniesienia przywilejów kościelnych z Rzymu na Aquileę. Zresztą Jana XIX benedyktyni z Cluny podejrzewali o to, że chce sprzedać Bazylemu tytuł patriarchy ekumenicznego. Inaczej mówiąc akurat ten człowiek zapranował spisać na straty cały dorobek poprzedników.
Inaczej mówiąc do koronacji antycesarza Rudolfa przyczyniły się dość duże siły, które nie tylko przekupiły łapówkarza na Stolicy Piotrowej, ale także zadbały o to, aby przeciwko Mieszkowi stanęła (przynajmniej formalnie) dalsza rodzina.
![]() |
Pioter @OjciecDyrektor 26 września 2024 10:02 |
26 września 2024 10:50 |
Nie tylko to. Wilhelm II nadal żył i mieszkał sobie spokojnie w Holandii.
![]() |
OjciecDyrektor @Pioter |
26 września 2024 11:12 |
Zobacz jak ci niemieccy kronikarze i nauka to wszystko sfsłszoeała, a nasi powtarzają te bzdury, że:
1. Chrobry koronować się miał juz w 1000r. ale koronę dla niego przejął św. Stefan.
2. Chrobry koronował się na króla dopiero w 1025, bo mu Henryk II zabronił.
3. Henryk II był cesarzem
I dopiero twoja notka obnaża to. Oczywiście już kiedyś dyskutowaliśmy o tym, że Chrobry w życiu by nievkoronował się na króla, bo to by była dla niego degradacja, ale wtedy rozważałem bez takich mocnych konkretów, jakie zaaplikowałes w tej notce.
![]() |
OjciecDyrektor @Pioter |
26 września 2024 11:34 |
No i jeszcze hiper-bzdura, że państwo Mieszka II zapadło się z powodu nadmiernych ciężarów podatkowych na utrzymanie wojska.
A wojska Brzetysłaea składsc sie musiały przynajmniej w polowie z niemieckiego zaciągu. Niszczenie grodów wielkopolskich było metodyczne, tak jakby chcieli mieć pewnośc, ze nic nie zostanie przeoczone, pominięte. W końcu anihilacja całej dokumentacji Polski to była najważniejsza rzecz dla Niemców i ktoś z nich musiał to osobiście nadzorować. Wszak chodziło o zniszczenie dowodów na prawa dynastyii piastowskiej do tytułu cesarskiego.
![]() |
Pioter @OjciecDyrektor 26 września 2024 11:34 |
26 września 2024 18:22 |
Nie da się zniszczyć wszystkich archiwów. Tylko nikomu z patentowych historyków nie chcę się grzebać w tym co jest rozsiane po świecie.
![]() |
OjciecDyrektor @Pioter 26 września 2024 18:22 |
26 września 2024 19:18 |
Moze maja zakaz? Prof. Urbanczyk napisal "Mieszko Tajemniczy". Czyli cos wie, ale nie chce wie narażac.
Dla mnie Dagome Iudex to było kaptowanie sobie w Italii sojusznikow, by siegnac po korone cesarska. I sie udalo, bo Otton III grzecznie wydał wszystkie insygnia koronacyjne, jakie posiadal. A nasi wciaż sie głowią i mowią "co za zagadkowy dokument"
![]() |
Pioter @OjciecDyrektor 26 września 2024 19:18 |
26 września 2024 19:34 |
Jest też coś takiego. Dość dobre, ale wszystkich rąbków tajemnicy niestety nie odkrywa.
![]() |
OjciecDyrektor @Pioter 26 września 2024 19:34 |
26 września 2024 20:03 |
A od czego wychodzi? Bi dla mnie ta korona Ottona II była dowodem cesarskiej koronacji plus zbieżność czasowa koronacji ze śmiercią Henryka II.
![]() |
Pioter @OjciecDyrektor 26 września 2024 20:03 |
27 września 2024 05:00 |
Od zjazdu w Gnieźnie i nałożeniu przez Ottona cesarskiego diademu na głowę Chrobrego (czyli uczynienia go współcesarzem)
![]() |
OjciecDyrektor @Pioter 27 września 2024 05:00 |
27 września 2024 07:42 |
Aha...to słabo, bo współcesarz jest zawsze gorszy od jedynego cesarza...:). A w 1025 Chrobry był jedynym cesarzem, a do 1027 jedynym cesarzem na zachodzie był też Mieszko II.
![]() |
OjciecDyrektor @emirobro 27 września 2024 17:10 |
27 września 2024 20:01 |
No właśnie...tylko tyle o Niemczy. Wstyd i nędza. Śląska Troja a głucho o niej.