-

Pioter : Kiedy bogowie zorientowali się, że nie są w stanie zmienić tego co już się stało, stworzyli historyków.

Kiedyś to były imprezy ....

Podobno słowo przywódca pochodzi od tego, że z takimi ludźmi niczego bez alkoholu załatwić się nie udaje. I wydaje się nam, że to typowo słowiańskie słowo. Ale gdy sięgniemy po Pliniusza i przyjrzymy się temu co tam napisał, to czasami włosy stają dęba...

Rozważający‎ ‎tę‎ ‎rzecz‎ ‎pilniej przyzna,‎ ‎iż‎ ‎w‎ ‎żadnym‎ ‎innym‎ ‎względzie‎ ‎nie zadają‎ ‎sobie‎ ‎ludzie‎ ‎więcej‎ ‎pracy;‎ ‎jak‎ ‎gdyby natura‎ ‎nie‎ ‎dala‎ ‎najzdrowszego‎ ‎napoju,‎ ‎to jest‎ ‎wody,‎ ‎której‎ ‎wszystkie‎ ‎stworzenia‎ ‎inne używają.‎ ‎A‎ ‎my‎ ‎nawet‎ ‎bydło‎ ‎robocze‎ ‎zmuszamy‎ ‎pić‎ ‎wino;‎ ‎tyle‎ ‎starań,‎ ‎tyle‎ ‎pracy‎ ‎i‎ ‎tyle‎ ‎kosztów‎ ‎zrządza‎ ‎napój,‎ ‎który‎ ‎odmienia umysł‎ ‎człowieka,‎ ‎i‎ ‎wściekłość‎ ‎i‎ ‎tysiąc‎ ‎zbrodni‎ ‎w‎ ‎oddających‎ ‎się‎ ‎winu‎ ‎rodzi;‎ ‎tak‎ ‎jest‎ ‎słodkim,‎ ‎iz‎ ‎większa‎ ‎część‎ ‎ludzi‎ ‎nie‎ ‎zna‎ ‎innego szczęścia‎ ‎w‎ ‎życiu.‎ ‎Ba,‎ ‎abyśmy‎ ‎tern‎ ‎więcej‎ ‎pić go‎ ‎mogli,‎ ‎cedzimy‎ ‎go‎ ‎i‎ ‎osłabiamy‎ ‎jego‎ ‎siły; wymyślamy‎ ‎inne‎ ‎jeszcze‎ ‎ponęty‎ ‎dopicia,‎ ‎a‎ ‎nawet‎ ‎dla‎ ‎picia‎ ‎trucizny‎ ‎połykamy;‎ ‎jedni‎ ‎bowiem używają‎ ‎cykuty,‎ ‎aby‎ ‎ich‎ ‎śmierć‎ ‎do‎ ‎picia‎ ‎nagliła;‎ ‎drudzy‎ ‎jedzą‎ ‎mąkę‎ ‎pumexowa‎ ‎a‎ ‎nawet rzeczy,‎ ‎których‎ ‎mię‎ ‎wstyd‎ ‎wymienić.‎ ‎Najostrożniejsi‎ ‎pijący‎ ‎udają‎ ‎się‎ ‎do‎ ‎łaźni‎ ‎i‎ ‎tam‎ ‎tak się‎ ‎warzą,‎ ‎źe‎ ‎ich‎ ‎na‎ ‎pół‎ ‎żywych‎ ‎wynoszą. Niektórzy‎ ‎z‎ ‎tych‎ ‎nie‎ ‎mogą‎ ‎nawet‎ ‎doczekać się‎ ‎łoza,‎ ‎a‎ ‎nawet‎ ‎sukien,‎ ‎nadzy‎ ‎jeszcze‎ ‎chwytają‎ ‎chciwie‎ ‎za‎ ‎ogromne‎ ‎naczynia,‎ ‎jakoby‎ ‎dla okazania‎ ‎sił,‎ ‎wychylają‎ ‎je‎ ‎pełne‎ ‎do‎ ‎dna‎ ‎i‎ ‎wyrzygają‎ ‎zaraz,‎ ‎żłopią‎ ‎znowu‎ ‎i‎ ‎tak‎ ‎po‎ ‎dwa
i‎ ‎trzykroć;‎ ‎jak‎ ‎gdyby‎ ‎byli‎ ‎urodzeni‎ ‎dla‎ ‎psucia wina,‎ ‎i‎ ‎jak‎ ‎gdyby‎ ‎to‎ ‎nie‎ ‎mogło‎ ‎inaczej‎ ‎być rozlanem,‎ ‎ty‎ ‎lico‎ ‎przez‎ ‎ciało‎ ‎ludzkie.‎ ‎Tu‎ ‎należą‎ ‎także‎ ‎owe‎ ‎zagraniczne‎ ‎narowy,‎ ‎tarzanie się‎ ‎w‎ ‎rzygowinach ‎i‎ ‎chełpliwe‎ ‎rzucanie‎ ‎napiersi‎ ‎i‎ ‎przekręcanie‎ ‎szyi.‎ ‎Za‎ ‎pomocą‎ ‎tego wszystkiego‎ ‎mniema‎ ‎ja‎ ‎wzbudzić‎ ‎w‎ ‎sobie‎ ‎pragnienie.‎ ‎A‎ ‎jakież‎ ‎lubieżne‎ ‎obrazy‎ ‎nie‎ ‎są‎ ‎na naczyniach‎ ‎wyrzynane?‎ ‎jak‎ ‎gdyby‎ ‎opilstwo‎ ‎już
samo‎ ‎przez‎ ‎sie‎ ‎dosyć‎ ‎zbrodni‎ ‎nie‎ ‎nauczało, wina‎ ‎z‎ ‎rozkoszy,‎ ‎wyznaczają‎ ‎nagrody‎ ‎za największa‎ ‎dzielność‎ ‎w‎ ‎piciu‎ ‎i‎ ‎płacą‎ ‎sobie‎ ‎nawzajem,‎ ‎jeżli‎ ‎się‎ ‎Bogom‎ ‎podoba,‎ ‎pijaństwo. Ten‎ ‎zobowiezuje‎ ‎się,‎ ‎iż‎ ‎tyle‎ ‎zje,‎ ‎ile‎ ‎wypił i‎ ‎odbiera‎ ‎wyznaczona‎ ‎nagrodę‎ ‎opilstwa.‎ ‎lnny przepija‎ ‎tyle,‎ ‎ile‎ ‎w‎ ‎kostki‎ ‎wygrał.‎ ‎Wtedy pożadbwe‎ ‎oczy‎ ‎kobiety‎ ‎spoglądają‎ ‎w‎ ‎około lubieżnie‎ ‎i‎ ‎zdradzają‎ ‎opiłych‎ ‎mężów;‎ ‎wtedy
wyjawiają‎ ‎się‎ ‎tajemnice‎ ‎duszy.‎ ‎Jedni‎ ‎wygadują‎ ‎się‎ ‎z‎ ‎swojemi‎ ‎testamentami;‎ ‎inny‎ ‎plecie zabójcze‎ ‎słowa‎ ‎i‎ ‎nie‎ ‎może‎ ‎wstrzymać‎ ‎wychodzących‎ ‎z‎ ‎gardzieli‎ ‎wyrazów,‎ ‎chociaż‎ ‎wie,‎ ‎iż wielu‎ ‎tym‎ ‎sposobem‎ ‎życia‎ ‎pozbawi.‎ ‎Pospolicie też‎ ‎przyznają‎ ‎prawdę‎ ‎winu.‎ ‎Ztem wszystkiem chociażby‎ ‎rzecz‎ ‎najlepiej‎ ‎wypadła,‎ ‎nie‎ ‎widzą Wschodzącego‎ ‎słońca‎ ‎i‎ ‎krócej‎ ‎żyją.‎ ‎Ztad‎ ‎pochodzi‎ ‎bladość,‎ ‎obwisłe‎ ‎policzki,‎ ‎płynienie z‎ ‎oczu,‎ ‎drżenie‎ ‎rak‎ ‎wylewających‎ ‎pełne‎ ‎naczynia‎ ‎i‎ ‎to‎ ‎jest‎ ‎karą‎ ‎nieodwłóczną)‎ ‎sny‎ ‎okropne,‎ ‎niespokojność‎ ‎w‎ ‎nocy‎ ‎i‎ ‎największa nagroda‎ ‎opilstwa,‎ ‎nienaturalna‎ ‎rozkosz‎ ‎i‎ ‎przyjemność‎ ‎szkaradna.‎ ‎Nazajutrz‎ ‎czuć‎ ‎im‎ ‎(pijakom)‎ ‎z‎ ‎ust‎ ‎wino,‎ ‎zap‎ominą‎ja‎ ‎prawie‎ ‎o‎ ‎wszystkiem‎ ‎i‎ ‎pamięć‎ ‎ich‎ ‎obumiera.‎ ‎Chełpią‎ ‎się wprawdzie,‎ ‎iz‎ ‎im‎ ‎życie‎ ‎takim‎ ‎sposobem‎ ‎nieznacznie‎ ‎upływa,‎ ‎gdy‎ ‎dzień‎ ‎poprzedni‎ ‎zwyczajnie‎ ‎tracą,‎ ‎alez‎ ‎oni‎ ‎tracą‎ ‎i‎ ‎następny. Za‎ ‎panowania‎ ‎cesarza‎ ‎Klaudyusza‎ ‎przed‎ ‎40
laty‎ ‎był‎ ‎obyczaj‎ ‎pić‎ ‎na‎ ‎czczo‎ ‎i‎ ‎wino‎ ‎przed potrawami‎ ‎stawiać;‎ ‎byłto‎ ‎zagraniczny‎ ‎zwyczaj pochwalony‎ ‎od‎ ‎niektórych‎ ‎lekarzy,‎ ‎chcących się‎ ‎nowemi‎ ‎zdaniami‎ ‎w‎ ‎medycynie‎ ‎wsławić. Par‎to‎wie‎ ‎szukają‎ ‎w‎ ‎opilstwie‎ ‎sławy,‎ ‎a‎ ‎u‎ ‎Greków‎ ‎zasłużył‎ ‎na‎ ‎taką‎ ‎Alcybiades;‎ ‎u‎ ‎nas‎ ‎Nowelliusz‎ ‎Torkwat,‎ ‎Medyolańczyk,‎ ‎który‎ ‎od pretury‎ ‎az‎ ‎do‎ ‎prokonsulatu‎ ‎wszystkie‎ ‎urzędy sprawo‎wał,‎ ‎wypiwszy‎ ‎trzy‎ ‎kongius‎ ‎duszkiem
otrzymał‎ ‎przydomek‎ ‎(tricongius);‎ ‎cesarz‎ ‎Tyberyusz‎ ‎Klaudyusz,‎ ‎jakkolwiek‎ ‎był‎ ‎mrrukliwym, a‎ ‎nawet‎ ‎okrutnym‎ ‎w‎ ‎starości‎ ‎swojej,‎ ‎patrzał nań‎ ‎z‎ ‎podziwieniem;‎ ‎ale‎ ‎i‎ ‎on‎ ‎sam‎ ‎skłonnym był‎ ‎w‎ ‎młodości‎ ‎swojej‎ ‎do‎ ‎picia‎ ‎wina.‎ ‎Mniemają,‎ ‎ze‎ ‎Lucyusz‎ ‎Piso‎ ‎przez‎ ‎to‎ ‎tylko‎ ‎zalecił mu‎ ‎się‎ ‎na‎ ‎rządzcę‎ ‎miasta‎ ‎Rzymu,‎ ‎iz‎ ‎dwa‎ ‎dni i‎ ‎dwie‎ ‎nocy‎ ‎na‎ ‎opilstwie‎ ‎u‎ ‎tego‎ ‎księcia‎ ‎wytrwał.‎ ‎Mówią,‎ ‎ze‎ ‎Druzus‎ ‎Cezar‎ ‎w‎ ‎niczóm innem‎ ‎mniej‎ ‎jak‎ ‎w‎ ‎tem ‎nie‎ ‎odrodził‎ ‎się‎ ‎od ojca‎ ‎swego‎ ‎Tyberyusza.‎ ‎Torkw‎at‎ ‎zyskał‎ ‎rzadka‎ ‎ztad‎ ‎sławę,‎ ‎(ponieważ‎ ‎i‎ ‎ta‎ ‎sztuka‎ ‎ma swoje‎ ‎przepisy)‎ ‎iż‎ ‎mu‎ ‎się‎ ‎nigdy‎ ‎mowa‎ ‎nie płatała,‎ ‎iż‎ ‎pijać‎ ‎nigdy‎ ‎sobie‎ ‎rzyganiem,‎ ‎ani też‎ ‎inna‎ ‎częścią‎ ‎ciała,‎ ‎ulgi‎ ‎nie‎ ‎sprawiał;‎ ‎przytem‎ ‎odbywał‎ ‎ramie‎ ‎straże,‎ ‎i‎ ‎najwięcej‎ ‎z‎ ‎wszystkich‎ ‎jednym‎ ‎haustem‎ ‎wypijał;‎ ‎prócz‎ ‎tego jeszcze‎ ‎najwięcej‎ ‎wlewał‎ ‎w‎ ‎siebie‎ ‎małemi‎ ‎porcyami;‎ ‎uroczyście‎ ‎zapewniają,‎ ‎iż‎ ‎żłopiac‎ ‎nie ‎oddychał,‎ ‎nie‎ ‎rzygał‎ ‎i‎ ‎nigdy‎ ‎takiej‎ ‎kropli‎ ‎wina‎ ‎w‎ ‎szklance‎ ‎nie‎ ‎zostawił,‎ ‎któraby‎ ‎pada‎ ‎ja‎ ‎c‎ ‎na posadzkę‎ ‎szelest‎ ‎sprawiła;‎ ‎takie‎ ‎są‎ ‎przepisy pijackie,‎ ‎broniące‎ ‎oszukańtwa‎ ‎pijakowi,‎ ‎aby za‎ ‎mało‎ ‎nie‎ ‎wypił.‎ ‎Tergilla‎ ‎zarzuca‎ ‎Cyceronowi,‎ ‎synowi‎ ‎Marka,‎ ‎iż‎ ‎zwykł‎ ‎był‎ ‎dwa‎ ‎kongius‎ ‎naraz‎ ‎wychylać‎ ‎i‎ ‎Markowi‎ ‎Agrypie‎ ‎popijano‎ ‎kubek‎ ‎na‎ ‎łeb‎ ‎rzucać.‎ ‎Albowiem‎ ‎takie to‎ ‎sa‎ ‎dzieła‎ ‎opilstwa.‎ ‎Ale‎ ‎może‎ ‎Cycero i ‎chciał‎ ‎odebrać‎ ‎w‎ten ‎sławę‎ ‎M.‎ ‎Antoniuszowi, i ‎zabójcy‎ ‎jego‎ ‎ojca.‎ ‎Ten‎ ‎bowiem‎ ‎przed‎ ‎nim jeszcze‎ ‎sięgał‎ ‎chciwie‎ ‎po‎ ‎tę‎ ‎palmę,‎ ‎wydawszy ‎nawet‎ ‎księgę‎ ‎o‎ ‎swojem‎ ‎opilstwie;‎ ‎w‎ ‎tej‎ ‎usiłował‎ ‎on‎ ‎wprawdzie‎ ‎mówić‎ ‎na‎ ‎swoje‎ ‎obronę, ale‎ ‎(jak‎ ‎mi‎ ‎się‎ ‎wydaje)‎ ‎dowiódł‎ ‎przez‎ ‎to‎ ‎jasno,‎ ‎ile‎ ‎nieszczęść‎ ‎na‎ ‎świat‎ ‎zlał‎ ‎przez‎ ‎pijaństwo‎ ‎swoje.‎ ‎Na‎ ‎krótki‎ ‎czas‎ ‎przed‎ ‎bitwa‎ ‎akcyacka‎ ‎wyrzygał‎ ‎tę‎ ‎księgę,‎ ‎aby‎ ‎tem‎ ‎łatwiej dał‎ ‎poznać,‎ ‎że‎ ‎się‎ ‎opił‎ ‎już‎ ‎krwią‎ ‎obywatelska,‎ ‎i‎ ‎że‎ ‎jej‎ ‎bardziej‎ ‎jeszcze‎ ‎łaknął.‎ ‎Albo innem‎ ‎mniej‎ wiem‎ ‎tę‎ ‎własność‎ ‎ma‎ ‎pijaństwo‎ ‎i‎ ‎przyzwyczajenie‎ ‎dopicia,‎ ‎iż‎ ‎pragnienie‎ ‎powiększa.‎ ‎Dobra‎ ‎tedy‎ ‎była‎ ‎myśl‎ ‎owego‎ ‎posła‎ ‎scytyjskiego, iz‎ ‎Parto‎wie‎ ‎im‎ ‎więcej‎ ‎pija,‎ ‎tym‎ ‎większe‎ ‎pragnienie‎ ‎maja. I ‎zachodnie‎ ‎ludy‎ ‎maja‎ ‎swój‎ ‎upajający‎ ‎trunek‎ ‎z‎ ‎moczonego‎ ‎zboża;‎ ‎ma‎ ‎on‎ ‎rozmaite‎ ‎nazwiska‎ ‎w‎ ‎Gallii‎ ‎i‎ ‎Hiszpanii,‎ ‎ale‎ ‎sposób‎ ‎robienia‎ ‎jest‎ ‎wszędzie‎ ‎ten‎ ‎sam.‎ ‎W‎ ‎Hiszpanii‎ ‎umieją‎ ‎juz‎ ‎trunek‎ ‎ten‎ ‎tak‎ ‎warzyć,‎ ‎iz może‎ ‎się‎ ‎starzeć.‎ ‎Egipt‎ ‎wymyślił‎ ‎sobie‎ ‎także podobny‎ ‎napój‎ ‎z‎ ‎zboza,‎ ‎a‎ ‎tak‎ ‎żadnej‎ ‎części świata‎ ‎nie‎ ‎zbywa‎ ‎na‎ ‎opilstwie;‎ ‎pija‎ ‎bowiem napój‎ ‎takowy‎ ‎czysty‎ ‎i‎ ‎nie‎ ‎łagodzą‎ ‎roztworzaniem,‎ ‎jak‎ ‎wino.‎ ‎Ale‎ ‎za‎ ‎prawdę,‎ ‎ziemia wydaje‎ ‎tam‎ ‎zboże.‎ ‎Ab‎y ‎jak‎ ‎skrzętnym‎ ‎i‎ ‎prze
myślnym‎ ‎jest‎ ‎występek!‎ ‎wynaleziono‎ ‎nawet sposób‎ ‎upijania‎ ‎się‎ ‎woda.‎ ‎Dwie‎ ‎ciecze‎ ‎orzeźwia‎ ‎jącemi‎ ‎są‎ ‎bardzo‎ ‎ciało‎ ‎ludzkie,‎ ‎wewnątrz wino,‎ ‎zewnątrz‎ ‎oliwa;‎ ‎obiedwie‎ ‎są‎ ‎głównemi płodami‎ ‎drzew,‎ ‎ale‎ ‎oliwa‎ ‎jest‎ ‎potrzebniejszą.Ni‎ ‎tez‎ ‎ludzie‎ ‎w‎ ‎sztuce‎ ‎robienia‎ ‎jej‎ ‎byli‎ ‎opieszałymi.‎ ‎O‎ ‎ile‎ ‎przecież‎ ‎okazali‎ ‎się‎ ‎przemyślniejszymi‎ ‎w‎ ‎robieniu‎ ‎napojów,‎ ‎wynaleźli‎ ‎oni bowiem‎ ‎190‎ ‎rodzajów‎ ‎wina‎ ‎(jeżeli‎ ‎zaś‎ ‎gatunki‎ ‎w‎ ‎to‎ ‎liczyć‎ ‎będziemy,‎ ‎okaże‎ ‎się‎ ‎podwójna liczba)‎ ‎a‎ ‎za‎ ‎to‎ ‎tem ‎mniej‎ ‎oliwy,‎ ‎o‎ ‎której‎ ‎w‎ ‎następującej‎ ‎księdze‎ ‎mówić‎ ‎będziemy.

Oczywiście to tylko taki luźniejszy tekst z Pliniusza. Tak przy piątku. Bez poszukiwania zaginionych technologii czy śladów historii ludów zwanych przez współczesnych historyków Germanmi.



tagi: alkohol  antyk  pliniusz 

Pioter
11 października 2024 07:40
20     1309    10 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Paris @Pioter
11 października 2024 08:39

Kapitalne  !!!

Niezle  ich  degeneratow  opisal  ten  Pliniusz,...  ciekawe  czy  sam  byl  taki  ,,odporny,,  na  wino  tudziez  inne  ciecze  ,,rozweselajace,,  ???!!!

zaloguj się by móc komentować

ArGut @Pioter
11 października 2024 08:55

Nie oszczędzali się starożytni,a wszystkie wysiłki aby dbać o dobre relacje społeczne i właściwy czy odpowiedni "imidż"

zaloguj się by móc komentować

atelin @Pioter
11 października 2024 09:05

To oczywiście imprezy u elit. Klasa średnia próbowała dorównać a doły społeczne imprez nie robiły, tylko po prostu chlały i spółkowały po wypłacie. I, w sumie, nic się nie zmieniło: Causescu grał w słoneczko, nie wiadomo co wyprawiali Kimowie Dzong Wszyscy, Mao miał haremik na najróżniejsze szajby...

zaloguj się by móc komentować

atelin @atelin 11 października 2024 09:05
11 października 2024 09:10

A, przypomniało mi się, że Trump miał proces, bo źle zaksięgował koszty imprez z panienkami.

Clinton z Moniką to szczyty niewinności.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @Paris 11 października 2024 08:39
11 października 2024 09:18

Pewnie też. W końcu był dowódcą portu w Akwileii, a zginął próbując ratować Pompeje, czyli rzymski kurort z luksosowymi burdelami.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @ArGut 11 października 2024 08:55
11 października 2024 09:25

No nie oszczędzali. W końcu to bardzo stresująca praca.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @atelin 11 października 2024 09:05
11 października 2024 09:28

Takie sprawy wyciąga się wyłącznie, gdy wszystko jest już pozamiatane. Np z Kadafim zaczęto publikować info o haremie dopiero jak go załatwiono, a do tego czasu te wszystkie dziewczyny w mundurach koło niego to bnyła wyłacznie ochrona.

zaloguj się by móc komentować

aszymanik @Pioter 11 października 2024 09:18
11 października 2024 09:39

Czyli pokazał jak Rzymianie (Włosi) potrafią walczyć jeśli tylko mają o co... (bordello militare):)

zaloguj się by móc komentować

Pioter @aszymanik 11 października 2024 09:39
11 października 2024 09:40

Widać stara tradycja to jest. Nie tylko z czasów II wojny.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter
11 października 2024 10:13

A my mówimy, że Rosjanie to dopiero potrafią wypić....:). Dzieci i harcerzyki przy Rzymianach.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 11 października 2024 10:13
11 października 2024 10:18

Ci jednak nie byli sobie w stanie załatwić nieśmiertelnej sławy swoimi pijackimi wyczynami, jak Alcybiades czy Torkwat. Grzeczni pionierzy po prostu.

zaloguj się by móc komentować

klon @Pioter
11 października 2024 10:38

<<<Bez poszukiwania zaginionych technologii... >>>

 Badania szczątków Rzymian wskazują, że większość z elity chorowała na ołowicę. Wino i strawę, podawano w najmodniejszych wtedy ołowianych naczyniach. Wiele zaburzeń umysłowych u cesarzy "gotowych". 

Nie tak ławo lekceważyć technologię i jej wpływ na historię. :)) 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @klon 11 października 2024 10:38
11 października 2024 10:57

Akurat w tym przypadku mamy wpływ trunków na historię przedstawiony, czego też raczej nikt specjalnie nie bada.

zaloguj się by móc komentować

Paris @aszymanik 11 października 2024 09:39
11 października 2024 15:45

Dokladnie  tak,...

...  i  do  dzis  nic  sie  nie  zmienilo  !!!

 

,,PieNkny  Silvio,,  tez  lubil  zaszalec  i  isc  na  calosc,...  bunga  bunga  itp.  O  ,,pijaczynie,,  Juncker`sie  tez  nalezy  pamietac,  a  o  Rychu  Czarneckim  nie  zapominac...  albo  jakims  Wiplerze  czy  innym  Banasiu  i  o  calej  reszcie  tego  ,,polYtycznego  bagna,,.  

zaloguj się by móc komentować

chlor @klon 11 października 2024 10:38
11 października 2024 19:25

Ołowiane naczynia utwardzano antymonem, sam olów jest zbyt miękki. Pod wpływem kwasu winnego powstawał winian antymonylo potasowy, silny środek wymiotny.

 

zaloguj się by móc komentować

klon @chlor 11 października 2024 19:25
11 października 2024 19:56


Znaczy, za stan zdrowia Rzymian winny był kwas. 

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @chlor 11 października 2024 19:25
11 października 2024 21:17

"Ołowiane naczynia utwardzano antymonem, sam olów jest zbyt miękki. Pod wpływem kwasu winnego powstawał winian antymonylo potasowy, silny środek wymiotny."

 

Z ołowianych naczyń Rzymianie pili?

Nic dziwnego że wyginęli.

 

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @atelin 11 października 2024 09:10
11 października 2024 21:19

"A, przypomniało mi się, że Trump miał proces, bo źle zaksięgował koszty imprez z panienkami."

 

Wiarygodny świadek zeznający w sądzie - aktorka prono.

Dobrze że koń tego nie widział, bo by się uśmiał.

zaloguj się by móc komentować

chlor @Szczodrocha33 11 października 2024 21:17
11 października 2024 21:24

Nie wiem czy naczynia z utwardzonego ołowiu były powszechnie używane. Najgorzej by było gdyby wino doprawiali octanem ołowiu, bo on ma słodki smak stąd jego stara nazwa "cukier ołowiany".

 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @chlor 11 października 2024 19:25
12 października 2024 06:36

Elity piły akurat z kamionki, która była przy okazji wyjątkowo droga.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować