-

Pioter : Kiedy bogowie zorientowali się, że nie są w stanie zmienić tego co już się stało, stworzyli historyków.

Hydacjusz z Lemiki o Wandalach

Żyjący w V wieku w Hiszpanii biskup Hydacjusz jest autorem kroniki swoich czasów, do której w zasadzie u nas chyba nikt nie zagląda. Bo i po co, skoro opisuje głównie dzieje Swebów i toczonych przez nich wojen.

Ale jednak warto do niej zajrzeć, choćby z tego powodu, że chyba jest to jedna z niewielu kronik, które jakoś specjalnie nie były poprawiane na przestrzeni dziejów. Nie, żeby całkiem poprawiana nie był, bo ślady cenzorów widać nawet w niej, jednak pomiędzy nimi widać wiele rzeczy, które pozostały niezauważone przez nich. A które będą szczególnie ciekawe, gdy spróbujemy zapoznać się z dziejami Wandalów widzianymi z Hiszpanii.

[409] 42. Alanowie, Wandalowie i Swewowie wkroczyli do Hiszpanii w roku 447 ery hiszpańskiej. Według jednych stało się to cztery dni przed kalendami, według innych cztery dni przed idami października, we wtorek, za ósmego konsulatu Honoriusza i trzeciego konsulatu Teodozjusza, syna Arkadiusza.

[411] 49. Kiedy prowincje Hiszpanii zostały wyniszczone przez niszczycielskie postępy wspomnianych plag, miłosierny Pan skłonił barbarzyńców do zawarcia pokoju. Ci losem przydzielili sobie do zasiedlenia ziemie na terenie prowincji. Wandalowie i Swewowie zajęli Galecję, Alanowie wylosowali prowincję Luzytanię i Cartaginiensis, a Wandalowie zwani Silingami - Betykę. Hiszpanie, którzy w miastach i waroniach przetrwali plagi, poddali się niewoli władających prowincjami barbarzyńców.

[416] 60. Atawulf wyparty przez patrycjusza Konstancjusza opuścił Narbonę i udał się do Hiszpanii, gdzie w Barcilonie pewien Got zamordował go w czasie prywatnej rozmowy. Na tronie zastąpił go Walia, który w krótkim czasie zawarł z patrycjuszem Konstancjuszem pokój, poczym ruszył przeciwko Wandalom Silingom osiadłym w Luzystani i Betyce.

[418] 67. Wszyscy Wandalowie Silingowie w Betyce zostali wybici przez Walię.

[418] 68. Alanowie, którzy dominowali nad Wandalami i Swewami, ponieśli z rąk Gotów tak dotkliwe straty, że po śmierci króla Addaka nieliczni ocaleli, zapominając o nazwie własnego królestwa, podporządkowali się zwierzchnictwu króla Wandalów Gunderyka, który miał siedzibę w Gallecji.

[320] 74. Pod naciskiem komesa Hiszpanii Asteriusza Wandalowie przerwali oblężenie Swewów, a gdy do tego w trakcie wymarszu z Bakary ponieśli duże straty z rąk wikariusza Maurocellusa, opuślili Gallecję i przenieśli diędo Betyki.

[422] 77. Magister militium Kastynus na czele dużych sił i ze wsparciem Gotów rozpocząłwojnę z Wandalami w Betyce. Dzięki wpędzeniu ich w kocioł doprowadził ich do takiej nędzy, że przygotowywali się już do kapitulacji, gdy bezmyślnie wdał się z nimi w otwartą walkę, w której poniósł klęskę, po tym jak został podstępnie zdradzony przez oddziały sojusznicze. Wówczas uciekł do Tarrakony.

[425] 86. Wandalowie złupili Wyspy Beleary, a gdy zniszczyli Kartaginę Spartarię i Hispalis oraz złupili Hiszpanię, zaatakowiali Mauretanię.

[428] 89. Kiedy król Wandalów Gunderyk po zdobyciu Hispalis ogarnięty bezbożną pychą położył ręce na katedrze tego miasta, w krótkim okresie z Boskiego wyroku zmarł, opętany przez demona. Na tronie zastąpił go jego brat Gajzeryk, który, jak donoszą niektórzy, stał się apostatą, przechodząc z wiary katolickiej na wiarołomstwo arian.

[429] 90. W maju król Gajzeryk razem ze wszystkimi Wandalami i ich rodzinami zostawili Hiszpanię i z wybrzeża w prowincji Betyka przeprawił się do Mauretanii i Afryki. Przed przeprawą został ostrzeżony, że pobliskie prowincje w trakcie swojego przemarszu złupił Swew Hemerigariusz, zawrócił więc z grupą swoich i podążył za nim do grabionej przez niego Luzytanii. Tam, niedaleko Emerity, którą Heremigariusz znieważył obrzucając przekleństwami świętą męczennicę Eulalię, Gajzeryk wyciął w pień jego towarzyszy, podczas gdy sam Heremigariusz, przekonany, że znalazł ocalenie, rzuciwszy się do ucieczki szybciej niż Eurus, zginął w rzece Ana, do której strąciła go ręka Boga.

[429] 91. Wandalowie przebywali w Betyce przez dziewięć lat.

[439] 115. Po zawładnięciu Kartaginą przy pomocy podstępu czternastego dnia przed kalendami listopada król Gajzeryk zajął całą Afrykę.

[440] 120. Po złupieniu Sycylii król Gajzeryk przez długi czas oblegał Panormus. Z poduszczenia przywódcy sycylijskich arian Maksyminusa, potępionego przez biskupów katolickich, zaczął nastawać przeciwko katolikom, aby w jakikolwiek sposób zmusić ich do przyjęcia ariańskiej bezbożności. Niektórzy ulegli, podczas gdy wielu innych, trwając przy wierze katolickiej, poniosło śmierć męczeńską.

Na razie wystarczy tekstu hiszpańskiej kroniki. Jak widać biskup Hydacjusz nie wierzył do końca słowom o apostazji Genzeryka. I w zasadzie pewnie miał rację w tym, aby takim niepotwierdzonym plotkom nie wierzyć. W końcu który ariański władca szedłby na pomoc miejscu katolickiego kultu, gdzie pogrzebana została jakieś sto dwadzieścia lat wcześniej, trzynastoletnia dziewczyna zamęczona za odmowę złożenia ofiary pogańskim bóstwom? Do tego odkładając całkowicie na bok zakończone już przygotowania do ewakuacji całej swojej armii z Hiszpanii do Mauretanii? Taka postawa zupełnie nie pasuje do wizerunku ariańskiego władcy.

Zresztą te posądzenia Genzeryka o arianizm, jak widzimy z tej hiszpańskiej kroniki, wynikały wyłącznie z oparcia się o arian w trakcie późniejszych o o dziesięć lat wydarzeń na Sycylii. Genzeryk po prostu wykorzystał sycylijskich arian w celu opanowania wyspy, a później odwdzięczył im się za pomoc w czasie wojennym. To była bieżąca polityka, a nie sprawy wiary. Skoro jednak sycylijscy katolicy stanęli po stronie Rzymu, a Wandalowie mogli jedynie na miejscu liczyć na pomoc arian, to w taki właśnie sposób musiała zostać później uporządkowana nowa administracja Sycylii.



tagi: hiszpania  rzym  kronika  antyk  wandalowie 

Pioter
26 stycznia 2025 17:42
6     749    8 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

OjciecDyrektor @Pioter
26 stycznia 2025 18:58

No właśnie. Z Gejzeryka był taki arianin, jak z koziej pupy trąbka. Dzięki za ten tekst.

Jutro z samego rana zamieszczę tekst o tym właśnie, że trzeba być roztropnym i nie popełniać harakiri "dla Pana Jezusa"...:). Czyli nie zawsze wspierać katolików i nie zawsze wzbraniać się przed działaniami wspólnymi z wrogsmi wiary katolickiej. Zwłaszcza, jak inni katolicy nas zwalczają i życzą nam, jak najgorzej....np. takie Bizancjum...:)

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 26 stycznia 2025 18:58
26 stycznia 2025 19:52

Później jest jeszcze ciekawiej ;). Ale to już na inny czas.

A co do Genzeryka, to jak pisałem, wszystkiego nie da się sfałszować i wykreślić. A do takich mało sfałszowanych dzieł należy właśnie ta hiszpańska kronika Hydacjusza.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 26 stycznia 2025 19:52
26 stycznia 2025 19:58

A Wilczyński pisząc "Gejzeryk i czwarta wojna punicka" powołuje się na Hydacjusza, przywołuje go w źródłach, ale zamilcza te fragmenty. A to oznacza, że on tego nie czutał. I wszyscy inni profesorkowie, co pisza takie niby mądre książki z powołanoem aię na źródła też tych źródeł nie czytają....no chyba, że nazwiemy ich kłamcami i oszustami.

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @Pioter
26 stycznia 2025 21:26

Żyjący w V wieku ...

 właśnie a gdzie można było zajrzeć ?

Trochę (od trocin) się do myślam.

 

Co tu pisać o systemie. Działa.

 

 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Pioter
27 stycznia 2025 20:17

Arianizm to ciekawy przypadek. Ma coś z nestorianizmu, czyli przekonanie o zdolność samozbawienia człowiek. Ale w przypadku arianizmu chodzi o moralną doskonałość wybranej jednostki, wybitnej, czegoś jakby księcia, arystokraty, który swoją szlachetnością zasługuje tak jak Chrystus, potomek króla Dawida, na zstąpienie Ducha Bożego na niego. Stąd arianie próbują uczynić z namaszczenia króla sakrament ważniejszy niż dopełnienie sakramentu kapłaństwa, czyli trzeci stopień namaszczenie na Biskupa. Stąd ich teza że Biskup Rzymu jest tylko jednym z Biskupów a nie żadnym Piotrem. 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @Magazynier 27 stycznia 2025 20:17
28 stycznia 2025 07:07

W tym czasie było tyle herezji, że właściwie trudno je wszystkie zliczyć. Biskup Hydacjusz pisze nawet o manichejczykach, którzy ukrywali się w Hiszpanii i podawali za katolików. Dopiero przysłany z Rzymu przedstawiciel papieża ich ujawnił i potępił.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować