Bursztynek ,bursztynek, znalazłem go na plaży ....
Dawno temu zespół Fasolki nagrał piosenkę o burstynie, która właśnie leciała. Wykorzystam ją tu, bo tym razem będzie mowa o czymś w zasadzie niezwykłym, a nie wiem za bardzo jak nazwać ten towar handlowy z Indii zalewający Imperium Romanum. W tekście Pliniusza znajduje się bowiem pewien pewien fragment, który notorycznie pomijają wszyscy zajmujący się bursztynem. A brzmi on tak
Jest rzeczą pewną, że bursztyn rodzi się także w Indii. Archelausz, który w Kapadocji panował, powiada, że bursztyn stamtąd przywożą, przyczepiony do kory sosnowej, surowy, i że zrafinuje ugotowany w tłuszczu świni karmiącej.
Że najpierw jako ciecz sączy okazują to rzeczy wewnątrz przebijające się, jak to mrówki, komary czy jaszczurki, albowiem wątpić nie można, że przylgnęły do płynnego bursztynu i zostały zamknięte, gdy stężał.
[...]
Ale i to także należy oznajmić, iż się podług upodobania farbuje go kozim łojem i korzeniem czerwieńca, a nawet farbą konchyliową.
Co z niego wynika? Nagminne fałszowanie bursztynu przez Hindusów. Podróbki wyrabiano z żywicy sosnowej utwardzanej w smalcu oraz odpowiednio farbowano. A później sprzedawano na rynkach Morza Śródziemnego.
Dlaczego tak się działo? Pewnie z tego samego powodu, z którego Lidyjczycy sprzedawali Grekom wypolerowany mosiądz. Skoro pożądacie tylko błyskotek, a nie wiecie do czego je wykorzystać, ani jak odróżnić towar fałszywy od prawdziwego, to zadowólcie się ersatzem, za który zapłacicie jak za zboże. Inaczej mówiąc większość Rzymian nie znała żadnego innego sposobu na wykorzystanie bursztynu jak tylko wykorzystanie go w celu udowodnienia własnego statusu społecznego.
tagi: handel indie bursztyn pliniusz imperium romanum
![]() |
Pioter |
27 sierpnia 2024 14:12 |
Komentarze:
![]() |
Andrzej-z-Gdanska @Pioter |
27 sierpnia 2024 16:13 |
Jak sprawdzić czy bursztyn jest prawdziwy?
Żywica jest stosunkowo lekka i powinna unosić się w słonej wodzie. Jak sprawdzić bursztyn, jeśli nie masz pod ręką wody morskiej? Po prostu rozpuść kilka łyżek soli w szklance wody i delikatnie wrzuć badany obiekt. Jeśli unosi się na powierzchni, prawdopodobnie jest prawdziwy.
Prawdziwy bursztyn pali się i wydziela charakterystyczny słodki zapach, gdy zostanie podgrzany. Aby to sprawdzić, ogrzej igłę nad płomieniem, a następnie delikatnie dotknij nią żywicy.
Jak wygląda bursztyn pod lampą UV? Gdy umieścisz w jej świetle żywicę, zobaczysz zielonkawy, niebieskawy lub żółtawy kolor. Jest to spowodowane naturalnymi fluorescencyjnymi właściwościami, które są trudne do podrobienia.
Bursztyn nie rozpuszcza się w acetonie, w przeciwieństwie do wielu plastikowych podróbek. Nałóż na biżuterię niewielką ilość zmywacza do paznokci z acetonem. Jeśli po kilku minutach nie ma żadnego efektu, może to oznaczać, że masz do czynienia z autentycznym kamieniem.
Choć te sposoby są pomocne, przy większych inwestycjach zwróć się o pomoc do specjalisty.
Najlepsza jest ostatnia porada. ;)
![]() |
OjciecDyrektor @Pioter |
27 sierpnia 2024 18:28 |
Mysle,,ze ten proceder nie bylby mozliwy bez wspoldzialania rzymskiej "inspekcji handlowej". Za podrabianie drogich przedmiotow grozily surowe kary. Ten proceder to jakis posredni dowps, ze Hindusi teaktowali Rzymian lekceważąco, jak takich aspirujacych pół-dzikusów. I pewnie tacy byli w swej masie. Czyli Hindusi drenowali zasoby pieniezne Rzymu. Czyli Rzym byl de facto taka kolonią do eksploatacji dla Hindusów.
![]() |
chlor @Pioter |
27 sierpnia 2024 20:36 |
W Indiach, podobnie jak w wielu miejscach na Świecie występował bursztyn kopalny przydatny do celów technicznych, ale zanieczyszczony i mało efektowny. Stąd jego "uzdatnianie". Surowy materiał był jednak bursztynem o czym świadczą opisane wtrącenia owadów.
![]() |
Pioter @chlor 27 sierpnia 2024 20:36 |
27 sierpnia 2024 21:42 |
Trudno stwierdzić z opisu czy te wtrącenia pochodziły z bursztynu z Indii czy z bursztynu bałtyckiego. Pozatym z opisu Pliniusza wynika, że ten pochodzący z Indii był w postaci ciekłej.
W innym miejscu zresztą pisze, że sam bursztyn był używany przez Hindusow do fałszowania kamieni szlachetnych. Dodawano go do farb, którymi malowano zwykły kryształ górski.
![]() |
Pioter @OjciecDyrektor 27 sierpnia 2024 18:28 |
27 sierpnia 2024 21:44 |
To na pewno. Czasy Pliniusza i Apoloniusza z Tiany to ten sam okres, a jak wyglądała hinduska i etiopska penetracja instytucji Rzymu mogliśmy się przekonać przy omawianiu żywota Apoloniusza.
![]() |
Pioter @Andrzej-z-Gdanska 27 sierpnia 2024 16:13 |
27 sierpnia 2024 21:45 |
Nadal wszystko się fałszuje. Po sieci krążą nawet chińskie filmy w jaki sposób z platyku zrobić sałatę lodową do spożycia.
![]() |
MarekBielany @Pioter |
27 sierpnia 2024 21:53 |
Skoro już jesteśmy przy sośnie, to na prowadzenie wychodzi kalafonia.
Nadaje się do lutowania stopem cyny i ołowiu (obniża napięcie powierzchniowne) i dla smyków.
![]() |
chlor @Pioter 27 sierpnia 2024 21:42 |
27 sierpnia 2024 21:59 |
To był kopal. Utwardzona naturalnie żywica, ale 10 razy młodsza niż bursztyn bałtycki. Lepiej od starego bursztynu rozpuszczalna, trochę lepka na powierzchni. Cenny surowiec do produkcji lakierów. Widać dało się z niej zrobić podróbki.