Kto panuje nad teraźniejszością, ten panuje nad przeszłością. Kto zaś panuje nad przeszłością panuje nad przyszłością.

Georg Orwel

Właśnie o tym. O panowaniu nad przeszłością jest cały czeski serial Arabela. Ten zawody opowiadacza bajek w TV, czyli Karel Majer, to zwykły profesor historii, któremu wydaje się, że wie lepiej jak kiedyś było.

W zasadzie zaczyna się zupełnie niewinnie. Majer chce tylko nauczyć się strzelać z wiatrówki, aby zaimponować dzieciom. Niestety w trakcie nauki przypadkowo zabija gadającego wilka, przez co właśnie całe Królestwo Baśni zostaje wywrócone do góry nogami. Brak tego małego elementu w jednej opowiadanej dzieciom bajce prowadzi do całkowitych zmian narracyjnych. A ponieważ bajki tej słuchało około miliona dzieci, to teraz wszystkie sąświęcie przekonane, że to właśnie Czerwony Kapturek był tym złym bohterem, który pożarł Babcię i Gajowego. W końcu, ponieważ w tę wypaczoną wersję bajki uwierzyło tyle ludzi, nawet sam Król Hiacynt godzi się, aby uznać tę wersję za kanoniczną, bo stara wersja bajki już nie obowiązuje.

Gdy zmiany zashodzą już za daleko i wydawałoby się, że skutki są nieodwracalne, pojawia się niejaki Fantomas, władca krainy bajek dla dorosłych, któremu pomaga w pracy Frankenstein. Oni właśnie konstruują mechanicznego wilka, który ma zastąpić tego zastrzelonego przypadkiem przez Majera. Oczywiście teraz narracja wygląda inaczej, ale jest na tyle bliska oryginałowi, że można uznać że wszystko skończyło się dobrze.

Jedna niewinna, wydawałoby się, zmiana wprowadzona przypadkiem, a takie wielkie perturbacje, aby wszystko mogło powrócić na swoje miejsce.

Co ciekawe nawet czarodziejski pierścień nie potrafi tego dokonać. Nie można więc w żaden sposób cofnąć spowodowanych szkód. Wszyscy w zasadzie uwierzyli, że XI wieczny kawałek pieczęci saskiego hrabiego przedstawia Władysława Hermana. Wszyscy uwierzyli, że przed rokiem 966 na terenach dzisiejszej Polski nic zupełnie nie istniało, a cała cywilizacja przyszła do nas właśnie od Sasów za pośrednictwem czeskich handlarzy niewolników. Nikt nie pamięta w zasadzie o jakichkolwiek związkach Polski z Burgundią czy Kartaginą. Królową Wandę, która zgodnie z przekazem Kadłubka panowała długo nad Wandalami utopiono w Wiśle i tak ma pozostać.

Ale jest możliwość aby zmienić podejście. Bajek dla dzieci przekazywanych im w szkołach na lekcjach historii już nie zmiemimy. Możemy jedynie tworzyć własne bajki dla dorosłych i poprzez skonstruowanie żelaznego wilka przywrócić na właściwe tory narracje o historii.

Tylko, że dla strażników tamtych wypaczonych bajek dla dzieci Fantomas i Frankenstein są akurat potworami. Coż, przyjdzie chyba do tego przywyknąć ...

---

tagi: historia  narracje  bajki  arabela 

	Pioter
	11 listopada 2023 10:40

20     1409    14 zaloguj sie by polubić