Zdrowia, szczęścia, pomyślności.... czyli wojna na Pacyfiku
Jak wszyscy pewnie dobrze wiemy na Pacyfiku, a dokładniej w okolicy Tajwanu, Chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza szykuje się do wyzwolenia Tajwanu. Tak samo jak na przełomie roku, jeszcze przed 24 lutego, do wyzwolenia Ukrainy szykowała się Armia Czerwona.
I podobnie jak w trakcie trwającej wojny na Ukrainie, tak i w trakcie (na chwilę obecną) pozorowanej wojny o Tajwan, ujawniają się nam różne , częściowo niespodziewane, fronty.
Właśnie dziś Bank Rezerw Fidżi poinformował o wyemitowaniu nowego banknotu kolekjonerskiego.
Tak wygląda. Nominał 88 centów oraz napisy Zdrowia, szczęścia, pomyślności.
W innych wadunkach geopolitycznych powiedzielibyśmy, że jest to taki sobie papierek, który możemy podarować znajomym na urodziny czy jakąś inną imprezę.
Ale nie dziś.
Banknot zawiera bowiem wyraźne przesłanie. Z jednej strony zamieszczono tam kwiat hibiskusa, który symbolizuje wsparcie, a na odwrocie jest chiński urzędnik z ogromną ilością monet keszowych. Przesłanie jest zbyt jednoznaczne i do tego ma również zbyt wyraźnie określonego adresata.
Pod koniec maja Wang Li, minister spraw zagranicznych Chińskiej Republiki Ludowej, odwiedził Wyspy Salomona, Kiribati, Samoa, Tonga, Vanuatu oraz Papuę. Wszędzie zawierał umowy o współpracy w zakresie bezpieczeństwa oraz o współpracy gospodarczej. Do tego na początku czerwca odbyły się również spotkania wirtualne z władzami Wysp Cooka, Niue oraz Sfederowanymi Stanami Mikronezji.
Teraz widocznie władze Fidżi podjęły decyzję o ewentualnym poparciu Chińskiej Republiki Ludowej.
Pozostaje tylko dziwny nominał.
Liczba 88 (nominał) w chińskiej kulturze symbolizuje fortunę i szczęście - ponieważ w mandaryńskim 8 wymawia się fa, a bardzo podobnie brzmi słowo bogactwo. 88 na chińskich czatach oznacza do zobaczenia. To również oznaczenie chińskiego karabinu snajperskiego (QBU-88). To tyle patrząc z Chin.
Niby proste wyjaśnienie - i wszystko w temacie.
Niby.... Bo możemy popatrzeć jeszcze z punktu widzenia naszej kultury europejskiej. I tu już wcale tak pięknie te życzenia pomyśloności z Fidżi nie wyglądają.
Zacznijmy może od Bismarcka i przypisywanego mu powiedzenia Acht und achtzig Professoren. Vaterland, du bis verloren. czyli wyśmiania faktu, że w parlamencie frankfurckim (1848) mającym decydować o zjednoczeniu Rzeszy na 300 posłów 88 było nauczycielami akademickimi. Parlament ten, jak wiemy, zaproponował koronę cesarską królowi Prus - który przytomnie ją odrzucił. Jednoczenie Niemiec w tamtym czasie spowodowałoby natychmiastową interwencję militarną Francji i Anglii. Dwadzieścia lat później sytuacja wyglądał zaś zupełnie inaczej i Rzesza mogła się odrodzić.
Jest również inne odniesienie do liczby 88. To zaszyfrowane neonazistowskie pozdrowienie, łatwo zaszyfrowane, bo wszyscy wiedzą, że ma to oznaczać HH, czyli Heil Hitler.
Jeśli już jesteśmy przy niemieckich odniesieniach, to jest to również określenie kalibru jednego z najskuteczniejszych dział Wehrmachtu. 8,8-cm-Flak. W działa te były wyposażone również człogi Tygrys.
Ale powróćmy na Pacyfik. Tam (bo poza niemiecką Europą i Chinami) liczba 88 również ma swoje ważne znaczenie. Dla Australii i Indonezji Detachment 88 to stosowane od 2002 roku oznaczenie jednostek antyterrorystycznych. To również oznacznie pocisku przeciwradiolokacyjnego (AMG-88 HARM) używanego przez Australię, USA oraz Koreę Południową (jeśli mówimy o tamtym rejonie działań wojennych). Zresztą pociski te są obecnie używane również przez armię Ukrainy.
Taki mały papierek, a może nieść tyle informacji. Tylko które są te najwłaściwsze?
tagi: wojna niemcy usa chiny australia fidżi
![]() |
Pioter |
8 sierpnia 2022 20:09 |
Komentarze:
![]() |
chlor @Pioter |
8 sierpnia 2022 21:38 |
W mandaryńskim 8 to ba, nie fa. Jeszcze tyle pamiętam z kursu. Rzeczywiście sylaby ba i fa mogą miec ze sto znaczeń. Jest z czego wybierać.
![]() |
MarekBielany @chlor 8 sierpnia 2022 21:38 |
8 sierpnia 2022 23:41 |
To tak jak:
Segovia
Segobia
P.S.
ten sam alfabet ?
![]() |
pike @Pioter |
9 sierpnia 2022 10:15 |
Niektórzy zastanawiają sie jakim sposobem Ukraincom udaje się
tych pocisków używać...
AMG-88 HARM
Ponoć potrzebne sa do tego amerykańskie samoloty...
Od salwy HARM-ów przenoszonych przez myśliwce bombardujące rozpoczynała się każda duża operacja amerykańskiego lotnictwa.
![]() |
mniszysko @pike 9 sierpnia 2022 10:15 |
9 sierpnia 2022 10:42 |
Czy polskie Migi 29 są zdolne odpalać takie pociski?
![]() |
pike @mniszysko 9 sierpnia 2022 10:42 |
9 sierpnia 2022 10:59 |
Raczej nie. Mogli go jakoś odpalić z mobilnej wyrzutni rakietowej.
Ponoć Izrael ma takie co to umożliwiają w ten sposób go użyć...
![]() |
Pioter @pike 9 sierpnia 2022 10:15 |
9 sierpnia 2022 17:29 |
No właśnie widać jak się zastanawiają. Dzień po mojej notce pojawiają się nawet artykuły na interii na ten temat.
![]() |
DYNAQ @mniszysko 9 sierpnia 2022 10:42 |
9 sierpnia 2022 21:10 |
''Alot of the former soviet countries with Migs have upgraded them to Nato standard many years ago''
![]() |
pike @DYNAQ 9 sierpnia 2022 21:10 |
9 sierpnia 2022 22:16 |
Prawdopodobnie jest to możliwe w przypadku znacznie zmodernizowanego MIG-29MU2
zwanego teraz MIG-29 Fulcrum...
MIG-29 Fulcrum
![]() |
pike @pike 9 sierpnia 2022 22:16 |
9 sierpnia 2022 22:21 |
ukrainski ma oczywiscie inne barwy
Ukraiński MIG-29 Fulcrum
![]() |
OjciecDyrektor @Pioter |
11 sierpnia 2022 16:00 |
Ale jaja. Znów muszę przypomnieć satyrę Czesława Straszewicza - "Turyści z bocianich gniazd" i proroctwo inż. Masłonia. On w tym proroctwie powiedział, że wojna się zacznie gdy na murach Jerycha pojawi się liczba 88.
A tak poza tym, to uważam, że Chiny w porozumieniu z USA chcą Anglię sprowokować do jakiś działan, które ostatecznie mają ją poważnie osłabić. Bo wg mnie takie nagłe "zdecydowane" działania ChRL są bardzo ale to bardzo dziwne. Chiny mają na Tajwanie dużą populację Chińczyków (są mniejszością wobec rdzennych Tajwańczyków) i walenie z grubej rury w Tajwan jest jak użycie armaty 88mm do ubicia komara.
Czyli oczywiście można użyć armaty, ale tłumaczenie, że chciało się ubić komara będzie niewiarygodne, bo każdy wie że pocisk oprócz komara ubije też np. jakiś ludzi, którzy bardzo przeszkadzali w prowadzeniu interesów.
![]() |
OjciecDyrektor @Pioter |
11 sierpnia 2022 17:09 |
Aha. Sławny czołg "Tygrys" mial lufę 88mm.
![]() |
Pioter @OjciecDyrektor 11 sierpnia 2022 16:00 |
11 sierpnia 2022 17:17 |
Jeśli to prawda (Chiny + USA), to angielska odpowiedź będzie zaszyfrowana w tym, czym Ukraińcy wczoraj rozwalili lotniska na Białorusi i na Krymie.
![]() |
OjciecDyrektor @Pioter 11 sierpnia 2022 17:17 |
11 sierpnia 2022 17:53 |
TO JEST PRAWDA. Chiny zostały na nowo zbudowane przez USA i nie zapomną tego, a jeśliby próbowali to ktoś im to przypomni w bardzo bolesny spisób.
![]() |
zkr @Pioter 11 sierpnia 2022 17:17 |
11 sierpnia 2022 20:36 |
Kiedys slyszalem opinie pewnego Anglika (prywatna rozmowa) o tym, ze Amerykanom sie nie podoba fakt posiadania przez UK strategicznych okretow podwodnych.
A teraz Anglicy znowu w to iwestuja, ponoc najdrozszy projekt w historii ich zbrojen:
https://dreadnoughtalliance.co.uk/
"The Dreadnought Programme is of the utmost importance to the security of the Nation, indeed the world."
Polecam tez to:
“We’re going to need a bigger Navy”
a tu full report
![]() |
OjciecDyrektor @zkr 11 sierpnia 2022 20:36 |
11 sierpnia 2022 20:41 |
I dlatego powtórzę po raz kolejny pytanie: kto jest największym wrogiem Anglii? Czyli komu zależy na zdewastowaniu Ukrainy i ograbieniu Polski? Bo próby zerwania osi Londyn-Warszawa-Kijów okazały się bezskuteczne. Przynajmniej do tej pory.
![]() |
zkr @Pioter |
11 sierpnia 2022 21:03 |
> kto jest największym wrogiem Anglii?
dobry trop
![]() |
saturn-9 @Pioter |
14 sierpnia 2022 15:43 |
... Zacznijmy może od Bismarcka i przypisywanego mu powiedzenia Acht und achtzig Professoren. Vaterland, du bis verloren. czyli wyśmiania faktu, że ...
koment z innego blogu:
Ten spruch: "Hundert Professoren und das Vaterland ist verloren – Otto..." a genealogia podczepiana pod Otto v. B. typowa dla rodzimej prawicy, jak wywodzi pewien bloger tutaj [rok 2014].
W DE też szperali ale poszukując autora tego zdania :"Acht und hundert Professoren und Vaterland, Du bist verloren" .
Bismarck? Nie!
Pojawiło się w obiegu po raz pierwszy w roku 1901 w "Deutsche Rundschau" a zwrot jest ponoć omówiony w Słowniku wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych Kopalińskiego. Ale jak...?
Quelle ist hier: "Deutsche Rundschau" aus 1901, Satz ist über das Frankfurter Parlament aus: 1848-49.
http://lukasz-swiecicki.szkolanawigatorow.pl/to-sie-wszystko-nie-skada-rozmowy-z-ekspertem-czesc-siodma#291918