Zasiedmiogórogród
Za siedmioma górami, za siedmioma rzekami, za siedmioma lasami, za siedmioma ..... itd moża by ciągnąć opis pewnej baśniowej krainy, gdyby nie fakt, że od 1814 kraina ta stała się terenem eksploatacji jednej z brytyjskich kompanii handlowych.
Opiszę dziś trochę z historii Nepalu, kraju będącego brytyjskim oknem na Tybet i Chiny od 1814 roku (czyli po przegranej wojnie z Kompanią Wschodnio Indyjską). W 1923 roku teoretycznie Anglicy uznali niepodległość Nepalu. Teoretycznie, bowiem rządy sprawowali poprzez nie tyle króla (który był jedynie symbolem), a poprzez premiera z rodu Ranów.
W 1911 roku królem Nepalu został Tribhuvan Bir Bikram Shah Dev. Miał wtedy 5 i pół roku. Królem był dość długo, do czasu aż nie zachciało mu się wtrącać do polityki i usuwać ród Ranów od sprawowania faktycznych rządów. 7 listopada 1950 roku zmuszono go do abykacji, a na następcę wyznaczono jego prawnuka Gyanedra, ówcześnie 3 latka.
Gyanedra bawił się nepalską koroną całe dwa miesiące. 7 stycznia 1951 roku w wyniku rewolucji usunięto premiera Rana a na tron Nepalu przywrócono Tribhuvana, tym razem nadając mu już realną władzę.
4 lata później rządy w Nepalu objął jego syn - Mahendra. Jedną z jego pierwszych decyzji było powołanie Nepal Rastra Bank, czyli Banku Narodowego Nepalu. Jego rządy nie wyróżniały się niczym szczególnym, prócz tego, że potrafił skutecznie manewrować w polityce pomiędzy Chinami a Indiami, czego również uczył swojego syna Biendrę, który w 1972 roku przejął władzę po śmierci ojca.
Król Biendra miał już trudniejsze zadanie niż ojciec. Manewrowanie w polityce pomiędzy Chinami a Indiami już nie wystarczało. W sprawy Nepalu zaczęli się mieszać również i inni wielcy gracze. W 1990 roku został zmuszony do wprowadzenia demokracji i ograniczenia władzy królewskiej. W 1996 roku stał się celem powstania maoistów dążycych do likwidacji monarchii. Aż 1 czerwca 2001 król Biendra wraz z większością rodziny królewskiej został zamordowany w pałacu. Jak podają oficjalne źródła zamachu na władcę dokonał następca tronu, książę Dipendra, który następnie postrzelił się śmiertelnie (lub został postrzelony przez straż pałacową - tu oficjalne wersje zdarzeń się rozmijają) i przez trzy dni był w stanie agonalnym.4 czerwca 2001 na tron Nepalu wstąpił Gyanedra, który, jakoś tak dziwnie się złożyło, że trzy dni wcześniej przebywał poza stolicą na konferencji. Gayendra miał teraz 54 lata, więc i koroną nepalską pozwolono mu pobawić się dłużej niż w latach 50-tych XX wieku.
Na dzień dobry został oskarżony o zainspirowanie spisku mającego na celu usunięcie brata z tronu, ale jakoś udało mu się z tego wybronić, wskazując jako zamachowca następcę tronu, który pijany i uzbrojony, mający do tego jeszcze żal do rodziców o nie wyrażenie zgody na ślub z Devyani Raną, zgodnie z oficjalną wersją dokonał masakry w pałacu.
Rok później rozwiązał parlament, próbując przywrócić realną władzę królewską. W 2005 roku zawiesił konstytucję twierdząc, że demokracja i postęp procesu pokojowego wykluczają się wzajemnie.
Pod naciskiem demonstrancji ulicznych oraz polityki Indii i USA zgodził się na przywrócenie działalności parlamentu. Nowy parlament rozpoczął działalność 24 kwietnia 2006 roku. 10 cerwca tego roku deputowani przegłosowali odebranie królowi prawa veta i pozostałych politycznych prerogatyw. 15 stycznia 2007 była już gotowa nowa konstytucja, a 28 maja 2008 proklamowano republikę detronizując Gyanedrę. Dano mu 15 dni na opuszczenie pałacu, który od tej pory miał się stać Muzeum Narodowym. Odebrano również zabawki - koronę oraz całe wyposażenie ceremonialne, które miało stać się od tej pory własnością narodu.
Posunięto się nawet jeszcze dalej. Banknoty z wizerunkami monarchów w 2009 roku utraciły prawo bytu. Ich miejsce zajęłą góra Mount Everest.
tagi: banknoty nepal
Pioter | |
27 listopada 2019 18:40 |
Komentarze:
smieciu @Pioter | |
27 listopada 2019 19:52 |
Powiem wam że w tej demokracji jest wyższy sens i nie przypadkiem wszędzie, nawet w takim zadupiu musi zostać zaimplementowana. I nie zmienia tu nic że rządzą faktycznie jakieś tajne ludki z Londynu. Nepal z Maoistami czy Polska z PO lub PiS. Widzi ktoś różnicę? Oczywiście. PiSowiec :) według niego Polską rządzi PiS a nie jak Nepalem Maoiści alias okultyści z Londynu :P
ArGut @Pioter | |
27 listopada 2019 20:49 |
W Zasiedmiogrodzie mieszkali rodzice Fiony, żony Shreka. I nawet rządzil nim przez jakiś czas, teraz rządzi Zasiedmiogrodem Artie, ale to rodzina.
Ci brytyjczycy i amerykanie, anglosasi to wszystko muszą utknąć u popie.
MarekBielany @Pioter | |
27 listopada 2019 22:18 |
sarenki pod Matterhornem w lustrzanym ...
;)
umami @Pioter | |
28 listopada 2019 02:48 |
Zastanawiają mnie dwie rzeczy. Pierwsza — to te puste białe pola o różnych kształtach. One są albo za duże, albo kompozycyjnie kulawe. Czy tam są po prostu znaki wodne? Albo jeszcze jakieś inne cuda. Druga — sześcioramienna gwiazda na jednej czapie.
Pioter @MarekBielany 27 listopada 2019 22:18 | |
28 listopada 2019 04:22 |
To podobno miała być nepalska góra Ama Dablam czyli Matka z perłowym naszyjnikiem, a nie Matka z rogiem (Matterhorn), ale góry podobne. Banknoty wtedy drukowano w Londynie. Teraz drukuje się je po całym świecie (Niemcy, Francja, Londyn, Chiny, Indie, Indonezja - każdy nominał gdzie indziej)
Pioter @smieciu 27 listopada 2019 19:52 | |
28 listopada 2019 04:24 |
Chyba tylko z tego powodu, że dziś trudniej wmówić ludziom o realnej władzy trzylatka nad państwem.
Pioter @umami 28 listopada 2019 02:48 | |
28 listopada 2019 04:33 |
W tych białych polach jest znak wodny. W czasach królestwa była to korona króla Nepalu. Dziś jest to kwiat rododendronu.
A gwiazda Dawida na wojskowej czapce to symbol ichnich sił zbrojnychI nie wiem kiedy i dlaczego taki symbol wybrali. Symbol, który nijak ma się do hinduistycznej symboliki. Tym bardziej, że jeszcze niedawno symbolem tym było słońce boga Wisznu.
chlor @Pioter 28 listopada 2019 04:33 | |
28 listopada 2019 08:06 |
Ten żołnierz wygląda jak górnik z karabinem. Nawet lampka mu się świeci.
atelin @chlor 28 listopada 2019 08:06 | |
28 listopada 2019 08:33 |
Sądząc po białych koalicyjkach, to może być górnik z karabinem oddelegowany do drogówki.
atelin @Pioter 28 listopada 2019 04:33 | |
28 listopada 2019 08:39 |
Trochę ryzykowne posunięcie z takim zdobieniem helikoptera - można pomylić z rosyjskim. W nepalskim wykonaniu to nie jest gwiazda Dawida, myślę, że to zbieg okoliczności. Dajcie przedszkolakowi dwa trójkąty i też takie coś ułoży. I jeszcze mu się spodoba, bo jakaś symetria zaistniała.
atelin @Stalagmit 28 listopada 2019 08:47 | |
28 listopada 2019 09:12 |
Dzięki za fachowe wsparcie.
Pioter @Stalagmit 28 listopada 2019 08:47 | |
28 listopada 2019 09:15 |
Dziękuję za wyjaśnienie. ;)
atelin @umami 28 listopada 2019 02:48 | |
28 listopada 2019 10:00 |
Pioter kiedyś wyjaśniał: znaki wodne nie dające się skanować.
umami @Stalagmit 28 listopada 2019 08:47 | |
28 listopada 2019 11:24 |
Dzięki.
umami @Pioter 28 listopada 2019 04:33 | |
28 listopada 2019 11:26 |
Czerwony heksagram (Gwiazda Dawida) i czerwona sowiecka gwiazda, to jednak byłoby przegięcie :)
umami @atelin 28 listopada 2019 10:00 | |
28 listopada 2019 11:26 |
Da się, tylko trzeba z tyłu dać czarny ekran.
smieciu @Pioter | |
28 listopada 2019 13:57 |
Ja kiedyś gdzieś czytałem że to ta gwiazda jest obca Żydom. Trochę podobnie jak Hitler zawłaszczył sobie tą nieszczęsną swastykę. Izrael jako godło powinien mieć raczej świecznik. Ale wybrali gwiazdę. Co może sugerować związek z dziwną historią Żydów askenazyjskich.
atelin @umami 28 listopada 2019 11:26 | |
28 listopada 2019 14:16 |
Ale Pioter nie ma na to wpływu.
saturn-9 @Pioter 28 listopada 2019 04:33 | |
28 listopada 2019 15:18 |
W październiku roku 2006 był ten czerwony heksagram na helikoterach.
Czyli dach świata został odpowiednio obsikany? Niezatapialny lotniskowiec?
Kierunek uderzenia wskazuje heksagram.... Niebo i ziemia ;-)))
Pioter @saturn-9 28 listopada 2019 15:18 | |
28 listopada 2019 15:34 |
Na banknotach (czyli na wojskowej czapce króla Birendry) heksagram pojawił się w 1974 roku. Wtedy nie musiał to być lotniskowiec US Army (ale mógł).
Poza tym tereny Nepalu średnio nadają się dla kawalerii powietrznej - za duża wysokość dla śmigłowców, co pokazują akcje ratownicze w Himalajach.
MarekBielany @Pioter 28 listopada 2019 04:22 | |
28 listopada 2019 23:11 |
po taniości.
p.s.
quality
wkroczyła
p.s. 2
ciekawe jak to widzą z helicopter view ?
atelin @Pioter | |
2 grudnia 2019 09:34 |
https://pl.wikipedia.org/wiki/Si%C5%82y_Powietrzne_Chi%C5%84skiej_Armii_Ludowo-Wyzwole%C5%84czej
Czerwona pięcioramienna gwiazda na samolotach chińskich - kto normalny używa podobnego symbolu w stosunku do sąsiadów?
atelin @Pioter | |
2 grudnia 2019 09:39 |
Ale tak mi przyszło do głowy, że te nepalskie helikoptery to ichniejszy TOPR i nic więcej.
Pioter @atelin 2 grudnia 2019 09:39 | |
2 grudnia 2019 11:43 |
Niekoniecznie. One mogą mieć taki sam sens jak polskie okręty podwodne.