-

Pioter : Kiedy bogowie zorientowali się, że nie są w stanie zmienić tego co już się stało, stworzyli historyków.

Tajna historia Mongołów

Tak w zasadzie nie będzie mi teraz chodzić o książkę opowiadającą o życiu Temudżyna, bo od czasu spisania tej księgi około 1240 roku i późniejszym przetłumaczeniu jaj na chiński, dzieje Czingis Chana przestały być już tajne. Chodzi mi o to, co niezwykle trudno było fachowcom zebrać - o mity ludów Tartaru. I to nie tylko Mongołów.

To co dziś wiemy o mitach Tartaru, to właściwie kompilacja mitów starotureckich, węgierskich, bułgarskich, mongolskich, ujgurskich i huńskich, spisane przez Europejczyków w różnych okresach czasu. Co ciekawe nawet nie wygląda na to, że różniły się one zbytnio od siebie.

Ogólnie przyjmuje się dziś, że ludy Tartaru wyznawały szamanizm, a za bogów uważano tam Tengriego (Wielkie Błękitne Niebo) Jer-Suba (Pana Wody i Ziemi), Umaję (Matkę Ziemię),  Koyasha (Słońce), Ay Tanna (Księżyc), Erlika (Władca Świata Podziemnego) oraz Uelgena (Bogaty).

Tak w zasadzie ten panteon bóstw przypomina nam Olimpijczyków i przez badaczy jest często do niego porównywany.

Przyjrzyjmy się więc poszczególnym bogom tego panteonu

Tengri, czyli główne bóstwo ludów Tartaru, obecnie przedstawiany jest jako niebo lub duch. Viki opisuje jeden z mitów w taki sposób: W jednym tureckim micie Tengri to czysta, biała gęś, która nieustannie leci nad nieskończoną przestrzenią wody, która reprezentuje czas. Pod tą wodą Ak Ana („Biała Matka”) woła do niego, mówiąc „Stwórz”. Aby przezwyciężyć swoją samotność, Tengri tworzy Er Kishi , który nie jest tak czysty ani tak biały jak Tengri i razem tworzą świat. Er Kishi staje się demoniczną postacią i stara się zwodzić ludzi i wciągać ich w swoją ciemność. Tengri przyjmuje imię Tengri Ülgen i wycofuje się do Nieba, z którego próbuje zapewnić ludziom przewodnictwo poprzez święte zwierzęta, które do nich wysyła. Ak Tengris zajmują piąty poziom Nieba. Kapłani szamanów , którzy chcą dotrzećTengri Ülgen nigdy nie docierają dalej niż ten poziom, na którym przekazują swoje życzenia boskim przewodnikom. Powroty na ziemię lub na poziom ludzki odbywają się w naczyniu w kształcie gęsi. W innym zaś micie zapisano: Tengri tworzy śmierć. Wszyscy ludzie zostali stworzeni, aby umrzeć.

Umay jest boginią płodności. I w zasadzie nie ma zbyt wielu mitów o niej samej (co dość dziwne), za to zachował się opis jej wyglądu: Jest przedstawiana jako mająca sześćdziesiąt złotych warkoczy, które wyglądają jak promienie słońca.

Koyash czyli Słońce. Był synem Tengri i Umay. Mówiono o nim, że ze swoich rąk (promieni słonecznych) może stworzyć słoneczne pasma, które są w stanie usidlić i spalić jego ofiary. Często był przedstawiany pod postacią ognistego ptaka.

Ay Tann czyli Księżyc był synem Koyasha i pewnej szamanki, która zaszła w ciążę, bo promień światła przeniknął przez jurtę.

Erlik czyli Pan Świata Podziemnego. Według mitów Erlik przebywa w najgłębszych zaświatach w miedzianym pałacu z meblami wykonanymi ze złota.  Złe duchy stworzone przez Erlika sprowadzają na ludzkość nieszczęścia, choroby i śmierć. Te duchy są wyobrażane jako asystenci Erlika. Poza tym jego dziewięciu synów i córek pomaga ojcu na drodze zła. Córki Erlika szczególnie starają się zmienić zdanie szamana, gdy ten próbuje dotrzeć do Ulgena ze swoimi pięknościami. Erlik zsyła wszelkiego rodzaju choroby i żąda ofiar od ludzi. Jeśli nie złożą mu ofiary, łapie zwłoki ludzi, których zabił, i zabiera je do tego niższego świata, a następnie czyni z nich swoich niewolników. Erlik jest opisywany jako potwór, mający twarz i zęby świni połączone z ludzkim ciałem . Oprócz twarzy jest to stary mężczyzna o dobrze zbudowanym ciele, czarnych oczach, brwiach i wąsach.

Uelgen  opisywany jest częśto jako wróg Erlika, i to pomimo tego, że są oni braćmi. Bai-Ülgen mieszka na szesnastym piętrze nieba ponad gwiazdami, słońcem i księżycem w złotym domu. Zwykli ludzie mogą nigdy do niego nie dotrzeć, tylko szamani i kamy, którzy posiadają moce astralne, mogą. Zwierzęta są wykorzystywane do składania ofiar w kulcie dla niego, zwłaszcza koni. Raz na trzeci, szósty, dziewiąty lub dwunasty rok szaman może poświęcić białego konia jako pierwszy krok na drodze do Ülgen. Następnie musi dosiąść jego duszy, przeniknąć przez wszystkie warstwy nieba, aż dotrze do Ülgen. Najpierw kam (szaman) spotyka Yayıka, który jest sługą Ülgena. Ta istota informuje kam, czy ofiara została przyjęta, czy nie. Jeśli rytuał ofiarny się powiedzie, szaman może dowiedzieć się od wszechwiedzącego Ülgena o zbliżających się niebezpieczeństwach, takich jak złe zbiory.

Mamy więc jako tako opisanych głównych bogów ludów Tartaru. Miejsca, które dla Greków było określane jako piekło. Ale które jednocześnie było dla nich bardzo ważne ze względów strategicznych (armie Sturękich). Helleni uważali, że Tartarem włada Hades. Czy można go utożsamiać z Tegrim? W zasadzie głównym zadaniem ludów Tartaru było umrzeć (Wszyscy ludzie zostali stworzeni, aby umrzeć.) wygląda więc na to, że ludy te od zawsze były wychowywane wyłącznie w celach wojskowych. Zresztą widzimy to nawet obecnie.

Ciekawe dla mnie jednak było stwierdzenie, że nawet Tartar miał własne piekło. Były to kopalnie, czyli świat podziemny, do którego złe duchy porywają niewolników, aby przynosiły Erlikowi złoto i miedź.  Gdzie mogły być te kopalnie? I dlaczego za ich organizację odpowiada Świnia z chińskiego zodiaku?

Umay jako bogini płodności i Matka Ziemia może być znaną nam z wcześniejszych rozważań Gają, która udała się do Tartaru szukać pomocy przeciwko Zeusowi.

Nie mamy wśród mitów ludów Tartaru informacji o tym, że władali oni prochem (grzmiącymi maczugami) za to jest inny ciekawy rodzaj broni: promienie słoneczne. My znamy ich siłę choćby z okresy obrony Syrakuz przez Rzymianami.

Coraz ciekawiej się robi w tych poszukiwaniach.



tagi: węgry  turcja  mity  mongolia  tartar 

Pioter
23 lutego 2023 04:41
22     1576    7 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Pioter @Pioter
23 lutego 2023 05:31

Wiem, że został jeszcze Yer-Sub do opisania, ale to akurat coś podobnego do Genius Loci, więc pominąłem.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter
23 lutego 2023 07:43

Mongołowie jeszcze do początków XXw. wierzyli, że kopanie w ziemi przynosi nieszczęście i stąd był zakaz tworzenia kopalń (choć Mongolia była bardzo bogata w złoża dość łatwe w eksploatacji). Tak przynajmniej czytałem o tym albo u Ossendowskiego albo u Kamila Giżyckiego. 

Ten zakaz więc mógł być stworzony przeciw Chińczykom, którzy kruszce sprowadzać musieli z Europy, a później jeszcze z Potosi. 

 

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @Pioter
23 lutego 2023 07:50

Dzieje Temudzyna cały czas są tajne, ale coś innego przyszło mi do głowy. Ziemia tamtych czasów musiała być zamieszkana przez duuuuzo więcej ludzi niż nam się mówi. Mity są narzędziem do kontroli mas ludzkich, a nie kilkuset osób. I ich życie, technologia wyglądało inaczej niż nam się wciska. Tak jak dzisiaj. Mamy GPS, lasery, broń nuklearna i plemiona pół dziko żyjące w dżunglach. Nam się mówi tylko o tych z dżungli. 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Matka-Scypiona 23 lutego 2023 07:50
23 lutego 2023 08:20

Dokładnie tak. Czytam Zatorskiego - "Wojny Czyngis-Chana" i tam są przedstawione tak nieprawdopodobne szczegóły z młodości Temudżyna, ze naiwność tego opisu kłuje mnie w oczy. I kompletny brak refleksji. Przykład - 1189 Temudżyn zostaje wybrany chanem Mongołów. Co nam ta dsta mówi? Mi mówi o zakończeniu trzeciej wyprawy krzyżowej. Dam sobie uciąć, że te wydarzenia były powiązane. Po tym ogłoszeniu parę razy ląduje na dnie - za sprawą Dżamugi (głównego konkurenta i człowieka, którego nazwałem wańka-wstańka). W końcu Dżamuga zostsje pokonany ostatecznie w...1203 (na rok przed złupieniem przez Wenecję Konstantynopola), a w 1206 ogłoszony chaganem (chanem chanów). I się zaczyna jazda, czyli spawanie Chin z Krymem. 

Armie, które walczyły w stepach zawsze były liczne i zawsze otrzymywały broń od "bogów". 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 23 lutego 2023 07:43
23 lutego 2023 08:22

Grzebali jednak w ziemi. Mity mówią o tym, że Erlik pod ziemią uwięził mamuty, i obłożył je klątwą: gdyby chciały wrócić spowrotem na ziemię to miały zamarznąć na kość.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @Matka-Scypiona 23 lutego 2023 07:50
23 lutego 2023 08:27

Może mieli wówczas niezupełnie lasery, ale wykorzystanie promieni słońca jak najbardziej było znane. Znamy przykład pracy Archimedesa z systemem luster, która spaliła rzymską flotę. Wiemy (wpawdzie z mitów) o berle króla Ugarit, które pozwalało spalić nieprzyjaciół gdy tylko na nie światło słońca. Tu jest opis podobnej broni należącej do Koyasha.

Mnie zastanowiło to, że ludy Wielkiego Stepu zawsze były traktowane jako miejsce poboru wojsk (Przeznaczeniem człowieka jest umrzeć) do dyscyplinowania Indii, Europy i Chin.

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @OjciecDyrektor 23 lutego 2023 08:20
23 lutego 2023 08:30

Oczywiście, że wydarzenia są ze sobą powiązane. Tak, jak koniec wojny trzydziestoletniej z powstaniem Chmielnickiejgo, na przykład. Co do starożytności to mamy wierzyć, że ludziska zajmowali się tylko lepieniem dzbanów dzbanowatych, a reszta to mity. Jak na takich prymitywów, to musieli dysponować kosmiczna wyobraźnią, żeby powymyślać takie szczegóły. Pewnie zbieranie gliny tak wpływa na mózg. 

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @Pioter 23 lutego 2023 08:27
23 lutego 2023 08:32

I nic po nich nie zostało. Nawet dzbany... To jest oszustwo. 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @Matka-Scypiona 23 lutego 2023 08:32
23 lutego 2023 08:38

Po Scytach i Hunach (Xiangnu) pozstały grobowce, więc coś tam jest. Ale interpretowane jest to tak samo jak kompas znaleziony w Anglii (naczynie na wodę i jakaś strzałka, która w nim była)

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 23 lutego 2023 08:27
23 lutego 2023 08:58

W wiki w haśle "Samanidzi" jedt mowa o kontrolowaniu przez to państwo głównego szlaku niewolniczego - najważniejszego, bo z tych niewolników rekrutowano żołnierzy. Szlak wiódł na....stepy. Nihil novi. 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 23 lutego 2023 08:58
23 lutego 2023 09:07

Tartar, czyli miejsce, z którego już nie ma powrotu (dla Hellenów). A niepoprawni zamiast na front to do kopalń. Tylko, że Tartar nie miał określonej jasno funkcji - jak np germańska Walhalla.

Ciekawe, że egipskie zaświaty (Pola Trzcin) to również rynek niewolników, tyle że zamiast do kopalń czy armii tam chodziło o uprawę pól na jakiejś żyznej wyspie.

Cała mitologia o zaświatach mówi więc o tym ,co działo się z tymi, którzy trafiali w łapy łowców niewolników. Można też wyjaśnić reinkarnację, jako wykupienie z rąk łowców niewolników.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter
23 lutego 2023 09:54

No patrz..czyli buddyzm ze swoją wielokrotną  reikarnacją obiecuje nam szybką wymianę niewolników.......ot takie starożytne firmy out-sourcingowe...:)

 

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @Pioter 23 lutego 2023 09:07
23 lutego 2023 10:39

Gdzie te kopalnie, eksploatowane przez stulecia są? One muszą tam być! 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @Matka-Scypiona 23 lutego 2023 10:39
23 lutego 2023 11:00

Są.

W okolicach Magnitogorska. Jest artykuł (w bazie hum) Prakopalnie miedzi obiektami geoturystyczno-archeologicznymi południowego Uralu  autorstwa Maciej Pawlikowski, Karolina Pieprzyk-Klimaszewska, Tadeusz Mikoś . Nie podepnę linka, bo google od razu ściąga mi go na dysk.

Tu konkluzje: Na terenach obecnej Rosji, Ukrainy, Uzbekistanu, Kazachstanu, Tadżykistanu, Afganistanu, Pakistanu oraz Iraku istniały, począwszy od połowy trzeciego tysiąclecia przed naszą erą, tysiące kopalń miedzi, zarówno odkrywkowych jak i podziemnych, tworzących wielkie centra industrialne. Niektóre z tych historycznych obiektów górniczych są obecnie stopniowo inwentaryzowane, dokumentowane i kompleksowo badane (Fig. 1) przez zespoły naukowe, skupiające specjalistów z dziedziny archeologii górniczej, geologii, górnictwa, metalurgii i innych (Mikoś, Chmura, 2006).

zaloguj się by móc komentować

Paris @Pioter 23 lutego 2023 11:00
23 lutego 2023 12:08

Kapitalny  wpis,  Panie  Piotrze,...

...  a  wymiana  komentarzy  jeszcze  lepsza  !!!

To  sie  zlodzieje  pospieszyli  i  na  te  okolicznosc  -  zapewne  -  Astane  se  pobudowali,...

...  rzeczywiscie  robi  sie  coraz  ciekawiej  !!!

zaloguj się by móc komentować

Pioter @Paris 23 lutego 2023 12:08
23 lutego 2023 12:13

Dziękuję. Ale sam jeszcze nie wiem co da się w tej całej mitologii odkryć.

zaloguj się by móc komentować



Pioter @Matka-Scypiona 23 lutego 2023 14:54
23 lutego 2023 15:12

Jest jeszcze ciekawiej. Czytam o Diyu czyli chińskich zaświatach. Nie uwierzycie jak nazywały się demony, które przychodziły po Chińczyków po śmierci: Głowa Wołu i Twarz Konia.

Diyu było podziemnym labiryntem o kilkunastu poziomach (czasem są 3 a czasem 138, ale najczęściej w okolicy 12 poziomów). Na każdym poziomie porządku pilnował sędzia, który mógł za karę przenieść duszę na niższy poziom. Nad całością panuje Yangwang, który tę funkcję otrzymał od Nefrytowego Cesarza.

Ale tu ciekawostka. Strażników (i sędziów) można było przekupić pieniędzmi, był nawet taki przypadek (Małpi Król) że wystarczyło wymazać swoje imię z rejestru i strażnicy wypuszczali wolno.

Diyu i te kopalnie miedzi w okolicy Magnitogorska to pewnie te same miejsce.

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @Pioter 23 lutego 2023 15:12
23 lutego 2023 16:09

To flaga Magnitogorska. 

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @OjciecDyrektor 23 lutego 2023 07:43
23 lutego 2023 22:38

Nie wiem w co wierzyli, ale parę lat temu widziałem film o drodze Mongoła aby został chanem. W tym filmie pojawiło się coś z pogranicza kopalni i huty.

 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Matka-Scypiona 23 lutego 2023 08:30
24 lutego 2023 15:30

bardzo to zastanawiające, że mało kto dostrzega korelację daty wybuchu Powstania styczniowego w  1863 roku, a  przebiegiem wojny secesyjnej w Ameryce Pólnicnej, a zwłaszcza gdy Aleksander II Romanow  rosyjski zapowiedział, że udzieli pomocy stanom Unii. I trzeba było związać siły risyjskie, aby nie mogły interweniować  za Atlantykiem.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować