-

Pioter : Kiedy bogowie zorientowali się, że nie są w stanie zmienić tego co już się stało, stworzyli historyków.

Slovakia

Nasz południowy sąsiad, Słowacja, nie miała zbyt wiele okazji do zamieszczenia alegorii kraju na własnych banknotach, bowiem swój niezależny byt rozpoczęła dopiero w 1939 roku, a przerwano go w 1945 aż do 1992 roku. Czyli praktycznie w obiegu znalazły się tylko dwie serie słowackich banknotów.

W pierwszej serii Słowację reprezentuje dziewczyna z dokumentem w dłoni, bez żadnej broni przy boku, a nawet za nią nie stoją ani lew brytyjski ani orzeł Rzeszy. Ot, zwykła dziewczyna, może troszkę zszokowana po przeczyaniu traktatu, który trzyma w ręce. Taktakt ten, zawarty 23 marca 1939 z Rzeszą gwarantował na 25 lat nienaruszalność słowackich granic (to wskutek inwazji węgierskiej rozpoczętej po rozpadzie Czechosłowacji), ale równocześnie oddawał całą słowacką gospodarkę i armię pod komendę niemiecką, czyniąc de facto ze Słowacji państwo wasalne Rzeszy.Słowacy pomni tych doświadczeń , a także tego, że nawet traktat wasalny niczego nie gwarantuje, bowiem układ sił w Europie może się zbyt szybko zmienić, na banknotach II Republiki kursujących od 1993 roku odwołali się do Matki Boskiej, a konkretnie zamieścili wizerunek Maryi z Ołtarza Narodzenia Pana z kościoła św Jakuba w Lewoczy. 1 stycznia 2009 roku banknot ten jednak został zastąpiony przez euro.



tagi: numizmatyka 

Pioter
15 sierpnia 2018 15:07
12     1575    6 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

dziad-kalwaryjski @Pioter
15 sierpnia 2018 20:39

Pamięć o niezależnym bycie Słowakom w niczym nie jest potrzebna.

https://czechandslovakcentury.com/pl/rocznica-historyczna-2018

Schizofrenia ponad podziałami. Chyba ich zaraziliśmy.

zaloguj się by móc komentować

mniszysko @Pioter
15 sierpnia 2018 20:51

Szkoda mi tak pisać, bo lubię Słowaków ale funkcja Słowacji jest jedna. Być niepodległą od Węgier, aby Korona św. Stefana się nie odtworzyła. Zresztą podobna jest i funkcja Ukrainy. By nie odtworzyło się Międzymorze. Ja się zastanawiam jak oni opisują swoją historię od średniowiecza aż do oświecenia (znaczy się oślepienia). Na czym oni bazują? Na Janosiku? Chodzi mi o dawną tradycję nie tę XiXwieczną.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @mniszysko 15 sierpnia 2018 20:51
15 sierpnia 2018 22:33

Dawna tradycja, to odwołanie do Wielkiej Morawyktórej stolicą była Nitra.

A oprócz ks Hlinki na banknotach po 1993 roku uwieczniono również Ludovita Stura - kodyfikatora języka słowackiego, ks Antona Bernolaka - propagatora słowackiego odrodzenia narodowego oraz generała Milana Stefanika. Dość ciekawe, że zarówno Stur jak i Stefanik najprawdopodobniej zostali usunięci z tego świata.

A jak opisują swoje dzieje np w  słowackiej wiki? (moje tłumaczenie) Po inwazji osmańskiej ziemie królestwa Węgier zostały zredukowane praktycznie do do dzisiejszej Słowacji, a Bratysława stała się miejscem koronacji królów Węgier oraz praktycznie stolicą tego habsburskiego kraju. Trnawa stała się zaś siedzibą arcybskupstwa otrzyhomskiego, przez co była centralnym miejscem węgierskiego kościoła katolickiego, czyli tłumacząc nie było czegoś takiego jak habsburskie Węgry - była Słowacja, którą tylko tak nazwano.

zaloguj się by móc komentować

dziad-kalwaryjski @mniszysko 15 sierpnia 2018 20:51
15 sierpnia 2018 22:43

Z odtworzeniem Korony to uważajmy, uzasadnieniem I rozbioru był dla Marii Teresy- Wywód poprzedzający prawa Korony Węgierskiej do Rusi Czerwonej i Podola, tak jako Korony Czeskiej do Księstwa Oświęcimskiego i Zatorskiego.

zaloguj się by móc komentować

tomciob @Pioter
16 sierpnia 2018 19:50

Witam.

Powiem to tak. Ze wszystkich dotychczasowych notek "Slovakia" zrobiła na mnie największe wrażenie. Dlaczego? Trudno mi to opisać. Oprę się więc o banknoty. "Knieža" to po słowacku książę a "Pribina" nazwa własna, a Nitra to szóste w tej chwili co do wielkości miasto na Słowacji nad rzeką o tej samej nazwie. Współczesnym herbem Nitry jest zbrojna ręka rycerza trzymająca proporzec (flagę) z poziomo położonym Krzyżem Lotaryńskim. To w Nitrze właśnie znajduje się pomnik Pribiny  (Proviny, czy wielu też innych nazw własnych tego księcia) podobno pierwszego udokumentowanego władcę do którego przyznają się Słowacy. Zresztą o Nitrze można sobie poczytać w polskiej Wiki. Ciekawe czy informacje o Macieju Korwinie i Pawle Jasieńskim są w niej prawdziwe? Jest też zamek  "Nitrianski hrad," którego historia opisana w słowackiej Wiki mocno mnie nie przekonuje. Ale zamek istnieję więc jakąś "prawdziwą historię" pewnie ma. Z Pribiną słowacka wiki wiąże Mojmira I władcę Księstwa Wiekomorawskiego i Księstwo Blatneńskie (Panonii) które po konflikcie z Mojmirem rozwijał Pribina i jego syn Kocela. Warto by było gdzieś uczciwie poczytać na ten temat. Tylko gdzie? W każdym razie na pytanie kto budował i zakładał pierwsze kościoły chrześcijańskie na terenie dzisiejszej Słowacji i w Księstwie Panonii słowacka Wiki odpowiedzi pewnej nie udziela. Odwróćmy jednak banknot na druga stronę. Dziewczyna bezbronna...? A księga? A tarcza z Krzyżem Lotaryńskim? A Słońce Lotaryńskie z dwoma gołębiami? Dziewczyna ciekawej urody, bosa z przepięknym długim warkoczem nostalgicznie zamyślona/zafrasowana/zasmucona. To właśnie uczyniło dla mnie tę notkę wyjątkową. Spojrzenie oczu i wyraz zatroskania kobiet na wszystkich słowackich banknotach z wizerunkiem Maryii włącznie. 

Teraz Słowacy mają euro. Ciekawe czy kiedyś nie zatęsknią do swoich starych banknotów, których więcej można obejrzeć na stronie muzeumpamiątka.pl.

Dziękuję za notkę i pozdrawiam

zaloguj się by móc komentować

Pioter @tomciob 16 sierpnia 2018 19:50
16 sierpnia 2018 22:12

Już tęsknią. Dlatego na rynku numizmatycznym sprzedawane są również takie cuda (w cenie 3E sztuka). Oficjalnie jako wyroby fantazyjne i oficjalnie z wyraźnym dementi Slovenskej Narodnej Banki.

zaloguj się by móc komentować

tomciob @Pioter
17 sierpnia 2018 09:54

No to wypada zapytać kto te kolekcjonerskie banknoty sprzedaję skoro oficjalnie Słowacki Bank Narodowy się od nich odcina? Kto zleca projekt i druk, gdzie są drukowane, sprzedawane i rozprowadzane? O ile bowiem w przypadku banknotów oficjalnych, sprzed euro, mamy subtelną propagandę o tyle te okolicznościówki po boksersku "walą prosto w nos:"

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Jozef_Miloslav_Hurban

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Powstanie_słowackie_(1848–1849)

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Matica_slovenská

zaloguj się by móc komentować


Pioter @tomciob 17 sierpnia 2018 09:54
17 sierpnia 2018 10:07

Oficjalnie firma Gabrisbanknote z Bratysławy. Firma, która ma w swojej ofercie wiele banknotów fantazyjnych z krajów, w których wprowadzono euro, bądź z krajów, które z własnych przywilejów menniczych nie korzystają (jak Kosovo, Czarnogóra, Monako, Watykan). Oficjalnie jest to działalność artystyczna, ponieważ nie można podrabiać czegoś, co nigdy się obiegu nie mogło znaleść.

zaloguj się by móc komentować

tomciob @Pioter 17 sierpnia 2018 10:07
17 sierpnia 2018 10:19

A jak na rynku numizmatycznym jest to traktowane? Działalność pseudonumizmatyczna, tylko drukarska, numizmatyczna, artystyczna? Wydaje się ,że to przede wszystkim biznes ale skoro opiera się na wzorze banknotu czyli udaje pieniądz to ten rodzaj biznesu mocno mnie zaciekawia. Bo na przykład jeśli NBP wydaje kolecjonerskie numizmaty to jest to dla mnie oczywiste i zrozumiałe tu jednak mamy przypadek firmy prywatnej produkującej "wyroby artystyczne." Co ciekawe Matej Gábriš założył tę firmę już w 1977 roku kiedy o obaleniu Muru Berlińskiego nikt jeszcze nie marzył. A może marzył? Kto to wie?

No i ten niesamowity wzór jedynki znany już z poprzednich notek, a przynajmniej jednej polskiej.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @tomciob 17 sierpnia 2018 10:19
17 sierpnia 2018 10:41

Na rynku numizmatycznym takie działania są znane od dawna. Zapoczątkowali je chińczycy, w których kulturze specjalne fantazyjne banknoty były tworzone w jednym celu - złożenia wraz ze zmarłym do grobu, aby w zaświatach nie zabrakło mu pieniędzy.

A kolekcjonerzy zbierają numizmatów wszystko - to co w obiegu (banknoty), to co jest tylko teorytycznie w obiegu (banknoty okolicznościowe), wzory i próby drukarskie banknotów, a nawet ich projekty, na różnym etapie projektowania.

Banknoty fantazyjne Gabrisa wpisują się w pewną niszę na rynku - niszę nostalgiczną, ale i również widać u niego projekty banknotów do projektowanych dopiero państw (Katalonia, Laponia, Walia, Szkocja, Siedmiogród). A jego działalność jest nawet wspierana przez słowacki rząd (oczywiście nieoficjalnie).

zaloguj się by móc komentować

tomciob @Pioter
17 sierpnia 2018 16:38

Tak przypuszczałem ale zważywszy na datę rozpoczęcia biznesu i jego kontynuację w "wolnej już" Słowacji przekaz o "obaleniu Muru Berlińskiego" trąci delikatną myszką tak jak tzw. niezależność państw dawnego bloku socjalistycznego. A ten banknot dla Shäuble prima sort. Ponieważ "produkcja pieniędzy" w krajach socjalistycznych była ściśle komtrolowana przez służby to myślę że pod tym względem nie różnimy się od naszego południowego sąsiada, albo on od nas, jak kto woli. Ciekawa jest też Rumunia ale tam chciałbym sięgnąć również do monet.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować