Poranny łyk kawy
Tym razem będzie bardzo krótko o kawie na banknotach, zgodnie z życzeniem wyrażonym przez Was wcześniej.
Kawa rośnie na krzewach kawowych
które są uprawiane na plantacjach
Gdy kawa dojrzeje należy ją zebraćNastępnie poddawana jest dalszym obróbkom, aby w końcu zapakować ją do transportu
i przewieźć ją na miejsce przeznaczenia
ponieważ bez kawy ciężko się pracuje niektórym ludziom
Za zarobione na obrocie kawą pieniądze mozna założyć bank
który będzie obsługiwał cały obrót kawą.
tagi: numizmatyka
Pioter | |
27 czerwca 2018 05:32 |
Komentarze:
stanislaw-orda @Pioter | |
27 czerwca 2018 06:41 |
najlepsza (wg mojego gustu) kawa, jaka miałem okazję wypić, pochodziła z plantacji w Rwandzie.
bozenan @Pioter | |
27 czerwca 2018 07:06 |
ciekawe:-)
ja bez kawy nie umiem żyć, złapali mnie w swoje sidła
Czepiak1966 @Pioter | |
27 czerwca 2018 08:05 |
Fantastyczny jest ten Pański cykl. Kawa, jak to kawa, tak samo zasługuje na zaistnienie na banknotach, jak górnicy, hutnicy czy zbrodniarze.
Ale mam dwa pytania:
1. Banco Internacional de Costa Rica - nie mogę się dopatrzeć rodzaju waluty, a wzornictwo jednoznacznie wskazuje na amerykańskiego dolca. Wie Pan może dlaczego mimo ewidentnie hiszpańskiej historii i tradycji zdecydowali się na takie banknoty?
2. Dlaczego na trzech banknotach są białe plamy?
Ukłony.
Pioter @Czepiak1966 27 czerwca 2018 08:05 | |
27 czerwca 2018 08:28 |
Białe plamy to miejsce na znak wodny. Jego bardzo rzadko udaje się zeskanować.
Walutą Kostaryki jest do dziś colon (jest opisany na banknocie), a wzornictwo ... większość banknotów Ameryki Południowej drukowała American Bank Note Company
Czepiak1966 @Pioter 27 czerwca 2018 08:28 | |
27 czerwca 2018 08:44 |
Dzięki wielkie.
Czepiak1966 @Pioter 27 czerwca 2018 08:28 | |
27 czerwca 2018 08:47 |
Się nie zna hiszpańskego to nawet wielkimi literami DIEZ COLONES może umknąć. ;-)
Janek-D @Pioter | |
27 czerwca 2018 09:33 |
ale szczęśliwe te ludki zbierające kawę...
bolek @Pioter | |
27 czerwca 2018 10:33 |
"zgodnie z życzeniem wyrażonym przez Was wcześniej"
Jeśli można mieć życzenie to ja mam jedno. Kiedyś już o tym wspominałem ale może umknęło a sprawa jest chyba ciekawa i mało znana.
Chodzi mi o tzw bony "oświęcimskie" czyli oficjalną walutę obozową, którą chyba płacono więźniom za pracę.
Pytanie czy w innych obozach też funkcjonowały.
Grzeralts @Pioter | |
27 czerwca 2018 10:42 |
Kawa jest niezbędna do życia. Ciekawe te z Rwandy i Kamerunu.
Pioter @bolek 27 czerwca 2018 10:33 | |
27 czerwca 2018 10:53 |
Kiedyś napisałem katalog takich bonów, ale na notkę samodzielnie się ten temat nie nadaje.
Pioter @bolek 27 czerwca 2018 10:33 | |
27 czerwca 2018 11:10 |
Sprawa została opisana w takiej książce
Ale to tylko dane z okresu nazistowskiego i tylko niemieckie.
Ten sam system funkcjonował również w ZSRR
w Polsce
i innych krajach
A całość zapoczątkowana została przez ... Wielką Brytanię podczas Wojen Burskich. Zresztą sam pomysł obozów koncentracyjnych również wtedy został uskuteczniony.
bolek @Pioter | |
27 czerwca 2018 11:15 |
" Kiedyś napisałem katalog takich bonów, ale na notkę samodzielnie się ten temat nie nadaje. "
OK. Chociaż wydaje mi się, że temat jest bardzo ciekawy. Tzn mamy obóz koncentracyjny, w którym funkcjonuje oficjalna waluta obozowa jak rozumiem. Czyli więźniowie są wynagradzani za swoją pracę? Jeśli tak było to kolejne pytanie gdzie mogli wydawać te ciężko zarobione "pieniądze"? W obozowych sklepikach? Jeśli to funkcjonowało w Auschwitz to czy w innych obozach też tak było?
bolek @Pioter 27 czerwca 2018 11:10 | |
27 czerwca 2018 11:20 |
"Sprawa została opisana w takiej książce"
Dziękuję za info.
Pioter @bolek 27 czerwca 2018 11:15 | |
27 czerwca 2018 11:26 |
Tak. System wynagradzania za przymusową pracę w obozach istniał od początku XX wieku, czyli od wojen burskich. Gdzie osadzeni mogli wydać te zarobione pieniądze? nie wiem - za mało jest dostępnych danych na ten temat. O obozie Aschwitz mówi się oficjalnie, że funcjonował tam nawet dom publiczny, więc chyba i jakieś sklepiki również powinny funkcjonować.
Ale system ten funkcjonuje do dziś w zakładach zamkniętych
Czepiak1966 @Pioter 27 czerwca 2018 11:26 | |
27 czerwca 2018 11:48 |
Normalnie rozwalony jestem.
bolek @Czepiak1966 27 czerwca 2018 11:48 | |
27 czerwca 2018 14:19 |
" Normalnie rozwalony jestem. "
To jest nas dwóch.
tomciob @Pioter 27 czerwca 2018 11:10 | |
27 czerwca 2018 23:05 |
Bytomskie Zjednoczenie Przemysłu Węglowego w Bytomiu (którego "obozowe" bony mamy w komentarzu) zostało utworzone 20 marca 1945 roku i objęło kopalnie:
- Radzionków
- Andaluzja
- Chorzów (Hrabina Laura)
- Łagiewniki
- Rozbark (Heinitz)
- Centrum (późniejsza Dymitrow)
- Bytom
Myślę, że pojęcie "przymusowo zobozowanych" działa na wyobraźnie i warto byłoby poszerzyć sobie wiedzę o tym aspekcie początków powojennego górnictwa w Polsce. Być może nawet, w trakcie nabycia tej wiedzy, da się to porównać z terrorem łagrów rosyjskich albo niemieckich obozów. Być może ale, takich analogii tak prędko bym jednak nie czynił. Bilety biletami, a o historii pracy "przymusowo zobozowanych" w polskim przemyśle węglowym po Drugiej Wojnie jak na razie wiem że była. Da się gdzieś o tym poczytać (dowiedzieć) dokładniej?
Pozdrawiam
tomciob @tomciob 27 czerwca 2018 23:05 | |
27 czerwca 2018 23:16 |
Znalazłem książkę na ten temat pt.: Obozy odosobnienia w Bytomiu i Bytomskim Zjednoczeniu Przemysłu Węglowego (1945-1949) ciekawy temat i chyba ma potencjał rozwojowy.
tomciob @Pioter | |
27 czerwca 2018 23:28 |
Chyba była jednak jakaś łączność tych obozów z KL Auschwitz byla skoro na terenie huty "Zygmunt" znajdowały się jego podobozy:
http://mojhistorycznyblog.pl/nieznane-tajemnice-bytomia-obozy-pracy-przymusowej
Czyli nic nie bierze się z próżnego. Poniemiecka sieć obozowa została zaadoptawana przez powojenną Polskę do własnych celów.
Warto było poczytać tę notkę.
tomciob @Pioter | |
27 czerwca 2018 23:39 |
Jest jeszcze to:
https://sztetl.org.pl/pl/slownik/obozy-na-ziemiach-polskich-1944-1958
i to
Ks. Józef Dębiński - Komunistyczne obozy koncentracyjne w Polsce pojałtańskiej - pdf
A więc temat jest raczej rozpoznany, co innego z jego rozpoznawalnością i popularnością