-

Pioter : Kiedy bogowie zorientowali się, że nie są w stanie zmienić tego co już się stało, stworzyli historyków.

Pompiliusz, zwany przez Teutonów Osserich

Przeglądając Kronikę Polaków Macieja Miechowity trafiamy w rozdziale X na takie zdanie Pompiliusz, którego Polacy nazywają Popiel, a Teutonowie Osserich, po przejęciu władzy nad Polakami, mając dość wzgórz i podnóża gór, na których znajduje się miasto Kraków, przeniósł stolicę królestwa do znajdującego się na równinach Gniezna, gdzie zamieszkiwali pierwsi władcy Polaków. Jednak także nim wzgardził i nową stolicę umieścił oraz budował między jeziorami: nazzwał ją Kruszwica i ustanowił w niej stolicę królestwa.

No dobrze. Być może są tu jakieś echa konfliktu pomiędzy Wenedami, a Wandalami, ale te jedno zdanie z kroniki Miechowity nie pozwala na wysnuwanie aż takich wniosków, bowiem Samuel Linde w 1820 roku unieważnił cały przekaz polskich kronik dotyczący czasów przed Mieszkiem I.

A przynajmniej tak mu się wydawało. Zawsze bowiem można sięgnąć po znacznie starsze publikacje. I niekoniecznie polskie.

Sięgnijmy więc. Najpierw do Historische Chronik Abelina wydanej w 1674. Pod rokiem 842 znajduje sie tam zapis: Ins Jahr Christi 842 setzen die Polnischen Historici den Anfang der Regierung Piasten in Polen, der von Urkunste nur ein Bauer gewesen, aber sich die Polnisch Nation so wolverdiener hat, daß sie ihn, nach dem die erste Linie Regenten in Polen außfggestorben, zum Herzogen gemacht. Co tłumaczy się następująco: Na rok 842 historycy polscy umiejscawiają początek panowania Piastów w Polsce, który pochodził pierwotnie z chłopów, ale do takiej zamożności doprowadził państwo, że na wzór wymarłej linii władców uczyniono go księciem.

No dobrze. To w zasadzie jest o początkach dynastii Piastów, co najmniej o sto lat wcześniej niż nam to zadekretowano w początkach XIX wieku. Ale wyraźnie jest tu też wspomianine, że to nie była wcale pierwsza dynastia w Polsce. Jak dalej pisze Abelin: Es hatten vor ihm der Polnioschen Nation vorgestanden, Cracus, der die Stadt Crakau erbauet im Jahr Christi 700, Lescus oder Lecho 716, Venda, deß Kracken Tochter 730, Lecho der II 760 der auch Pramißl heist, Lescus der III eines Bauren Sohn 780, Lescus der IV, sein Sohn 815, Popel der Erst, deßvorgenannten Sohn, den die Tueschen Osserich nennen, Poppel der Ander, oder jungen [...] dalej już następuje zapis o zamordowaniu przez Popiela II swoich stryjów, oraz o tym, że ostatecznie pożarły go myszy. Wcześniejsza dynastia pociągnięta aż od samego Kraka została do roku 700.

Powtórzył przy tym niemiecki historyk informację, że Popiel po niemiecku znaczy tyle samo co Osserich. Wypada więc poszukać tego zaginionego księcia w niemieckiej historiografii. I znaleść.

Jest to jeden z bohaterów Sagi o Dytryku z Berna, powstałej około 1250 roku, która przenosi nas w czasy najazdu Sasów na obecne Niemcy. W sadze tej Attyla dowodząc Hunami najeżdża kraj Weletów, przez co wschodzi w konflikt z Osserichem, którem Gotów (Rusów), który uważa go za dziedzictwo swojej żony. Jednak Attylla uprowadza córkę Ossericha, Erkę, która zostaje mu poślubiona, a przy pomocy Dytryka (w którym historycy widzą Teodoryka Wielkiego, która Ostrogotów), Attyla pokonuje wojska Weletów i Rusów, a sam Osserich ginie w oblężonym Brandenburgu.

Oczywiście wystepujący tu Attyla to taka sama postać historyczna jak Aleksander występujący w dziele Kadłubka. I dokładnie tak samo został przez historyków od siedmiu boleści potraktowany. Tym Atyllą mógł być któryś z saskisch wodzów: Widukind, Ekbert lub Cobbo. Był to po prostu tytuł jaki przyjął, albo jaki nadali mu kronikarze. Trudno dziś to stwierdzić jednoznacznie, być może nawet był to sam Cobbo, bowiem w zapisach Annales Bertiniani opisana jest inwazja Normanów na Łabę w 845 roku, która liczyła aż 600 okrętów i całkowicie zniszczyła Hammaburg (ówczesna nazwa Hamburga). O samym Cobbo wiadomo tyle, że to właśnie on dowodził wówczas wojskami Sasów i w imieniu Ludwika Niemieckiego prowadził rokowania pokojowe z królem Normanów Horikiem.

Oczywiście to nie wystarczy, aby te wszystkie wątki powiązać. Ale zarówno polskie legensy zapisane w późniejszych kronikach, normańskie sagi jak i karolińskie kroniki spisywane na bieżąco opisują dokładnie te same wydarzenia i umiejscawiają je w tym samym czasie.

Tylko, czy ktoś z akademików podejmie się takiego zadania?



tagi: polacy  normanowie  sasi  popiel  frakowie  weleci 

Pioter
24 września 2023 08:52
33     1619    5 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

gabriel-maciejewski @Pioter
24 września 2023 09:35

Nie, bo czasy te służą do tego, by odstręczać ludzi od zajmowania się historią. I zostały wydane na pastwę szurii. Ta zaś rozwali każdą narrację, którą spróbujesz stworzyć, poprzez natychmiastowe jej przeskalowanie i śmiałe hipotezy dotyczący dinozaurów i kosmosu

zaloguj się by móc komentować

Pioter @gabriel-maciejewski 24 września 2023 09:35
24 września 2023 10:27

Takie hipotezy o dinozaurach i ufo mogę sam stworzyć w pięć minut. Nawet poprzeć odpowiednią grafiką do tego - niby pochodzącą z epoki. To nic nie zmieni. Dokumentów i podań się nie nie skasuje, mimo, że próbują to robić od dwustu lat najtęższe głowy.

Ja wiem, że najłatwiej rządzi się takim motłochem, który nie ma żadnego pojęcia o swoich dziejach. Wtedy można te same schematy powtarzać milion razy, a oni dalej nie wiedzą jak zareagować.

Wiem też, że nawet jeśli ktoś z akademii by się za to wziął, co wyjdzie coś niestrawnego - zamiast bowiem uwzględniać literaturę z okresu przed fałszowaniem dziejów (czyli kroniki i podania), całość będzie oparta o opracowania kolegów.

zaloguj się by móc komentować

SilentiumUniversi @Pioter
24 września 2023 11:52

Pewnie bardzo interesujące będzie to, z jakich źródeł korzystał. Pobieżna próba przeszukania netu nie przyniosła mi nic ciekawego

zaloguj się by móc komentować

Pioter @SilentiumUniversi 24 września 2023 11:52
24 września 2023 12:05

Standartowy zakres tamtego czasu to polskie kroniki (Gall, Kadłubek, Miechowita, Długosz), Kosmas, Tietmar i Nestor. Do tego może dodano Germanię Tacyta. Przy czym najważniejszy był Gall, a czego tam nie było, to znaczy, że to są bajki

zaloguj się by móc komentować

SilentiumUniversi @Pioter 24 września 2023 12:05
24 września 2023 12:10

No właśnie. Alzatczyk, Francuz piszący po niemiecku, protestant proszwedzki (?) Skądś tego Ossericha wziął po ośmiu wiekach

zaloguj się by móc komentować

Pioter @SilentiumUniversi 24 września 2023 12:10
24 września 2023 12:22

Zostają jeszcze sagi nordyckie, spisane w Bergen w XIII wieku. Tam właśnie powstała saga o Dytryku (jedna z wersji), w której Osserich występuje (poza polskimi kronikami). Niemieccy późniejsi pisarze (XIX w) przyjęli, że był to legendarny król Weletów. I zamknęli sprawę.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter
24 września 2023 12:43

"Na wzór wymarłej linii władców uczyniono go księciem". No nie! Takie jedno  zdanie, a ile treści! I co? Nikt się nad tym zdaniem nie pichylił? 

Bo co z niego wynika? Że była starsza dynastia, która rządziła tym samym krajem od...kiedy? No i ten wyraz "uczyniono go księciem" - to ja się pytam, KTO? Jakie potężne siły działaly w naszym kraju, że pomimo wymarcia dynastii nie nastąpiło bezhołowie. Musiał być jednak jakiś ośrodek władzy - to raz. A dwa - musiały być jakieś porozumienia sukcesyjne pomiędzy ostatnim władcą wymarłej dynadtii, a tym KIMŚ, który wybrał nowego władcę (między bajki wkładam to, że pochodził z chłopów...to taka ściema, aby ukryć ścisłe powiązania z organizacjami handlowymi). 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 24 września 2023 12:22
24 września 2023 12:48

No i te przenosiny stolicy, czyli centrum zarządzania świadcxy o tym, że kontrola nad dolnym biegiem Wisły aż do ujścia do Bałtyku zaczęła szwankować. Czyli że wtedy pojawiła się w okolicach zat. Gdańskiej jakaś siła polityczna sponsorowana przez konkurentów. Zgaduję, że problem zaczęli robić Prusowie (albo Goci). 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter
24 września 2023 13:15

Zacząłem czytać "Co przed Mieszkiem?" -Wojciech Kempa, wyd. Magna Polonia (3Dom) 2019. Od razu na początku autor napisał, że opiera pracę jedynie na źródłach pisanych, a om8ja odkrycia archeologiczne. Ale przybokazji podsje te źródła i tak z tych, których nie wymieniałeś to są:

1. Jordanes -  O pochodzeniu i czynach Gotów

2. Herwararsaga, czyli ssgs o Heidreku i jej końcowy fragment ",Pieśń o Hunach" - tłumacxył to G. Labuda w 1961. 

3. Zbiór pieśni z cyklu ",Eddy"

Wspomina też polskie opracowania m.in. Henryka Łowmiańskiegp "Początki Polski". 

Książka napisana w opozycji do fanów Wielkiej Lechii, więc może coś ciekawego tam wyczytam. 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 24 września 2023 13:15
24 września 2023 13:22

Jordanesa ściągłem. Tak samo kroniki Wandalów. Coś tam na pewno znajdę.

Teraz mam za to pewność, że cała saska mitologia to tylko dzieje Wandalów  (Pieśń o Nibelungach) i Wenedów (Saga o Dytryku). Sami Sasi w swoich kronikach nie potrafili podać niczego o swoim pochodzeniu z okresu przed Widukindem (od którego pochodziła późniejsza dynastia Ottonów), a nazwa ludu pochodzi od nazwy miecza, więc to byłą taka sama zbieranina jak Longobardowie.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 24 września 2023 12:43
24 września 2023 13:26

Jak podaje Abelin ta wcześniejsza dynastia pochodziła od Kraka i panowała w Krakowie od roku 700. Nie wiem skąd ma datowanie, bo ani u Miechowity (z którego korzystał Abelin) ani u wcześniejszego Kadłubka żadnego datowania nie ma. Kadłubek do tego mówi, że Krak walczył przeciwko Attyli w Karyntii (od tego zaczyna swoją kronikę). Miechowita natomiast, korzystając ze źródeł pisarzy rzymskich, ciągnie dalej w przeszłość, aż do czasów Wojen Markomańskich.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 24 września 2023 13:22
24 września 2023 13:59

Tę sagę o Dytryku przypisują Normanom...:). Przynajmniej cześć "specjalistów". Ale skoro napisałeś że Wenedowie mieli dużą flotę juz w czasach Cezara, to tak sobie myślę, czyvaby nie jest tak, że to Wenedowie dostarczyli Normanom fachowców i tzw. know-how Normanom, aby ci mogli dewastować Europę. 

Co do Abelina - już samo to, że 700 wzbudza podejrzenie - okrągła liczba. Swoją drogą Krak to po rumuńsku szczelina w skale, wąwóz (i fsktycznie - na wzgórzu zamkowym była taka szczelina dawno temu....zresztą Wawel znaczy dokładnie to samo co Krak - podaje to za Dominikiem Księskim, który o tym pisał w swojej książce "Ogień to druga woda") . Rumuński to dużo zniekształconrj łaciny + naleciałości tych wszystkich ludów, co się tam przewaliły przez ten kraj (charakterystyczne jest dla mnie w ich mowie silnie, wyraźnie wymawiane "c".....az w uszach boli....a trochę podobnie i my Polacy wymawiamy owe "c").  

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 24 września 2023 13:59
24 września 2023 14:56

Tylko, że do dziś nikt nie wie kim wogóle byli ci Normanowie. Ich nazwa oznacza po prostu Lud Północy.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 24 września 2023 14:56
24 września 2023 15:13

Serio? To co? Te hełmy z rogami i te drakkary to skąd? Hełmy jesyem sobie w stanie wyobrazić, ze to od celtów, bo to ponoć oni sobie zdobili helmy w taki sposób. Ale drakkary? Sugerujesz, ze to mogli być po prostu Wenedowie, którzy skolonizowali Skandynawię i Jutlandie? Jestem w stanie to sobie wyobrazić, bo w końcu budowa floty to nie dzieło jednego pokolenia, a kilku (Portugalczycy budowali swą flotę przez 2 pokolenia, a dopiero to trzecie zbierało owoce tego wysiłku). 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 24 września 2023 15:13
24 września 2023 15:36

Hełmy z rogami wymylili do wystawienia sztuki Wagnera. Drakkar to pewien typ okrętu. Viking to zawód (a dokładniej wyprawa łupieżca), a wśród wikingów było bardzo wielu Słowian.

I nie. Nie sugeruję, że Skandynawię zaludnili Wenedowie. Prędzej Goci (lub Scytowie, o ile to nie to samo). W końcu to oni pilnowali szlaku Bliski Wschód - Ameryka.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter
24 września 2023 16:22

Czyli Goci podpatrzyli jak Wenedowie robią okręty i je skopiowali.....a może sami coś mieli - w końcu siedzieć na Krymie i nie plywać? Kontrolować szlak Skandynawia/Disko-M. Czarne i co? Na piechotkę? W sumie to dobrze, że Wenedowie to nie Normanowie, bo jakbyśmy wtedy rozwiązali problem lingwistyczny? Mowa jednych i drugich mocno się różnią. 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 24 września 2023 15:36
24 września 2023 16:28

Goci to muszą być Scytowie. Mitologia skandynawska to zdradza. Już o tym dyskutowaliśmy i nie ma co wątpić. 

Mnie jeszcze jedna rzecz fascynune w tych wczesnych dziwjach naszego terenu. Cxyram, że tzw. Kultura Łużycka upadła w VIw p. Chr. i na jej miejscu pojawiła się tzw. Kultura Przeworska, czyli Wandalowie. A ty pisałeś kiedyś, że w tym wieku na całym świecie było "sprzątanie" - pojawił się Buddha, Konfucjusz, greccy filozofowie. A to oznacza, że mamy kolejny dowód na to, że te tereny były równie istotne dla światowej gospodarki jak te z tzw.  antycznym rodowodem. 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter
24 września 2023 16:55

Tego Kempe narazie dobrze sie czyta, tzn. podaje fajne (dla naszych teorii) fakty ale nie łączy ich z niczym. Np. mówi o fenomenie Kultury Łużyckiej na naszych terenach w ten sposób - streszczam, nie cytuję: 

Nastąpiła gwałtowna zmiana w dziedzinie wierzeń religijnych. Na cziło wysunęły się bóstwa solarne (my wiemy - Olimpijczycy tam byli). W sferze materualnej nastąpiła GWAŁTOWNA poprawa życia, wzrost bogactwa. Kultura Łuż6cka cechowała się BARDZI WYSOKIM poziomem rzemiosła, zwłaszcza wyrobów z brązu i ceramiki. Poziom był tak wysoki, że przewyższał znacznie wszystkie sąsiednie tereny. Kempa - za historykami - podaje, że związane to było z naplywem nowej ludnosci...wszak to okres tzw. Inwazji Ludów Morza XIII/XIIw p. Chr.  My wiemy, że to inwestycje zewnętrzne "bogów", stworzenie nowego obszaru produkcyjnego, a co za tym idzie i stworzenie rozwiniętej sieci transportowo-llogistycznej. 

Dowodem potęgi gospodarczej Kultury Łużyckiej jedt owy Biskupin (dstowany na ok. 730 r p. Chr). Takich grodów byłi ponoć setki. Kultura Łużycka najprawdopidobniej upadła wskutek walk ze Scytami - są ślady walk (i tu też fajnie to współgra z naszymi teoriami, bo skoro Olimpijczycy stworzyli Kulturę Łużycką, a Scytowie byli zwiazani z Wężowym Plemieniem, to walki i zniszczenia scytyjskie nas nie dziwią). 

Oczywiście gdy Scytowie stali się zbędni ich potomkowie, nazwani Gotami, przyjęli ofertę Olimpijcxykowvi bronili strpów akermańskich przed Rzymem. 

Czytam dalej. Jest ciekawie.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter
24 września 2023 17:13

Ale bomba!!! Strona 29, Kempa cytuje Herodota "Na jedno pokolenie przed wyprawą Dariusza spotkało ich (Neurów - utożsamianych z Kulturą Łyżycką] to nieszczęście, że musieli całt swój kraj opuścić z powodu WĘŻY". 

Czyli poszli w niewolę, choć Herodot mówi o krainie Budynów.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter
24 września 2023 17:15

Oczywiście Kempa nic a nic nie dziwi się temu. No normalka - wężów u nas od groma było - grzechotniki, anakondy, boa, pytony i czarne mamby oraz kobry.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter
24 września 2023 17:31

No i już wiemy skąd te twierdzenia historkow o bezludnej ziemi na naszych terenach. Neurowie poszli w niewolę (gdzieś za środkow Don, bo tam lokaluzują Budynów), ale nie wszyscy. No i jakoś to dziwnie by współgrali z mitami i twierdzeniami samego Herodota i Hezjoda odnośnie znaczenia rzeki Erydan (Erydanus). Hezjod wymienia ją na trzecim miejscu po Nilu i Alfejosie - rzeka na Peloponezie...ciekawe dlaczego?). Z Erydanem związany jest mit i Faetonie synu Heliosa i Klimene. Do Erydanu mieli dotrzeć w drodze poqrotnej Argonauci. A Erydan uchodzi do morza na północy i jego ujście jest bogate w bursztyn. Taką rzeką jest tylko Wisła (bo piszą, że Erydan jest szeroki). 

No wuęc mamy bardzo ważna dla Olimpijczyków rzekę i jej dorzecze i co? Bezludzie zapanowało od ok. 540 r p. Chr.? 

 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter
24 września 2023 18:07

Doszedłem już do Kultury Przeworskiej. Kempa  prawidłowo utożsamia ją z Wandalami (dodaje "germańskimi"...niech mu tam...). Wandalów id razy poznać po bardzo dużej ilosci żelaza w grobach. No ale jak się ma w Górach Świętokrzyskich ok. 4000 pieców (takie są szacunki, bo odkryto narazie "tylko" 2000) to żelaza jest od groma. Datyje Wandalów na IIw. p. Chr. 

Ciekawe, że okres pomiędzy Łużycką a Przeworska - zwana Wejchetowską - utożsamia się z germanamu i słowianami zarazem. Bo cześc ludności tej kultury przeniosła się nad środkowy Dniepr i ram "zlała" się z ludem Bałtów i w ten sposób powstali słowianie a ściślej Wenedowie - tak wniosek miżna wysnuć z tego, co Kempa napisał. Ale dla mnie to jest bardzo ekstrawaganckie, gdyż jednocześnie druga część ludności osiedliła się w....Miłdawii i tam "zlała" się tworząc germańskich Bastarnów. Jednym słowem ludzie-kijanki...:)

Oczywiście mowy nie ma o tym, że tam w tej Mołdawii byli już wcześniej germanie...tzn. pardon Goci...tzn. pardon Scytowie. 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 24 września 2023 17:31
24 września 2023 19:24

Trzeba będzie poczytać. Dzięki

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 24 września 2023 19:24
24 września 2023 19:34

No trzeba...aczkolwiek w tej książce są też sformułowane wnioski, które trzeba omijać...ot taki slalom....:). No ale nie wymagajmy cudów. Każda książka ma takie wady. A najgorszą jest wkręcanie się w szczegóły, aby się tylko popisać znajomością, bez żadnej lub głębszej syntezy. 

zaloguj się by móc komentować

Zdzislaw @OjciecDyrektor 24 września 2023 18:07
24 września 2023 21:12

Gdzieś czytałem że ówczesny system wytopu żelaza polegał na piecach 1-krotnego użytku, skutkiem czego były liczne buły żużla pozostawiane na "piecowisku". Ponoć wiele z tych był trafiło przed wojną do Huty Pokój w charakterze surowca.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Zdzislaw 24 września 2023 21:12
24 września 2023 21:30

Gdyby to była prawda to do wytopienia produkcji choćby i tylko ze 100 lat potrzeba by było coś ok. 100 tyś lub więcej pieców. A przecież Wandalowie produkowali masowo miecze, o innych wyrobach nie wspomnę. 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 24 września 2023 21:30
24 września 2023 21:37

Mieli coś lepszego niż miecze. System walki z konnicą polegający na rozrzucaniu po polach i drogach zaostrzonych żelaznych kolców. Takie pola minowe przygotowane wokół swoich grodów z mapami ścieżek czystych dla swoich. Do czasu wynalezienia podkuwania koni raczej nie do przejścia dla koczowników.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 24 września 2023 21:37
25 września 2023 05:01

A kiedy zaczęto podkuwać konie?

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 24 września 2023 21:37
25 września 2023 05:36

No i taką mam jeszcze refleksję, że i tych Wandalów ktoś sprowadził na nasze tereny, zainstalował ich tu. Po co? Aby móc szybko odbierać produkcję zbrojeniową (w końcu jakiś historyk kiedyś powiedział, że prawdopidobnie w czasach rzymskich co drugi miecz w Europie pochodził z naszych terenów). Skąd ci Wandalowie przybyli? Tacy biegli w obróbce żelaza.....jak Hindusi...:). Może więc gdzieś z Indii przybyli? Tak jakbpóźniej Cyganie...

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 25 września 2023 05:01
25 września 2023 07:07

Tako rzecze ciotka Viky: Od początków jeździectwa kopyta końskie przysparzały kłopotów przy użytkowaniu koni, ponieważ szybko się ścierały. Spowodowane było to koniecznością dźwigania dodatkowego ciężaru oraz poruszaniem się po podłożu nie zawsze naturalnym dla konia, wybieranym przez jeźdźca. Około 400 roku p.n.e. grecki wódz Ksenofont, szukając sposobu utwardzenia kopyt, zalecał trzymać konie w stajniach o podłodze lekko pochyłej, dla zapewnienia odpływu moczu, brukowanej kostką "na grubość kopyta". Kolejnym etapem na drodze do wynalezienia podków były stosowane przez Rzymian, jak i wiele innych ludów, specjalne sandały dla koni – skórzaną lub metalową podeszwę przywiązywano do kopyt koni. Jednak prawdziwe podkowy, przybijane gwoździami, stanowiące jedyną skuteczną ochronę przed ścieraniem wynaleziono dopiero ok. 1000 roku; pojawiły się one u Celtów i Galów.

Z tym ,że ani Celtów ani Galów w tym czasie już dawno nie było. ;)

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 25 września 2023 07:07
25 września 2023 07:21

No właśnie....jaja sobie robią. Czyli Wandalowie na swoim terenie byli niedopokonania. Tym samym zastanawiam się jako to było z Hunami. Czy aby oni na pewno podporzadkowali sobie te tereny, bo to byli głównie jeźdźcy. Cos czuje, że jestesmy na tropie kolejnego grubego oszustwa historyków. 

zaloguj się by móc komentować

ahenobarbus @Pioter 24 września 2023 13:22
26 września 2023 21:33

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/140797/wandalowie-straznicy-bursztynowego-szlaku

Stanisław Ducin popełnił też pracę o starożytnej nawigacji gdzie nazwał szlaki morskie autostradami starożytności. 

 

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @ahenobarbus 26 września 2023 21:33
26 września 2023 21:47

No ale bursztyn sprowadzano już conajmniej od czasów tzw. Kultury Mykeńskiej, czyli jeszcze przed pojawieniem się u nas tzw. Kultury Łużyckiej. Ktoś to pilnował i przed Wandalami. Zresztą Kultura Łużycka swoje najważniejsze grody miała na Płaskowyżu Głubczyckim, akurat tuż obok Bramy Morawskiej. 

Ale dzięki za link. Trzeba będzie to sobie kupić 

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować