Jak wiemy już niebawem zaczyna się rok królika. Informowały o tym niedawno opisywane przeze mnie Białoruś czy Ukraina. Ale dziesiejsza notka nie będzie o tym. Będzie natomiast o tym czymś innym.

Dziś Bannk Narodowy Kazachstanu poinformował o nowej monecie talarowej. Monecie widocznej na ilustracji z dość jednoznaczną wymową. Moneta ta przypomina dość mocno inną wydaną nie tak dawno (też tego roczną)również talarową monetę z Korei Południowej, przedstawiającą legendarnego założyciela tego kraju. Ale jeśli pogrzebać mocniej w numizmatyce to pojawiająsię również inne tegoroczne emisje: Armenia (również talar) z wizerunkiem jednego z patriarchów z góry Ararat,Wielka Brytania (1 talar = 2 funty) z Robinem Hoodem, Motyw łuku znajdziemy również na talarowej monecie z Tokelau (Pacyfik)

Możemy te wszystkie błysklotki wrzucić do jednego woreczka i zapomnieć że mają coś ze sobą wspólnego. A możemy popatrzeć jeszcze szerzej: To akurat pół talara. Ale cały talarjest tu.

Patrząc na te monety mam dziwne wrażenie, że Tokajew kolejny raz w tym roku zmienia front, aby tylko nie podzielić losu Łukaszenki. Niby nic wielkiego, ale pokazuje, że każdy, najdrobniejszy nawet ruch skrzydeł motyla na tej wojnie, zgodnie z teorią haosu powoduje huragany gdzieś daleko na świecie.

Tym razem takie monety - dość nietypowe - będą towarzyszyć życzeniom świątecznym.

Wesołych Świąt Narodzenia Pańskiego, czystego nieba i jak najszybszego pełnego zwycięstwa nad Moskowią.

 

---

tagi: polska  ukraina  anglia  korea  kazachstan  moneta 

	Pioter
	23 grudnia 2022 19:15

9     1382    7 zaloguj sie by polubić