-

Pioter : Kiedy bogowie zorientowali się, że nie są w stanie zmienić tego co już się stało, stworzyli historyków.

Mówiono o nim King w mieście świętej wieży ....

Choć tak w zasadzie to królem chyba nie był. A i akurat to niezupełnie w tym mieście działał.

Jednak to nie przeszkodziło późniejszym o kilka pokoleń Babilończykom nazywanie Adapy królem i wpisywanie go we własna historię. Zrobił to na przykład niejaki Berosus (właściwie to Bel-re Uszunu), kapłan Marduka w podbitym przez Aleksandra Babilonie, którego dzieło Babilonyca przez wiele wieków było podstawowym podręcznikiem do zrozumienia dziejów Sumeru.

Ale przejdźmy do naszego bohatera, Adapy. Berosus określił Adapę mianem pierwszego mędrca (Abgal) oraz opisał go jako doradcę pierwszego króla Eridu - Alulima. W zasadzie to tych doradców miało być aż siedmiu i wszyscy oni mili wynurzyć się z głębin Oceanu. Inaczej więc mówiąc byli to kupcy, którzy przypłynęli na okrętach do Eridu i założyli tam swoją faktorię. Zachował się nawet jego wizerunek jednego z tych kupców, których milotlogia Sumeru umieściła pomiędzy niebiosami a ziemią, ale nie mamy żadnej pewności czy akurat on przedstawia naszego Adapę. Może to być bowiem któryś z innych wymienionych poniżej

Uanna, „który zakończył plany nieba i ziemi”,
Uannedugga, „który był obdarzony wszechstronną inteligencją”,
Enmedugga, „któremu został przydzielony dobry los”,
Enmegalamma, „który urodził się w domu”,
Enmebulugga, „który dorastał na pastwiskach”,
An-Enlilda, „czarownik miasta Eridu”,
Utuabzu, „który wstąpił do nieba”

Pierwszy mędrzec Uanna to również nasz Adapu. To tylko inna wersja jego imienia (jak pisze większość badaczy powołując się na Berosusa). O nim akurat jest najwięcej danych, więc przyjrzyjmy się bliżej tej postaci.

Adapa wystepuje aż w dwu mitach sumeryjskich. I w pierwszym z nich okazuje się być pierwowzorem Indiany Jonesa. Mit ten bowiem opowiada o tym, jak Adapa wraz z Enmerkarem (królem Uruk) włamali się do pewnego starożytnego grobowca. Nie jest jednak jasne co udało im się tam znaleść, bowiem tabliczka w tym miejscu została nadłamana.

W drugim micie natomiast Adapa udaje się w gości do boga Anu. Ten mit jest kompletniejszy i opowiada o tym, że Adapa jako zwykły wybak łowił ryby na swojej łódce pływającej po Tygrysie, ale pewnego dnia zerwał się wielki wiatr, który prawie wywrócił jego łódź. Jednak Adapie udało się złamać skrzydła południowego wiatru (najprawdopodniej udało mu się żeglować pod wiatr), co wywarło tak wielkie wrażenie na bogu Anu, że postanowił on natychmiast uśmiercić Adapę. Zaprosił go więc do siebie na ucztę. Adapa pojawił się na uczcie, ale odmówił przyjmowania jakichkolwiek napojów czy potraw. Natomiast przyjął dary od boga Anu - ozdobne szaty i wonne oleje. W micie opowiada się o tym, że Adapa nieświadomie odrzucił możliwość pozyskania nieśmietelności, ponieważ złocisty napój i podane jedzenie były pokarmem bogów. Widać jednak Adapa chodził bardziej twardo po ziemi niż jego późniejsi biografowie.

Popatrzmy teraz na króla Enmerkara. Ten bowiem (prócz tej zabawy w archeologa) występuje również w bardzo ciekawym z naszego punktu widzenia micie. Ma on bowiem taki kaprys, że zachciało mu się w mieście Uruk otworzyć przedstawicielstwo handlowe miasta Aratta, znanego z wydobycia kruszców oraz drogich kamieni. Wysyła więc on posłańca do władcy Aratty z prośbą o udział w pojedynku mającym na celu wykazanie, które z miast (Uruk czy Aratta) jest bardziej umiłowane przez boginię Inannę. Władca Aratty decyduje się przyjąć pojedynek i podaje trzy warunki, po spełnieniu których Enmerkar będzie mógł rozpocząć handel z Arattą.

Pierwsze zadanie polega na tym, aby dostarczyć zboże z Uruk do Aratty. Ale ma być ono przewiezione w sieciach, a nie w workach. Enmerkar używa więc kiełkującego jęczmienia, który pozwala uszczelnić oczka sieci rybackiej, dzięki czemu ziarno nie zostaje rozsypane w trakcie transportu.

Drugie zadanie polega na wykonaniu berła z materiału, który jest nieznany w Aratcie. W tym celu Enmerkar tworzy masę z mieszaniny klejów i żywic, którą wlewa do uprzednio przygotowanej formy z wydrążonej trzciny, a po zastygnięciu całej masy usuwa trzcinę i otrzymuje berło.

Trzecie zaś zadanie wymyślone przez władcę Aratty polegało na tym, że Enmerkar miał sprowadzić na walki psów własnego psa w kolorze niewystępującym w naturze. Enmerkar uszył więc ze specjalnej tkaniny odpowiedni ubiór dla swojego psa.

Po wykonaniu tych zadań Inanna potwierdziła, że Uruk jest bliższe jej sercu, i nakazała obu miastom ustanowienie pokojowych stosunków handlowych.

Aha - jeszcze jedna ciekawostka. Całą korespondencję Enmerkara z Arattą zapisywano na tabliczkach i przekazywano posłańcowi przybyłemu z Aratty, co wprawiało władcę Aratty w rozpacz, bo nic z tego nie rozumiał.

Nie wiemy dziś dokładnie, gdzie leżała Aratta. Wiemy tylko tyle, że wydobywano tam złoto, srebro oraz lapis lazuli, oraz że stamtąd pochodzili najlepsi rzemieślnicy. Większość badaczy lokalizuje te miasto gdzieś w irańskich górach, ale chyba to mało prawdopodobne. Tabliczka z pismem klinowym byłaby bowiem zrozumiała dla władcy Elamu, ale dla władcy Harappy już nie ...



tagi: handel  sumer  mitologia 

Pioter
13 maja 2023 06:22
13     1395    7 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

Magazynier @Pioter
13 maja 2023 12:03

Moje przypuszczenie - Arrata to jest Ararat, ale nie dosłownie. W znaczeniu używanym w Sumerze oznacza różne miasta, które w danym momencie cieszą się dobrobytem. Przypuszczenie to wynika z różnych lokalizacji miasta Arrata podawanych w sumeryjskich podaniach i z przysłowia, które mówi o błogołsawieństwie Arraty: "Kiedy władze są mądre, a biedni lojalni, jest to efekt błogosławieństwa Aratty". Błogosławieństwo Arraty to sukces Noego i jego ocaleńców, jego posłuszeństwo wobec głosu Boga, które staje się przysłowiowe pośród potomków ocaleńców, przedłużane przez dobra przyniesione przez Melchizedeka i Abrahama. Rzecz jasna Arrata ma być wg podań sumeryjskich miastem Inany-Afrodyty. To znaczy monopol na błogosławione skutki posłuszeństwa Noego, przypisują sobie ci, którzy odrzucili Stwórcę i wybrali piekło. "Biedni są lojalni", kiedy "władca" umie ich wziąć za pysk. 

Ciekawie pisze bł. Emmerich o braniu tzw. różnych ludów pod but przez Nimroda/Marduka. Tzw. różne ludu mają jedno zmartwienie, jak przeżyć i żyć. Wierzą w Stwórcę, ale brakuje im pełnego poznania Boga i świata. I to wykorzystuje Nimrod. Tzw. różne ludu czekają po prostu na wodza i nauczyciela. Tę ofertę przynosi im Nimrod i tym sposobem uzależnia ich od siebie. "Dobrowolnie" stają się jego niewolnikami. Ale Nimrod jest umiejętny, nie zniewala ich jeszcze do morderczej pracy, nie daje im odczuć że są niewolnikami. To przychodzi dopiero w pokoleniu Letho i Semiramis.  

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Pioter
13 maja 2023 12:12

Kurcze pomyliłem notki. Zablokuj powyższą. Zaraz ja dam do poprzedniej  Tu mam tylko skojarzenie z Apokqlipsa I bestią wchodzącą z morza. Jeden z przykładów.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @Magazynier 13 maja 2023 12:03
13 maja 2023 12:13

Hmmm...

Aratta akurat się aż wielkim powodzeniem nie cieszyła. Miała złoto, srebro i kamienie szlachetne, ale nie miała zboża czy płócien. Więc nie wydaje mi się, że jej lokalizacja jest możliwa na terenie obejmowanym przez żyzny półksiężyc. Raczej jest to jakiś górzysty kraj. Bardziej pasuje Elam, ale te tereny dość dobrze Sumerowie znali, więc podali by nazwę konkretnego miasta. Moim zdaniem bardziej pasuje Harappa

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Pioter 13 maja 2023 12:13
13 maja 2023 12:16

I na tym polega błogosławieństwo. Górzysty kraj ale obfitujący w dobra. Czyli starożytna Armenia. Od niej zaczyna się świat po potopie.  

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Pioter
13 maja 2023 12:19

A jendak to jest ta notka. Zapomniałem że zaczyna się od Adapy. 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @Magazynier 13 maja 2023 12:16
13 maja 2023 12:26

Też nie pasuje. Urartu (czyli starożytna Armenia) stosowało pismo klinowetu sumeryjski zapis a niżej zapis z tego samego tekstu w jezyku UrartuWładca Urartu bez problemu więc odczytałby tekst napisany przez Enmerkarta

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Pioter 13 maja 2023 12:26
13 maja 2023 16:08

Tylko jeszcze kwestia od kiedy znali klinowe. Czy przed Enmerkartem czy po? Ormiańskie petroglify pochodzą z 15-12 w. przed Chrystusem. Podania o Enmerkarcie z 27 w.. Pismo klinowe to zatem najprędzej 12 w. 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @Magazynier 13 maja 2023 16:08
13 maja 2023 16:27

Na chwilę obecną dziejów Urartu nie da się tak daleko przenieść wstecz. Badania archeologiczne prowadzone na terenie Urartu dają nam wyniki tylko do XIII w pne.

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Pioter 13 maja 2023 16:27
13 maja 2023 17:47

I nie chcą dawać wcześniejszych wyników. To bardzo ciekawe. No tak, bo wcześniej zbyt dosłownie potwierdzałyby potop i przedsięwzięcie Noego. Trzeba będzie chyba samemu tam pojechać.  Na razie musimy przyjąć, że Władca Arraty, albo dopiero jego któryś następca, przyjął pismo klinowe od Enmerkanta, to znaczy chciałem powiedzieć, od Enmerkarta. 

zaloguj się by móc komentować

Magazynier @Magazynier 13 maja 2023 17:47
13 maja 2023 17:55

Albo może chodzi o to, że Hajk, pierwszy władca Armenii, jakoby legendarny, pokonał Belusa czyli Marduka czyli Nimroda, względnie Baala. 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @Magazynier 13 maja 2023 17:47
13 maja 2023 20:59

To chyba nie do końca ten kierunekTe tereny były w zainteresowaniu państwa Mitani (XV w pne) - wcześniejszych danych niestety nie ma. Żeby coś sensownie połączyć w cąłość brakuje nam około tysiąca lat.

zaloguj się by móc komentować

ArGut @Pioter
14 maja 2023 07:34

Pewnie dlatego w popkulturze pojawiaja się płaskie jak naleśnik skojarzenia ->

 
Choć jak se przypomnę Bogów z kosmosu, to se myślę, że Arnold Mostowicz był ZAWSZE dobrze poinformowany a Biblia, ani Deniken nie były jego głównymi źródłami przy pisaniu scenariusza tego komiksu. I dlatego pochowano go na cmentarzu wojskowym. Może Michał Radoryski odkryje ... nowości w tym temacie ...

 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @ArGut 14 maja 2023 07:34
14 maja 2023 07:38

Też mam takie wrażenie co do Mostowicza.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować