-

Pioter : Kiedy bogowie zorientowali się, że nie są w stanie zmienić tego co już się stało, stworzyli historyków.

Kolejna ofiara całopalna

W zeszłym roku Pakistan miał wypuścić banknoty okoliczonościowe z okazji 75 lecia niepodległości.

Przetarg na druk banknotow wygrała angielska firma Thomas de la Rue. Nowe baknoty miałbyć równocześnie testową wymianą banknotów papierowych na polimerowe.

Ale nic z tego nie wyszło. Przetarg unieważniono, powołując się na problemy gospodarcze, które pakistańska gospodarka przezywa po covidzie. Zapowiedziano więc, że banknoty okolicznościowe zostaną wydrukowane w Pakistanie na podłożu papierowym.

Prace projektowe trwały. W końcu w czerwcu na forach numzmatycznych ukazały się nieoficjalne przecieki.Na nowym banknocie miał się znaleść Quiad-e-Azam (który jest na wszystkich pakistańskich banknotach, jako twórca tego państwa) oraz symboliczny płomień wolności.

Jednak około tygodnia później Pakistański Bank Centralny na stronie internetowej zamieścił taką informację:No coż - zdarza się. Można takie działanie w czasie wojny światowej zrozumieć.

W końcu wczoraj na stronie banku pojawiła się informacja, że nowy okolicznościowy banknot jest już dostepny:Niepodległość Pakistanu połączono (chyba wyłacznie z oszczędności) z tematyką ochrony klimatu i na rewersie banknotu zamiast płomienia wolności znalazł się markur śroborogi.



tagi: pakistan  banknot 

Pioter
15 sierpnia 2022 16:16
3     1302    5 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

chlor @Pioter
15 sierpnia 2022 20:46

Ten Quiad-e-Azam to chyba Polak? Tak sądząc z twarzy. Albo mieszanka anglosasko-słowiańska.

 

zaloguj się by móc komentować

stachu @chlor 15 sierpnia 2022 20:46
15 sierpnia 2022 21:43

Nie chyba, a na pewno jest spokrewniony z Maciejem Englertem, albo odwrotnie.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @chlor 15 sierpnia 2022 20:46
16 sierpnia 2022 05:12

Wprawdzie w drzewie genealogicznym Muhammada Alego Jinnaha (bo Quiad-e-Azam to tytuł oznaczający "Wielki Prowadzący") nie widać niczego spoza hinduskiej kultury, ale.... dziadek jego żony był Persem i nazywał się Dinshaw Maneckji Petit, przy czym Petit to przezwisko nadane mu w młodości przez Francuzów.

Dinshaw Manecki był przedsiębiorcą tekstylnym, który dorobił się majątku w czasie wojny secesyjnej. Udało mu się nawet w służbie Imperium otrzymać tytuł baroneta.*30.06.1823 + 5.05.1901

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować