Rzeki to Holandia. Ptaki to Hiszpania, a ręce to Niemcy.......nas w tych tematach nie ma

No fakt...:). Ale ta "przyszłość" wisi nad nami. 

Tylko pytanie, czy ci drudzy nie zechcą znów aneksować umowy....Elamem jeszcze nie jesteśmy i trudno nam będzie rozwalac ich czaszki za te aneksowanie..:)

"Nad Rumunią. Ani Polska, ani Czechy, ani nawet Węgry nie mają żadnych konkretnych dat przyjęcia euro. Owszem, zgodziliśmy się, ale możemy np przystapić do euro w 2546 roku, i dalej będzie zgodnie z podpisanymi umowami. ;)"

Niech Bóg broni przed euro.

Chorwacja kolejna przyjęła i ceny wystrzeliły do góry aż się człowiek zatacza.

Euro od poczatku to był projekt polityczny, nie mający nic wspólnego z ekonomią.

Został przeforsowany na wskutek politycznych kalkulacji i wprowadzony, choć wielu ekonomistów przestrzegało

żeby się z tym nie spieszyć.

I ktoś nawet chyba słusznie zauważył że rozpad euro będzie początkiem końca tego molocha, Unii Europejskiej.

W założeniu miały te banknoty euro stanowić zaprawę spajającą ściany "wspólnego europejskiego domu" [czytaj: IV Rzeszy].

Puści zaprawa to ściany runą i komisarze się wreszcie rozjadą do domów.

I może przynajmniej część z nich zajmie się wreszcie czymś pożytecznym.

Choćby zamiataniem ulic czy pielęgnowaniem zieleni miejskiej.

Przed wprowadzeniem euro (2002) też trwały negocjacje co do ich szaty graficznej, ale poinformowano o tym dopiero około 2010 na stronie EBC (obecnie usunięte).

Z tym, że w przyrodzie nic nie ginie i można pooglądać niewybrane projekty (42 serie):

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-1

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-2

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-3

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-4

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-5

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-6

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-7

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-8

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-9

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-10

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-11

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-12

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-13

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-14

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-15

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-16

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-17

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-18

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-19

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-20

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-21

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-22

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-23

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-24

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-25

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-26

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-27

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-28

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-29

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-30

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-31

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-32

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-33

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-34

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-35

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-36

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-37

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-38

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-39

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-40

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-41

https://www.geldscheine-online.com/post/die-entw%C3%BCrfe-der-ersten-euro-banknoten-teil-42

Serbia i Czarnogóra nie tworzą wspólnego państwa już od 5.06.2006. Co więcej od 2017 Czarnogóra jest członkiem NATO.

Dzięki za update w mojej głowie...:)

Czyli co to taka odnowiona i mniej nachalna wersja koncepcji Europy 2 prędkości ? Gdzie Polacy, Czesi, Węgrzy, Duńczycy, Rumuni i Szwedzi wybiorą sobie czy chcą być "gorszymi" Niemcami, Holędrami, Francuzami, Hiszpanami, ...

Czy może to takie szukanie sojuszników i budowanie nowych koalicji ? Bo wiadomo, że nie chodzi o głosowanie skoro po próbie oddania głosu widać takie okienko z tekstem:

a przy okazji jak się tam wiele razy naklika widać z jakiej du** wyrastają nogi ...

"Ale nie ma wcale żadnej różnicy na czym dany pieniądz jest oparty. Obojętne czy będzie to pszenica, skórka wiewiórki, złoto, żelazo, praca ludzka czy czas. Pieniądz i tak jest tylko miernikiem wartości danego towaru."

Moim zdaniem myli się pan.

Jest istotne na czym dany pieniądz jest oparty.

Obecnie dolar, ciągle jeszcze waluta używana przy rozliczeniach za surowce [ropa, gaz] jest kreowany z powietrza, bo zostal po dwóch operacjach - Roosevelta w latach 30-tych i Nixona na początku lat 70-tych oderwany załkowicie od cennego kruszcu -złota.

Pozwoliło to bankom na hulanie bezkarne przez dziesięciolecia i zadłużanie kolejnych rządów czy administracji w USA przy pomocy tego monstrum jakim jest Rezerwa Federalna.

Doszedł jeszcze teraz do tego "pieniądz" wirtualny czyli elektroniczny, a ostatnio coraz więcej rządów nosi się z zamiarem likwidacji gotówki, jaka by ta gotówka nie była.

Ciekawy jest projekt BRICS, z zamiarem stworzenia wspólnej waluty, opartej częściowo właśnie na złocie i może innych metalach szlachetnych.

A nieoficjalnie wiadomo że Chiny mają największe rezerwy złota na świecie.

>Ja chyba śnię. Rozumiem, że mogę im podesłać pomysł na graficzne przedstawienie gilotyny?

No nie za bardzo. Bo przecież przy takich pomysłach strona może się zawiesić czy pójść się serwisować.

Proszę Pana yen fetysz złota obecnie jest utrzymywany, aby czymś płacic Azjatom za te ich harówkę na rzecz Olimpijcxyków lub Wężowego Plemienia..i to złota MUSI wrócić tam skąd przybyło, do rąk które dały Azjatom to złoto. Dlatego też predzej czy później zostana wydrenowane, okradzione azjatyckie kraje ze swoich zasobów złota. Muśle że projekt BRICS temu właśnie służy. Prosze sie spodziewać ze za jakis czas, złoto bedzie taniec, a co gorsza dolar tez, przez co posiadacze złota beda tracic podwojnie (wszak zloto jest w dolarze wyceniane). Warren Buffet kilka razy powtarzal, że nie zainwestuje nigdy w złoto. Po prostu sa lepsze inwedtucke niż trzymanie tego ketalu w sejfie - to jest zamrozony kapital (rezerwy). 

Zawsze tak było.

To już było

Pan  nie  spi,  ale...

...  powiedziec,  ze  Kryska  spi  -  to  jest  jak  NIC  NIE  POWIEDZIEC  !!!

Przepraszam, drobne sprostowanie, "szok Nixona" czyli ostateczne porzucenie złota nastąpiło w 1971 roku, a nie w 1973.

Podobno od początku świata płaca w kopalni złota odpowiada zawsze tej samej masie złota.

"Złoto nie chroni przed dewaluacja dolara, bo jest wyceniane w dolarze. Moze wzrosnąć jego cena nominalna, ale policz Pan sobie o ile wzrosła przez ostatnie 40 lat l. O 100%. A o ile wzrosły ceny akcji, nieruchomosci czy chocby żywnosci. O kilkaset lub kilka tysiecy procent. Co wiec lepiej chroni przed inflacją? Dlaczego w Argentynie- gdzie jest kosmiczna inflacja -  ceny akcji rosną a nie cena złota?"

Owszem, złoto jest wyceniane w dolarze, i w innych walutach przecież też, ale nie w tym rzecz.

O ile wzrosła przez ostatnie 40 lat?

W 1983 roku, czyli 40 lat temu jedna uncja zlota kosztowała $380.

Obecnie, w 2023 roku jedna uncja złota kosztuje $1930.

Więc niech pan nie mówi że wzrosła o 100%, wzrosła o ponad 500%.

W 1920 roku uncja złota to było $20 z grubsza.

Obecnie to kosztuje ponad $1900.

Pan wierzy w ceny akcji?

Ceny akcji mogą spaść na pysk jutro albo pojutrze, cała giełda i te obroty akcjami dzisiaj to rollercoaster czyli kolejka górska w wesołym miasteczku.

Powiada pan że ceny nieruchomości i żywności wzrosły?

A czemu to mamy zawdzięczać jak nie pustemu pieniądzowi fiducjarnemu?

I ciągłe dodruki, stymulowanie gospodarki.

A inflacja rośnie.

"Dziwny metal. Właściwie odkąd złoto jest bezpowrotnie tracone w produkcji wyrobów pozłacanych (odzysk kompletnie nie opłacalny), i w technologii mikroelektronicznej, nie nadaje się na jakiś wrzozec wartości materialnej, bo już nie krąży w ciągłym obiegu.

Złoto jest magazynem wartości, a tym samym okazją inwestycyjną dla osób fizycznych. Złoto jest rzadkie i trudne do wydobycia. Złoto jest plastyczne i może być formowane w zależności od potrzeb, m.in. w elektronice, stomatologii, narzędziach medycznych oraz przemyśle obronnym, lotniczym i motoryzacyjnym. Złoto jest trwałe i niekorozyjne.

W przeciwieństwie do wielu innych metali występujących na całym świecie, złoto utrzymywało i utrzymuje wysoki status ze względu na trzy szczególne właściwości: rzadkość, trwałość i kowalność.

Powiem tylko tyle, gdyby dolar i inne waluty nadal były powiązane ze złotem, nie parowałaby pańska kieszeń pod wpływem inflacji.

I nie musiałby się pan zastanawiać, jak to jest że jednego dnia wydaje pan w sklepie na zakupach powiedzmy 200 PLN, a w miesiąc póżniej za te same rzeczy

płaci pan powiedzmy 250 PLN.

Złoto może stanąć na jaki czas w miejscu, nie zyskiwać na wartości, ale zawsze będzie dobrą inwestycją.

A co do ceny złota za uncję to w roku 1980 było to $850, a nie $1000, pomylił się pan.

Wszystkie wojnę mają zawsze to samo zasadnicze podglebie i przyczynę: ekonomiczną.

Można np. wywołać wojnę i obalić rząd czy przywódcę - lidera po to by ratować własną walutę.

Przykładem może być Saddam Hussein.

Albo pułkownik Muammar Kaddafi.

"Gold Dinar: the Real Reason Behind Gaddafi’s Murder
The gold dinar: a groundbreaking initiative
In 2009, Colonel Gaddafi, then President of the African Union, suggested to the States of the African continent to switch to a new currency, independent of the American dollar: the gold dinar.

The objective of this new currency was to divert oil revenues towards state-controlled funds rather than American banks. In other words, to stop using the dollar for oil transactions. Countries such as Nigeria, Tunisia, Egypt and Angola were ready to change their currencies. Unfortunately in March 2011, the NATO-led coalition began a military intervention in Libya in the name of freedom….

Free water, almost free gasoline, free health system and free education were commonplace for Libyans under Gaddafi’s dictatorship.

The leader, who has been in power for 41 years, has managed to gain the support of all the major tribes and buy social peace through radical measures and a policy of shared oil revenues.

Jihadism, the number one enemy of the West, Gaddafi eliminated it with Napalm in the 1990s. Although he financed many armed groups in the Sahel, Libya itself was a stable country where the risk of being kidnapped or even murdered by an armed militia was non-existent...."

Polski

"Złoty dinar: prawdziwy powód zabójstwa Kaddafiego
Złoty dinar: przełomowa inicjatywa
W 2009 r. pułkownik Kaddafi, ówczesny przewodniczący Unii Afrykańskiej, zasugerował państwom kontynentu afrykańskiego przejście na nową walutę, niezależną od amerykańskiego dolara: złotego dinara.

Celem tej nowej waluty było przekierowanie dochodów z ropy naftowej do funduszy kontrolowanych przez państwo, a nie do banków amerykańskich. Innymi słowy, zaprzestanie używania dolara w transakcjach naftowych. Kraje takie jak Nigeria, Tunezja, Egipt i Angola były gotowe do zmiany swoich walut. Niestety w marcu 2011 r. koalicja pod przywództwem NATO rozpoczęła interwencję wojskową w Libii w imię wolności....

Darmowa woda, prawie darmowa benzyna, bezpłatny system opieki zdrowotnej i bezpłatna edukacja były powszechne dla Libijczyków pod dyktaturą Kaddafiego.

Przywódca, który jest u władzy od 41 lat, zdołał zdobyć poparcie wszystkich głównych plemion i kupić pokój społeczny dzięki radykalnym środkom i polityce dzielenia się dochodami z ropy naftowej.

Dżihadyzm, wróg numer jeden Zachodu, Kaddafi wyeliminował napalmem w latach 90-tych. Chociaż finansował wiele zbrojnych grup w Sahelu, sama Libia była stabilnym krajem, w którym ryzyko porwania lub nawet zamordowania przez uzbrojoną milicję nie istniało......"

Całość do przeczytania w oryginale angielskim tutaj:

https://millenium-state.com/blog/2019/05/03/the-dinar-gold-the-real-reason-for-gaddafis-murder/

Problem jest tylko w tym, że ilość pieniądza na rynku musi być powiązana z ilością i jakością na tym rynku dostępnych towarów. A sztywne powiązania pieniądza ze złotem (srebrem, platyną, irydem itp), mimo wszystkich antyinflacyjnych zalet, nie daje takiej możliwości. I w tym momencie będziemy mieć do czynienia z nadmiarem towarów dostępnych na rynku, czyli ogólnym spadkiem cen na nie, a co za tym idzie w dalszej kolejności - wygaszaniem większości produkcji, bo wykonywana jest ona powyżej kosztów sprzedaży.

Szczodrocha tego i tak nie zrozumie. Podałem przykład papierowego obrotu wekslami w XIIIw., który przejraczał swą wartością cały złoty i srebrny kruszec (co oznaczalo, że spora część weksli nie mogłaby mieć pokrycia, gdyby w tym samym czasue druga strona zażądała rozliczenia w kruszcu). I co? I nie dotarło. 

Brak zrozumienia istoty pieniądza jest tu przeszkodą fundamentalną. Ludzie nie rozumieją, że inflacja jest na sztywno powiązana z monopolem na emisję pieniądze i NIGDY nie było deflacji, bo emitent MUSI zarobić. A zarobi tylko na inflacji. Jeśli w danym okresie nie ma inflacji, to oznacza, że jest eksport emisji, czyli podbój obcych terytoriów i emitent liczy na większe zyski w przyszłości w wyniku tego monetarnego podboju. Tak robiły Stany, ale i Anglia wcześniej. 

Jakoś nikt nie zauważa, że istota pandemii jest ukryta właśnie w takim mechanizmie. Otóż pandemia była potrzebna, aby zrobić skokowy, olbrzymi wzrost długu (ktoś ten dług/obligacje kupił) . Dług ten zrobiono bez żadnych oporów społecznych i politycznych, bo obsługa długu była bardzo tania (do końca 2020 realne stopy procentowe były ujembe i to przy niskiej inflacji). Ale jak tylko to zrobiono, nagle wybuchła 15-20% inflacja (średnio, bo w piszczególnych segmentach była wyższa). I to było zrobiono w tym celu, aby teraz (od 2021-2022) uzadadnić podnoszenie stóp procentowych, a więc i oprocentowanie tegoż pandemicznego długu. Nikt o tym nie piśnie, ale obsługa długu obecnie to ogromny wydatek. Ogromny odpływ kapitalów do nabywców długu. 

I teraz najciekawsze...nabywcy długu chcą utrzymania wysokuch stóp procentowych jak najdłyżej, aby "ściągnąć" z rynków (dla siebie( owoce pracy społeczeństw. Niby rzecz oczywista, ale będzie się to odbywać w warunkach coraz większegi zatrudnienia - więc o kryzysie, krachu, na rynku pracy można zapomnieć. Któż tu więc będzie najbardziej stratny? Nie konsumenci (choć oni już poprzez skokową inflację zapłacili swoją dolę) ale przedsiębiorcy. I najciekawsze w tym "kryzysie" będzie to, że przedsiębiorcy zamiast wygaszac lub ograniczać swoje interesy bedą zmuszeni je utrzymywać na tym samym, wysokim poziomie lub nawet zwiększyć skalę działalności, aby się utrzymać na powierzchni. Teoretycznie nie stracą, ale w praktyce będą musieli więcej i szybciej pracować - i o to chodzi w tym całym procesie zainicjowanym pandemią. Wszyscy wezmą się do takiej pracy, że stachanowcy się zdziwia wraz z tow. Stalinem. Bo nikt ich nie będzie popędzał batem, czy karabinem. Nikt im nie będzie groził krachem. Wszyscy bowiem będą chcieli wygrać z inflacją tzn. jak najmniej przez nią stracić - a zatem trzeba będzie zwięjszyć swije nominalne dochody. A jaj to zribić, więcej, dłużej, wydajniej pracować kochane robaczki vel termity. System już działa - w USA nawet murzynki biorą się za pracę. U nas tego jie widać m, bo my pracusie, ale na w zach. Europie bedą dziać się cuda. 

Złoto to będzie schodziło. Każdy kto trzyma złoto straci na nim...i to dużo. Proszę to sobie gdzieś zapisać i potem kłóć mnie tym w oczy, jeśli tak się nie stanie. A do upadku złota doprowadzi Żmijowe Plemię rękami Amerykanów. Za 10 góra 15 lat prognozuję realny spadek uncji złota aż o 75%. Obecnie uncja złota kosztuje ok. 8 tyś złotych. Będzie kosztować 2 tyś. złotych.

Złoto musi być tanie...bardzo tanie. Dlaczego? Może kiedyś napiszę osobną notkę o tym....może.

Bardzo ciekawa analiza. Więcej, dłużej, wydajniej pracować, mówi pan... Ciekawe czy zmieni to też system zatrudnienia Holenderek, które ponoć pracują już tylko 3 dni w tygodniu. Piątki są już w zasadzie wolne dla wszystkich że tak powiem płci, a czwartki właśnie dla pań, czy też mogą tego dnia być na zdalnym - takie coś słyszałam, nie wiem czy ktoś to potwierdzi.

Widzę że jest Pan zmartwiony moim kompletnym niezrozumieniem tematu złota. Ale trudno. Pozostane przy tym, com napisał. Ametykanie będą mieć sto rąk do wykonania tego, a jak im zabraknie to sobie zrobią protezy.  Wykonają to, bo takie dostali rozkazy. Warten Buffet (wyrocznia z Omaha) ok. 15 lat temu już to wyartykuował, że on nigdy nie zainwestuje w złoto. To nie był pogląd, to nie była jego opinia - to był rozkaz dla innych zarządzających funduszami inwestycyjnymi. Wyrocznia jest tulko przejaźnikiem, aczkolwiek musi mieć autorytet i Buffet go ma.

Myślę, że za 15 lat powie Pan do mnie "Dlaczego ja tegi ku*****go złota nie sprzedałem po 1940 $ i przy 4-5zł za dolara?" 

Niech Pan dokładnie przeczyta Nawigatora o złocie...tak na początek. 

Rzucą się....spokojna głowa. Ceny mieszkań są takie, że nie mają wyjścia. I w zasadzie zawsze chodzi o to, aby człowiek nie miał wyjscia....poza jednym - na cmentarz. 

Dolar obecnie jest ok. 4 zł (3.96). Za 6-12 miesięcy bedzie 5-5.50zl.  Ale długoterminowo, czyli w perspektywie 10-20 lat uważam, że złoty będzie się umacniał do dolara i do innych walut. Dlaczego? Napływają bsrdzo duże kapitały do Polski i te kapitaly muszą mieć różne gwarancje. Jedną z kluczowych gwarancji są różnice kursowe walut. Te kapitały muszą mieć możliwość wyjścia z Polski (nie w całości, a w części - ot takie dywidendy)  bo dobrych kursach. Oznacza to, że złotówka MUSI być droga w dłuższej perspektywie. Stąd zakładam powrót dolara na 2zł (dołek z euforii kredytów hipotecznych w 2008) i będzie to nie jednorazowy dołek, a długa, trwała tendencja. 

Cieszę sie, że Pan to będzie pamietać...nie boję się mówić głośno tego, co myślę z obawy przed zbłaźnieniem się. Po prostu uważam, ze trzeba btć odważnym, a nie po cichu, po kryjomu, tak bez ryzyka udawać przed innymi, że coś się wie. Niech to przyszłość zweryfikuje - czy ja błazen, czy nie. 

W każdym razie swoim znajomym zalecam kupic teraz dolary. 

Jak uzasadniasz wzrost dolara do 5-5.50zl za 6-12 miesięcy. 
 

Dułogoterminowe uzasadnienie (10-20 lat) ma sens.