-

Pioter : Kiedy bogowie zorientowali się, że nie są w stanie zmienić tego co już się stało, stworzyli historyków.

Dzisiejszy obraz Europy w numizmatyce - część II - Benelux

Jak na razie dostępna jest w katalogach wyłącznie jedna belgijska moneta okolicznościowa2,5 euro - Tour de France.

Podobnie mamy na dziś tylko dostępną jedną monetę okolicznościową z Luksemburga

Co ciekawsze moneta ta została wybita z datą przyszłoroczną ;) To 2,50 euro wybite z okazji 10 lecia wpisania Tańczącej procesji z Echtermach na listę UNESCO. Ta procesja odbywa się corocznie od co najmniej XV wieku (choć pierwsza infomacja o niej pochodzi z 1100 roku) do grobu św Wilibrorda, anglosaskiego misjonarza działającego w państwie Franków.

Na monetach holenderskich mamy natomiast jeden motyw. To seria monet (5 i 10 euro) wybita z okazji 100 lecia lotnictwa holenderskiego.

Jeśli połączymy te motywy z monetami Austrii, które widzieliśmy wczoraj, i zauważymy, że na monecie z Maksymilianem znajduje się luksemburski lew, a wiosna jest stylizowana na Mariannę, to możemy odnieść wrażenie, że w przy okazji rozbioru Francji (o czym już wielokrotnie pisał Coryllus), który planowany jest w najbliższym czasie, Rzesza upomni się o Burgundię, którą bezprawnie zagarnął król Francji Ludwik XI pozbawiając księżnę Marię, późniejszą żonę cesarza Maksymiliana, należnego jej z racji urodzenia wiana. A jeśli Rzesza i Brytania razem do rozbioru Francji dążą, to los najmłodszej córy Islamu został już przesądzony.



tagi: holandia  numizmatyka  belgia  luksemburg 

Pioter
23 kwietnia 2019 18:40
6     2793    4 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

saturn-9 @Pioter
23 kwietnia 2019 22:08

Gospodarz napisał wczoraj o normach europejskich, że te krzywe czy łamane nominały jak 1,5 euro czy 21/2 aka 2,5 mieszczą się w ramach zafiksowanych paragrafów.

Czy bank w RFN kiedykolwiek sięgnął również do takich cyfrowych nutek na chwałę protezy cyfrowej '26' ? W maju walnie republice BRD 70 lat. Sprawdziłem i nudy na pudy, klasyka w nominałach: 5, 10, 20 etc. Żadnej balangi numizmatycznej w znaku 1,5; 3; 2,5. Berlin bardzo odstaje od takiej 'mądrości etapu'.

A za ile można nabyć te kolekcjonerskie cacka w Austrii [uncja srebra a nominał 1,5 euro] u emitenta?

Dla orientacji sprawdzałem wczoraj ile uncja srebra kosztuje: około 13 euro.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @saturn-9 23 kwietnia 2019 22:08
24 kwietnia 2019 06:17

Nie, RFN nie wypuszcza takich cudaków. Wolą dołożyć metali, byleby mieć pełne nominały. Oznaczałoby to, że to właśnie Niemcy mają pełną kontrolę nad euro i oni narzucają innym warunki.

A Wiener Philharmoniker (1,50 euro) jako uncja srebra kosztuje w mennicy w Wiedniu 19,32 euro + vat

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @Pioter 24 kwietnia 2019 06:17
25 kwietnia 2019 09:06

Wolą dołożyć metali, byleby mieć pełne nominały.

Odnośnie metalu szlachetnego to przed kilku laty ujmowali aby kupujący u emitenta za 10 euro monetę z wybitą protezą cyfrową 10 (euro) nie poczuł się zbyt dobrze. Bowiem gramów srebra próby 925 w monecie było więcej  [wartość rynkowa] niż to nominalne 10 euro.

D był jedynym poważnym inwestorem w tej europejskiej bandzie z koszyczkiem Euro. Ale czy kontrolują? Bronią się na tyle na ile konkurencja/przeciwnik pozwala.

Bankowi magicy w innych krajch starego kontynentu wywieszają proporczyki w znakach sobie znanych a inflacyjnie przedozowanych wśród republikańskich koleżków. Wiadomo więc, komu służą - służyli - służyć będą.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @saturn-9 25 kwietnia 2019 09:06
25 kwietnia 2019 15:51

Wszystkie monety bulionowe są właśnie monetami nadwartościowymi. To standart światowy robiony specjalnie po to, żeby przypadkiem bank nie stracił, jak przyjdzie te cudeńka oficjalnie wymieniać na realny pieniądz. Bo nigdy nie można wykluczyć, że ktoś taki się znajdzie, kto spróbuje tymi świecidełkami gdzieś zapłacić. Komuś takiemu ma się to nie opłacać po prostu.

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @Pioter 24 kwietnia 2019 06:17
25 kwietnia 2019 22:17

A Wiener Philharmoniker (1,50 euro) jako uncja srebra kosztuje w mennicy w Wiedniu 19,32 euro + vat

Wiedeń to jednak potęga. Dumne 'Dziewiętnaście' obok nie mniej trzeźwego 'TrzydzieściDwa'. Darujmy sobie to "+ vat". Taka cena to coś więcej niż "ein Meisterwerk". Ale kiedy została taka cena zafiksowana na skrzydłach '19 przecinek 32' ? 

Gdy zaczynamy zabawiać się teozoficznymi skrótami to wypada, że 19,32 to tyle co 1,5. Dyskretny gest "winke-winke" z nominałem 1,5?

Harmoniści w garniakach w tej wiedeńskiej kapeli bardzo zgrani.

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @Pioter 25 kwietnia 2019 15:51
25 kwietnia 2019 22:35

Wszystkie monety bulionowe są właśnie monetami nadwartościowymi.

Ja tego nie zaprzeczyłem jedynie źle anegdotę z RFN sprzedałem. Mając 10 DM w srebrze można było tym zapłacić. Mając 10 euro, bodajże też, takie zafiksowane prawo w Deutschland.

10 brzmi poważnie a 1,5 bardzo ulotnie, ezoterycznie. Materiał szlachetny jest materiałem szlachetnym a siła nabywcza w jednostkach obiegowych robi swoje. 1,5 przy 10 w przyziemnym wymiarze to brzmi miałko. W wymiarze ezo jest odwrotnie.

 

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować