Don't cry for me ... Argentina
W 1916 roku w Beunos Aires powołano Instytut Dr Carlosa Malarana, którego zadaniem jest ochrona epidemiologiczna kraju. Obecnie jego głównym zadaniem jest walka ze światową pandemią COVID-19. I tak się dziwnie składa, że jest to również jedyne w Argentynie labolatorium mające możliwości techniczne aby przeprowadzać testy diagnozujące u ludności.
Ale wcale tak różowo to nie wygląda. Ostatnie inwestycje miały tam w 2010 roku - kiedy to na fali pandemi AH1N1 udało się pozyskać 13% większe dofinansowanie instytutu. Od tego czasu powoli zaczął się upadek.
Kwoty dotacji na utrzymanie instytutu są wprawdzie sukcesywnie podnoszone - od 535 mln pesos w 2010 do 1 mld 402 mln pesos w 2020, ale... To nie są te same peso, co jeszcze dziesiąć lat temu. W ciągu tego okresu (2009-2019) inflacja bowiem w całości wyniosła 337%, co powoduje, że realnie z dotacji na poziomie 144 mln USD w 2010 roku - obecna wyniosła jedynie 22 mln USD.
Zaczęto więc oszczędzanie. Ograniczono zakupy odczynników niezbędnych do prowadzenia bieżących badań. Ograniczono liczbę zatrudnionych fachowców. Z tymi, którzy jeszcze pozostali pozawierano umowy kontraktowe. Przyjęcia ograniczono do minimum, ale jak już kogoś przyjmowano to wyłącznie do pionu administracyjnego. Wynagrodzenie w instytucie dla np biochemika - nawet przyzwoite na argentyńskie warunki i wynoszące (po 12 latach pracy i z tytułem doktora) 70 tys pesos miesięcznie i tak jest niższe 5 - 6 krotnie od wynagrodzenia na podobnych stanowiskach w Europie czy USA. Doświadczona kadra wybierała więc emigrację - najczęściej do Hiszpanii.
I nagle wszystko się wywróciło do góry nogami. Nagle okazało się, że ta instytucja - celowo przez lata niedoinwetowana jest niezbędna dla sprawnej bieżącej działalności państwa. Do instytutu zaczęły przybywać wycieczki polityków. Prezydent, ministrowie, posłowie.... Nagle znalazły się pieniądze na działalność ANLIS-Malbran. Dotację dla Instytutu zwiększono specjalną ustawą o 1 mld 700 mln pesos. Tylko, że jest to i tak kwota o 100 mln UDS niższa niż 10 lat temu.
Nie ma już możliwości odbudowania zespołu nakowego, nie ma zbyt wielkiej możliwości prowadzenia własnych badań. Szczególnie, że ta specjalna ustawa nakazuje w ramach tych dodatkowych środków uruchomić w każdej argentyńskiej prowincji laboratoria mogące wykonywać testy na COVID19.
Nie wiadomo więc, czy po pandemii będzie można jeszcze coś z tego instytutu uratować.
Ale od czego jest propaganda.
16 maja 2020 roku Banco Central de la Republica Argentina poinformował o wprowadzeniu do obiegu już w czerwcu nowego banknotu o nominale 5000 pesos. Z planów wymiany pieniędzy chyba zrezygnowano, bo dała o sobie znać inflacja, i przekaz na nich dotychczas istniejący i tak zostanie wkrótce unieważniony.To co na nim widać, to fasada Instytutu Mikrobiologii im Carlosa Malbrana.
A patrząc na obecny stan tego instytutu jest to naprawdę wyłącznie fasada.
tagi: argentyna banknot covid
Pioter | |
29 maja 2020 17:28 |
Komentarze:
stanislaw-orda @Pioter | |
29 maja 2020 17:35 |
Argentyna znajduje się w gronie państw "upadłych".
Pioter @stanislaw-orda 29 maja 2020 17:35 | |
29 maja 2020 17:38 |
Tak. I to tresowanych co najmniej od lat 80tych.
Ale reklama upadającego ichniego sanepidu jest jednak cudowna. U nas chyba by o tym nie pomyśleli - mimo podobnego podejścia władz i podobnego drenażu fachowców.
saturn-9 @Pioter | |
29 maja 2020 18:01 |
tutaj: http://www.bcra.gov.ar/ nic w temacie.
Znaczy:
a) nie umiem stukac i szukac...
b) ten papier to fakt medialno-sieciowy czyli fejk...
?
saturn-9 @saturn-9 29 maja 2020 18:01 | |
29 maja 2020 18:10 |
Naszlo mnie bowiem papier wzorcowy na stronie oficjalnej tez ma zera i jedynke (7) 1 A.
Ten tutaj tylko zera czyli (8) A.
Np. 50 czyli Kondor:
http://www.bcra.gov.ar/Micrositios/Micrositio_billete_condor.asp
czy 1000
http://www.bcra.gov.ar/Micrositios/Micrositio_billete_hornero.asp
Jazgarz @Pioter | |
29 maja 2020 18:39 |
Trzeba było wydrukować kontur Falklandów, co to je Lądek ukradł
Pioter @saturn-9 29 maja 2020 18:01 | |
29 maja 2020 19:02 |
Tak. Na stronie banku go jeszcze nie widać. 16 maja tylko poinformowano w prasie o wzorze nowego banknotu. Do obiegu natomiast ma trafić w czerwcu w ilości 20 mln szt. Dzisiejsza wartość tego papierka (według kursu) to 45 US$.
http://mriguide.com/argentina-contradictory-news-about-the-5000-pesos-note/
https://www.ynetnews.com/article/B1oKrvGjL
A co do przyjęcia tego banknotu przez Argentynczyków to jest naprawdę wesoło:
Pioter @Jazgarz 29 maja 2020 18:39 | |
29 maja 2020 19:05 |
To już było i wrócić do tego nie mogą za bardzo: http://pioter.szkolanawigatorow.pl/operacja-rozaniec
Tym bardziej, że jest to obecnie wartość 0,45 $, czyli nieopłacalna do druku
Jazgarz @Pioter 29 maja 2020 19:05 | |
29 maja 2020 19:33 |
Danke
No jak się zmienia banknoty jak rękawiczki...
Brzoza @Jazgarz 29 maja 2020 19:33 | |
30 maja 2020 11:11 |
Albo im zaimplementowali taki mechanizm, aby nie robili konkurencji, choćby do Falklandów, które mają wytrzeć oczka i już nie płakać za Argentyną. No i nie zapominajmy jak wskazuje Ojciec Mniszysko o niby tylko wisience na torcie do ostrego tłuczenia - źródło niewolników.
Brzoza @Pioter | |
30 maja 2020 11:34 |
Argentyna - prawie 3mln km2, 44mln Ludzi, 70% Katolicy, w tym 0,5 mln Polaków (z tych rzutkich z Ojców Ziemi)
atelin @Jazgarz 29 maja 2020 18:39 | |
30 maja 2020 12:18 |
Właśnie chciałem napisać, że Argentyna została wytresowana Falklandami, pozostaje mi się podłączyć do komentarza. I plus dla Piotera.
gabriel-maciejewski @stanislaw-orda 29 maja 2020 17:35 | |
30 maja 2020 12:39 |
Które z wielu przyczyn nie mogą zostać zlikwidowane
stanislaw-orda @gabriel-maciejewski 30 maja 2020 12:39 | |
30 maja 2020 13:48 |
interesująca prawidłowość, że pulę tych państw zasilają zwłaszcza kraje o tradycji chrześcijańskiej. Przynajmniej nominalnie chrześcijańskiej, bo np. na Ukrainie tę tradycję sierpem i młotem wyrżnięto i wytłuczono.
Swoją drogą, ciekawe jaki scenariusz rozpisanodla Polski, ewolucyjny, rewolucyjny czy jakowyś mikst z tych obydwu.
umami @Pioter | |
31 maja 2020 03:13 |
Fasada to bardzo adekwatne określenie :)
umami @Pioter 29 maja 2020 19:02 | |
31 maja 2020 03:27 |
Ten batman przypomina kreską Tadeusza Baranowskiego od profesorka Nerwosolka.
saturn-9 @umami 31 maja 2020 03:27 | |
31 maja 2020 07:47 |
Co do włosa i brody rozwianej to taki białowłosy, not all dead white man, skojarzy się zamieszkałemu w F. z profesorem Raoultem. Wirusolog z Marsylii, który SYSTEMOWI czoło stawia i pod prąd ścieku butelek medialnych...
Anty"Jupiteriańska" opozycja ma punkt odniesienia.
pobrane tutaj:
https://covid1984pl.wordpress.com/category/prof-raoult/
saturn-9 @Pioter 29 maja 2020 19:02 | |
31 maja 2020 07:51 |
Nie upieram się. O ile to fejk to nadchodzące kaskady czasu przyszłego niedokonanego obnażą to i owo z pustych butelek w jakie nas przekaziory nabijają.