Sorry za literówki. Piszę szybki, bo do pracy się szykuję. Mam nadzieję, że moj "język" mimo wszystko zrozumiały..:).

My na bank byliśmy wcześniej ochrzczeni niż Niemcy i u nas na bank była wcześniej struktura państwowa. Ni ale ruskie i niemieckie kroniki "rulez" - również w przypadku tej "reakcji pogańskiej", której nie było. 

No i to zorganizowane kłamstwo że u nas była niby reakcja pogańska, to próba "r9związania kwestii piastowskiej" (w końcu Mieszka II wykastrowano w Czechach ponoć). Na szczęście dla nas w Rzymie pojawił się przyszły papież Grzegorz VII i cesarz coś z nim musiał zrobić. Stąd Kazimierz zwany Odnowicielem (chyba troszkę tak dla zmyły) został użyty. Nie wykluczam, a nawet uważam to za wielce prawdopodobne, że o prawa tej dynastii upomniały się jakieś handlowe potęgi i dlatego Niemcy musieli wypuścić Kazimierza (w końcu był synem corki cesarza, a więc też był groźnym ewewntualnym konkurentem do tytułu cesarskiego).

No i te chrzanienie, że państwo Piastów załamało się, że system panatwa oparty na drużynie Chrobrego się załamał, że był za drogi, że Piastowie przeinwestowali w wojsko i nastąpił bunt społeczny. Kurza twarz! Jak to możliwe bt młodziutkue 50-letnie państwo z powodzeniem stawialo opór cesarstwu? Jedyna sensowna odpowiedź brzmi: państwo nie było młode, a stare, bardzo stare i miało broni i żołnierzy dużo, bardzo dużo. Oczywiście któryś z gangów musiał w nich inwestować (obstawiam że na zmianę Wężowe Plemię z Olimpijczykami - teren Polaki był po prostu bardzo ważny handlowo od starożytności jako alternatywna droga z Indii poprzez Ruś do płn. Europy). 

Te pilnowanie czystości dynastii w Polsce trwało dużo dłużej. Właśnie według praw przynależności do Karolingów (czyli też wżenienie się w dynastię). I nawet powołanie Andegawenów na polski tron nic nie zmieniło. Oni też wywodzą się od Karolingów. Jagiellonów wżeniono w ten system później, za nimi Wazów. Wettynowie z niego pochodzili. Jedynym uzurpatorem (czyli spoza szeroko rozumianej dynastii  Karolingów) był Stanisław August Poniatowski. Ale to już były czasy działania KEN i dokonywania odpowiednich zmian w systemach edukacji.

REWELACJA  !!!

Własnie skończyłam czytać Miechowitę. Okazało się, że Jagiełło nie był poganinem, tylko wyznawcą obrządku greckiego, bo tak go wychowała matka. Np. chrzestnym córki Kiejstuta był komtur ostródzki (czyli Rzym). Poza tym, to Jagiełło pierwszy wysłał poselstwo do Jadwigi z info, że jeśli jego propozycja ożenku zostanie  przyjeta, to przejdzie wiarę rzymską i w pełni przyłaczy Litwę do Korony Polskiej. Oznacza to, wg mnie, że mógł na Litwie pojawić się ktoś taki, jak kupiec Samon i zasugerować Jagielle taki krok. To całkowicie odwraca wektory w rozumieniu unii polsko-litewskiej. Po śmierci Jagiełły były próby uniezależnienia Litwy, ale dwór w Krakowie przedstawił dokument Jagiełły, że akt przyłączenia jest wieczny.

Świetny tekst! Trzeba będzie tę wiedze jakoś uporządkować :)

Dziękuję.

Czasem jakaś perełka mi wpadnie w oko.

Doładnie! Tam musiała być niezła "wojna", czy Litwa będzie rzymska czy bizantyjska. Wszystko wiadome, a kłamstwo nadal powielane.

Daleko mi do tego. Kolana już wysiadają i przed tą wielką toczącą się kulą bym raczej nie uciekł.

Ale jakieś perełki można odnaleść w różnych (mało)interesujących (zdaniem polskich mediewistów) tekstach.

To tak samo jak z odczytywaniem mitologii. Wystarczy znaleść od kogo zaczęło się ukrywanie istotnych informacji, a potem już poleci z górki.

Ale mnie olśniło! Pamietam twoją notkę (,a może tylko komentarze pod notką Coryllusa) aprzed ok. 3 lat, ktorą nazwałeś "Wielkie sprzątanie świata". Chodziło w niej o to, że w dość krótkim czasie w latach 1027-1035 obalono, zmieniono bardzo wielu królów w Europie, a nawet w Azji. 

Podałeś tam m.in. tron w Burgundii (ale były też królestwa iberyjskie i inne). I teraz w swietle tej notki jestem pewien, że była to zorganizowana na światową skalę akcja likwidowania wpływów i powiązań dynastii Piastów (oczywiście tak naprawdę organizacji, ktora stała za tą dynastią i ją wspierała). Oznacza ti, ze dynastia Piastów to nawet nie była pierwsza liga, ale sam szczyt tej lugii. I świetle tego należy uznać, że ożenki tych niemieckich dynastii uzurpatorskich z przedstawicielami dynastii Piastów, to był dla nich zaszczyt i wielka nobilitacja, a nie na odwrót - jak to nam oszuści i pożyteczni idioci przedstawiaja. 

Chrobry nie był zakładnikiem na dworze cesarskim. On tam był doglądać swojego dziedzictwa, ktore miał objąć jak dorośnie. 

PS. Ożenek z Dobrawą to była szalona wręcz nobilitacja dla dworu czeskiego. 

PS. 2. Skala tego olbrzymiego zakłamania jest po 100-kroć większa, niż zakłamanie na temat czym była starożytna Grecja (jak to kapitalnie Coryllus nazwał - była nabrzeżem do handlu scytyjskim zbożem). 

Tak. Nawet kraje arabskie i Korea. Ale nie jestem jeszcze pewnym tego, że aż tak daleko sięgały wpływy Piastów.

Wpływy organizacji...ale w Europie wszystkie te obalone trony musiały być powiązane z Piastami. To jest stały element budowania, czy to przez Wężowe Plemię czy to przez Olimpijczyków,  swojej strefy wpływów. Przykład - powiązania Holandii i Anglii oraz Skandynawii. Wszystkie te dynastie tam panujące są powiązane. Ktoś mi zarzuci, że to normalka, że wszystkie dynastie są ze sobą powiązane i że w związku z tym nie można wysnuwać aż tak dalece idących wniosków. Ok. Nie mniej te powiązania są in8cjowane przez kogoś i wrdle ściśle określonego klucza, bo szaleństwem by było zakładanie tu przy0adkowosci czy jakieś płytkiej sympatii do tej czy do tego (zwłaszcza jak się nigdy na oczy nie widzieli). 

Tak. Schemat stosowany przez Zeusa, zgodnie z opisami przekazanymi nam przez Diodora Sycylijskiego. Choć aż tak dalekich konotacji się nie spodziewam znaleść.

Ni i naśmieszniejsze w tej całej oficjalnej "naukowej" narracji jest to, że to co naukowcy przedstawiają nam jako początek państwowości polajiej był tak naprawdę ostatnim akordem świetnosci tej dynastii. Bo jeślu pozycja Chrobrego była tak duża, to musiała ona mieć swoj piczątek w ohcu Mieczyslawie vel Mieszko I. A tenże z kolei też musiał odziedziczyc od kogoś znaczącego. Bo te tereny jakoś tak nigdy nie zostały pidnite. Dziwne co? Dorzecze dwóch dużych rzek - Odry i Wisły - stanowiacych ważny ciąg kimunikacyjny na szlaku handlowym płn -płd. i co? Nikt tam nie próbował zdobyć tego tak newralgicznego obszaru? O Germanię się tłuklu, pod Tollensee się tłukli, a tu u nas od czasów scytyjskich cisza i spokój. Zupełbe bezludzie - pasące się włochate nosorożce tylko i mamuty karlowate. To jest największa ściema. Wygumkowsli, ukryli historię tego obszaru i ujawnili tylko to, czego nie mizna bylo ukryć, bo w końcu trzeba było tym Polakom pokazać skąd sa, gdzie ich początki. No i pokazali - Mieszko nasz koleżko i Chrobry z bobry - to nasz poczatek. I od razu Chrobry zarobił diadem cesarski...cudowne dziecko!  No ale wytlumaczono to nam, że to tak na niby było i zeby tego nie brać doslownie.

Kurza twarz! Trzeba teraz przy kazdej okazji pytać się tych wszystkich profesorów od dziejów piastowskich o tego biskupa - brata Mieszka I. Zobaczymy jak będą łgać lub zasłaniać się niepamięcia. 1000 lat naszej historiinam wygumkowali, a my mamy udawać że n8c się nie stało?

Są i kolejni potwierdzeni, jak dobrze porównać zapiski Długosza i Annales Regni Francorum.

W roku 805 w trakcie bitwy z wojskami frankijskimi w Canburgu (nikt nie potrafi zlokalizować tego miejsca, ale przyjmuje się, że było to gdzieś nad łabą) poległ niejaki dux Lecho. U Długosza i Kadłubka także jest wspomniany ten władca jako Leszek II. Przy czym Długosz podaje, że zginął on walcząc z Frankami.

Teoretycznie dux Lecho nie był Piastem, bo panował długo przed Popielem, ale kto ich tam wie jak byli pożenieni.

Oficjalnie dux Lecho nijak odnosi się do polskiej historiografi, bo .... Czesi zmienili mu imię na Becho i przypisali sobie.

https://allegro.pl/oferta/barbarica-tysiac-lat-zapomnianej-historii-ziem-po-14185054539 - czy to nie będzie kolejny Bieszk? 

A tu dwie onne pozycje tej osoby...to może być jednak "wielka lechia". Najgorsze w tym wszystkim może być to, że gość mógł wymieszać ciekawexi prawdziwe rzeczy z bzdurami lub głupimi interpretacjami. I wtedy unieważnia także nasz przekaż - o ile ktoś go będzie traktował poważnie, tzn. przeczyta i się zastanowi. 

https://bonito.pl/produkt/polskie-imperium-wszystkie-kraje-podbite-przez-rzeczpospolita

https://bonito.pl/produkt/przedmurze-cywilizacji-polska-1000-lat-na-strazy-europy

Nie wiem. Na razie ruszyła przedsprzedaż. Też obawiam się, że to będzie zaciemnianie prawdy. 

Tzn.? Jak dla mnie ciekawostki historyczne to określenie wieloznaczne...najczęściej za tym kryje się jakaśbbzdura lub banał 

Tak jak myślałem - powierzchowne to jest. Przeczytalem jednak tekst o śmierci Zawiszy Czarnego. Na końcu artykułu jest info, że "inspiracją do napisania niniejszego artykułu była książka [...] Komudy".

No więc strona miłośników książek Komudy. Coryllys powiedział kiedys o Komudzie, że zachowuje się jak turkuć podjadek - wszystko nadgryzie i niczego nie zje do końca. 

Największą z tych sił jest Google. Publikują dokumenty źródłowe (bo nie objęte ochroną praw autorskich) i pozwalają wyszukać informacje - czyli zniesiony został monopol Akademii na informacje.

Drugą taką siłą jest AI, która pozwala dość szybko znajdować kolejne dokumenty i opracowania na dany temat - czyli zniesiony został monopol na szybkie przetwarzanie informacji przez Akademię.

Obecnie każdy kto potrafi obsługiwać te dwa narzędzia i ma jakiekolwiek (nie hollywoodskie) pojęcie o historii i interpretacji źródeł szybko może unieważnić tysiące lat zaciemniania historii, co pokazałem na przykładzie greckiej mitologii.

Tak więc takich książek będzie coraz więcej i będą różnej jakości.

Ciekawostki historyczne to taki kanał, który bazuje w przekazach na emocjach. Jeśli oni to patronuja, to ta książka nadaje się tylko na podpałke. Dzięki za informację. 

Dziękuję, ale w większej części jest to Wasza zasługa. Zadajecie odpowiednie pytania, żeby chciało się drążyć temat dalej ;)