To chyba ostatnie przygotowania ro ofensywy ukraińskiej. Myślę - tak żartrm rzecz jasna - że Litwini chcą uhonorować i mój pseudoblog...:), bo urodziłem się 24 czerwca...:) W każdym razie w tym dniu urodził się też Jan Matejko, a to już może coś znaczyć....:)

A co do ukraińskiej ofensywy, to myślę sobie, że oba gangi już się dogadsły w sprawie nowego podziału świata i teraz kwestia wyzwolenia terenów okupowanych to będzie taki teatr. Tzn. Putin wie, że musi stamtąd odejść, ale nie można tego pokazać tak, jakby to była taka ewakuacja bez walki. To by było zbyt demaskujące a i mało wychowawcze i demoralizujace. Tak więc operacja jest robiona na poważnie, choć wąska hrupa ludzi wie jak się ona ma zakończyć i jaki ma mieć przebieg, aby wszyscy myśleli że to wszystko jest czysty spontan. Obecność Żeleńskiego na szczycie G7 mówi sama za siebie. Jest wszystko dogadane i chodzi o to, aby Żeleński jie przesadził z tą ofensywą i nie zrobił czegoś na własną rękę. Putin ponoc już ewakuuje z Krymu archiwa, więc też wie co ma być - też dostał instrukcje. 

Najlepiej te porozumienie między Olimpijczykami a Wężowym Plemieniem w8dać na rynkach kapitałowych i na kryptowalutach. Tak jak pisałem w dwóch komentarzach we wrześniu i październiku 2022 - idzie mega hossa (wtedy był dołek cenowy...można to sobie sprawdzić). Grubasy kupują akcje na dłuższy termin. Krypto też odetchnie i będzie nadal sie opłacać utrzymywać te sieci komputerów. Czyli będzie dobrze...ale na jak długo? Obstawiam że minimum do 2027. A potem nie wiem, bo umowy są obecnie dość szybko aneksowane. 

Żelazny Wilk występował nie tylko w bajkach. Tak ludność nazywała żelazną klatkę, w której obwożono po miastach szczególnie uprzykrzających jej życie przestępców, których czekała egzekucja.

A wczorajsza akcja Legionu "Swoboda Rosijii" - szczególnie uderzenie na miejsce składowania broni jądrowej w okolicy Biełgorodu (jednostka wojskowa Biełgorod-22) pokazuje, że nie wszystkie elementy umowy są już dopracowane. Jak na razie Putin przegrał geopolitykę (Azja środkowa poszła pod Chiny, Armenia została zmuszona do zawarcia upokarzającego pokoju z Azerbejdżanem, Mołdowa żąda wycofania wojsk z Przydniestrowia, a Gruzję poczęstowano rozruchami z okazji wizyty córki Ławrowa - zostaje jeszcze Białoruś, gdzie nie można wykluczyć siłowego przejęcia władzy przez Legion Kalinowskiego), przegrał też wizerunkowo (chwalenie się zdobyciem Bachmutu natychmiast zostało skwitowane przez Bidena i Zeleńskiego, że zginęło tam 100 tysięcy rosyjskich żołnierzy i w mieście nie został ani jeden cały budynek, a zeszło im na to 8 czy 9 miesięcy).

Teraz uderzono go jeszcze boleśniej. Teraz toczy się gra o to, czy Ukraina otrzyma żądaną strefę zdemililtaryzowaną - 100 km od granicy.

Myślę, ze te wszystkie akcje, rozruchy itp. są jednak czynione w ramach nowrj umowy. Zmian w konkretnych państwach nie można zrobić ot tak, wydając polecenia i pokojowo to przeprowadzając. Jeśli zmiany są ostotne to musi być dramaturgia, aby ukryć fakt wydawania poleceń i ich bezwzględnego wykonywania (przypadek Armenii jest tu jaskrawy, ale myślę, że Ormianie jednak dostali też i marchewkę).

Osobiście zamieszki w Gruzji łączę z, uzgodnionym już przez oba gangi, planem puszczenia ruchu towarowego (łańcuchów dostaw) przez Zakaukazie, gdzie Ukraina i Polska są kolejnymi ważnymi ogniwami tego łańcucha. A skoro kwestia Zakaukazia została dogadana, to musiała też być dogadana kwestia Iranu - tyle że nie wiem jak konkretnie i zapewne rozwój sytuacji tam w niedalekiej przyszłości pokaże, co postanowiono z Iranem. Bo bez Iranu Zakaukazie nie funkcjonuje.

Opublikowano dane iranskich speców od dronow... Nie wiem, kto to wymyślił, ale Łukaszenki już nie ma 

 Gen. Lebiedz, który w latach 90 tych "zgubił" kilka ładunków nuklearnych też myślał, że rządzi i ma nad wszystkim kontrolę. Miał. Pół roku. Poza tym to jest bat na Iran, co nie zmienia faktu, że Łukaszenka kompletnie stracił czujność. 

https://turystyka.wp.pl/slowacja-przywraca-kontrole-graniczne-na-wszystkich-wewnetrznych-granicach-ladowych-6901052996770688a

Konferencja bezpieczeństwa w Bratysławie 

Właśnie się zaczłęło. Najpierw opublikowano dokładne szlaki tranzytu szachedów przez Morze Kapsijskie (sobota) a w niedzielę Talibowie rozpoczęli inwazję na Iran.