-

Pioter : Kiedy bogowie zorientowali się, że nie są w stanie zmienić tego co już się stało, stworzyli historyków.

Baal z Ugaritu

Pora zacząć nowy rodzaj studiów nad mitologią. Nazwiemy ją mitologią porównawczą. Wiemy już, na przykładzie mitologii Hellady, oraz niektórych innych wątków tu poruszanych, że ta cała mitologia to nie jest system religijny. Jest to zapis wydarzeń z bardzo zamierzchłych lat, których bohaterowie zostali przez późniejsze pokolenia podniesieni do poziomu bóstw.

Przypatrzmy się jednemu z nich - Baalowi z Ugarit. Właśnie pochodzącemu z Ugarit, choć kojarzy się on nam z Fenicją.

Tak w zasadzie, to miał na imię Hadad, a tytuł Baal otrzymał dopiero później - tytuł ten zresztą znaczy tyle co: Pan, Władca, Właściciel, Gospodarz. Hadad opisywany jest w ugaryckich tesktach jako bóg burzy i deszczu. Pojawia się już w tekstacvh datowanych na około 2500 lat pne. Jednak całe jego życie zostało spisane w zbierze mitów zwanych Cykl Baala około 1500-1300 pne.

Baal (czyli Hadad) był synem El, mieszkającego u zbiegu rzek i dwu oceanów. Jest synem władcy, który jednak decyduje, że jego następcą nie zostanie Baal, a Yamem (bóg mórz). Spisana historia zaczyna się w momencie uczty w pałacu, w trakcie której El w obecności innych bogów podaje swoją decyzję do publicznej wiadomości.

W tym momencie Baal wie, że będzie musiał walczyć z Yamemem o władzę i rozpoczyna budowę pałacu (cytadeli). W trakcie tej budowy przybywają do niego posłańcy Yamema i żądają poddania się przez Baala. Ten odmawia i rozpoczyna się walka. Po stronie Baala opowiadają się Anat (bogini wojny) oraz Attar (również bogini wojny - później kojarzona z Astarte). Początkowe potyczki przynoszą zwycięstwo Yamemowi, ale Attar przynosi Baalowi dwie magiczne maczugi rzucające grzmoty, więc woska Yamema ulegają rozproszeniu.

Anat zaś zdobywa miasto i port (prawdopodobnie Ugarit) i dokonuje tam rzezi, a Baal udaje się w podróż, aby posiąść tajemnicę grzmotów. Trafia do domu swego ojca, ale nic tam nie wskurawszy wybiera się do Egiptu do miejsca okreslonego jako Quodesh-wa-Amrur (święte miejsce). Mieszka tam bowiem pewien rzemieślnik, który ma przygotować dla Baala odpowiednie prezenty, które ma przekazać swojej matce Aszerze.  Prezenty mają przekonać rodziców na wydanie pozwolenia na dokończenie budowy cytadeli. Zgodę tę uzyskuje i boski rzemieślnik buduje mu pałac. Pałac ten jednak, na wyraźne polecenie Baala, ma być całkowicie pozbawiony okien. To podobno na wypadek, gdyby Yamen chciał zaatakować, lub córki Baala chciały uciec z domu.

W końcu po pokonaniu Yamema Baal ucztując w swoim pałacu (już z wybitymi oknami, więc chyba nie chodziło o prowadzenie się córek Baala) decyduje się na uznanie zwierzchnictwa Mota (bóg śmierci). Ponieważ jednak Mot pragnie śmierci Baala, ten na ucztę nie przychodzi, a posyła na nią swego sobowtóra, a sam ukrywa się w jaskiniach. Sobowtór ginie z ręki Mota, a ten ostatni chwali się przed Anat (małżonką Baala), że go pożarł. Ojciec (El) wyznacza Attarę, do rządzenia domeną Baala. Ale po około siedmiu latach pojawia się prawdziwy Baal, a Mot jest zszokowany tym, że Baal jest ponownie wśród żywych. Uznaje więc walkę z Baalem za zupełnie bezcelową i ogłasza Baala nowym władcą.

To opis jednej wielu bitw Hadada, które stoczył w celu sięgnięcia po władzę nad Ugarit. I po to, aby przyszłe pokolenia znały go pod tytułem Baal. Ale opis Balla zamieszczony w wikipedii jest ciekawszy:

Zarówno Baʿal, jak i El byli kojarzeni z bykiem w tekstach ugaryckich, ponieważ symbolizował on zarówno siłę, jak i płodność.  Szczególną wrogość żywił do węży, zarówno tych samych, jak i jako przedstawicieli Yammu ( dosł.  „Morze”), kananejskiego boga morza i boga rzeki . Walczył zTannin ( Tunnanu ), „Skręcony Wąż” ( Bṭn ʿqltn ), „ Lotan , Zbiegły Wąż” ( Ltn Bṭn Brḥ , biblijny Lewiatan ), i „ Potężny z Siedmioma Głowami ” ( Šlyṭ D.šbʿt Rašm ) . Konflikt Baala z Yammu jest obecnie powszechnie uważany za prototyp wizji zapisanej w 7. rozdziale biblijnej Księgi Daniela .Jako pogromca mórz, Baal był uważany przez Kananejczyków i Fenicjan za patrona żeglarzy i kupców morskich. Jako pogromca Mot , kananejskiego boga śmierci , był znany jako Baʿal Rāpiʾuma ( Bʿl Rpu ) i uważany za przywódcę Refaim ( Rpum ), duchów przodków, szczególnie tych z rządzących dynastii.

Walka Baala z wężem Lotanem jest często porównywana do walki Zeusa z Tyfonem. Dziś fachowcy tłumaczą to jako konwecją mityczną dobro kontra zło.

Ale ciekawsze jest coś innego - byki i węże. Wąż jest symbolem jednej z gildii kupieckiej, prawdopodobnie najstarszej. Ale w micie o Baalu pojawia się druga gildia - określona znakiem byka, kojarzonego z Minojczykami z Krety. Z tego samego miejsca, skąd pochodził sam Zeus.



tagi: mitologia  ugarit  baal 

Pioter
19 lutego 2023 10:03
15     1770    10 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

gabriel-maciejewski @Pioter
19 lutego 2023 13:13

No dobrze, skoro Fenicjanie mają w herbie byka, kim są ludzie-węże?

zaloguj się by móc komentować

atelin @Pioter
19 lutego 2023 13:30

Może to Pana zainteresuje, natknąłem się na to przed chwilą: https://www.focus.pl/artykul/impreza-sprzed-5000-lat-slomki-do-picia-piwa

Śledzę uważnie Pańskie dociekania mitologiczne i pozostaje mi ocenić to jako: to ma sens. Badania archeologiczne potwierdzają prawdziwość Biblii, więc mitologie mogły powstać na bazie wydarzeń prawdziwych. 

A jeśli chodzi o te słomki, to jaki zasięg musieli mieć Fenicjanie, że pod Uralem robili imprezy i kulturalnie pili wódę przez słomki (rurki) z bykiem?

Coś Stalagmit wyjaśni, jeśli tu zajrzy?

zaloguj się by móc komentować

Pioter @gabriel-maciejewski 19 lutego 2023 13:13
19 lutego 2023 13:45

Jako pierwsi występują w mitach babilońskich, jako doradcy tamtych bogów. To Isztar. W ręce trzyma laskę z wężowymi głowami. Wizerunek powstał około początku II tysiąclecia pne. To Nergal, pokazany tu jako kowal. Też z wężem i sztandarem, który później zmienił się w laskę oplecioną węzami (kaduceusz).

Muszę się przyjrzeć Sumerowi, bo chyba tam znajdzie się siedziba Wężowego Plemienia.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @atelin 19 lutego 2023 13:30
19 lutego 2023 13:49

Gdzieś o tym czytałem.

Na babilońskiej mapie świata znajduje się wyspa, nad którą wogóle nie wschodzi słońce (Islandia lub Grenlandia - ale obstawiam tę drugą bo tam zndowały się złożą rodzimego żelaza). Fenicjanie bez problemu opływali Afrykę więc ich zasięg oddziaływania pewnie był dość spory.

zaloguj się by móc komentować

Matka-Scypiona @Pioter
19 lutego 2023 19:23

Będzie ciekawie! 

zaloguj się by móc komentować

chlor @Pioter 19 lutego 2023 13:45
19 lutego 2023 19:38

Trudno będzie jakoś ustalić tych Węży, bo wiele ludów było uważanych przez ludy osiadłe za "plemię żmijowe". Niezbyt dawno, bo jakieś 200 lat p.n.e. budowano na obecnej Ukrainie solidne wały obronne przed jakimiś Wężami. Historycy zgadują czy chodziło o Scytów, Hunów czy o kogoś innego. Może każda epoka miała swoich Wężów. To komplikuje sprawę.

 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @Matka-Scypiona 19 lutego 2023 19:23
20 lutego 2023 03:09

Mam teraz takie wrażenie, że Baal w Grecji był nany pod imieniem Posejdon, a mit powyższy to nieistniejący (lub nieznany dziś) w Helladzie opis zmagań Posejdona z Okeanosem o władzę w ramach 2 wojny o Olimp. Yamem i Okeanos znaczą dokładnie to samo - Morze.

Miejsce, z którego Baal pochodził to jakaś cieśnina (miejsce, gdzie stykają się dwa oceany). Stawiałbym na to, że domem Ela była Troja.

Potwierdza to jedno. W czasach mitycznych Fenicjanie i Olimpijczycy to była jedna grupa kapitałowa. Widocznie później ich drogi się rozeszły.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @chlor 19 lutego 2023 19:38
20 lutego 2023 03:14

Wężowe Plemię to nazwa najstarszej gildii handlowej. Liczącej gdzieś tak 6000 czy 7000 lat i oplatającej swoimi mackami cały świat. I prawdopodobnie mającej swoich przedstawicieli w każdym możliwym ludzie oraz w każdym możliwym czasie. Ale skąś cała idea musiała się wywodzić, i być może uda się dotrzeć do początków. Na razie skłaniam się do Sumeru, ale może okazać się inaczej.

zaloguj się by móc komentować

chlor @Pioter 20 lutego 2023 03:14
20 lutego 2023 06:52

Dlaczego ci "handlowcy" byli stałym zagrożeniem? Może handlowali głównie niewolnikami.

 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @chlor 20 lutego 2023 06:52
20 lutego 2023 07:38

Niewolnicy w strażytnim świecie byli wszędzie. Więc to pewnie nie to. Ale zanim będzie można coświęcej powiedzieć trzeba zebrać więcej materiałów do porównania.

zaloguj się by móc komentować

betacool @Pioter 19 lutego 2023 13:45
20 lutego 2023 08:37

Czytam hasło z Wiki o kaduceuszu i oczywiście jast tu coś dla mnie (laska błazna) ale jesti i leszczyna, czyli corylus...

Stanowi symbol (znak) pokoju i handlu[2][3]. W sztuce przedstawiana jest zwykle w formie prostego kija (pierwotnie z drewna oliwnego lub laurowego) z dwoma oplatającymi go wężami, które pochylają ku sobie łby (symbolizują mądrość, równowagę sił)[3][4][5]. Niekiedy bywa zakończona parą skrzydeł lub ozdobiona wieńcem, przewiązana wstążkami[2][6].

Czasem jest błędnie używana jako symbol medycyny, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, z powodu mylenia jej z tradycyjnym symbolem medycyny, jakim jest laska Asklepiosa[7].

Pojawia się również w 7 scenie II aktu Wesela Stanisława Wyspiańskiego jako laska błazna, wręczona Dziennikarzowi przez Stańczyka[8][9].

Kaduceusz w mitologii

W starożytnej Grecji kaduceusz był oznaką nietykalności keryksa[6][10] i służyła do uśmierzania sporów. Według mitologii greckiej i rzymskiej należała do atrybutów boskich posłańców: boga Hermesa[11][12] (Merkurego)[13] i bogini Iris[14][15].

Od razu się wszystko wydało i Hermes, aby przebłagać rozgniewanego brata, ofiarował mu cytrę ze skorupy żółwia. Apollo tak się ucieszył, że dał mu w zamian laseczkę z leszczyny, która miała cudowną właściwość uśmierzania sporów i godzenia nieprzyjaciół. Gdy ją Hermes rzucił między dwa walczące ze sobą węże, one natychmiast przestały się gryźć i zgodnie oplotły się dokoła laski, nachylając ku sobie głowy. Tak powstał kaduceusz, z którym Hermes nigdy się nie rozstawał [...][16].

 

zaloguj się by móc komentować

Pioter @betacool 20 lutego 2023 08:37
20 lutego 2023 08:52

To greckie mity, ale jak widać kadyceusz pochodzi prawdopodobnie z Sumeru.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter
20 lutego 2023 09:56

Zbieg dwóch oceanów to raczej okolice Synaju, Palestyny. Chyba że ocean oznsczał wtefy po prostu morze (Okeanos = Morze). 

Byk to symbol również wierzeń perskich. Byki kontra węże. Przy czym na początku każdy byk był wężem. 

Ten Hermes to jak bogini/San Marino. 

No i ten "pokój". Wszyscy od tylu tysięcy lat mielą językami o pokoju, a za plecami trzymają pałę. Jak widać najlepsze interesy rob8 się w czasie pokoju...pokoju ustalonego na ełasnych warunkach, przy uzyciu tej pały/maczugi wywołującej grzmoty. 

Aha...święte krowy w Indiach...krowa to w zasadzie byk z cyckami.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @OjciecDyrektor 20 lutego 2023 09:56
20 lutego 2023 10:11

Faktycznie. Może też być Egipt, skoro wiemy, że jeden z faraonów przekopał kanał żeglowny z Morza Czerwonego do Nilu, żeby skrócić czas przewozu towarów.

Co do mitów (nie wierzeń) perskich to brakuje mi na razie takiej zbiorczej kompilacji jak w przypadku Grecji czy Cyklu Baala. Mam za to namierzone takie zestawienia germańskie, sumeryjskie, hinduskie i chińskie, więc niebawem zobaczymy, co się kryje za tamtejszymi eposami.

A co do byków. W mitach germańskich znajduje się ciekawe przesłanie: Kolejnym smokiem zostaje zazwyczaj ten, kto pokonał poprzedniego smoka.

zaloguj się by móc komentować

OjciecDyrektor @Pioter 20 lutego 2023 10:11
20 lutego 2023 10:51

Co do Sumeru to mnie zastanawia - w kontekscie tych naszych mitologicznych rozkminek - epos o Gilgameszu. No ale nie chce palić tematu i spokojnie poczekam na "sumeryjskie odcinki specjalne". 

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować