-

Pioter : Kiedy bogowie zorientowali się, że nie są w stanie zmienić tego co już się stało, stworzyli historyków.

A - czyli nie możemy doczekać się sylwestra

Jest taki wyspiarski kraj na Pacyfiku, którego nazwa mogłaby stanowić świetną zagadkę przy układaniu krzyżówek. Ale praktycznie chyba tylko w języku polskim. I nikt z wielkich tego świata, czyli Anglików, Amerykanów czy Niemców, którzy są zainteresowani tymi wyspami, mógłby nie zrozumieć tego żartu słownego.Chodzi o te wyspeki widoczne na ilustracji, zwane przez miejscowych Samoa i Sisifo, lub jak to dziś się zapisuje w pozostałych językach świata Niepodległe Państwo Samoa.

Wyspy te dla naszego świata odkryli Holendrzy, a konkretnie Jakob Roggeveen w 1722 roku. Wkrótce też pojawili się tam Anglicy (oficjalnie tlyko jako misjonarze anglikańscy w 1830), Amerykanie (odkrywca Charles Wilkes w 1839) oraz hamburski kupiec August Unshelm, który w 1861 zostaje konsulem Senatu Wolnego Hanzeatyckiego Miasta Hamburg przy wodzu Samoa. Prócz tego, ponieważ trzeba z czegoś żyć, nasz poseł hanzeatycki robi to co zawsze Hanzeaci - prowadzi oddział hamburskiego domu handlowego Johan Cesar Godeffoy & Sohn zajmującego się głównie handlem koprą oraz posiadającego oddziały w Kalifornii, Tahiti, Chile, Australii, Karolinach, Tonga, Mikronezji, Nowych Hebrydach .... itd.

To tylko taka dygresja, gdyby ktoś jeszcze wierzył w bajki o tym, że Hanza zniknęła z naszego świata w trakcie wojny trzydziestoletniej lub wkrótce po niej.

Kupców z Hamburga interesowały te wyspy szczególnie. Tak bardzo, że zgadzali się nawet na wspólne zarządzanie nimi przez Anglię, Niemcy i USA. Choć te zarządzanie też nie było aż tak proste... Podziału dokonano linijką, ale jakoś tak się złożyło, że City i Hanza miały w tym rejonie takie same interesy (co nie znaczy, że były one wspólne), więc często Niemcy i Anglicy robili sobie różne psikusy - a Amerykanie jak zwykle czekali prawie do konca, aby włączyć się do zabawy po stronie zwycięsców.

A to po wyborze na króla Samoa Tupua Tamasese Titimaea, popieranego głównie przez Niemców, doszło do rozruchów Samoańczyków, akurat w dniu urodzin cesarza. Niemcy więc schwytali przywódcę buntu Malietoa Laupepa i wysłali go w ramach resocjalizacji do Kamerunu. Taki ruch spowował dokonanie przez Anglików wyboru antykróla w osobie Mataafy Josefo (co nawet początkowo poparli Amerykanie).

Wszystkie strony ewidentnie parły do rozstrzygnięcia siłowego w tym regionie. Niemcy, Amerykanie i Anglicy ściągali do Samoa okręty wojenne, ale.... nie nie dogadali się. Zrobiła to za nich przyroda.

Na stojące w porcie w Apii i gotowe do walki okręty uderzył 13 marca 1889 roku cyklon. Zginęło 54 marynarzy amerykańskich i 92 niemieckich. Trwający 4 dni cyklon zatopił lub uszkodził amerykańskie (Trenton, Vandalia, Nipsic) i niemieckie (Eber, Olga, Adler) okręty. Tylko okręt angielski (Calliope) uciekł przed cyklonem.

W takiej sytuacji zgodzono się zasiąść do negocjacji. Niemcy uzyskali władzę wykonawczą na wyspach, a władza sądownicza (wraz z systemem prawnym) znalazła sięw rękach Anglosasów. Dla zachowania pozorów oficjalną władzę w ramach międzynarodowego nadzoru przekazano w ręce Szweda, Ottona Cadercantza. Władze niemieckie zgodziły się nawet na wypuszczenie z Kamerunu angielskiego buntownika, którego nawet dopuszczono do godności królewskiej.

Sytuacja uspokoiła się na 10 lat. To znaczy wróciła do punktu wyjścia sprzed cyklonu. Ciągłe utarczki doprowadziły do tego, że w końcu jednak zdecydowano się podzielić kraj wzdłuż 171 południka. Część wschodnią zajęli Amerykanie, a z części zachodniej utworzono niemiecką kolonię. Anglicy zgodzili się zrezygnować z Samoa w zamian za Wyspy Salomona oraz korekty granic w Togo.

Ale to jeszcze nie koniec naszej historii.

W 1919 roku po przegranej przez Rzeszę wojnie światowej nasze wyspy zostały w ramach nadzoru Ligii Narodów nad byłymi niemiekcimi koloniami przekazane w mandat Nowej Zelandii. I od tego momentu zaczęła się powolna droga Samoa do niepodległości. W 1961 roku pod nadzorem ONZ doszło do referendum niepodległościowego. Rok później nowy kraj był już członkiem wspólnoty międzynarodowej. Przywódcą tego nowego tworu został Malietoa Tanumafili II, od 1940 roku doradca gubernatora wysp z ramienia Nowej Zelandii. Tanumafili, mimo pochodzenia z królewskiej rodziny, nie został obrany królem - nowy kraj został bowiem pomyślany jako republika - używał wobec tego tytułu o le Alo o le Malo, czyli głowy państwa. Rządzić udawało mi się aż do śmierci w 2007 roku. Był tylko jeden warunek - Samoa nie mogła posiadać żadnej armii, a wszelkie funkcje obronne były scedowane na Nową Zelandię.

Ale zajmnijmy się banknotami. Nasz bohater na banknoty Samoa trafił jeszcze za życia ,czym sam poświadczył, że korzysta z prerogatyw przysługującym władzy królewskiej.W 1990 roku, gdy zaczęło brakować nominałów trafił na bankoty 50 i 100 tala, na których widzimy taniec ognia oraz zbiory kopry.W tym samym też roku wydano okolicznościowy banknot z okazji 25 lat służby głowy państwa (jak pięknie to przecież zabrzmiało - nie jakieś takie wyświechtane panowanie).

Kolejne banknoty weszły w życie już w rok po śmierci króla - niekróla. Tym razem na rewersie zamiast zbiorów kopry - czyli apoteozy kultu pracy - londyńska drukarnia przedstawiła katedrę katolicką w Apia.

Na samych wyspach również wiele się zmieniło. W 2009 roku zmieniono ruch prawostronny na lewostronny - tłumacząc to tym, że nie trzeba teraz przerabiać samochodów sprowadzanych z Australii czy Nowej Zelandii. I jednocześnie likwidując w całości rynek sprowadzanych samochodów z Kalifornii.

Dwa lata później przyśpieszono świętowanie sylwestra o 1 dzień. Wykreślono z kalendarza Wysp Samoa 30 grudnia, dostosowując datę do systemu czasowego Australii, a nie Ameryki. Tym razem to jakieś perturbacje wprowadziło, ale wyspiarze przeszli nad tym do porządku dziennego. W końcu zawsze można znaleść powód do świętowania i ściągnięcia turystów.

Przebudowano również katedrę w Apia, która w 2009 poważnie ucierpiała w wyniku trzęsienia ziemi. Dziś wygląda ona inaczej niż na banknotach będących w obiegu



tagi: niemcy  usa  anglia  city  samoa  banknot  hanza 

Pioter
27 maja 2020 09:20
47     1834    11 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

umami @Pioter
27 maja 2020 09:48

Niemcy, jak już im nawet na poczatku dobrze idzie, zawsze dają się na koniec wykiwać. Chyba, że to takie modus operandi, niemiecko-anglosaskie. Z pozoru walka, że niby wygrywa lepszy. Ale jeden taranuje, pacyfikuje lub eksterminuje, a drugi zaprowadza niby ład i porządek. Wszystcy tańczą oberka. Na koniec pojawiają się właściwe znaki.

Niemcy uzyskali władzę wykonawczą na wyspach, a władza sądownicza (wraz z systemem prawnym) znalazła się w rękach Anglosasów.

Czy na banknocie fifty tala widać jednak armię (taniec ognia)? Tarzan z dzidą i wojownicy?

Król demokracji, jakie to proste.

Koniec opowieści, jak cyklon, który zakręcił i ustawił wszystko na właściwym miejscu, skreślony przez naród wybrany. Niby zrobiło się samo, niby takie okoliczności, tylko wyszliśmy na przeciw, a porządek według jednej matrycy.

Kopuły jakby cerkiewne ;)

Będzie jakiś ruch Amerykanów/Niemców lub Niemców/Amerykanów?

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @umami 27 maja 2020 09:48
27 maja 2020 10:16

Amerykanie niemal od koncowych lat XIX stulecia  dązyli do panowania na Pacyfiku. Wówczas usadowili sie mocna jedynie na Hawajach i Guam, ale południowy Pacyfik, czyli "trasa" do Australii i Nowej Zelandii nie była pod ich kontrola. Wtedy dominowali na tym obszarze właśnie Niemcy (II Rzesza) i Brytole. Był to wazny powód do przystapienia USA do I wojny przeciwko Niemcom. Ale w I wojnie  Japonia także wystąpiła po stronie antyniemieckiej i objjeła protektoratem cały szereg strategicznych wysp na pólnocnym Pacyfiku. Zaś  na południowym dominowali Brytole (reprezentowani takze przez Australie i Nową Zelandię) . Jeśli Brytoli Jankesi mogli jakoś ścierpić, to nie mogli ekspansji japońskiej na tym akwenie. To był głowny powód do przystapienia USA do wojny, czyli odebranie Japończykom wysp pacyficznych, w tym tych uzyskanych spadku po II Rzeszy.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @umami 27 maja 2020 09:48
27 maja 2020 10:25

Na 50 jednak nie ma tarzana z płonącą dzidą, tylko amazonki chyba:Powinno być lepiej widać.

Co do wojen niemiecko - anglosaskich............... To tylko wypadkowa interesów pomiędzy Hanzą a City. Mnie najbardziej zaciekawiła ta bitwa morska, której nie było i którą wygrali Anglicy - uciekając przed sztormem.

A wnioski z historii Wysp Samoa powinniśmy wyciągnąć właściwe - w końcu tamten model sprzed stu lat testowany na małej wyspie, jest dziś wdrażany na większą skalę, np w Polsce.

A oodpowiedź USA jest na wyspach (powoła Wysp Samoa przecież należy do nich i jako Terytorium Samoa Amerykańskiego jest wyposażone w lotnisko wojskowe i bazę morską od 1940). Tam są tylko monety okolicznościowe. Podobno to ceremonialne naczynie ze skorupy żółwia do picia kawy zwane Tanoa, które ma odnosić się do tego, że to wodzowie służą ludowi ;). Taka sobie demokratyczna mitologia w wydaniu Samoańskim

zaloguj się by móc komentować

pike @umami 27 maja 2020 09:48
27 maja 2020 10:28

Jesli występuje Liga Narodów i ONZ to chyba należy domniemać, że katedra 

wystylizowana została na synagogę a nie na cerkiew....

zaloguj się by móc komentować

atelin @Pioter
27 maja 2020 10:36

Plus. Świetna historia.

zaloguj się by móc komentować

umami @stanislaw-orda 27 maja 2020 10:16
27 maja 2020 10:40

Przystąpienie do wojny przeciw Niemcom brzmi ładnie w opowieściach zwycięzców, ale to taki demokratyczny sos: ktoś musi być tym dobrym wujkiem, który zaprowadził wreszcie ład.
Doświadczenie dowodzi, że można zawierać sojusze nawet z Belzebubem. No i wojna nigdy nie ustaje.
Raz więc jest się sprzymierzeńcem, hoduje się i inwestuje w potęgę jakiegoś kraju (jak Amerykanie w Japonię i Niemcy), żeby, jak ci za bardzo narozrabiają, zaprowadzać spokój i nowy porządek. 
I stąd pytanie, czy to nie jest przypadkiem takie modus operandi, jedni, ci tzw. źli, wykonują tę niewdzięczną część planu, żeby zatryumfowali ci właściwi, tzw. dobrzy. Na koniec zaś pojawiają się brytyjskie sztandary.
No ale co z wcześniejszymi układami? Byli od początku dogadani? Czy jednak ktoś gra nie fair i postanowił wykiwać partnera (furtka do kolejnych przetasowań)?

zaloguj się by móc komentować

umami @Pioter 27 maja 2020 10:25
27 maja 2020 10:44

Tak, teraz widzę ogień i Amazonki podziwiające Tarzana :)

Co do bitew, to chciałem zapytać o te morskie bitwy między USA a Niemcami. Były jakieś na tym Pacyfiku?

zaloguj się by móc komentować

umami @pike 27 maja 2020 10:28
27 maja 2020 10:47

Jasne, ale kojarzy mi się z południem Europy, tak trochę w połowie włosko, w połowie grecko. No i te krzyże, a fe, nie pasują.

zaloguj się by móc komentować


jolanta-gancarz @Pioter
27 maja 2020 10:53

o le Alo o le Malo

Tyż pikne;-))). Gdyby zaadaptować do naszych realiów, byłoby to twórcze połączenie demokracji z disco polo. Jacek Kurski rulez!

zaloguj się by móc komentować

Pioter @umami 27 maja 2020 10:44
27 maja 2020 10:58

Tak wyglądała sytuacja na Pacyfiku w 1914 roku.

Wychodzi na to, że ta bitwa o Samoa miała być jedyną bitwą morską pomiędzy Niemcami a USA na Pacyfiku. Gdzie indziej ich interesy nie nachodziły na siebie.

zaloguj się by móc komentować

umami @Pioter 27 maja 2020 10:58
27 maja 2020 11:04

A podczas II wojny światowej?

zaloguj się by móc komentować

umami @Pioter 27 maja 2020 10:25
27 maja 2020 11:13

A propos tej kavy lub avy... To pieprz metystynowy.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @umami 27 maja 2020 11:04
27 maja 2020 11:24

A podczas II flota niemiecka nie operowała na Pacyfiku. Nie miała tam baz zaopatrzenia. Przynajmniej taka jest oficjalna wersja.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Pioter 27 maja 2020 10:58
27 maja 2020 11:53

To miała być bitwa, ale tajfun spowodował, że nie było czym walczyć.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Pioter
27 maja 2020 12:30

Johann Caesar Godeffroy & Sohn nie była ani pierwszą ani jedyną spółką handlową niemiecką działającą przed
I-szą  wojną  m.in. na Samoa, choć  przed zjednoczeniem Niemiec były to spółki (domy handlowe) reprezentujące poszczególne kraje niemieckie, głównie Hamburg. Działaly  także spólki o kapitale mieszanym, np. niemiecko-brytyjskie.

 

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @Pioter
27 maja 2020 14:54

Na stojące (...) gotowe do walki okręty uderzył 13 marca 1889 roku cyklon.
Zginęło 54 marynarzy amerykańskich i 92 niemieckich.

 

The Storm Before The Really Big Storm? Potwierdza autor niniejszym siłę rażenia  protezy cyfrowej "13"!  Potwierdza za czasopismami ulotnymi z epoki?

 
Ja szperacz mały a wyszukiwarka wypluła m.in. takie namiary:

https://www.google.fr/search?sxsrf=ALeKk011Y0-msKxwLKkl_w0os_AnLYDeaw%3A1590582332924&source=hp&ei=PFzOXvznNY7ClwTnkbugBw&q=samoa+13.3.1889&btnK=Recherche+Google

 
THE Samoan hurricane of March 16, 1889, is one of those historic storms that have been rendered for ever memorable by the episodes of disaster and gallantry ...

https://www.nature.com/articles/045161a0


In the teeth of the Great Samoan Typhoon of 1889, a standoff ... On or about
13 March 1889, at a location in the Pacific roughly 10° south ...

https://www.usni.org/magazines/naval-history-magazine/2011/march/appalling-calamity

 

Typhoons and Hurricanes: The Storm at Apia, Samoa, 15-16 ...

https://www.history.navy.mil/research/library/online-reading-room/title-list-alphabetically/t/typhoons-and-hurricanes-the-storm-at-apia-samoa-15-16-march-1889.html

 

No i te namiary na marynarzy co w topiel... Szczególnie podeszło mi 92.
Wiadoma rzecz: Das Zweite Reich kaputt. Proteza "92" w tym kontekście to niechybnie "9-11" taka w namolnych narracjach marka na transgresje.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @saturn-9 27 maja 2020 14:54
27 maja 2020 15:16

Dane o bitwie za dozent Viki (in deutsch). Tam piszą o sztormie trwającym 4 dni od 13 do 17 marca. Trudno mi orzec jak było naprawdę.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @stanislaw-orda 27 maja 2020 12:30
27 maja 2020 15:20

Tak. I co ciekawsze większość z tych kupców była jednocześnie dyplomatami Wolnego Hanzeatyckiego Miasta Hamburg. A tylko niektórych da się prześledzić, jak np w przypadku stosunków USA - Hamburg, które sięgają czasów Georga Washingtona.

zaloguj się by móc komentować


Paris @jolanta-gancarz 27 maja 2020 10:53
27 maja 2020 16:40

Tak...

... narodowi  Zenka i polewanie sie szampanem w Zakopanem,  a  Francom -  SUEZ...  zeby  dymali  narod polski  ile  wlezie...

...  fajnie  sobie  to  zlodziejstwo  POPiS'owe  wymislilo  !!!

A na to cale ku***two  rzadowe  -  legEdarna  "walka"  z  "opozycjo antyrzadowo"  i  DEMONkratyczno...  oczywiscie calej zaprzanej  sakiewiczowo-karnoskiej, "naszej"  merdialni...

... a  szczegolnie  ostatnio  z  "oswieconymi"   analizami  Kani,  Gojskiej  i  Rachonia  na portalu  i w  kurwizorze...  no  gdyby  nie  ONI  -  to  normalnie  placz  i  zgrzytanie  zebUF  !!!

zaloguj się by móc komentować

Paris @Pioter
27 maja 2020 16:44

Kolejny swietny wpis,  Panie Pioter'ze  i komentarze...

... dzieki  !!!

zaloguj się by móc komentować

umami @Pioter 27 maja 2020 15:16
27 maja 2020 18:27

Wygląda na to, że znów wiatry sprzyjały Anglikom:


Orzeł wylądował ;)

Niemiecka kanonierka SMS Adler. Przewróciła się na rafie, po zachodniej stronie Apia Harbor, Upolu, Samoa, wkrótce po sztormie. Zwróć uwagę na jej zniszczony (zmaltretowany) kadłub, studzienkę podnoszonej śruby okrętowej (propeller), boję ratunkową zamontowaną na rufie i ozdobne okna wymalowane na jej galeriach bocznych (quarter gallery).

https://de.wikipedia.org/wiki/SMS_Adler_(1883)


Dzik (SMS Eber) na plaży, USS Vandalia z tyłu...

https://de.wikipedia.org/wiki/SMS_Eber_(1887)

Samoański Huragan z 15—16 marca 1889 r

Rozbite statki w Apia Harbour, Upolu, Samoa wkrótce po burzy. Widok na północny zachód, z roztrzaskanym dziobem niemieckiej kanonierki SMS Eber na plaży na pierwszym planie. Rufa USS Trenton jest po prawej stronie, wraz z zatopioną USS Vandalią obok. Niemiecka kanonierka SMS Adler jest po jej stronie w środkowej odległości.


Widok zatopionej USS Vandalii z pokładu USS Trenton w marcu 1889 roku.

https://en.wikipedia.org/wiki/USS_Vandalia_(1876)
https://en.wikipedia.org/wiki/USS_Trenton_(1876)


Widok na północ, z USS Trenton i zatopioną USS Vandalią po lewej, niemiecką korwetą SMS Olga wyrzucona na brzeg w środkowej odległości, i USS Nipsic wyrzuconym na brzeg w prawej środkowej części. 

https://en.wikipedia.org/wiki/USS_Nipsic
https://en.wikipedia.org/wiki/SMS_Olga



https://en.wikipedia.org/wiki/1889_Apia_cyclone

Cyklon zwany kryzysem :)

https://en.wikipedia.org/wiki/Samoan_crisis
https://en.wikipedia.org/wiki/Tripartite_Convention
https://en.wikipedia.org/wiki/Treaty_of_Berlin_(1889)

Te ustalenia traktatowe konwencji trójstronnej z 1899 r. obowiązywały do ​​wybuchu I wojny światowej. Pytanie komu najbardziej opłacało się je złamać?

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @umami 27 maja 2020 18:27
27 maja 2020 18:46

USA przystąpiły do wojny (pierwszej światówki) dopiero wówczas, gdy na dobre ruszyła żegluga przez  Kanał Panamski i wtedy sprawa kontroli nad trasami żeglugowymi na Pacyfiku stała się zadaniem priorytetowym.

zaloguj się by móc komentować

umami @Pioter
27 maja 2020 19:11

Samoa, 1830—1899

Pierwsi misjonarze wysłani przez LONDON MISSIONARY SOCIETY przybyły w 1830 r. W 1834 r. ustanowili samoański jako język pisany. Wkrótce przybyły zagraniczne statki i Samoa, wciąż podzielone na wielu konkurujących, czasami walczących wodzów, podpisały traktaty regulujące handel z obcymi narodami, pierwsze z USA w 1838 r. W latach 1848–1873 nastąpiły Wojny o supremację, w których kombatanci byli uzbrojeni przez zachodnich kupców.
Amerykańskie wojska wylądowały na Samoa w 1841 r., aby ukarać morderstwo amerykańskiego obywatela, w 1889 r., aby chronić obywateli USA w groźnej Samoańskiej wojnie domowej, w 1899 r., aby ingerować w walkę o sukcesję na tronie Samoa.
Konsulat brytyjski został otwarty w 1847 r., konsulat USA w 1851 r., konsulat Hamburga w 1861 r. (później przekształcony w konsulat niemiecki). Amerykański pułkownik A.B. Steinberger pomógł wynegocjować pokój, który praktycznie dał mu władzę (1875); sporządzono konstytucję (1875 r.), ale w 1876 r. został on usunięty i deportowany przez Brytyjczyków. Tak misternie wynegocjowany pokój okazał się kruchy, rozpadła się konfederacja i od czasu do czasu wybuchła przemoc.
Wydawanie znaczków pocztowych przez prywatne firmy rozpoczęło się w 1877 r. W 1879 r. Brytyjczycy ustanowili zarząd miejski APII. W 1884 r. wojska niemieckie zajęły Apię, aby przywrócić prawo i porządek (hamburska firma handlowa Godeffroy otworzyła tutaj stację handlową w 1860 r.).
Teraz Niemcy, Brytyjczycy i Amerykanie rywalizowali o udziały w handlu na Samoa; w TRAKTACIE BERLIŃSKIM 1889 (TREATY OF BERLIN 1889) wszyscy troje zgodzili się uznać niepodległość Samoa. Kiedy w 1899 r. wznowiono wojnę plemienną, traktat został unieważniony, a Samoa podzielone; Niemcy zyskały Samoa Zachodnie (większy udział).

http://www.zum.de/whkmla/region/pacific/samoa183099.html

Niemcy odtrąbiły to jako wielki sukces.

zaloguj się by móc komentować

umami @stanislaw-orda 27 maja 2020 18:46
27 maja 2020 19:21

Z tego co pamiętam, to ostatnia rozbudowę tego kanału prowadzili Niemcy.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @umami 27 maja 2020 19:11
27 maja 2020 19:24

"Niemcy odtrąbiły to jako wielki sukces."

I całkiem słusznie.

zaloguj się by móc komentować

umami @stanislaw-orda 27 maja 2020 19:24
27 maja 2020 19:43

No nie wiem.

Piszą tak:

Zrzekając się wszystkich praw na Samoa, Zjednoczone Królestwo „uzyskało szerokie odszkodowanie od Niemiec gdzie indziej”, w efekcie
„przeniesienie wszystkich niemieckich praw w grupie Tonga, w tym prawa do założenia stacji morskiej i węglowej oraz prawa eksterytorialności; 
przesunięcia linii demarkacyjnej między niemieckimi i brytyjskimi wyspami grupy Solomona, tak aby dać Wielkiej Brytanii wszystkie niemieckie wyspy położone na wschodzie i południowym wschodzie wyspy Bougainville;
podział tak zwanej strefy neutralnej w Afryce Zachodniej (West Africa) przez określoną linię graniczną między brytyjskim i niemieckim posiadłosciami;
obietnicę Niemiec, że weźmie pod uwagę, w jak największym stopniu, o ile to możliwe, życzenie, jakie rząd Wielkiej Brytanii może wyrazić odnośnie rozwoju wzajemnych taryf na terytoriach Togo i Złotego Wybrzeża (Gold Coast);
zrzeczenie się przez Niemcy jej prawa do eksterytorialności w Zanzibarze (Zanzibar)”.

Ja bym ogłosił żałobę narodową.

zaloguj się by móc komentować

umami @umami 27 maja 2020 19:21
27 maja 2020 19:44

Chociaż nie jestem już tego taki pewien.

zaloguj się by móc komentować

porfirogeneta @umami 27 maja 2020 11:04
27 maja 2020 21:45

W zasadzie tylko Bougainville "zasłynęło" zabiciem admirała Yamamoto, w ramach operacji "Vengeance", od tej pory Japończykom nawet nie grunt, ale Pacyfik zaczął się "palić pod nogami" polecam dwutomową cegłę "Burza nad Pacyfikiem" autorstwa Jerzego Pertka.

 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @umami 27 maja 2020 19:43
27 maja 2020 21:58

Niemcy nie były w stanie i tak utrzymać terytoriów , których się zrzekali. Jednocześnie Brytyjczycy zrzekali sie wszelkich roszczeń do Samoa, gdzie niemieckie domy handlowe miały największą sieć plantacji i sieć osadniczą. Aby kontrolować i zabezpieczać tak rozległe akweny potrzebna byla znacznie większa flota wojenna operujaca w tamtym regionie, niz ówczesnie dysponowała styrona niemiecka. Kolonie w Afryce były połozonej znacznie blizej metropolii i na nie zwracano większa uwagę. Na odległe morza południowego Pacyfiku nie było także wystarczającej liczby chętnych do osadnictwa.

Reasumując, nie dostrzegam  zadnego powodu do żałoby.

zaloguj się by móc komentować

porfirogeneta @stanislaw-orda 27 maja 2020 21:58
27 maja 2020 23:34

W Stanie Południowa Australia żyje, spora, niemiecka z pochodzenia, społeczność (wyemigrowali po przejęciu Śląska przez Prusaków) głównie prowadzą winnice w Barusa Valey, zarząd koloni ich internował wszystkich podczas Iszej światowej, podobnie postąpiła "Ojczyzna Wolności" z mniejszością japońską w czasie tej drugiej.

zaloguj się by móc komentować

umami @stanislaw-orda 27 maja 2020 21:58
27 maja 2020 23:53

No jak to nie, skoro potrzebowali przestrzeni życiowej. Planowali granicę na Uralu i kolonię z Rosji zrobić. Rozumiem, że ktoś im kazał się ograniczyć do Europy i tu namieszać.
I jak na tym tle wyglądają wpływy brytyjskie. Ci mogą / mogli władać olbrzymimi terytoriami i się jakoś nie przejmowali tym, jak i kim to obrobią.
Przy żałobie się nie upieram, ale patrząc czysto strategicznie, dali się wyciąć z kilku miejsc za jedno. No i Imperium też odtrąbiło pewnie sukces.
Czy to nie była aby jedna rodzina?

zaloguj się by móc komentować

Szczodrocha33 @stanislaw-orda 27 maja 2020 10:16
28 maja 2020 00:25

"Wtedy dominowali na tym obszarze właśnie Niemcy (II Rzesza) i Brytole. Był to wazny powód do przystapienia USA do I wojny przeciwko Niemcom."

Jak to kiedys powiedzial Michalkiewicz, Niemcy nigdy nie zapomna Amerykanom, ze przez nich przegrali obydwie wojny swiatowe.

Ale w sumie moga tylko zebami pozgrzytac i robic dobra mine do zlej gry.

Zwlaszcza teraz, kiedy w amerykanskim klasztorze 4 lata temu nastal nowy przeor.

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @Pioter
28 maja 2020 00:42

nad rzekami. rzeczkami.

zaloguj się by móc komentować

Pioter @umami 27 maja 2020 23:53
28 maja 2020 05:27

Mylisz propagandę czasu wojny z tym co faktycznie się działo na świecie. W praktyce Niemcom była potrzebna Tanganika (inwestycje Kruppa i przerwanie budowy kolei Kair-Kapsztad), Nowa Gwinea (inwestycje Donnersmarcka), Kamerun (kauczuk), Samoa (kopra) oraz Kiauczou (okno na Chiny). Wszystko reszta to tylko rozplanowanie miejsc etapowych podróży - tzn stacji węglowych dla parowców.

Złota w Togo ani diamentów w Namibii nie znaleźli, a do Katangi ani Transwalu z ich bogactwami nie zostali dopuszczeni.

zaloguj się by móc komentować

umami @Pioter 28 maja 2020 05:27
28 maja 2020 10:29

To nie jest propaganda czasu wojny. Mówiło się o tym przynajmniej od 1904 roku.
Co do reszty, masz pewnie rację, i ja się kłócić nie będę, bo Ty lepiej to już prześledziłeś. No ale co takiego potrzebowali Niemcy na tej wyspie Samoa?
Bo mi chodzi o to, że mieli ileś punktów, w których postawili swoją stopę a za chwilę dogadali się tak, że zamienili je na jeden, właśnie Samoa, a 15 lat później już na Samoa ich przewagi nie było, czyli w sumie, stracili ten teren i te poprzednie. 
Ja Niemców nie żałuję, i nie o to mi chodzi, tylko zastanawiam się, gdzie tu sukces i czy przypadkiem nie działali wg jakiegoś dogadania się / planu. I jak najbardziej sobie spekuluję.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @umami 27 maja 2020 23:53
28 maja 2020 11:27

tak, ale Niemcy to było  mocarstwo lądowe, a nie morskie. Łatwiej im było planować i realizować ideologię państwową  na lądzie. W Oceanii "kolonizacja" to były inicjatywy domów kupieckich i traktowanie ich inicjatyw gospodarczych na akwenie Pacyfiku jako realizacji spójnej państwowej polityki jest uproszczeniem.

Hamburg, siedziba najwazniejszych spółek operujących na morzach południowych akwenu Oceanu Spokojnego, był jednostka o sporej autonomii w takich kwestiach.

W roku 1815 Hamburg przystąpił do Związku Niemieckiego i rozwijał się szybko, ale w 1842 r. katastrofalny pożar spopielił połowę  miasta. Rewolta 1848 r. wywołała długotrwały, ostry  konflikt pomiędzy patrycjatem (reprezentowanym przez senat), a mieszczaństwem, który zakonczył się dopiero  po kilkunastu latach ogłoszeniem w 1861 r. konstytucji, w której  uregulowano sporne kwestie. A dopiero po przystąpieniu w 1866 r. do Związku Północnoniemieckiego Hamburg przestał utrzymywać oddzielną armię, zaś na jego terytorium rozmieszczono kilka oddziałow pruskiej armii, za co Hamburg płacił zryczałtowaną opłatę. Ostatecznie właczył się  w państowość II Rzeszy Niemieckiej w 1888 r. zachowując dla siebie  specjalne uprawnienia  w porcie dla składów towarówych (porto-franco). Hamburg posiadał burmistrza wybieranego przez własny senat oraz wystawiał, łącznie  z dwoma wolnymi miastami, tj.  Lubeką i Bremą, przedstawiciela do władz centralnych (parlamentu).

W praktyce  II Rzesza przyjęła nadzór nad polityką kolonialną w Oceanii od 1900 r., a więc cały jej kolonialny epizod na tych terenach trwał ok. 14 lat.

Reasumując, było różnie w różnych rejonach i przykładanie jednej miarki do wszystkich zróżnicowanych uwarunkowań prowadzi na manowiec.

 

 

 

 

 

 

 

zaloguj się by móc komentować

umami @stanislaw-orda 28 maja 2020 11:27
28 maja 2020 12:01

Nazwać spadkobierców Hanzy mocarstwem lądowym, to bym nie nazwał.
Domy kupieckie realizowały swoje ale i państwowe plany. Moim zdaniem, nie można tego rozdzielać, bo oni sami pewnie tego nie rozdzielali. Utożsamiali się przecież i z firmą i z państwem. Statek z niemiecką banderą, to znak wpływów na morzu. Jeśli Niemcy sami tego nie zauważali, to dla innych był to czytelny znak. Niemcy, pod rożnymi sztandarami w różnych okresach, nigdy tego nie rozdzielali.
I o to mi właśnie chodzi. Mieli interesy w kilku miejscach, i nagle z tych miejsc zrezygnowali.
Nie zamierzałem ani niczego uogólniać, ani przykładać jednej miarki, po prostu, zastanawia mnie, to zwinięcie się stamtąd. Dlatego pytam i zestawiam. Jedni jakoś są w stanie podołać (mamy tam Holendrów, Francuzów, Anglię, USA, Portugalię, Japonię), inni nie. Jedni widzą możliwości, jakie daje obecność w różnych zakątkach, inni jakby się od tego odwracają. 
Teraz mi się nasuwa jeszcze jedno pytanie: czy polityka państwa wobec domów kupieckich, nie miała na celu wykończenia ich? Jeśli tak, to kto tę krecią robotę robił? Zaznaczam, że nic o tym nie wiem, jedynie pytam. Takie wrażenie robi na mnie ta historia Hamburga.


 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @umami 28 maja 2020 12:01
28 maja 2020 12:34

ale za to Niemcy pozyskali od Hiszpanii  (po jej przegranej w wojnie z USA w 1898 r.)  inne wyspy na Pacyfiku (odkupili je),  (nota bene Amerykanie także Hiszpanom zapłacili "odszkodowanie" za przejęte w wyniku wojnyu ich dotychczasowe dominia).

Nie bardzo rozumiem, czego nie rozumiesz. Je,sli na jakiejs wysepce była małą faktoria handlowa, a paliwo na dopłynięcie do niej było wiecej warte niz towar, który mozna było tam pozyskac, a wysepka nie ptrzedstawiała zadnej wartosci strategicznej, bo nie miała przydatnych przystani  portowych jakie był  np. na  Hawajach czy Samoa, to jaki sens byłby uoierać sie przy ich utrzymywaniu. Budujesz jakąs irrealną konstrukcję  w oparciu o własne wyobrażenia problemu i jeszce ocekujesz, żeby dostarczono  dla niej uzasadnienie. Ale nie istnieją sensowne uzasadnienia dla podobnych konstrukcji.

zaloguj się by móc komentować

umami @stanislaw-orda 28 maja 2020 12:34
28 maja 2020 13:13

Niczego nie buduję, piszę cały czas, że nic o tym nie wiem. Pojawiają się nowe dla mnie informacje, to po prostu na nie reaguję. Z tego, owszem, układa się jakiś obraz, ale ja go sobie nie konstruuję. 
Żeby skonfrontować to moje wyobrażenie, musiałbym o wiele więcej rzeczy zapytać, i to najlepiej księgowego.

Czego nie rozumiem?
Nie rozumiem prostej rzeczy. Jakoś tej faktorii się wcześniej opłacało i tam była. Mogły to być tylko polityczne powody. Jeśli się przestało opłacać, to z jakiegoś powodu, albo wewnętrznego albo zewnętrznego. 
Po zabraniu się stamtąd, w to miejsce pojawili się inni, którym, rozumiem, się opłaca. I to mi nie gra.
Bo albo nic tam nie ma, wtedy zostają tubylcy ze swoimi problemami. Albo jednak, ze względów strategicznych, udziału np. w międzynarodowych organizacjach zrzeszających państwa Pacyfiku, warto tam było pozostać i mieć swój przyczółek i udział.
Może się mylę, ale wydaje mi się, że tak postępują kraje, biorące pod uwagę różne scenariusze, i nie rezegnują z obecności, na wszelki wypadek (bo może się to w przyszłości opłacać).

Mogę zostać bez odpowiedzi na te pytania :)

 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @umami 28 maja 2020 13:13
28 maja 2020 13:21

Tam działąy głownie firmy kupieckie, i gdy zalatwiły sobie gdzies lepsze lokalizacje , np. odkupili od jakiegos kacyka oplemiennego w innym rejonie Oceanii ziemie na plantacje palmy kokosowej, to pozostawiali  mniej opłacalne miejsca.

I co tu może być  trudnego do zrozumienia?

Zerknij na  mapy Polinezji czy Mikronezji i linijką poprzymierzaj odległości.

zaloguj się by móc komentować

umami @stanislaw-orda 28 maja 2020 13:21
28 maja 2020 18:18

Myśmy się chyba niepotrzebnie zakałapućkali. Ja nie zgłaszam pretensji, może się nawet niepotrzebnie czegoś doszukuję. Na pewno za mało wiem na temat podstaw decyzji podejmowanych przez te firmy, żeby toczyć jakiś spór. I z tymi swoimi ALE chyba na razie muszę zostać. Za poświęconą uwagę, rzecz jasna, dziękuję.

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @stanislaw-orda 27 maja 2020 15:56
28 maja 2020 21:31

Zapowiadany konflikt zbrojny, który rozstrzygnęły siły natury, skusił skrybów zapisujacych kroniki do dokonania przeszczepu z dnia 16-go na dzień 13-go. Dokonano drobnej podmianki w jakim celu? Huragan odczytano jako ordalium?

Dlaczego pokuszono sie o taki trik? "13" to jedna połowa z "26". Dzień i miesiąc oddawał zapis 133 czyli permutację protezy "313".

Anglosasi, chyba to oni narzucili taki zapis, potrafią oddać cześć sprzymierzonym mocom sprawczym.

Pan podaje u siebie inne dane odnośnie tych co zgineli 93 i 117. Nadęte protezy? To też myk podawać wiecej niż zazwyczaj było ofiar.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @saturn-9 28 maja 2020 21:31
28 maja 2020 23:24

Huragan trwał  kilka dni, zatem "funkcjonuj" rozmaite daty, jedne z początków huraganu, drugie z konca, a jeszcze inne z dni sprzątania po huraganie.

Co kto lubi.

zaloguj się by móc komentować

saturn-9 @stanislaw-orda 28 maja 2020 23:24
29 maja 2020 07:54

Jak najbardziej.  Znaki na niebie.

 

odniesienie z docenta:

During the days preceding the cyclone of March 15, increasing signs were visible of the...

 

Z kotła dziejów wypadają namiary. Jedni je prostolinijnie przejmują inni traktują jak plastelinę do sformatowania właściwej wersji tego co miało  się było wydarzyć.  Chochliki drukarskie przestawiają czcionki.

Dla każdego w takich manewrach wypadnie coś właściwego.
 

"133" to skryte oblicze "313" = ius occupandi  w annałach?   

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @saturn-9 29 maja 2020 07:54
29 maja 2020 08:56

W mojej ocenie nie ma sensu, aby doszukiwać się wszędzie tego rodzaju "szyfrów".

Można, oczywiście, ale zupełnie  nie wiem po co.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować